Strona 1 z 2

Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 11:35
przez Pitrek
Witam :hand:

Proszę o pomoc - mam jakiegoś uprzejmego " sąsiada " na osiedlu, który rozciął mi oponę na boku - koszt nowej to około 500zł, ojciec doradził mi naprawę na gorąco mówiąc " Jak wiadomo, grzanie na gorąco jest obecnie najskuteczniejszą metodą napraw, jeżeli chodzi o poważne uszkodzenia opon " - czy ktoś z Was już naprawiał w ten sposób oponę i może mi coś napisać na ten temat ?

Pozdrawiam,

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 11:55
przez Rysiek22
Przerabiałem to w zeszłym roku w Czarnogórze. Na tak naprawionej oponie wróciłem do Polski i potem jeździłem na niej ponad rok bez najmniejszego problemu.
Nie było też żadnego problemu z utrzymywaniem ciśnienia czy wyważaniem takiej opony.
Z zewnątrz naprawa była ledwo widoczna.

Kia Cee'd II FL SW 1.6 GDI

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 12:28
przez Kozak_Barabasz
Rozcięcia na boku zazwyczaj kwalifikują oponę do utylizacji ....
Wszystko zależy jak to rozcięcie wygląda .....

Nie chciałbym jechać na takiej oponie autostradą ......

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 12:35
przez Rysiek22
Kozak_Barabasz napisał(a):Rozcięcia na boku zazwyczaj kwalifikują oponę do utylizacji ....
Wszystko zależy jak to rozcięcie wygląda .....

Nie chciałbym jechać na takiej oponie autostradą ......

W moim przypadku było to rozcięcie (może lepszym określeniem było by przekłucie) szerokości 1 cm. Wulkanizator najpierw chciał mi sprzedać używana oponę innego producenta ale jak podziękowałem to stwierdził że może ją naprawić na gorąco tylko będzie drogo bo to sporo roboty (wziął 20 EUR).
Od tamtego dnia przejechalem na tej oponie jakieś 15 tyś km (być może jeździ do dziś bo samochód zmienił właściciela)

Kia Cee'd II FL SW 1.6 GDI

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 14:07
przez Ryba4
Kozak_Barabasz napisał(a):Rozcięcia na boku zazwyczaj kwalifikują oponę do utylizacji ....

Też tak zawsze byłem o tym przekonany, ale może coś się zmieniło. Ale ja wyznaję zasadę, że na oponach i hamulcach się nie oszczędza - jeżdżąc w kółko A4 widziałem tyle wystrzałów opon w takich autach, że w życiu byście się nie spodziewali..

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 14:47
przez emilemil
Kurna, bałbym się jechać na takiej naprawianej oponie... ale rób co uważasz za stosowne, może się Uda

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 14:49
przez Pitrek
Dlatego staram się uzyskać opinie na ten temat, osób które naprawiały i jeździły bądź jeżdżą dalej, opinia typu " bałbym się jeździć " w niczym mi nie pomaga, a może pozwoli zaoszczedzić troszkę grosza zamiast od razu wyrzucać oponę , która ma 2 miesiące.

P.S jutro cisnę do wulkanizatora bo dzisiaj już nie ma czasu, ludzie sobie przypomnieli , że trzeba opony zmieniać :biggrin: - zobaczymy co powie.

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 15:05
przez Kozak_Barabasz
Ryba4 napisał(a):jeżdżąc w kółko A4 widziałem tyle wystrzałów opon w takich autach, że w życiu byście się nie spodziewali..

Czyżbyś w niebieskiej czapeczce pomykał insignią w kółko na A4 a reszta ze strachu dostawała wystrzału opon ? :D

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 15:06
przez Rysiek22
Pitrek napisał(a):Dlatego staram się uzyskać opinie na ten temat, osób które naprawiały i jeździły bądź jeżdżą dalej, opinia typu " bałbym się jeździć " w niczym mi nie pomaga, a może pozwoli zaoszczedzić troszkę grosza zamiast od razu wyrzucać oponę , która ma 2 miesiące.


Piotr, moja opona miała 2 tygodnie i gdybym wtedy mógł to kupił bym nową oponę dla świętego spokoju (za nowe opony dałem wtedy około 180 zł/szt) Ale że byłem 1600 km od domu i z dala od cywilizacji zdecydowałem się na naprawę której koszt to połowa ceny nowej opony ale była zrobiona na tyle profesjonalnie że po powrocie już nie myślałem nad wymianą.

