czujnik zamykania drzwi-czy to jest niebezpieczne?co zrobic?

Bezpieczeństwo... / Safety

Moderator: Żandarmeria

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

czujnik zamykania drzwi-czy to jest niebezpieczne?co zrobic?

27 gru 2008 00:16

23 grudnia odebrałem dumny z salonu nową KIA Ceed SW (niestety autko nie do końca sprawne, ale zlekceważyłem sobie ze świeci się jedna niewinna lampeczka bo chcialem szybko mieć wóz na święta - teraz widzę że to był poważny błąd i głupota z mojej strony, bo dopiero w praktyce zrozumiałem jak ważna jest KAŻDA lapmka kontrolna, uważajcie! na wszystkie wskaźniki i wcale nie te z silnikiem są najważniejsze).

A bylo tak:

Gdy przeglądałem go z dealerem dzień wcześniej wszystko było w porzadku. Natomiast w dniu wydawania sympatyczny skadinąd chłopak powiedział mi ze "w myjni zalał sie czujnik zamykania drzwi" stąd świeci sie kontrolka (przy liczniku obrotów) że drzwi nie są zamkniete chociaż niby są. No i dealer powiedział ze jak podeschnie to zgaśnie, więc wziąłem.

Dzis tracę nerwy, lampka ŚWIECI SIĘ już trzeci dzień!

Dostaję szału gdy rodzina wsiada, a ja musze ich prosić żeby wszyscy po kolei jeszcze raz trzasnęli mocno drzwiami bo nie wiem czy są zamkniete czy nie.

I tak za kazdym razem, bo ludzie nie pamiętają żeby solidnie trzasnąc tylko cicho i lekko zamykają bo auto nowe.

Wstyd jak diabli, ale bezpieczenstwo najważniejsze.

Wiec żeby jechac musze kazde drzwi zamykac 2 razy, bo wolę sie upewnic ze sa zamkniete i że nikt mi nie wypadnie gdy sie oprze.

Nie chcę nawet myśleć co powiem kuzynom z dziećmi, że świeci sie lampka nie zamknietych drzwi, ale mam za to blokadę?

Nie powienienem odbierac auta, ale myslalem ze zgaśnie gdy wyschnie jak sugerował dealer.
Moze ktos wie co zrobić? serwis pewnie zamkniety do konca swiąt...a moze to mozna jakoś w prosty sposob naprawić w jakichs ustawieniach?

Dla scisłości:
Czujnik LCD ten w panelu radia pokazuje w porządku każde drzwi z osobna, natomiast ten czujnik przy obrotomierzu swieci sie w sposob ciągły - raz bardziej raz mniej intensywnie i już nie bardzo wierzę ze wyschnie i zgasnie.

AUTOR WĄTKU
teon
 

27 gru 2008 00:33

Dealer Ci wcisnął jakiś kit bo pewnie sam nie wiedział co jest albo elektryka nie było. Mogę się założyć że kabelek od kontrolki się obluzował i nie łączy miałem tak samo ze wspomaganiem (kontrolka EPS) a auto jeździło dobrze. Jeśli byłby to czujnik to na pewno wyświetlacz by to sygnalizował a we wnętrzu świeciło by się światło.

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

27 gru 2008 01:21

Dzięki, trochę mnie uspokoiłeś.
Wiesz gdyby nie bylo żadnych czujników czlowiek by zdrowo trzasnął i jechał, tu jednak trochę stresu jest, bo jednak to nie jest kontrolka płynu spryskiwacza którą mogę olać . Mimo ze ręcznie właczam blokadę to jednak sprawę chcę jak najszybciej wyjaśnić by miec pewność.

Piszesz o jakimś obluzowanym zacisku czy kabelku,
nawet nie wiem gdzie to jest i z dwu powodów wolę nie grzebać,
raz - by niczego jeszcze gorzej nie spierniczyc
dwa - mam gwarancję i nie chcę jej stracic.

Ponieważ rzeczywiscie tego dnia gdy odbieralem chwycił mróz myslalem
ze albo gdzies w myjni cos sie na progach obłożyło lodem
albo jest jakiś reset i self test komputera.

Dzięki za odpowiedz,
pozdrawiam
W.

