Strona 1 z 2

[C3] hamulce

Napisane: 18 sie 2019 11:43
przez krakpawel
No i pierwsza wtopa, mam nadzieje ze ostatnia w Ceedku, bo poki co cała reszta bez zarzutu :)

Prędkość tzw. autostradowa czyli ok. 140 km/h, naciskam na hamulce i ... masaż nogi od pedału :(

Przy niższych prędkościach pewnie też aczkolwiek mało wyczuwalne.

Kółka sprawdzone bo raz o dziwo też miałem taki objaw w innym aucie a winne było jedno koło spieprzone przy zakładaniu kapcia (co ciekawe nic biło w trakcie jazdy).

Zatem albo tarcze albo coś przy zawieszeniu bo i taka możliwość jest.

Ceedek z kwietnia, przebieg 3500 km.

Zobaczymy co powiedzą w serwisie :)

Re: [C3] hamulce

Napisane: 18 sie 2019 12:04
przez butter18
3500 to jeszcze może wymienią na gwarancji tarcze..

Re: [C3] hamulce

Napisane: 18 sie 2019 12:05
przez krakpawel
No wlasnie zobaczymy :P
Kurde wszystko użytkowane zgodnie z zasadami/zaleceniami a tu lekka mina :P

Re: [C3] hamulce

Napisane: 18 sie 2019 13:51
przez butter18
włącznie z nieparkowaniem auta bezpośrednio po mocnym hamowaniu, nie mycia kół na myjce jak gorące tarcze, delikatne hamowanie przez 500-1000km itd ? :D

Re: [C3] hamulce

Napisane: 18 sie 2019 13:55
przez krakpawel
Hm... może poza tym pierwszym co wymieniles :) Ale to tez nie do końca bo na biegu tylko zostawiam :)
Ale pozostale to jak najbardziej :)

Swoją drogą do tej pory czy w nowym czy po wymianie tarcz/klocków nie starałem się jakoś szczególnie
lekko hamulców traktować i nie było problemów nigdy :)

Mało tego trasa Kraków-Gdańsk i z powrotem, 2 letnie C2FL, lekko nie miała nie ukrywam i nic, hamulce jak nowe :)

Re: [C3] hamulce

Napisane: 18 sie 2019 18:21
przez Dżyszla
Musiałeś je gwałtownie schłodzić, może nawet nie pamiętasz... Ja w poprzednim i30 to na oryginalnych tarczach i klockach zrobiłem 100 kkm. Teraz w ceed już 5,5 kkm (też z kwietnia) i absolutnie żadnych niepokojących znaków ze strony układu hamulcowego.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 18 sie 2019 19:28
przez krakpawel
Nie ma takiej możliwości :) To auto to nawet nie miało ich za mocno zagrzanych :) Chyba że zagrzanie i schłodzenie to wtedy
jak się normalnie jeździ po mieście (bardziej emerycko :) ) i nie wiem deszcz pada, jest generalnie mokro i coś tam musi kapnąć
bo nie da się inaczej :) Ale wtedy to przynajmniej paru moich kumpli miało ósemki z tarcz bo nie dość że aut nie oszczędzają
to jeszcze maja felgi których prawie nie widać :P No ale może to kwestia że w "premium" jest inaczej :)
Inna sprawa że w sumie to nawet nie wiem od kiedy takie coś jest bo po mieście jest ok albo przynajmniej nie czuć
a auto dopiero pierwszy raz osiągnęło prędkość żeby to było czuć przy hamowaniu :)

A propos innych aut co miałem, to może aż 100 tys. na jednych tarczach nie zrobiłem ale połowę tego spokojnie,
i to nie bawiąc się jakoś szczególnie w oszczędzanie tarcz czy to na nowym czy po wymianie :) Więc tym bardziej
lekkie zdziwko.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 20 sie 2019 19:09
przez Dżyszla
A zadam pytanie - nie chcę obrazić... Ale nie było to działanie ABS czasem? Oglądałeś te tarcze?

