Trzeszczenie przy skręcaniu kołami

[spirosun]

Ja chyba zrobie tak:
Kupie Smar w sprayu, zdejme kolo i po umyciu napsikam troche tego smaru.
Nie wiem czy to dobry pomysl ale raczej nic nie powinno sie stac:)

[maciek213]

Musimy to rozwiązać metodą prób i błędów.. Bo to jest tak okropny dźwiek, jakbym jechał 30 letnim autem, które jest zlamane na pół...
Gość na stacji diagnostycznej stiwerdził, że to będzie gdzieś na ramie, ale gdzie to nie mam pojęcia

[maestro]

Dziś było u mnie ok. 30 stopni i strasznie trzeszczało, ewidentnie zjawisko uzależnione jest od temperatury, ktoś ma jakiś pomysł na środek do psikania ? Zdejmując koło da się go jakos zaaplikować bez rozkręcania McPhersona?

[mireda71]

Musimy to rozwiązać metodą prób i błędów.. Bo to jest tak okropny dźwiek, jakbym jechał 30 letnim autem, które jest zlamane na pół...
Gość na stacji diagnostycznej stiwerdził, że to będzie gdzieś na ramie, ale gdzie to nie mam pojęcia

Gdzie on w ceedzie ramę widział?

[maciek213]

Ja tylko cytowałem

Dokładnie, przy tych upałach dźwięk jest spotęgowany...

[spirosun]

Sa dosteone smary w plynie.. zobacze to ale najwczesniej za tydzien. dobrze by bylo miec karcher zeby syf wyplukac.
Jak dzis bylo 30 to masakra. Przy 20 jest gites!

[szymex]

Gdzie on w ceedzie ramę widział?

tzw sanki czyli rama mocowania silnika i zawieszenia.

[maciek213]

a co Wy chcecie smarować ? które elementy dokładnie ?

[maestro]

I jak dzis skrzypienie? Temperatura wysoka to daje popalić Prawdopodobnie nie będę się bawił w smarowanie. Dzisiaj bylem u swojego mechanika i stwierdził ze do wymiany są poduszki nad sprężynami czy jakos podobnie to nazwał plus łożyska, przyczyną może być to lub to, dokladnie nie wie ale warto wymienić obie części niż dwa razy rozbierać. Chyba w przyszłym tygodniu to zrobię.

[maciek213]

Ja wymieniłem łożyska McPhersona i nic, więc to nie pomoże..

[maestro]

A może to maglownica? Uciekł smar i gdy sucho przy wysokiej temperaturze to trzeszczy ?

update:
Wstrzykiwałem WD40 pod poduszkę mocowania górnego amortyzatora i nie zauważyłem poprawy.
Trzaski przy obracaniu kierownicą dziś bardziej czułem pod ręką trzymając drążek stabilizatora..... także jestem już głupi trochę. Poprzednia diagnoza, że to łożysko amortyzatora lub poduszka z dużym prawdopodobieństwem była nietrafna i teraz już nie wiem od wymiany jakiego elementu należałoby zacząć.

[maciek213]

Ja maglownice regenerowałem w zeszłym roku w listopadzie, potem była zima niskie temperatury, przyszła wiosna i stuki dalej są takie jak przed regeneracją...
Maglownice raczej bym ominął, przyczyna musi byc gdzie indziej

[maestro]

W przyszłym tygodniu wymieniam gumy na drążku stabilizacyjnym.... o ile mnie pamięć nie myli to są jeszcze oryginalne. Jak pomoże to dam znać.

[maciek213]

ok czekamy

[maestro]

Wymieniłem gumy w zeszłym tygodniu, nie chciałem pisać czy coś to dało bo nie było wyższych temperatur do dzisiaj.... i tak przy 32 stopniach w cieniu trzeszczenia, które było poprzednio nie ma, zostało jednak pukanie, które było zapewne też wcześniej ale z uwagi na towarzyszące trzeszczenia nie było tak słyszalne. Sprawdziłem dzisiaj więc łączniki i mam oba do wymiany. Prawdopodobnie w czwartek wymienię i zakładam, że nastanie cisza:)
Nie wiem czy wymiana gum na drążkach stabilizacyjnych wszystkim pomoże. Dodam jeszcze, że u mnie trzeszczało przy bujaniu auta naciskając w miejscu kolumny mcphersona, lub przy skręcaniu kierownicą ... teraz tego nie ma....jest za to słyszalne pukanie i są to już łączniki.
Apropo łączników aby je najprościej sprawdzić ...robimy to w ten sposób, że jedna osoba naciska w okolicach mcphersona mocno bujając autem, a druga chwyta dłonią za miejsca mocowanie łącznika, wcześniej trzeba skręcić koła aby dało się włożyć rękę. Nie trzeba żadnych kanałów, szarpaków itp. Wyczuwalny luz w chwili puknięcia oznacza że do wymiany łącznik.

[maciek213]

ok, będe sam próbował w takim razie Dobrze, że sie coś zmieniło w tej kwestii, bo wczoraj przy 32 stopniach myślałem, że auto mi sie rozleci przez te skrzypienie

[maestro]

Tylko w tym wszystkim dziwne, czemu po wpływem temperatury pukają łączniki, dzis rano była cisza, po południu wczoraj pukało.... wymiana gum pomogła ale nie wyeliminowała calkowicie problemu. Na pewno drążek stabilizacyjny się nieco usztywnił w pracy i stad teraz na łącznikach pojawił się wyczuwalny luz. Nie skrzypi ale puka. Jutro wymiana łączników.

[maciek213]

ok daj znać jak poszło po wymianie łączników

[maestro]

Łączniki wymienione i wszystko jest tak jak powinno, czyli cisza jest. Gumy i łączniki łącznie z wymianą kosztowały mnie 170 zł. Na łącznikach był luz, na gumach nie był wyczuwalny ale były jeszcze oryginalne. Gdybym jeszcze raz miał pozbywać się problemu to wymienilbym to samo, tylko juz za jednym podejściem.

[maciek213]

Noo i pieknie !! Szkoda, że zmarnowałem 200 zł za łozyska mcphersona ...
No ale tak czasem bywa, więc zostało mi kupić częscie i wymieniać
Dzięki wielkie maestro za relacje