Avatar użytkownika
George
Grupa Trzymająca Władzę
 
Posty: 2618
Dołączył(a): 18 lip 2008 12:33
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Wielkopolska
Model cee'd:
C2FL HB, 1,6 L Pb 204KM
2018, GT

27 gru 2008 19:05

Rada - nic sam nie rób :wink:
Dla pana z serwisu - wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku (celowo z małej litery diabloo ). Matko co za ludzie !!! takie kity wciskać w nowym samochodzie. Ja się pytam - to znaczy jeśli to prawda że zamokło to znaczy że po każdym deszczu tak będzie. Ale dla pana z serwisu to nie problem. Znaczy sprzedawał wcześniej czołgi chyba diabloo
Kontroluj zamknięcie drzwi na wyświetlaczu LCD. On pokazuje poprawnie nawet bagażnik.

Smaruj po nowym roku do serwisu.
Nie cackaj się tylko egzekwuj swoje.
Kontakt: Grupa Wielkopolska
- - - - - - - - - - - - - - -
onegdaj - Cee'd 1,6 CRDI 2008
aktualnie - Cee'd GT black perl 2018
Obrazek

Avatar użytkownika
gbear
Grupa Trzymająca Władzę
 
Posty: 1289
Dołączył(a): 10 sie 2007 10:37
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Dolny Śląsk

27 gru 2008 20:09

1. dla pewnosci - zamknij drzwi przyciskiem od srodka - jezeli ktores sa otwarte, auto sie nie zamknie zamiast domykac 2 razy :)

2. pytanie do pana z serwisu - ktory czujnik sie zalal? na 99% czujniki są szczelnie zamkniete w drzwiach i odpowiadaja takze za zgaszenie swiatla we wnetrzu oraz wyswietlanie info na LCD (zwykly włacznik 2stanowy - dziala/nie dziala :roll: ). Kontrolka przy zegarach jest ogolna, niezaleznie od tego co jest otwarte, bedzie swiecila, a LCD pokaze gdzie. Wiec niech pan z serwisu okresli, ktory czujnik zalali bo chyba nie wszystkie 4? :twisted: Zmienne swiecenie raczej swiadczy o braku styku lub jakims malym zwarciu w elektryce, wiec powiedz panu z serwisu wprost, zeby nie pierd...il tylko sprawdzil polaczeni elektryczne. Ot wielka filozofia dalekiego wschodu w wielce europejskiej polsce - k-wa mać

pzdr poświątecznie
ADMIN - Antypatyczny Dreczyciel Masowo Inwigilowanych Niewiniatek :-)

Obrazek

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

27 gru 2008 21:29

Witam,

dzieki GBear, robię dokadnie tak jak poradziłeś w punkcie 1,
choc lampka swieci sie dalej, ale już nie proszę o powtorne trzaskanie,
ani nie czekam az prędkość przyblokuje drzwi, tylko sam wciskam blokadę. I mam nadzieje ze to jest bezpieczne.

Obejrzalem tez drzwi - otóż na słupkach ok 40 cm powyżej progu i na tylnych drzwiach w podobnym miejscu, są takie czarne grzybki które są przyciskane przez zamknięte drzwi. One działają sprawnie - co widzę na LCD - dla kazdych drzwi oddzielnie. Mozna je tez przetestowac naciskając palcem.

Jednak nie mam pojecia skąd sygnal zbiera ta paląca sie ostrzegawcza
kontrolnka przy obrotomierzu (moze gdzies z klamek, bo chyba nie z tych grzybków ktore sa ok, a moze cos obluzowalo sie czy zwarlo w elektryce ). Po świętach idę do serwisu i wierzę ze zrobią to od ręki.

ps.
Ze spalania jestem zadowolony zrobiłem 750 km na 58 litrach (6 L przy salonie + potem 52 L. Ultima na BP) co daje 7.7 litra na 100 km,
myślę to jest w porzadku dla auta na dotarciu z wlaczoną klimą.
To byl tryb mieszany 400 gładka trasa i 350 po miescie.

pozdrawiam
Wojtek

AUTOR WĄTKU
e2rdo
 

27 gru 2008 21:51

uuu... kolejna przestroga dla potomnych
uważać na kontrolki przy odbiorze auta, jeśli się świecą, nie odbierać pojazdu i nie dać sobie wcisnąć kitu że tak ma być...

AUTOR WĄTKU
mziutek
 

27 gru 2008 22:02

<span>Wojtek321</span> napisał(a):Jednak nie mam pojecia skąd sygnal zbiera ta paląca sie ostrzegawcza



Sprawdź - ponaciskaj czujnik domknięcia pokrywy silnika.

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

29 gru 2008 13:52

mziutek napisał(a):
<span>Wojtek321</span> napisał(a):Jednak nie mam pojecia skąd sygnal zbiera ta paląca sie ostrzegawcza



Sprawdź - ponaciskaj czujnik domknięcia pokrywy silnika.


