Strona 2 z 8
Napisane: 26 mar 2008 22:45
przez Shred34
7 do 10 lat, no chyba że będzie kasa na kupno nowego
. Ale narazie i tak o tym nie myślę
Napisane: 26 mar 2008 22:53
przez Wojtas
Ja będę jeździł nim do czasu jak będzie face-lifting i zamienię na nowy model, a napewno 5 lat tyle trwa u mnie leasing
Napisane: 26 mar 2008 23:41
przez Gaj
5-7 lat zależnie od tego jak się model uda. Czy będzie złośliwy czy przyjazny w użytkowaniu
. Ale z założenia przed zakupowego chcę jeździć długo...
.
Napisane: 27 mar 2008 00:10
przez Sajmon
Myślę, że jakieś 5 lat, ale czas to zweryfikuje.
Napisane: 27 mar 2008 00:58
przez lukikme
Czyli znowu należę do nielicznych...
Mam to chyba w genach, ale po to kupiłem "nówkę" żeby pośmigać nią przynajmniej 10 lat. W garażu obok mam już 12 letnie Vito (trochę wysłużone, bo od samego początku w firmie, choć technicznie w idealnym stanie), 16 letnie Clio (pierwsze Renault sprzedane przez importera w Polsce, pierwszy właściciel, przebieg 65tys km, stan jak z salonu) ponad 20 letniego VW T2 (drugi właściciel, nakręcone ponad 600tys km, a pracuje wręcz wzorowo, zero problemów z eksploatacją).
Kia jest kolejnym kandydatem na "weterana", więc prędko się jej nie pozbędę, zwłaszcza, że zapowiada się na rewelacyjną furę.
Napisane: 27 mar 2008 07:39
przez AndrzejM
poprzednim skoda Felicia bujaÂłem siĂŞ 7 lat i wszystko byÂło ok myÂślĂŞ Âże ceed'em pobujam siĂŞ przynajmnej nastĂŞpne 7 lat
Napisane: 27 mar 2008 07:53
przez IrKo
.... do końca gwarancji
- bo będzie cały czas jak nowy, bo jest na gwarancji
Napisane: 27 mar 2008 09:36
przez stolarr
Oj dopiero co zmieniłem - musiałbym wygrac w totka to moze a tak to 5-7 lat napewno
Napisane: 27 mar 2008 09:57
przez CEEDEEROM
Ja też zamierzam jeździć Cee'dem do końca gwarancji i co najmniej jeden rok dłużej. To będzie mój drugi nowy samochód. Poprzednim jeździłem 8 lat i zmieniam tylko dlatego, że mi się trochę znudził. A w Cee'dzie zabujałem się od pierwszego wejrzenia więc myślę, że będę nim jeździł do zajechania, bo w wyposażeniu ma wszystko, co mi się marzyło.
P.S. Jak widać, czynnik finansowo-wartościowy wcale nie biorę pod uwagę. Samochód to zawsze jest droga zabawka.
Napisane: 29 mar 2008 21:01
przez wilam
minimum 7lat
Napisane: 29 mar 2008 21:21
przez Jacek
Od 7 do 10 lat, zobaczymy jak będzie z kasą.
Napisane: 29 mar 2008 21:26
przez cisco
5-7 lat
Napisane: 29 mar 2008 22:35
przez wpiszczek
Jakieś 5 lat. Potem wymiana, może ceed II, może coś większego, też pewnie KIA - ceed to trzecia KIA którą jeżdzę i jestem bardzo zadowolony, zarówno z pojazdów, jak i z serwisu (wbrem potocznym opiniom).
Napisane: 02 kwi 2008 13:34
przez kas01
5 lat (az go zamortyzuje) i byc moze kupie to samo, ale juz SW.
Napisane: 22 cze 2008 08:14
przez amor
7-10 lat
Napisane: 27 cze 2008 08:24
przez wik
Mam sentyment do samochodów, więc pewnie długo pojeździ. A że mam również szczęśliwą rękę i zawsze dostają mi się dobre egzemplarze, to zapowiada się bardzo długo. Obecnie mam 12 letniego Toledo. który ma u mnie dożywocie i 8 letnią Felicję. Obe w stanie bardzo dobrym. Oby tak było z Ceedem.
Napisane: 27 cze 2008 08:31
przez zibifire
wpiszczek napisał(a):Jakieś 5 lat. Potem wymiana, może ceed II, może coś większego, też pewnie KIA - ceed to trzecia KIA którą jeżdzę i jestem bardzo zadowolony, zarówno z pojazdów, jak i z serwisu (wbrem potocznym opiniom).
Toż podobnie jak i ja z tym, że to moja druga Kijanka, a jak jadę do serwisu coś naprawiać to najpierw robię wywiad środowiskowy na dany temat, słucham ciężkiego rocka, maluje się w barwy wojenne i słodkim głosem mówię przepraszam że poproszę o zobaczenie czy aby coś nie tak jeśli można i nie koliduje to z innymi pracami ważnymi dla innych
ZF
Napisane: 27 cze 2008 08:41
przez Pawel W.
lukikme napisał(a):Czyli znowu należę do nielicznych...
Mam to chyba w genach, ale po to kupiłem "nówkę" żeby pośmigać nią przynajmniej 10 lat. W garażu obok mam już 12 letnie Vito (trochę wysłużone, bo od samego początku w firmie, choć technicznie w idealnym stanie), 16 letnie Clio (pierwsze Renault sprzedane przez importera w Polsce, pierwszy właściciel, przebieg 65tys km, stan jak z salonu) ponad 20 letniego VW T2 (drugi właściciel, nakręcone ponad 600tys km, a pracuje wręcz wzorowo, zero problemów z eksploatacją).
Kia jest kolejnym kandydatem na "weterana", więc prędko się jej nie pozbędę, zwłaszcza, że zapowiada się na rewelacyjną furę.
Żeby Ci nie było tak smutno i samotnie
Planuję pojeździć Kijanką nie krócej niż poprzednim autem czyli 10 lat i dłużej.
Re: jak dlugo zamierzacie jezdzic ceedem?
Napisane: 27 cze 2008 13:15
przez Kubeusz
kozyra1988 napisał(a):witam,jak dlugo macie zamiar eksploatowac swojego ceeda??na dlugo sie z nim zwiazujecie?
3 moze 4 lata...
W zaleznosci czy bedzie sie dobrze sprawowac czy tez zacznie mnie wkurzac.
Napisane: 27 cze 2008 16:15
przez adam08
5- 7 lat