<span>pioteer</span> napisał(a):hehe, metoda jest ostrzezenie delikwenta, ze parkowanie w tym miejscu grozi wyryciem gwozdziem na karoserii napisu "jestem niepelnosprawny". Wyprobowalem i dziala bardzo skutecznie....
genialne, naprawdę świetny pomysł hehe:)
Co do tematu motocyklistów-szaleńców to z jednej strony giną, z drugiej strony mogą przecież komuś uratować życie. Ważne, żeby byli świadomi, że płacąc wysoką cene za ryzykowną jazdę, lekarzom uda się uratować ich organy do przeszczepu.
Wielu z nas lubi ryzyko: jedni grają na giełdzie inni skaczą ze spadochronem, jeszcze inni uprawiają wspinaczkę. Nikt nikomu tego nie zabroni. Jednak najważniejsze, żeby ci ludzie, w tym również szalejący na drogach motocykliści, nie próbowali wpędzać innych, przepisowych użytkowników dróg w poczucie winy.
My przeciętni kierowcy apelujmy zatem do nieprzeciętnych motocyklistów lubiących na drodze wyzwania i ogólnie lubiących za******lać: WAS NAPRAWDĘ NIE WIDAĆ W NASZYCH MAŁYCH WSTECZNYCH LUSTERKACH jeśli rozpędzacie się w 3 sek do 300km/h - prosimy nie wpędzajcie nas w stresy
, nie każcie nerwowo Was szukać i wyczekiwać we wstecznym lusterku i nie próbójcie zrzucać winy i odpowiedzialności za wasze szaleństwa
Ufajcie na drodze przede wszystkim sobie i własnym umiejętnościom, idźcie za głosem zdrowego rozsądku.
Pozdrawiam wszystkich kierowców oraz pilotów motocykli życząc bezpiecznej jazdy