Witam wszystkich serdecznie,
Na wstępie powiem iz przeszukiwałem forum i nie znalazłem takiego problemu opisanego ani żadnej wskazówki.
Posiadam cedzika już troszkę czasu i nadszedł czas na wymianę klocuszków. Wymiany dokonałem samodzielnie przód i tył.. Użyłem zamienników. W zasadzie hamulce działają jak brzytwa ale.... własnie to ale mnie już powoli zaczyna dobijać.
Wymiana wiadomo. Stare klocki zdjęte. Zacisk wyczyszczony tłoczek na smarowany prowadnice także wyczyszczone i nasmarowane. Klocki nowe założyłem ale już trudem założyłem jażmo. Tarcze sie kręciły ciężko ale się kręciły. Wymieniłem pozostałe tak samo.
Pierwsza jazda. Oj ciężko. NIe ma się co rozpisywać. Auto hamuje bez użycia hamulca. No a spalanie nic tylko trzymać się za kieszeń. Ponownie rozebrałem. Przeciściłem nasmarowałem. (wszystkie balszki na klockach są na swoich miejscach). Minimalnie lepiej, ale dalej źle. Pojechałem do zaprzyjaźnionego warsztatu. Rozebrali przyszlifowali klocek aby luźniej chodził po prowadnicy. Znów troszkę lepiej. Ale nie idealnie. Spalanie dalej wyższe. W końcu się wkurzyłem rozebrałem i wywaliłem blaszki przy klockach aby klocki maiły ciut luźniej - najwyżej będą dzwonić. Efekt mizerny spalanie dalej wyższe a i koło / felga dalej się nagrzewa niewsponinając o tarczy.
Zapewne coś przeoczyłem. Z pływającymi zaciskami nie miałem wcześniej do czynienia. może coś jest nie tak z bilcami które mają się chować? Niewiem .
Aktualnie sprawa wygląda tak:
Po zdjęciu jarzma wyciąga bolce nakładam smar dedykowany do tych prowadnic i wkładam z powrotem, drugi tak samo. Pytanie moje Czy te bolce powinny wypychać (wyłazić) pod ciśniem powietrza które jest w zacisku. Tu następnie pojawia się problem z założeniem jarzma bo bolce bardzo mocno odpychają i może one powodują dociskanie klocka.
Czy może trzeba tak wkładać bolec aby nie wypadał sam lecz aby siedział sobie tak w pozycji do połowy wciśniętej?
Będę bardzo wdzięczy za pomoc.
Zaciski nie odpuszczają do końca...
Moderator: Żandarmeria
-
slavo1972
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Moja rada.Walnij się w głowę młotkiem a jak przestanie boleć czynność powtórz żeby raz na zawsze odechciało Ci się zabierać za coś na czym się nie znasz.Nawet elementów układu nie umiesz nazwać prawidłowo.
Może mnie trochę poniosło ale mam już dość ludzi którzy wszystko chcą robić samodzielnie bo wszyscy mechanicy chcą ich oszukać i zedrzeć pieniądxe.
Może mnie trochę poniosło ale mam już dość ludzi którzy wszystko chcą robić samodzielnie bo wszyscy mechanicy chcą ich oszukać i zedrzeć pieniądxe.
-
hacker
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Slavo to czynność prosta.
Maciej, a usunąłeś ranty z tarcz?
Maciej, a usunąłeś ranty z tarcz?
-
Maciej_f
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Dziękuje bardzo za odpowiedz i cieszę się że trafiłem na wykwalifikowanego mechanika z wieloletnim stażem który wie do czego służy młotek i jak go właściwie wykorzystać.
Może nie nazwałem właściwie wszystkich elementów, nikt nie jest idealny. Oczekiwałem iż może dostanę jakąś sensowną podpowiedź ale się myliłem.
W między czasie szukałem dalej nie jak proponowałeś jak używać młotka i znalazłem. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic989709.html
Pozdrawiam iż życzę miłej bezproblemowego użytkowania auta bądź młotka.