Sprawdziłem, to nie to, co najmniej wg mojego prostego przyciskania w 2 osoby.

Umówiłem sie juz z serwisem.
Jak zdiagnozują i zrobią napiszę Wam co to bylo

pozdrawiam
Wojtek

AUTOR WĄTKU
e2rdo
 

29 gru 2008 15:53

mziutek napisał(a):
<span>Wojtek321</span> napisał(a):Jednak nie mam pojecia skąd sygnal zbiera ta paląca sie ostrzegawcza



Sprawdź - ponaciskaj czujnik domknięcia pokrywy silnika.

ja u siebie sprawdziłem i pokrywa silnika nie daje żadnej oznaki na wyświetlaczu że jest otwarta

AUTOR WĄTKU
bociek
 

29 gru 2008 19:26

Zawsze można podpisać odbiór z zastrzeżeniem. Lepiej jest mieć na białym.
A swoją drogą dzisiaj myłem auto i dość obficie chlapałem wodą w okolicach drzwi. Nic nie świeci, nie zalało żadnego czujnika.
Po prostu Pan z Aso wcisnął kit koledze.
Wojtek321 powinieneś zrobić temu samemu Panu awanturę tak przed imprezą Sylwestrową

AUTOR WĄTKU
matyk
 

31 gru 2008 13:38

Poważny błąd z Twojej strony Wojtek321.
Ja bym wogóle nie odebrał tego auta zanim usterka nie byłaby usunięta.
Miałem podobno sytuacje z felgami alu, dali mi inne niż chciałem. Powiedziałem, że takich felg nie chce, postraszyłem ze wyciągne z tego surowe konsekwencje bo na umowie były wpisane felgi, które ja sobie zażyczyłem. Poskutkowało. Dostałem to co chciałem :D
Jedź z tym do serwisu i żądaj natychmiastowej naprawy.

pozdro

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

31 gru 2008 21:32

matyk napisał(a):Poważny błąd z Twojej strony Wojtek321.
Ja bym wogóle nie odebrał tego auta zanim usterka nie byłaby usunięta.
pozdro


Tak Panowie, macie rację. Polak mądry po szkodzie
Zajrzałem tu ostatni raz w starym roku ale co mogę zrobić ....
nie będę się juz nakręcał i tak dość jest mi przykro, bo oprocz
tej głupiej lampki nie dziala mi jeszcze czujnik wstrząsów w alarmie,
co stwierdzilem dzis gdy szwagier solidnie zakołysał chwytajac
za reling by sprawdzic zawieszenie. Zostawilem alarm uzbrojony.

Co mam powiedziec ..., raz czuje się wkurzony i za chwile nabity w butelkę.
Po Nowym Roku idę do Pateckich, ale tez zadzwonie w tej
sprawie do Wawy na Pulawską, dwie usterki w nówce z salonu to
już poważne przegięcie i nie dam sobie kitu czy tez "lodu w myjni wciskac"


Wszystkim użytkownikom forum i ceeda życzę przyjemnego
i przede wszystkim bezpiecznego uzytkowania auta.

Tym co chcą kupić mogę BARDZO KATEGORYCZNIE doradzic -
nie akceptowac zadnych czerwonych lampek i zapewnien ze bedzie ok.
Bo potem najecie sie wstydu, nerwow a nawet pretensji do samych siebie.

A poza problemami - w aucie ludziom najbardziej podoba sie sylwetka,
wszyscy mówią "w tej klasie piękna bryła", szwagier sie przejechal
i pozytywnie ocenil ładne wykonczenie wnetrza, praktyczny uklad zegarów,
wygodną kierownicę, dynamiczny silnik choc krotką skrzynię, spodobalo mu sie dosc twarde zawieszenie
A gosc zna sie na autach, nie tylko jako szwagier;) :wink: bo w paru samochodach to i owo projektował (ostatnio szczególy w Panemerze)

Jeszcze raz życzę pomyślnosci w Nowym Roku!

AUTOR WĄTKU
abes
 

01 sty 2009 12:11

Żeby Cię pocieszyć pochwalę się, że mi jakiś baran, myjąc auto przed wydaniem, porysował maskę - sądzę, że brudną ściągaczką do wody. Co ja się musiałem naawanturować, żeby pani kierownik z Car-Droomu łaskawie zaproponowała polerowanie maski! Oczywiście na spokojnie nic bym nie wskórał, dopiero groźba nieodebrania auta poskutkowała. A i tak nasłuchałem się od wspomnianej pani kierownik, że jestem najgorszym klientem w historii salonu, bo takich rzeczy się czepiam!
Nóż sam otwiera się w kieszeni!!!

