mojaceed.pl

Witam!
Moimi najczęstszymi pasażerami na tylnej kanapie są psy. W związku z tym wyposażyłem je w specjalne pasy bezpieczeństwa. Mocuje się je przeciągając "ludzki" pas przez pętlę i zapinając go w zwykły sposób.



Czy wg Was przeciągnięcie przez pętlę tylko górnej części pasa byłoby równie skuteczne?

Żeby to zrobić, trzeba byłoby na 10 sekund rozmontować pasy i pętle założyć na stałe. Tu drugie pytanie: czy taka operacja jest praco- i czasochłonna oraz co na to gwarancja samochodu (pracę zleciłbym w ASO)?

Nie prościej kupić w sklepie zoologicznym, szelki samochodowe dla psa. Są one wyposażone w klamrę, którą się wkłada w mocowanie, jak zwykły pas.

waski napisał(a):Nie prościej kupić w sklepie zoologicznym, szelki samochodowe dla psa. Są one wyposażone w klamrę, którą się wkłada w mocowanie, jak zwykły pas.

Niestety, to o czym piszesz u mnie nie zdało egzaminu. Pies zaplatał się tak, że trzeba było w trybie awaryjnym go wyciągać. Oczywiście w tym przypadku, na końcu pętli też są szelki. Różnica polega na mocowaniu.