Re: [C3] hamulce

Napisane: 21 sie 2019 07:59
przez krakpawel
Nie no nie był to ABS :) Tarcze wygladaja normalnie, zero przebarwień czy cos w tym stylu.
Generalnie wygladaja jak w innych Ceedach :) Pare osob dalo foty na FB bo w sumie
trochę dziwne ze w nowych autach a przynajmniej części aut sa dość mocno porysowane,
no podobno to tak ma być. No ale w sumie jak nie liczyc większych predkosci to hamulcuje dobrze.
Inna sprawa, tak a propos rys, to prawde powiedziawszy w zadnym aucie, licząc od Pandy, Astry, I30, C2,
czy co tam jeszcze u mnie było, w zadnym nawet przy dużo większym przebiegu tarcze nie były tak porysowane.

@BartekJ - auto jest na gwarancji, udało się umowic na 27-go do ASO. Zobaczymy co powiedzą.
Od ludzi z FB (bo tez znalazły się przypadki takie jak mój) wyszlo ze na dwoje babka wrozyla.
W jednym ASO zrobili bez gadania, w innym stwierdzili ze za mało bija (na zasadzie ze KIA
pozwala wymienić jak tarcze maja bicie 5 i powyżej (cokolwiek by to nie znaczylo) a bija 3 z groszem wiec sorry,
a znow w innym w ogole nie ma mowy o wymianie wiec gość zalozyl sam nowe i zlozyl reklamacje.
Poza tym masz racje, mokry sen, tyle ze wiesz, jak pisałem, pare aut przerobiłem, w przeciwienstwie do C3,
zero oszczędzania hamulcow w stylu docieranie "pinc" tysięcy km i nie było problemu zadnego.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 05 wrz 2019 12:08
przez krakpawel
Kontynuujac…

ASO Patecki pomierzyło bicie tarcz i stwierdziło że przednie dość mocno biją + maja "dziwne " zużycie (chodzi o masakryczne nierówności na powierzchni tarczy na styki z klockiem). KIA zażyczyła sobie dodatkowo numery seryjne tarcz i przyznała wymianę na gwarancji tarcz (na jakieś zmodyfikowane cokolwiek by to nie znaczyło) i klocków oczywiście.
Kolejny plus dla ASO Patecki w Krakowie.

No i, na marginesie już, wychodzi że chyba mają wadliwe tarcze w Ceedach (a przynajmniej jakąś partię). Ale to już moje domysły.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 05 wrz 2019 17:17
przez gisio
No i bądź tu mądry?

Nie uznają gwarancji – Kia beeee

Uznają - Kia beeee – pewnie są wadliwe bo uznali

Re: [C3] hamulce

Napisane: 05 wrz 2019 19:35
przez ruszok
Tarcze wbrew pozorom łatwo pokrzywić - w C1 mi się zdarzyło.
Rzadko to wynika z winy materiału - więc tym bardziej brawo za wymianę na gwarancji.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 05 wrz 2019 21:05
przez Ryba4
gisio napisał(a):No i bądź tu mądry?
Nie uznają gwarancji – Kia beeee
Uznają - Kia beeee – pewnie są wadliwe bo uznali

Dokładnie, już kiedyś też to słyszałem, że Kia jest bee bo pół auta wymieniają na gwarancji...

ruszok napisał(a):Tarcze wbrew pozorom łatwo pokrzywić - w C1 mi się zdarzyło.
Rzadko to wynika z winy materiału - więc tym bardziej brawo za wymianę na gwarancji.