P.S.
Pozdrowienia dla Pani Katarzyny Kominek - kierownik salonu Car-Droom w Warszawie clapping

AUTOR WĄTKU
e2rdo
 

01 sty 2009 15:40

<span>abes</span> napisał(a):P.S.
Pozdrowienia dla Pani Katarzyny Kominek - kierownik salonu Car-Droom w Warszawie

Dokładnie, walić z imienia i nazwiska, będzie dla potomnych ;)
może nauczą się szanować ludzi i traktować nas jak klientów a nie petentów ;)

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

08 sty 2009 18:27

Byłem dzisiaj w serwisie by usunąć tę usterkę.

Elektronicy sprawdzili cały system i okazało się, że to nie jest żaden
zamoknięty czujnik tylko padł "moduł BCM" (cokolwiek to znaczy)

Pan z serwisu powiedział ze musi wysłać zgłoszenie do Centrali w Warszawie czy wyrażą zgodę na wymianę tego modułu
i potem przyślą ten moduł i w połowie przyszlego tygodnia mi go wymienią.

Mój komentarz do sytuacji jest nastepujacy:

Potrafię zrozumieć ze części sie psują, ale jak kiepski jest system kontroli
jakosci w KIA skoro nowiutkie auto od razu zepsute wychodzi z fabryki i trafia niesprawne do salonu.

Jak mozna być zadowolonym gdy na starcie muszę zwalniac sie
z pracy dwa razy po 3 godziny zeby jeździc z usterkami do salonu.

Zaczynam mieć wątpliwosci co do tego slynnego wspolczynnika jakosci do ceny którym chwali sie KIA.

pozdrawiam
W.

AUTOR WĄTKU
teon
 

08 sty 2009 18:38

może jak podłączali alarm to uszkodzili jakieś zwarcie czy coś.

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

08 sty 2009 18:59

teon napisał(a):może jak podłączali alarm to uszkodzili jakieś zwarcie czy coś.


Może, chociaż wątpię by technicy coś schrzanili. Młodzi goście i wyglądają na bystrych. To raczej kwestia jakości części - ten caly "moduł BCM" nie zamókł w myjni tylko wysiadł na starcie.

Specjalnie zapytałem czlowieka obsługujacego mnie w serwisie czy autem mozna nadal bezpiecznie jeździc mimo ze ten moduł ma usterkę,
no bo bezpieczenstwo jest jednak najwazniejsze.


Powiedzial ze tak, ze auto jest bezpieczne , bo ten modul odpowiada tylko za automatyczną klimę i czujniki drzwi. Myślę ze gosc jest odpowiedzialny i takie rzeczy jak ABS i inne są sprawne, chociaz moje zaufanie zostało nadwyrężone.

Mam nadzieję ze w przyszlym tygodniu mi to wymienią i bede tu wpadał pochwalić kijanę.
W.

AUTOR WĄTKU
e2rdo
 

08 sty 2009 19:43

<span>Wojtek321</span> napisał(a):Myślę ze gosc jest odpowiedzialny

Myślał indyk o niedzieli a w sobotę łeb mu ścieli :P
wyraź opinie po tym jak ci to naprawią ;)

AUTOR WĄTKU
Wojtek321
 

09 sty 2009 01:23

e2rdo napisał(a):
<span>Wojtek321</span> napisał(a):Myślę ze gosc jest odpowiedzialny

Myślał indyk o niedzieli a w sobotę łeb mu ścieli :P
wyraź opinie po tym jak ci to naprawią ;)


Wiesz, nie jestem zadowolony z auta po 2 tygodniach uzytkowania
bo stracilem stracilem juz kupę nerwow i sporo czasu,
wiec moja opinia na pewno nie jest juz tak entuzjastyczna
ani o KIA ani o salonie Pateckich.

Jednak pisząc że mam nadzieję iż gość jest odpowiedzialny
mialem na mysli to ze nie bujał mnie iż ten zepsuty moduł
nie wplywa na bezpieczenstwo jazdy.

Ok w salonie mogą kitować cos o lampce,
ale raczej nie podejrzewam żeby kręcili cos w kwestii bezpieczenstwa.

Następna strona
Powrót do Bezpieczeństwo
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi / Wyświetlone
    Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości

Partnerzy

Części Kia

https://pesca-sklep.pl