Przycinanie się koła kierownicy
Napisane: 23 paź 2013 09:14
Witam serdecznie.
Przejechałem swoją Kijanką prawie 120kkm i jako że w grudniu kończy mi się podstawowa 5-letnia gwarancja, chciałbym z niej skorzystać i ponaprawiać wszystko co się da.
Mam taki jeden problem z którym serwis od 2 lat nie może albo nie chce sobie poradzić.
Chodzi o układ kierowniczy.
Od jakiegoś czasu obserwuję następującą rzecz:
Jak temperatura spada poniżej 10 stopni i zaczynam używać ogrzewania, po pewnym czasie od momentu rozpoczęcia jazdy, kierownica zaczyna się delikatnie przycinać. Nie jest to przycinanie takie że nie można ruszyć kołem, ale takie że trzeba na początku pokonać pewien opór żeby ruszyć kierownicą.
Objawy są najbardziej odczuwalne przy prędkościach 60-100km/h. Powyżej 130km/h wydaje mi się że kierownica chodzi zdecydowanie za lekko (ale może tak ma być).
W lecie problem nie występuje.
Wracając do sedna sprawy - podczas wolnej jazdy nie jest to dokuczliwe, ale podczas normalnej, gdzie cały czas trzeba delikatnie kontrować - taki początkowy opór jest bardzo uciążliwy/niebezpieczny.
Moje odczucia są takie jakby jakieś łożysko/uszczelka była za ciasno spasowana i po nagrzaniu (przez ogrzewanie???) - trudno ją ruszyć z miejsca...
Ale to tylko takie moje gdybanie.
A co do tej pory zrobił serwis?
Za pierwszym razem coś pokręcili po deską rozdzielczą, za drugim poprawili masę przy układzie wspomagania (bo podobno nie łączyła), za trzecim przeprogramowali układ wspomagania...
I tyle, problem jak był tak jest nadal
Po ostatniej rozmowie z serwisem, powiedzieli że chcą wymienić układ wspomagania i popatrzeć na maglownicę.
Szczerze mówiąc to wydaje mi się że jak zaczną wszystko wybebeszać i wymieniać to może być jeszcze gorzej...
Może ktoś z szanownych klubowiczów miał podobny problem albo wie co to może być, żebym mógł naprowadzić serwis na przyczynę usterki.
Serdeczne dzięki za wszystkie podpowiedzi.
pozdrawiam, uars
Przejechałem swoją Kijanką prawie 120kkm i jako że w grudniu kończy mi się podstawowa 5-letnia gwarancja, chciałbym z niej skorzystać i ponaprawiać wszystko co się da.
Mam taki jeden problem z którym serwis od 2 lat nie może albo nie chce sobie poradzić.
Chodzi o układ kierowniczy.
Od jakiegoś czasu obserwuję następującą rzecz:
Jak temperatura spada poniżej 10 stopni i zaczynam używać ogrzewania, po pewnym czasie od momentu rozpoczęcia jazdy, kierownica zaczyna się delikatnie przycinać. Nie jest to przycinanie takie że nie można ruszyć kołem, ale takie że trzeba na początku pokonać pewien opór żeby ruszyć kierownicą.
Objawy są najbardziej odczuwalne przy prędkościach 60-100km/h. Powyżej 130km/h wydaje mi się że kierownica chodzi zdecydowanie za lekko (ale może tak ma być).
W lecie problem nie występuje.
Wracając do sedna sprawy - podczas wolnej jazdy nie jest to dokuczliwe, ale podczas normalnej, gdzie cały czas trzeba delikatnie kontrować - taki początkowy opór jest bardzo uciążliwy/niebezpieczny.
Moje odczucia są takie jakby jakieś łożysko/uszczelka była za ciasno spasowana i po nagrzaniu (przez ogrzewanie???) - trudno ją ruszyć z miejsca...
Ale to tylko takie moje gdybanie.
A co do tej pory zrobił serwis?
Za pierwszym razem coś pokręcili po deską rozdzielczą, za drugim poprawili masę przy układzie wspomagania (bo podobno nie łączyła), za trzecim przeprogramowali układ wspomagania...
I tyle, problem jak był tak jest nadal
Po ostatniej rozmowie z serwisem, powiedzieli że chcą wymienić układ wspomagania i popatrzeć na maglownicę.
Szczerze mówiąc to wydaje mi się że jak zaczną wszystko wybebeszać i wymieniać to może być jeszcze gorzej...
Może ktoś z szanownych klubowiczów miał podobny problem albo wie co to może być, żebym mógł naprowadzić serwis na przyczynę usterki.
Serdeczne dzięki za wszystkie podpowiedzi.
pozdrawiam, uars