Jak długo zamierzacie jeździć ceedem?

Spalanie, ubezpieczenie, przeglądy / Costs, insurance, technical examinations

Moderator: Żandarmeria

AUTOR WĄTKU
Darek_Korbik
 

Do końca

03 lip 2008 08:59

Witam,
Do końca tzn. aż silnik padnie. Mam nadzieję, że silnik wytrzyma z 300.000 - 500.000 km.

Aktuaknie mam przebieg 33.000 km.

Mam jeszcze drugie autko Opel Vectra A z 1993r. - przebieg 353.000 km i w silniku jeszcze nic nie było robione. Silnik 8v bezkolizyjny i tylko 115 km z 2.0. Nie chce się zepsuć - więc smigam nim dalej.

Pozdrawiam
Darek

AUTOR WĄTKU
Bandyta
 

03 lip 2008 09:07

Hmm, jest to nasze pierwsze nowe auto, więc pewnie ok 7-10 lat (średni roczny przebieg teraz u nas to ok. 15 000 km). W zależności jak będzie się sprawował. No i od kasy w przyszłości, hehhe.

Jednak jeśli będzie dobrym i ekonomicznym samochodem to na pewno długo, nie czujemy potrzeby co rusz zmieniać samochodu na nowszy model. W tej wersji, którą mamy, SW na długo zaspokoi nasze potrzeby do co środka transportu... nie tylko dla dwóch osób clapping

Pozdrawiam,

AUTOR WĄTKU
zawad
 

03 lip 2008 09:30

Do tej pory dość często zmieniałem samochody (w ciągu czterech lat ten jest czwarty) głównie z powodu awaryjności poprzednich aut, KIA jest pierwszym nowym samochodem więc myślę, że gwarancja swoje zrobi i będę tak długo jeździł aż się skończy a żeby trochę podnieść adrenalinkę na pewno w przyszłości będzie chip albo chociaż powerbox chyba że dojdę do porozumienia z żoną i w końcu "pozwoli" mi kupić sobie motor to odejdę od chipowania a adrenalinka bedzie mi rosła wraz z obrotami na motorze :wink:

AUTOR WĄTKU
maestro
 

03 lip 2008 09:44

napewno 2 - 3 lata, jesli w tym okresie okaże się bezawaryjny.... kolejne 2-3 lata...

jednak później będzie HONDA CRV :)
Sorento z zewnątrz jest ładne ale w środku trochę za toporne.. ale może do tego czasu powstanie nowy model, pozatym marke hondy już znam a kię dopiero poznaje

AUTOR WĄTKU
Grzech
 

03 lip 2008 09:49

ja to bede pewnie zmieniał za 3 - 4 lata i pewnie wroce do AUDI :)

AUTOR WĄTKU
Puhaal
 

Cześć

03 lip 2008 10:49

U mnie to wygląda tak, auto po dwóch max. trzech latach oddaję w rozliczeniu jak zakupie nowego. Jego wartość jest jeszcze na tyle wysoka że mam na 10% wpłaty do leasingu + 2-3 tysiące do kieszeni.

A tak naprawdę to myślę poważnie o zakupie skutera bo po Wawie nie da się już jeździć i będzie coraz gorzej. Urząd M.St. chce wprowadzić wyższe opłaty za parkowanie do 3 zł za 1h. i planują opłaty za jednorazowy wjazd do centrum 10 zł. Wiem, że jest to logiczne rozwiązanie dla rozwoju komunikacji miejskiej i zmniejszenie udręki dla ludzi mieszkających lub pracujących w centrum miasta stąd pomysł skuterka. Nie stoję w korkach, znikome spalanie i wszędzie praktycznie dojadę w krótkim czasie a jak będę chciał wjechać do centrum to zostawię skuter w którymś z Park&Ride i do Metra lub tramwaju.

AUTOR WĄTKU
cgaweda
 

03 lip 2008 13:36

a ja zamierzam jeżdzic jeżeli będzie sprawował się tak dobrze jak mój dotychczasowy samochód / lanos / ok. 7-8 lat
/ nie ma złych samochodów są tylko złe serwisy /
pozdr.

AUTOR WĄTKU
MikeTNK
 

03 lip 2008 13:41

Puhaal - pamiętaj, że póki co jednoślady za parkowanie w strefach nie płacą więc dodatkowy plus :) Niestety skutery w Wawie mają też spory minus - łatwo o niemiłe spotkanie z dwuśladem :/

AUTOR WĄTKU
Bandyta
 

03 lip 2008 13:48

Prawda, że trzeba być wyjątkowo uważnym na jednośladach... Ostatnio kilka wypadków z rowerzystami widziałem, wiekszość na jednym skrzyżowaniu, gdzie rano nie działają światła.
Planowałem skuter, jednak zostaję przy rowerze - większe możliwości przemieszczania się, a i mam wrażenie, że większa kontrola pojazdu jest na rowerze :).
A Kia dla Żony głównie, ma dużo dalej do pracy, no i na dłuższe wypady... Jako, że to SW, to już mniejszy problem z zabraniem rowerów ;)...

