Pierwsze moje wycieraczki, oryginalne (bosh), przetrwały 1000 km i nadawały się do kosza gdyż pozostawiały cienkie, mokre paski na szybie. Od samego początku je zostawiały ale z każdym użyciem było ich coraz więcej, co skutecznie rozpraszało i utrudniało prowadzenie auta.
Kupiłem więc na allegro valeo. Przejechałem się na wakacje 800 km i wycieraczki nadawały się do wymiany, gdyż pozostawiały efekt jak te wcześniejsze.
Przemęczyłem się jeszcze trochę i kupiłem unipoint w Selgrosie. Te mam do tej pory i z początku nie przylegały za dobrze i nadal nie przylegają, robią hrum hrum w czasie działania, pozostają też smugi ale mam już dosyć wymieniana wycieraczek więc się z nimi męczą.
<span>Żeli</span> napisał(a):KSIĄŻKA GWARANCYJNA KIA CEE'D
strona 9 - ostatnie zdanie z owej strony:
Gwarancja dotycząca tylko wad fabrycznych przez okres 24-miesięcy od daty rozpoczęcia gwarancji: świece zapłonowe, świece żarowe, klocki hamulcowe, okładziny, pióra wycieraczek, przewody wysokiego napięcia, tarcza sprzęgła, docisk sprzęgła, paski wieloklinowe, żarówki, inne elementy eksploatacyjne.
Ta... gwarancja, haha... pan z serwisu stwierdził że pióra wycieraczek nie podlegają gwarancji i już! Zresztą już to opisywałem w
viewtopic.php?t=1781&highlight=krzewski