[C2] ABS Kia Ceed II

[AUTOR WĄTKU blondyn70]

Będę czujnie obserwować zachowanie ABS, bo mam go (ceeda) zaledwie dwa tygodnie.

Naprawdę uważaj bo są to sytuacje gdzie normalnie by ABS nie zadziałał a kierowca ma wrażenie jakby leciał a nie hamował.Fatalne odczucie. A jestem kierowcą od 24 lat .

[AUTOR WĄTKU Cichy_83]

Panowie ja też to u siebie zauważyłem - to czyli pewną nadwrażliwość ABSu. Tyle, że ja to częściowo tłumaczyłem mocnymi hamulcami i dopasowaniem się klocków. Po jakimś czasie udało mi się wyczuć autko i jak należy nim hamować. Faktem jest jednak, że w sytuacji awaryjnej nawet na minimalnych wybojach to jedziemy jak po lodzie. Tak jakby koło na nierównościach było podbijane w powietrze i ABS interpretował to jak poślizg.

[AUTOR WĄTKU apap]

Dzisiaj wymieniłem opony na letnie. Zimówki miałem nówki, zrobiłem na nich ok. 10 tyś. I co? Okazało się że są strasznie poząbkowane z tyłu. Taki efekt w OPLU pojawiał się jak miałem mocno zużyte amortyzatory z tyłu. Wydaje mi się że jest tu złożenie dwu efektów. Kiepskiego zawieszenia i czułego ABS. Faktem jest że na nierównościach drogi, na zakręcie tył mi ucieka i czuję się dziwnie. Tak jakby amortyzatory źle pracowały i koła traciły kontakt z nawierzchnią. Ogólnie to auto jest po prostu niebezpieczne.

[AUTOR WĄTKU zuber12]

Panowie, wróciliscie mi wiarę we własną osobę. Od samego początku slizgam sie na ABSie i wmówiłem sobie, ze jestem przewrażliwiony. W Łodzi, gdzie mieszkam, mnóstwo jest bruku i nierówności spowodowanych przez tory tramwajowe, czasami potrafilem slizgiem przeleciec przez pół skrzyzowania. Zawsze tłumaczyłem to sobie zbyt szybką jazdą, a tu masz - nie jestem sam.

Pozdrawiam,
Zuber

[marceed]

Podaj mi VIN na PW.

Jest jakaś akcja czy co?

[AUTOR WĄTKU blondyn70]

Nie ma żadnej akcji. Pisałem do Kia a oni twierdzą ,że jest wszystko ok.Obawiam się ,że do czasu aż dojdzie do tragedii na drodze.

[Adam Garstka]

Panowie nie demonizujmy. Jak na razie jest u mnie wszystko w porządku - jak by nie temat o ABSie to bym nie wiedział że jest problem i nie miałbym się czym przejmować. Silne hamowanie przed światłami na Łagiszę trasa nr1 suchy asfalt prędkość 120km/h - wszystko ok. Sprawdzę jeszcze na mokrej trawie

[AUTOR WĄTKU blondyn70]

My nie mówimy o prostej drodze . Pojawia to się na nawierzchni ze sporymi nierównościami .Koła tracą wtedy przyczepność z podłożem.

[wroceed]

mam tak samo...ze 2 razy mi się zdarzyło na bardzo nierównej jezdni (stara kostka brukowa+wyboje -dziury np. ul. Gajowicka we Wrocławiu) to przy szybszej jeździe i hamowaniu włączał się ABS a ja dalej jadę z chrobotaniem...myślałem już, że się nie zatrzymam...na w miarę równej jezdni nie ma tego

[Adam Garstka]

Wiem dobrze jakie warunki przysparzają kłopotów ABSowi ale dziele się z Wami swymi spostrzeżeniami z sytuacji która miała miejsce na drodze zupełnie niewymuszona.

[wroceed]

tak może dla uspokojenia, z portalu technikajazdy.info
"Musimy pamiętać, że rzadko który system abs działa prawidłowo na polskich, dziurawych drogach. Po wjechaniu na „tarkę” albo wpadnięciu w dziurę system głupieje i odejmuje siłę hamowania dużo za mocno aniżeli jest to potrzebne. Najprostszym sposobem na naprawienie tego jest po prostu omijanie dziur, studzienek i innych wybojów na drodze podczas hamowania. Oczywiście o ile nie wymaga to dużych ruchów kierownicą i mamy na to miejsce.Starajmy się również nie rozpoczynać hamowania na wybojach. Jeżeli możemy nacisnąć hamulec 50cm dalej – za wybojem – i wciąż będziemy mieli wystarczająco dużo miejsca na wyhamowanie powinniśmy tak właśnie zrobić. Aktywowany system abs nie przestaje działać po chwili. Często już po wyjechaniu z dziury na dobry asfalt czuć działanie systemu, który niczym piłeczka ping-pongowa wpływa na hamowanie."

[lary504]

W moim ostatnim autku (Fabia) ABS spisywał mi się dużo gorzej był dużo za czuły włączał się kiedy chciał w serwisie twierdzili że wszystko jest ok.
W Ceed jest dużo lepiej.

[zelu]

Działanie ABSu nie zależy chyba od wersji czy to C1 czy C2. U mnie też zauważyłem, że jak znaczne mocno hamować przed dziurami to ABS działa bez zarzutu, a jak depnę na wyboju to muszę szukać miejsca na wychamowanie. Staram się nie doprowadzać do takich sytuacji, ale z tyłu głowy siedzi to że w czasie awaryjnego hamowania na dziurach trzeba będzie szukać więcej miejsca.

[ruszok]

Tak działa ABS. Nie ma w tym nic dziwnego. W firmie jeżdżę wieloma autami, ale głównie C2 i sportek. Nie zauważyłem nic niepokojącego, a na moich trasach bywa dużo nierówności. Prywatnie bujam się C1 i też nic złego nie wyczuwam. Wiadomo, ze jak są nierówności to mocne hamowanie aktywuje ABS. Ja zawsze celuje w jakieś lepsze miejsce jeśli się da. Jeśli nie to staram się trafić w dołek wyniku, a nie garb.

Wysłane z NOKIA Lumia 800 za pomocą Tapatalk

[AUTOR WĄTKU apap]

No proszę, zniesmaczonych tym ABS w KIA jest więcej. Nie dyskutujemy tu o idei ABS jako takiej. Wiadomo,że ABS głupieje na wybojach, ale w innych samochodach nie jest to tak niebezpieczne. Wydaje się, że jest to sprawa zestrojenia ABS (czasu trzymania i odpuszczania) w odniesieniu do konkretnego zawieszenia. Dodatkowo jak wspomniałem wcześniej w tym samochodzie sztywność zawieszenia prowadzi do utraty przyczepności nawet bez działania ABS. Oczywiście na wybojach. W reklamówkach KIA powinna pisać "samochód tyko na autostrady i drogi bardzo dobrej jakości". Wtedy kupujący wiedziałby czy to samochód dla niego. Niestety omawianego feleru nie wyczułem na jeździe testowej bo po prostu jeździłem po równych drogach i z niedużą prędkością. To co mi się nie podobało to bardzo złe wyciszenie auta i hałas z opon, który zagłusza wręcz pracę silnika. Przez ostanie kilka dni przejechałem ok 3 tyś km i nie mogę narzekać. Bardziej przeszkadzał mi właśnie ten hałas niż niedostatki ABS czy zawieszenia. Ale ... jechałem tylko po autostradach i drogach ekspresowych. Po powrocie na dzień dobry niespodzianka, wyhamowałem na pomarańczowym przed skrzyżowaniem i wylądowałem na środku skrzyżowania. Zero hamowania na tarce. Ten żurnalista co pisał o metodologii hamowania z ABS i omijaniu nierówności to chyba na głowy się pomieniał. Najlepiej puścić żonę przodem przed samochodem żeby badała stan nawierzchni i krzyczała: hamuj, nie hamuj, omijaj. Tak czy tak, po majówce jadę do serwisu (za dużo pewnie nie zdziałam). Może faktycznie należałoby wystąpić grupowo do KIA o wyjaśnienie?

[ruszok]

Przesadzasz według mnie. Też jeżdżę tym autem. I to o wiele więcej niż Ty. Takich niebezpiecznych sytuacji też idzie sporo naliczyć. Ale po prostu trzeba się spodziewać reakcji swojego samochodu i z nim kooperowac. Absolutnie nie mam takich odczuć. Jak ktoś jedzie szybko po bruku czy wybojach to sam się prosi wg mnie.

Wysłane z NOKIA Lumia 800 za pomocą Tapatalk

[AUTOR WĄTKU szczur75]

Taka mała dygresja: jak ogarniasz sprzęta to ABS Ci tylko przeszkadza.
Reasumując: ABS jest dla leszczy

Bez urazy oczywiście

[AUTOR WĄTKU zuber12]

Już się trochę pogubiłem. Czy wszyscy mówimy o Ceed II, takim wyprodukowanym >=2012?
Osobiście mam właśnie Ceed II i na bardzo nierównej powierzchni, już przy prędkości 20-30 mam problemy z ABS.
Mam w Łodzi takie skrzyżowanie (dla tubylców - Kilińskiego/Przybyszewskiego) gdzie jest nierówna kostka, wystające tory tramwajowe i codziennie ktoś na mnie trąbi i pyszczy, bo jadę jak emeryt z kościoła przez to, że kilka razy musiałem tam gwałtownie hamować i przejechałem się jak po lodzie.

[ruszok]

Ogarniać to znaczy przyjąć z tym co jest.

Ja mowie o C2 MR2013. Widocznie jest jakaś różnica. Może opony? Jakie macie?

Wysłane z NOKIA Lumia 800 za pomocą Tapatalk

[AUTOR WĄTKU zuber12]

Ja mam ten efekt i na fabrycznych Hankook'ach letnich i zimowych Frigo z Dębicy