Dokładnie2 - pokażcie mi druga markę, która by to zrobiła. Osobiście znam przypadek sprzed lat, gdzie kumpel za nową wtedy E-klasę (W212) dał ponad 300k, a dzień po wyjeździe z salonu wrócił że tarcze biją. Odpowiedź ASO? "Pewnie pan pokrzywił, w końcu od tygodnia pada, więc musiał pan zwichrować na jakiejś kałuży". I to na piśmie. Koszt wymiany kpl (tarcze+klocki z przodu w aucie z przebiegiem 100 km) - 6 tys zł..

Re: [C3] hamulce

Napisane: 06 wrz 2019 14:30
przez Dżyszla
Sprawdzałem jeszcze raz na mojej (też kwiecień) i... nie zauważam żadnych nieprawidłowości :/ Tyle, że ja bardzo oszczędzam hamulce... Boję się teraz, że wyjdzie za pół roku i nie będzie mowy o wymianie już.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 06 wrz 2019 15:52
przez krakpawel
Dżyszla, mnie się wydaje że chyba bardziej zagrało to dziwne zużycie, zrysowanie tarcz. Bo z samym pokrzywieniem to wiadomo że na dwoje babka wróżyła przy reklamacji.

Co do reszty, wiadomo, bronią się jak mogą żeby nie dokładać do interesu (i to większość koncernów). Bo co ma znaczyć że pewnie pan przegrzał i w kałużę wjechał ???
Tzn. że normalnie, powiedzmy po mieście nie można jeździć jak deszcz pada bo chlapnie na tarcze spod kółek auta obok i klops?
Przecież normalne tarcze, zrobione tak jak trzeba a nie jakiś szajs to żeby je sknocić to by trzeba albo zrobić parę hamowań, powiedzmy ze 140/150 na zero
i trzymać dalej nogę na hamulcu albo faktycznie po ich rozgrzaniu wjechać w pół metrową kałuże żeby w wodzie się zanurzyły.

Chociaż pewnie i tacy zdolni są :)

Gisio, nie napisałem że KIA jest be bo uznała gwarancję wiec nie wiem o co ci biega. Może jest trochę be, bo wychodzi że dziadostwo zamontowali i tylko tyle.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 13 paź 2019 18:37
przez Dżyszla
@ krakpawel - koryguję swoją wypowiedź. Niecałe 8kkm i zaczyna się nierównomierne hamowanie przy jednakowo wciśniętym pedale - tak, jakby tarczę zaczynało krzywić. Napisałem do serwisu, zobaczymy jaka odpowiedź będzie. Jako, że ja bardzo mało hamulców używam to najwidoczniej wada objawia się później.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 22 paź 2019 16:57
przez krakpawel
Ufff, dawno mnie nie było:)
Dzyszla daj znac co w sprawie.
U mnie po wymianie na razie spokoj, aczkolwiek przez ponad 1000 km jazda lajtowa.
Co jest pewne, klocki założyli dużo bardziej miękkie bo pyla masakrycznie.

Re: [C3] hamulce

Napisane: 24 paź 2019 09:39
przez Dżyszla
Rozmawiałem z serwisem i pierwszy raz słyszą. Niestety, na razie nie byłem tam autem - notoryczny brak czasu :( A generalnie jest to odczuwalne, ale... Trzeba się naprawdę skupić na tym. Generalnie nie jest przeszkadzające, więc chyba w takiej sytuacji oleję, bo wątpię, czy uznają (za słabo czuć).

Re: [C3] hamulce

Napisane: 27 paź 2019 13:47
przez krakpawel
Tak czy inaczej ja bym im podrzucił niech pomierzą. U mnie jak jeździłem po mieście też nie było czuć, dopiero, jak pisałem w okolicach hamowania z okolic 130-140 był masaż nogi.
No i na pomiarach wyszło cos wyszło :)

Re: [C3] hamulce

Napisane: 05 lis 2019 20:35
przez Dżyszla
krakpawel - wszystko w normie. Ale mówili o przypadku innego auta od kii, w którym po prawdopodobnie gwałtownym hamowaniu z dużej prędkości pogięło tarcze.