Może nie nazwałem właściwie wszystkich elementów, nikt nie jest idealny. Oczekiwałem iż może dostanę jakąś sensowną podpowiedź ale się myliłem.
W między czasie szukałem dalej nie jak proponowałeś jak używać młotka i znalazłem. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic989709.html
Pozdrawiam iż życzę miłej bezproblemowego użytkowania auta bądź młotka.
-
Maciej_f
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Dziękuję hacker za odp.
Rantów nie usuwałem były niewielkie. Co prawda trochę je skrobałem ale zostały. Po prześledzeniu wątku z forum elektrody podejrzewam że za dużo nałożyłem smaru na te bolce prowadzące i wypycha za dużo. Spróbuję usunąć nadmiar smaru i rant z tarczy może faktycznie jest przyczyną iż klocek trze o tarczę lub o rancik. Lecz jak ponownie rozbierałem to nie widać było ubytków na brzegach klocków powodowanych przez minimalny rant.
Jeszcze raz dzięki.
Rantów nie usuwałem były niewielkie. Co prawda trochę je skrobałem ale zostały. Po prześledzeniu wątku z forum elektrody podejrzewam że za dużo nałożyłem smaru na te bolce prowadzące i wypycha za dużo. Spróbuję usunąć nadmiar smaru i rant z tarczy może faktycznie jest przyczyną iż klocek trze o tarczę lub o rancik. Lecz jak ponownie rozbierałem to nie widać było ubytków na brzegach klocków powodowanych przez minimalny rant.
Jeszcze raz dzięki.
-
hacker
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Jest jeszcze możliwość, że wcześniej miałeś zapieczone zaciski i tarcze są nierównomiernie zużyte i teraz klocki muszą się dotrzeć. Weź może przegoń auto w jakąś trasę 100km z dużą ilością hamowania, a wcześniej zrób kilka awaryjnych hamowań jadąc do przodu i do tylu. Wtedy powinny się ułożyć jak trzeba. Natomiast jeśli będą się grzały tak, że po kilku kilometrach jazdy obręcze są gorące to jest coś grubo nie tak i trzeba szukać przyczyny, bo jazda w takim stanie może doprowadzić do przykrych efektów.
-
Maciej_f
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Witam ponownie.
Po ponownym rozebraniu okazuje się iż rant na brzegu tarczy jest już usunięty a rant przy osi który powstał delikatnie ociera się z klockami powodując nagrzewanie i ciągłe hamowanie. Na klockach jest widoczny ślad przycierania na krawędzi. Coś mi się wydaje że tarcze trzeba przetoczyć bo nie mam pomysłu jak usunąć ten rant.
Na tą chwilę kupie drugi komplet tarcz i wymienię. A stare dam do przetoczenia i będą na kolejną zamianę.
Pozdr.
Po ponownym rozebraniu okazuje się iż rant na brzegu tarczy jest już usunięty a rant przy osi który powstał delikatnie ociera się z klockami powodując nagrzewanie i ciągłe hamowanie. Na klockach jest widoczny ślad przycierania na krawędzi. Coś mi się wydaje że tarcze trzeba przetoczyć bo nie mam pomysłu jak usunąć ten rant.
Na tą chwilę kupie drugi komplet tarcz i wymienię. A stare dam do przetoczenia i będą na kolejną zamianę.
Pozdr.
-
Gizmo121 - Grupa Trzymająca Władzę
- Posty: 5406
- Dołączył(a): 09 wrz 2008 10:20
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Grupa: Mazowiecka
- Model cee'd:
C1 SW, 1,6 ON 115KM
2008, Optimum
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Maciej_f napisał(a):Coś mi się wydaje że tarcze trzeba przetoczyć bo nie mam pomysłu jak usunąć ten rant.
