mojaceed.pl

Moim zdaniem zaletą ceeda jest to,że ogólnie ma mniej wad niż inne marki zalet.Czy nie mam racji

dla mnie na + jest to że w standardzie ma 6 jaśków oraz to że zgniata się na piątkę

jak dla mnie zdecydowanie na plus:
-design
-dobre wykonczenie
-5 gwiazdek i 6 poduszek
-bardzo dobry stosunek cena/jakosc
-przestronne wnetrze
-dobre wyposazenie
-silnik
-dluga gwarancja

popieram mojego przedmówce

dzieki

1-gwarancja
2-dużo miejsca wewnątrz
3-sprzęt audio w wersji podstawowej

pierwsze primo gwarancja, drugie primo cena, trzecie primo przestronność, no i uwielbiam tą skrzynię

Plusy Ceeda:

1) Konsekwentny design wnętrza, nie ma miejsc gdzie nie wiedziano co zrobić (jak w nowym Fiacie Bravo), nie jest czymś całkowicie nowym (jak Civic hatchback) ale jest równe a ergonomia na wysokim poziomie.

2) Silnik wysokoprężny 1.6 CRDi 115 km. Na niskich obrotach brak mu mocy ale dość płynnie wychodzi z turbodziury kiedy sprężarka staje się efektywna, na niższych obrotach ma dość niskie spalanie jednak przy obciążeniu szybko rośnie ale wszędzie tak jest, w VW 1.9 pod tym względem wyraźnie gorzej a do tego "kultura" pracy TDI.... Silnik 1.6CRDi jest rzeczywiście cichy w dolnym zakresie podczas jazdy. Moim zdaniem ten konkretny model jest zdecydowanie udany.

3) Dość pewne zachowanie na drodze pomimo elektrycznego wspomagania kierownicy. Jeżeli jeździło się siermiężnymi produktami klasy B/C z koncernu Volkswagena to trzeba się przestawić na "miękkie kierowanie". Sądzę że pozwala to na mniejszy wysiłek, pewien dystans do jazdy i "czystsze" zachowanie w aucie. Bardziej cywilizowanie niż u Niemców - dziwne? Nastawy hamulców jak w nowych modelach aut też przyczyniają się do "pośrednictwa" w kierowaniu. Auto staje się pomocnym narzędziem w życiu a nie furmanką czy czołgiem do parcia na drogach.

4) Design karoserii - dość niezłe połączenie różnych obecnych u innych marek/modeli pomysłów. Nic nowego ale z klasą, niekontrowersyjnie i nikt nie powie że jest nieudany. Dobre rzemiosło!

5) Miejsce wewnętrz, szczególnie z tyłu. Pod tym względem jest baardzo dobrze i mało który kompakt dorównuje Ceedowi.

6) Niezły zestaw audio, jak na klasę auta i jego cenę jest bardzo udany, usb jest tutaj bardzo praktycznym dodatkiem.

Minusy Ceeda:

1) Wykonanie niektórych elementów wnętrza. Można było użyć innych materiałów, szczególnie w dołach drzwi i na progach. Boczne oparcia dołu foteli i "ekologiczna skóra" też mogły być lepiej dopracowane, mniej odkształcające i ze sztywniejszym oraz odpornym obiciem. "Ekologiczna skóra" mogłaby też być łatwiejszą do czyszczenia.

2) Taki sobie bagażnik chociaż z dobrym dostępem. Jest jednak praktyczny i sprawdza się pomimo ograniczonej pojemności. To cena miejsca na tylnej kanapie.

3) Pewna nieprzewidywalność "efektu percepcji" trakcji co może budzić wątpliwości co do kontaktu auta z drogą. Jest to tylko efekt wrażeniowy bo w rzeczywistości Ceed ładnie trzyma się drogi, mogli jednak inaczej zamontować amortyzację żeby wyeliminować pewne zjawiska które czujemy wewnątrz. Po części łączy się z tym kwestia nadkoli które mogliby wytłumić 1 cm wełny mineralnej przekrytej folią aluminową (lub tworzywem) od wnętrza auta.

4) Fabryczne opony - Michelin których sam bym nie kupił. Mogliby dawać wybór przy kupnie.

5) Kiepski serwis i obsługa auta. Wiele o tym na forum napisano ale w Szczecinie jest podobnie. Czekam na czasy kiedy dealer i ASO Kia będzie godne zaufania... Do tej pory gwarancja na równi ma swoje plusy jak minusy bo kiepska obsługa też może napsuć.

No i to by było na tyle.