AUTOR WĄTKU
Puhaal
 

03 lip 2008 14:56

MikeTNK napisał(a):Niestety skutery w Wawie mają też spory minus - łatwo o niemiłe spotkanie z dwuśladem :/


Nawiązując to tego co napisałeś, przejeżdżałem ost. obok kobitki, która na Trasie Toruńskiej śmigała ok. 50 km/h. Ta to ma cojones !
Ja nawet na rowerze wolę jeździć chodnikiem (jak nie ma ścieżki) niż po ulicy, po prostu się oboje że jakiś rozkojarzony mnie potrąci.
Ale wydaje mi się że jak skuterek będzie latał po 80-90 km/h to powinno to współgrać z prędkościami jeżdżących aut.

Avatar użytkownika
gbear
Grupa Trzymająca Władzę
 
Posty: 1289
Dołączył(a): 10 sie 2007 10:37
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Dolny Śląsk

03 lip 2008 16:18

patrzac narazie na zaplecze częściowo-serwisowe, to misie chwilowo odechciewa auta już :evil: , a miala byc zamiana za rok na kolejnego, ino nowszego i ciut inaczej wyposażonego

i jak sie nic nie zmieni, to w przyszłym roku będzie, ale inna stajnia

pzdr
ADMIN - Antypatyczny Dreczyciel Masowo Inwigilowanych Niewiniatek :-)

Obrazek

AUTOR WĄTKU
potok
 

03 lip 2008 21:05

A ja aż do ŚMIERCI, MOJEJ ALBO JEGO :twisted: :evil: :twisted: :evil: :twisted:

AUTOR WĄTKU
MariuszKuśmierski
 

04 sie 2008 10:08

4-5 lat lub do zajeżdżenia; krócej niż 4 nie mogę, bo mam leasing, może z rok pojeżdżę bez spłat :-) Gwarancji i tak już nie będzie (limit 150.000, a ja po roku mam już 51.000), więc czy 4 czy 5 nie robi różnicy. Lub zostawię go jako drugi w rodzinie (za dwa lata wyprowadzam się na wieś, będzie jak znalazł). Pozdrawiam.

AUTOR WĄTKU
Daru
 

04 sie 2008 10:38

No ja pewnie pojeżdzę 7-8 lat, przynajmniej do końca gwarancji - ale pożyjemy zobaczymy - jeszcze miesiąc temu nawet nie myślałem że będę miał nowy samochód - ale zbieg okoliczności sprawił że dziś cieszę sie nówką.

AUTOR WĄTKU
moon
 

04 sie 2008 14:07

Aktualnie, po trzech miesiącach mam przebieg około 8 tys.
Okres eksploatacji w firmie 5 lat. Ja pewnie około 2 lat, bo na ogół tyle jeżdże jednym autem.

Avatar użytkownika
arturo
Kierownik
 
Posty: 545
Dołączył(a): 09 lip 2008 09:57
Lokalizacja: Kaźmierz
Grupa: Wielkopolska
Model cee'd:
C3 HB, 1,4 Pb 100KM
2020, m classic

18 wrz 2008 12:01

5-7 lat, jak bedzie wszystko OK. 8)

AUTOR WĄTKU
Darek_Korbik
 

Hi

18 wrz 2008 12:29

Witam,
A jak myślicie ile ten silnik CRDI 1.6 - 115 KM wytrzyma? Czy powinien wytrzymać bez naprawy do przebiegu 400.000 km ? Jeżeli tak to będę nim latał 10 lat :) Na razie po roku mam 42.000 km i wszystko OK Pozdrawiam Darek

AUTOR WĄTKU
MAJKEL
 

18 wrz 2008 13:46

A ja swoim ceedem od lutego 2007 jeżdze i szczerze to bym już zmienił, ale tylko dlatego, że poprostu sie zakochałem w nowej mazdzie 6:)
Tak ze dwa latka jeszcze pośmigam.

AUTOR WĄTKU
Tusker
 

18 wrz 2008 14:35

Jak bedzie sie spisywal tak jak do tej pory ( na razie jest OK) to do konca gwarancji. Chyba ze jakis dodatkowy zastrzyk gotowki pozwoli zamienic mi moja 1,6 DOHC na nowszy model

Avatar użytkownika
linsky
Kierownik zmiany
 
Posty: 177
Dołączył(a): 04 cze 2008 08:23
Lokalizacja: Małkinia Górna

18 wrz 2008 15:26

5 lat, bo po tym czasie się zamortyzuje (trudne słowo) i jeśli będzie się spisywać tak jak do tej pory to kupię następną Kijankę :) (opirus mi się podoba) :twisted:
Żyj i pozwól żyć innym!!!

Poprzednia stronaNastępna strona
Powrót do Koszt utrzymania
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi / Wyświetlone
    Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości

Partnerzy

Części Kia

https://pesca-sklep.pl