W Malibu przetoczenie 80zł/szt
Pozdrawiam Wojtek ( KIA Cee'd SW 1,6 CRDI 115KM optimum 5K 09'2008 ) WRC- Warcy , Rycy , Csescy ale (dużo) nie rdzewieje
-
hacker
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Tak to przeczytałem i się zastanawiam czy Wy się z choinki wczoraj urwaliście czy dzisiaj? Nóż tokarski w łapę i 2h później nie ma ani 1 rantu na żadnej z tarcz
Tak to robią ASO Kia
Tak to robią ASO Kia
-
Maciej_f
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Nóż tokarski ?
Przyłożyć go do tarczy i obracać nią aż do usunięcia rantu? (zamontowana na aucie)
Przyłożyć go do tarczy i obracać nią aż do usunięcia rantu? (zamontowana na aucie)
-
hacker
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Tak, nóż tokarski
Dokładnie tak. Przykładasz dociskając, a drugą ręką kręcisz tarczą. W przypadku przedniej osi można wrzucić 1 przy zapalonym silniku i koła się same będą kręciły.
Dokładnie tak. Przykładasz dociskając, a drugą ręką kręcisz tarczą. W przypadku przedniej osi można wrzucić 1 przy zapalonym silniku i koła się same będą kręciły.
-
Maciej_f
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
mmm Brzmi nieźle.
Zaczynam odczuwać chęć posiadania takiego noża
Lekarstwo na moje bolączki.
Dzięki wielkie za podpowiedź.
Zaczynam odczuwać chęć posiadania takiego noża
Lekarstwo na moje bolączki.
Dzięki wielkie za podpowiedź.
- Adam Garstka
- Żandarmeria
- Posty: 2962
- Dołączył(a): 11 lut 2008 13:43
- Lokalizacja: Zawiercie / Poręba
- Grupa: GOP- Górny Śląsk
- Model cee'd:
C2 SW, 1.6 GDI Pb 135KM
2013
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Proponuję zwykły pilnik.
-
jeleniak - Weteran
- Posty: 1248
- Dołączył(a): 06 paź 2010 08:33
- Lokalizacja: Jaworzno
- Grupa: GOP- Górny Śląsk
- Marka i model samochodu: OPTIMA I FL 1,7 CRDI
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
ale to przod czy tyl ???? ja bym zaczal od odpowietrzenia,a potem od sparwdzenia szczelnosci - moze jakis parch masz na tloczku i blokuje ?? ale jesli juz o tym rancie.... to auto na lewarek, reczny zaciag, 2-3bieg zapodaj(1wszy wg mnie za mocny,nawet drugi moze szarpnac) i niech sie kolo toczy,auto nie ucieknie na tym biegu, zwykly pilnik i rant usuniesz lekko. a jesli chcesz cala tarcze rownac to popytaj jakiegos emeryta tokarza - za 10 zl od tarczy zrobi
Ostatnio edytowano 16 lip 2012 16:10 przez jeleniak, łącznie edytowano 3 razy
CEE'D SW 1,6 CRDI 115KM, C+, 2010 FL
-
hacker
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Jeleniak pilnikiem to sobie można rdze usunąć z tarczy, a nie rant. Jestem mega ciekawy jak wewnętrzny rant pilnikiem usuwasz. Jak dla mnie to właśnie 1 bieg najlepszy do takich robót, a jak auto jest na ręcznym i drugie koło zablokowane klinami to nie stanie się nic. Do tego pamiętajmy, że przy takich czynnościach dla własnego bezpieczeństwa najlepiej zdjęte koło wsunąć pod samochód zaraz obok lewarka. Wtedy w krytycznym momencie na nim się auto zatrzyma zamiast na nas lub podłodze.
Poza tym taki nóż tokarski da lepszy efekt, szybciej, a będzie też tańszy od pilnika, który może się złamać i zrobić nam krzywdę.
Poza tym taki nóż tokarski da lepszy efekt, szybciej, a będzie też tańszy od pilnika, który może się złamać i zrobić nam krzywdę.