A dla mnie na plus jest wszystko

hmm a ja powiem tak zrobiłem 41tyś i dalej wsiadam do samochodu z wielką przyjemnością i mam sporo frajdy z jazdy silnik 1.6crdi jest cudny. Minus wymiana kolumny kierowniczej toszke głośne tylne zawieszenie i spasowanie niektórych plastików ale sam już sbie spasowałem co fabryka spitoliła

Ja tam widze same plusy - cena, jakość i wyposażenie w stosunku do ceny, gwarancja, design, komfort, "mniejsza podatność" na kradzieże, usterkowość. Jedyny minus to wspomaganie, do którego musiałem się przyzwyczaić - już jest OK, ale mimo to cały czas tęsknię za zamianą elktryki na hydraulikę.

Ja wczoraj przewiozłem 2 kolegów, obaj po 185cm wzrostu. Nadziwić się nie mogli przestronności, również z tyłu
Zalet widzę mnóstwo, w końcu chciałem go kupić. A co mnie wkurza, to wsteczny: rzadko wchodzi za pierwszym razem.

pioter napisał(a):Ja tam widze same plusy - cena, jakość i wyposażenie w stosunku do ceny, gwarancja, design, komfort, "mniejsza podatność" na kradzieże, usterkowość. Jedyny minus to wspomaganie, do którego musiałem się przyzwyczaić - już jest OK, ale mimo to cały czas tęsknię za zamianą elktryki na hydraulikę.

Wiesz co, powiem tak: ostanio wsiadłem do Picanto, które ma wspomaganie hydrauliczne i muszę powiedzieć, że było tak samo dzikie, jak początkowo wspomaganie Ceeda. Po prostu szok, czułem każde szarpnięcie kołami na boki, jakoś nierówno działa i w ogóle dziczyzna Więc tak sobie myślę, że to faktycznie kwestia przyzwyczajenia, i o ile zarzutem do elektrycznego wspomagania może być to, że izoluje kierowcę od sygnałów "od nawierzchni", to jednak w sumie normalnie jeżdząc jest to zaleta. Jedyne, co mi przeszkadza w elektrycznym, to mniejsze odbijanie kierownicy.

jak dla mnie auto rewelacja, nadal nie mogę się nacieszyć - żona mnie wozi

jacek316 rewelacja to będzie jak siądziesz za kółkiem

<span>Lucius</span> napisał(a):3) Dość pewne zachowanie na drodze pomimo elektrycznego wspomagania kierownicy. Jeżeli jeździło się siermiężnymi produktami klasy B/C z koncernu Volkswagena to trzeba się przestawić na "miękkie kierowanie". Sądzę że pozwala to na mniejszy wysiłek, pewien dystans do jazdy i "czystsze" zachowanie w aucie. Bardziej cywilizowanie niż u Niemców - dziwne?

tutaj sie nie moge zgodzic - uzywam siermieznego produktu naszych zachodnich sasiadow (vw) i musze przyznac, ze co jak co, ale wspomaganie ukl kierowniczego, jego bezposredniosc i "czucie" stoja na wyzszym poziomie niz w kii i to zdecydowanie. Kierownica obraca sie lekko i nie ma dziwnych "elektrycznych" oporów na starcie. No ale taki juz jest urok zastosowanego w ceedzie, w pelni elektrycznego wspomagania. Najwiekszym jego grzechem, jak dla mnie, jest odizolowanie kierowcy od tego co sie dzieje z kolami w czasie szybkiej jazdy po kretej drodze - ale i tak w toyocie jest zdecydowanie gorzej

w citroenie c2 tez jest o wiele gorzej. przy szybkiej jezdzie kierownica dostaje dziwnego usztywnienia i caly uklad jest przez to nieprecyzyjny (wspomaganie elektryczne)
moim zdaniem moza sie przyzwyczaic. mnie od poczatku to nie przeszkadzalo, pomimo ze przesiadlem sie z opla ze spomaganiem hydraulicznym
pozdrawiam i zycze milego krecenia kolkiem

<span>cisco</span> napisał(a):jak dla mnie zdecydowanie na plus:
-design
-dobre wykonczenie
-5 gwiazdek i 6 poduszek
-bardzo dobry stosunek cena/jakosc
-przestronne wnetrze
-dobre wyposazenie
-silnik
-dluga gwarancja

Cisco lepiej bym tego nie ujął

Pozdr

Zaliczyłem pierwszy tysiąc prockiem.Stwierdzam re-we-la-cja .W porównaniu z moją byłą czyli corollą procek wypada znakomicie.
Zalety,to :
bardzo stabilne prowadzenie
niezłe hamulceta
świetny silnik 1,6 DOHC(dynamika,spalanie i cisza na pokładzie)
jakość wykonania i materiały
design w tej klasie rzadko spotykany i wiele wiele innych zalet.
a poza tym oh i ah
Usterek nie stwierdzono

Ogólnie to klasyczny wygląd Hatchbacka.Niczym nie przerysowali i dla mnie jest to duży plus.

Oczywiście silnik 1.6 CRDi 115 km.
Obszerne wnętrze.
Przyzwoite stereo.

A przede wszystkim radość z jazdy.