Strona 1 z 3

Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 31 mar 2013 20:14
przez zucio1
Witajcie, dzisiaj niestety mój teściu wybrał się na przejażdżkę, która skończyła się nieciekawie (http://olsztyn.wm.pl/148852,Chcial-unik ... -rowu.html).
Sprawca ma oc w Link4. Nie wiecie jak jest z odzyskaniem odszkodowania z tego TU. Myślę, że szkoda będzie całkowita, bo podłoga pokrzywiona, słupki przesunięte, nie wspominając o tylnym wahaczu. Ach szkoda 3,5 roku i tylko 26 tys. przebiegu, silnik żyletka. :evil:

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 01 kwi 2013 09:40
przez pioter
Wyrazy współczucia, dobrze, że nic się nikomu nic nie stało. Mam nadzieję że Link4 sprawę załatwi szybko, aczkolwiek ja mam jakiś podświadomy lęk prze takimi TU.

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 01 kwi 2013 11:16
przez Gizmo121
Kolega miał dzwona z posiadaczem ubezpieczenia w Link4 i o dziwo wszystko poszło szybko i sprawnie.....i tego życzę Twojemu teściowi zucio1 :good

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 01 kwi 2013 16:05
przez gala
Witajcie. Widzę , że kolizja drogowa z 31 marca to świeżutka a sprawca ukarany mandatem karnym kredytowanym. Będzie tu prawdopodobnie z LINK 4 szkoda całkowita. Pragnę przypomnieć, że należy się tu należne odszkodowanie za pojazd + odszkodowanie osobowe z polisy OC sprawcy = nowy samochód :ok

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 01 kwi 2013 20:03
przez zucio1
Co miałeś na myśli pisząc o odszkodowaniu osobowym z polisy oc sprawcy - może jakieś bliższe info, może być na pw

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 09:38
przez Piotr13
zucio1 napisał(a):Co miałeś na myśli pisząc o odszkodowaniu osobowym z polisy oc sprawcy - może jakieś bliższe info, może być na pw

Może jednak nie na PW, tylko tak oficjalnie na forum, tak dla potomnych...

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 14:50
przez gala
Witam,
Oprócz odszkodowania za uszkodzony lub zniszczony pojazd ubezpieczyciel sprawcy kolizji lub wypadku wypłaca odszkodowanie i zadośćuczynienie za doznane obrażenia ciała dla kierowcy i pasażerów. W sytuacji powyższej zgodnie z ustaleniami Policji sprawca został ukarany mandatem karnym kredytowanym za spowodowanie kolizji drogowej.
Jednak kierowca poszkodowany nawet jak nie doznał złamania kończyn nie był w szpitalu bezpośrednio po zdarzeniu w tym dniu i tak może starać się o odszkodowanie. :ok
Skutki uderzenia pojazdu o drzewo są trudne do przewidzenia a następstwa obrażeń mogą się nasilić później. Ponadto każdy uczestnik ruchu drogowego odczuwa zespół stresu pourazowego w wyniku zdarzenia komunikacyjnego (psycholog bądź lepiej psychiatra zdiagnozuje to bez problemu). Za każde tego typu schorzenie ubezpieczyciel orzeka od 5 % do 20 % uszczerbku na zdrowiu co przyjmując za 1 % - kwotę 1300 daje niezłą sumkę. Ponadto siły uderzenia o pień drzewa przenoszą się na kręgosłup i czaszkę naszego organizmu i tu kolejne % za uszczerbek na zdrowiu. Nie ma bezpiecznego samochodu, poduszki i pasy nie dają 100 % pewności. Nawet czołgiści odnoszą obrażenia. :ha

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 15:39
przez Piotr13
OK. A przykładowo odnośnie powyższego zdarzenia (wyrazy współczucia dla teścia) należy udać się do lekarza po jakieś zaświadczenia, badania, czy bezpośrednio do TU z żądaniem odszkodowania za zdarzenie i możliwe (jeszcze nie występujące) urazy?


--W pośpiechu z SGSII

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 15:48
przez zucio1
Dobre pytanie, dzisiaj teściowie byli u lekarza, ogólne poobijania. Jutro mają zrobić rtg. Tylko jak to zgłaszać, czy potwierdzać wizytami lekarskimi, czy tylko żądać odszkodowania-chociażby za szkody psychiczne.

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 16:33
przez gala
W kwestii sprecyzowania żądań odszkodowania i zadośćuczynienia od ubezpieczyciela to należy się teściom: zwrot za leki i inne medykamenty udokumentowane imienną fakturą vat, zwrot kosztów dojazdów do przychodni, szpitali na wizyty lekarskie, rehabilitacje, zwrot za utracone dochody w pracy, w działalności gospodarczej, koszty opieki osób trzecich. Co do żądań za szkody psychiczne to samo żądanie bez dokumentacji lekarskiej nic nam nie da. Ubezpieczyciel nie zapłaci nam li tylko za to, że mamy stres i boimy się kierować samochodem.

Dodano 2 kwietnia 2013, o 17:00
Instytucję zadośćuczynienia precyzuje art. 444 § 1 w związku z 445 § 1 k.c. stanowiąc, iż osobie poszkodowanej, która w wyniku wyrządzonej jej szkody doznała uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, sąd może przyznać odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie jest świadczeniem jednorazowym i pieniężnym, mającym stanowić sposób złagodzenia cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego. Przy określaniu zadośćuczynienia, kierując się praktyką Sądu Najwyższego należy uwzględnić wszystkie elementy krzywdy łącznie z tymi, które mogą ujawnić się w przyszłości. Przy ustalaniu zadośćuczynienia winno się brać pod uwagę takie elementy jak stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego kalectwo, długotrwałość choroby, cierpień, leczenia, rehabilitacji, bolesność zabiegów, dokonywane operacje, leczenie sanatoryjne, poczucie bezradności życiowej, a także aktualną stopę życiową społeczeństwa na terenie w którym zamieszkuje poszkodowany. Ustalanie zadośćuczynienia nie może być mechanicznym obliczaniem – musi być każdorazowo rozpatrywane w sposób indywidualny z uwzględnieniem wspomnianych powyżej czynników.
A tu ciekawostka za Zespół Stresu Pourazowego ubezpieczyciele płacą w kraju dopiero od 2005 roku. :thanks

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 19:28
przez zucio1
A jak to jest z samochodem zastępczym. Czy ubezpieczyciel sprawcy ma obowiązek pokryć koszty holowania, parkingu płatnego i samochodu zastępczego?

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 20:13
przez gala
Tu jest fajnie opisane:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/6 ... rawcy.html
Dokładnie koszty wynajęcia, holowania i parkingu zastępczego pokrywa ubezpieczyciel sprawcy.
Oczywiście wszystkie usługi dokumentujemy fakturami vat.Zwrot kosztu usługi parkingu możemy się domagać za parkowanie pojazdu do chwili otrzymania kosztorysu np. szkody całkowitej lub technologicznej naprawy pojazdu. To samo dotyczy wynajęcia pojazdu zastępczego.

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 02 kwi 2013 20:18
przez zucio1
Dzięki, na razie tyle pytań. W czwartek oględziny i zobaczymy co dalej.

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 10 kwi 2013 10:33
przez gala
I jak po oględzinach pojazdu? Szkoda całkowita czy ekonomicznie uzasadniona naprawa pojazdu- jeżeli tak to należy się wtedy od ubezpieczyciela utrata wartości rynkowej pojazdu,

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 10 kwi 2013 12:12
przez zucio1
Rzeczoznawca był w czwartek, niestety do dnia dzisiejszego cisza.

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 11 kwi 2013 09:33
przez sensor
może podwiesić wątek ze wzgledu na ważne info
samochód zastępcy idziesz do wuypożyczalni i bierzesz
ubezpieczyciela INFORMUJESZ PISEMNIE o tym fakcie --nie prosisz nie pytasz o zgodę tylko INFORMUJESZ - oczywiście zaraz zadzwoni jakiś baran/cwaniak i powie że muszą wyrazic zgodę ALE NIE MUSZA --takie ich sposoby zastraszenia niedopowiedzenia
wiem przerabiałem -pan dzwonił i poprawiałem go w kazdym zdaniu --tak jak rzeczoznawca i to ich mądrowanie się --sparwdzał czy napewno mam zimówki ( nie ma obowiązku w POlsce) powiedziałem że nei ch pisze --i bez głupich i durnych komantzerzy -- a najlepsze ze moje auto podczas stłuczki stało zaparkowane z wyłączonym silnikiem
tak wiec ogólnie grzecznie ale stanowczo i WSZYSTKO NA PIŚMIE - poleconym najlepiej i z głowy to wtedy mniej pogrywają --bo z założenia bedą stawiać opór przy wszystkim
u mnie było tak -:\
-my musimy wyrazić zgode na samochód zastępczy - więc pismo odemnie że nie musza i zostali poinformowani -samochód jest mi niezbedny - mam prawo KONIEC
- czy musze w ASO robić -pismo tak muszę i chce KOniec
-za długo naprawa trwała i samochód zastępczy za długo --pismo mam prawo do końca naprawy przedłuża się to przedłuża -KONIEC
-zwróca mi tylko netto za auto zastępcze -pismo ze zgodnie z prawem nie mogę odliczyć vatu od tego - KONIEC

na wszystko było negacja z ich strony i pismo odemnie i nie zakwestionowali ani razu pisma odemnie --z ciekawostek najem auta kosztował więcej niż naprawa

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 11 kwi 2013 15:20
przez zucio1
Pytanie- minął tydzień od oględzin - do dzisiaj cisza. Wiem, że mają 30 dni na likwidację, ale dzwonić do nich i nękać, czy czekać spokojnie?

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 11 kwi 2013 17:05
przez Woody
Nękaj wtedy lepiej pracują- wiem z doświadczenia. U mnie z reguły rzeczoznawca przesyłał w ciągu 48h na maila wycenę

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 17 kwi 2013 19:01
przez gala
W kwestii braku kontaktu z ubezpieczycielem niech teść wyśle im pismo w celu podjęcia niezwłocznych czynności likwidacyjnych. Pisemko sporządzić w 4 egz. 1-adresat, 2- dla wiadomości Komisja Nadzoru Finansowego, 3-Rzecznik Ubezpieczonych, 4-akta sprawy. Pisemko poleconym z zółtą zwrotką nadania :ok

Re: Odszkodowanie po kolizji

Napisane: 17 kwi 2013 19:28
przez zucio1
Po poniedziałkowej awanturce, pani stwierdziła, że mają 30 dni na likwidację i już.
Za to we wtorek zadzwoniła z pretensją, że teść nie dostarczył druków oświadczeń opisujących zdarzenie (przekazał je mu rzeczoznawca na wizji auta-padał śnieg, druki zmiękły i nie było ich jak wypełnić, ale teściu skierował ich do Policji).
Po stwierdzeniu teścia, że powinni mu dostarczyć druki drogą mailową (tak uczynili w sprawie odszkodowania osobowego), wkurzona pani stwierdziła, że nic nie muszą i to on powinien się starać o odszkodowanie , a nie oni (kuśwa oto Polska rzeczywistość - nie dość , że gość spowodował szkodę, to jeszcze poszkodowany musi chodzić koło niej, bo jak nie to maja to w d...pie).
Koniec końców przysłali wczoraj druki, a teściu wysłał je dzisiaj poleconym.
Zobaczymy, bo teściu zakupił już nowe auto i czeka na odszkodowanie żeby uregulować fakturkę.
Będzie jazda jak nie uznają szkody całkowitej i będą kazali naprawiać auto.