-
witia_2005 - Weteran
- Posty: 1598
- Dołączył(a): 19 sty 2008 18:54
- Lokalizacja: małopolska
- Grupa: Małopolska
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Adam Garstka napisał(a):Proponuję zwykły pilnik.
hacker napisał(a):Jeleniak pilnikiem to sobie można rdze usunąć z tarczy,
Coś widzę że Ci się procek zawiesił.
-
hacker
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
Witia, Jeleniak też o pilniku pisał podając całą instrukcję, a że my taką miłością do siebie pałamy to do niego się przyczepiłem Jazda pilnikiem po tarczy to szukanie kłopotów.
Wpadnij ktoś jako kamerzysta to wam nakręcę nawet calutki film usuwania rantów nożem tokarskim Szybko, bez bólu i skutecznie.
Wpadnij ktoś jako kamerzysta to wam nakręcę nawet calutki film usuwania rantów nożem tokarskim Szybko, bez bólu i skutecznie.
-
Gizmo121 - Grupa Trzymająca Władzę
- Posty: 5406
- Dołączył(a): 09 wrz 2008 10:20
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Grupa: Mazowiecka
- Model cee'd:
C1 SW, 1,6 ON 115KM
2008, Optimum
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
hacker napisał(a):Wpadnij ktoś jako kamerzysta to wam nakręcę nawet calutki film usuwania rantów nożem tokarskim
Wersja na tokarce ale ta sama zasada toczenia:
Pozdrawiam Wojtek ( KIA Cee'd SW 1,6 CRDI 115KM optimum 5K 09'2008 ) WRC- Warcy , Rycy , Csescy ale (dużo) nie rdzewieje
-
hacker
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
No ta sama zasada tylko inaczej trzymasz nóż i usuwasz jedynie ranty :P
-
jeleniak - Weteran
- Posty: 1248
- Dołączył(a): 06 paź 2010 08:33
- Lokalizacja: Jaworzno
- Grupa: GOP- Górny Śląsk
- Marka i model samochodu: OPTIMA I FL 1,7 CRDI
Re: Zaciski nie odpuszczają do końca...
hacker jak masz do dyspozycji tylko pilnik do paznokci od swojego chlopaka to nie dziwie sie ze nie wiesz o czym mowisz.
a jak chcesz zeby twoja wypasiona felga aluminiowa sluzyla jako ostateczny ratunek przed spadnieciem autka to prosze bardzo-dawaj 1 wszy bieg i jazda
balansujesz na cienkiej granicy kolego ! - George
a jak chcesz zeby twoja wypasiona felga aluminiowa sluzyla jako ostateczny ratunek przed spadnieciem autka to prosze bardzo-dawaj 1 wszy bieg i jazda
balansujesz na cienkiej granicy kolego ! - George
CEE'D SW 1,6 CRDI 115KM, C+, 2010 FL
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi / Wyświetlone
- Ostatni post
-
-
Sprzęgło nie wciska się do końca
przez mastersik2011 » 30 sie 2023 19:18 w Silniki i skrzynia biegów - 1 Odpowiedzi / 10219 Wyświetlone
- Ostatni post przez roofman
31 sie 2023 06:23
-
Sprzęgło nie wciska się do końca
-
-
[C2] pro cee'd pas bezpieczeństwa nie zwija się do końca
przez lopeeez » 20 lut 2021 10:39 w Bezpieczeństwo - 1 Odpowiedzi / 3139 Wyświetlone
- Ostatni post przez gzyms
20 lut 2021 13:20
-
[C2] pro cee'd pas bezpieczeństwa nie zwija się do końca
-
-
Zaciski jarzma prowadniczki
przez rafcio1973 » 16 maja 2021 22:57 w Zawieszenie - 3 Odpowiedzi / 3374 Wyświetlone
- Ostatni post przez rafcio1973
19 maja 2021 20:58
-
Zaciski jarzma prowadniczki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości