przypadek z Aurisa ciekawe jak jest w Cee`d...

http://www.autokrata.pl/ogien/5408/jak_otworzyc_aurisa/

aż strach pomyśleć... że rano budzisz się chcesz jechać do pracy a twojego auta nie ma a co najlepsze nie ma go z powodu wynalazku popychaczki...

tu jeszcze przypadek Golfa:
http://www.autokrata.pl/ogien/5421/jak_otworzyc_golfa/

i fabia:
http://www.autokrata.pl/ogien/5415/jak_otworzyc_fabie/

oraz BMW
http://www.autokrata.pl/ogien/5401/jak_otworzyc_bmw_6/

srutu tutu jakie bujdy

hm... każde z aut bez alarmu dziwne... to z golfem i skodą to prawda bo to auta proste do otwarcia kiedyś jeszcze kadety ale nie ma z nich co kraść teraz...

szwagier ma golfa IV zobaczę czy uda mi się go otworzyć 8-)

no i na gorącym Cie policja z cedka dopadnie :wink:

zrobię to w garażu

tylko zapal sobie światło...będzie romantyczniej :wink:

skorzystam z tej rady
koniec OT :twisted:

To juz wiem co zrobic gdy kluczyki zgubie

<span>pitern</span> napisał(a):To juz wiem co zrobic gdy kluczyki zgubie Very Happy

przepychacz do kibla i jazda

W Kia mogli by dorzucic jako wyposazenie dodatkowe

mam nadzieje że ten przetykacz był nowy bo jak nie to współczuje kobiecie tego gościa. jak on ją ślinił a ona była używana... błeeeee

Bezedura... "Psów" się za dużo naoglądali gdzie to piłeczką tenisową Audicę otwierali... Potem mitologia przessawki (czy przetykaczki) na ople, toyoty i inne się przerzuciła. A siłą woli ktoś potrafi takiego Aurisa otworzyć? Jak Kaszpirowski...

asfilm napisał(a):A siłą woli ktoś potrafi takiego Aurisa otworzyć? Jak Kaszpirowski...

no przecież Ci się tu nikt nie przyna:P :mrgreen:

<span>asfilm</span> napisał(a):"Psów" się za dużo naoglądali gdzie to piłeczką tenisową Audicę otwierali...

w starych Audicach podobno był centralny z siłownikami pneumatycznymi, stąd ten bajer. W nowych autach chyba już wszystko na pełną elektrykie więc coś mi się nie bardzo chce wierzyć.

problem zaczyna sie dopiero w srodku, bo za sztuka nawet wybić szybę trzeba jeszcze nim odjechać..... choć dla prawdziwego fachowca żaden alarm nie stanowi problemu...

No mysle ze na krotko to potraficie odpalic, przeciez to nie trudne 8-)

Czego to, spece od szybkiego zarobku nie wymyślą.
Tak prawdę mówiąc, to otworzenie i uruchomienie auta, dla złodzieja specjalisty, nie jest żadnym problemem. A te nasze alarmy, immobilizery, to tak naprawdę niewiele dają pod względem zabezpieczenia. Chyba, że jest to początkujący złodziej którego podstawowym narzędziem jest łapka metalowa.

Najlpsza na złodzieja jest polisa AC tylko kluczyki i dokumenty musimy mieć zawsze przy sobie.

przypadek z Aurisa ciekawe jak jest w Cee`d...

przypadek z Aurisa ciekawe jak jest w Cee`d...

Kto przegląda forum

Partnerzy