Kia Cee'd II FL SW 1.6 GDI

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 16:07
przez butter18
Zależy też, jak ucierpiały druty i włókna. cięcie cięciu nierówne.

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 17:02
przez pioter
Jeśli została naruszona osnowa, to opona uszkodzona z boku jest do śmieci - ryzyko wystrzału rośnie w postępie geometrycznym z każdym przejechanym kilometrem. Rozerwanie takiej opony, nawet w jeździe miejskiej, to pewny wypadek. Na gorąco to można załatać dziurę po gwoździu, a nie rozcięcie.

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 20:13
przez waski
pioter napisał(a):Jeśli została naruszona osnowa, to opona uszkodzona z boku jest do śmieci - ryzyko wystrzału rośnie w postępie geometrycznym z każdym przejechanym kilometrem. Rozerwanie takiej opony, nawet w jeździe miejskiej, to pewny wypadek. Na gorąco to można załatać dziurę po gwoździu, a nie rozcięcie.

Amen. Wszystko w temacie. A tak na marginesie, to się zastanawiam, co to za opona, która kosztuje 500 zł. Chyba, że chodzi o dwie.

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 13 paź 2016 20:36
przez Pitrek
Michelin CrossClimate 225/45 R17 94 W XL - 496 zł na oponeo za sztukę.

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 14 paź 2016 05:31
przez waski
Pitrek napisał(a):Michelin CrossClimate 225/45 R17 94 W XL - 496 zł na oponeo za sztukę.

Pitrek, na przyszłość szukaj opon do Ceed'a ze wskaźnikami min. 110Y i też koniecznie XL. :icon_biggrin:

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 14 paź 2016 09:36
przez Pitrek
Ta opona jest dostępna tylko o tych parametrach w rozmiarze 17 cali...

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 14 paź 2016 14:35
przez sensor
Jak rzadko zgadzam sie z Kozakiem z boku opony sie nienaprawia, chyba ze doraźnie
Jak te michalki letnie z homologacja zimowa sie sprawują jak chalas itd? Masz porównanie do innych opon w tym samym aucie?
Jestem ciekaw i mysle o zakupie z czasem takich opon

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 14 paź 2016 23:17
przez pioteer
Pitrek napisał(a):Ta opona jest dostępna tylko o tych parametrach w rozmiarze 17 cali...


trochę to dziwna polityka Michaliny, bo w końcu opony całoroczne to raczej wersja budżetowa i robienie takowej tylko w wersji W jest trochę jakby sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem...
Jak ktoś ma auto do którego potrzeba opon z W to raczej nie szuka oszczędności w całorocznych oponach...

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 15 paź 2016 08:26
przez Kozak_Barabasz
sensor napisał(a):Jak rzadko zgadzam sie z Kozakiem

Dzięki :drinkingcheers:
W sumie to dobrze, poglądy trzeba wymieniać- po to jest forum.


pioteer napisał(a):trochę to dziwna polityka Michaliny

Nie do końca .... Czasami rzecz na pierwszy rzut oka wydaje się nielogiczna, ale ma głębszy sens.
Producent wie, że tymi oponami nie zawojuje rynku i nie wzbogaci swoich funduszy- nie sprzeda ich tyle co letnich czy zimówek.
Dlatego lepiej jest wyprodukować jeden lepszy model, dzięki czemu nie magazynuje/produkuje całej masy podobnych opon.
To samo tyczy się innych rzeczy- np. jeden silnik trafia do kilku modeli samochodów- ogromne oszczędności.

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 15 paź 2016 10:45
przez Ryba4
W sumie Kozak znowu ma rację, jeden model o wyższych parametrach w tym rozmiarze i założy każdy kto chce.
Ale odbiegamy od tematu ;-)

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Re: Naprawa opony poprzez grzanie na gorąco.

Napisane: 16 paź 2016 05:48
przez Pitrek
Dziękuję Wszystkim za wypowiedzi ! - fajny wątek się rozwinął :spoko:

Podsumowując:

Byłem wczoraj u wulkanizatora, niestety rozcięcie jest w takim miejscu, ze nie naprawi mi tego ( jedynie na moją prośbę, ale na tą naprawę gwarancji Mi nie da ), więc zamówiłem nową oponę. Ponadto też powiedział, że naprawa opony poprzez grzanie jest w pełni bezpieczna, jeżeli jest możliwa do wykonania a określają to jakieś zalecenia producenta, typ uszkodzenia itp. - więc nie zawsze opona rozcięta = szrot, warto czasem podjechać do wulkanizatora i zapytać się.

Tyle z Mojej strony ! :icon_biggrin: