mojaceed.pl

Witajcie,
na wstępie poinformuję, że przejechane mam raptem 42 000 km.
Od kilku dni słyszę dziwny dźwięk, który zlokalizowałem pod kanapą. Dźwięk wydobywa się z pompy paliwa.
I teraz pytanie czy to pompa siada czy sitko trzeba wyczyścić? Kiedyś w Hyundaiu miałem problem z sitkiem ale po 65 000km i efekt był jedynie taki, że obroty ograniczyły się do 3000 i auto mi zamuliło.
Teraz nie mam ani blokady obrotów, ani też w komputerze nie ma jakichkolwiek błędów. W ASO stwierdzili że to sitko i czyszczenie to 350zł
Pytanie do Was czy aby na bank będzie to problem jedynie sitka czy może coś się tam rozlatuje?
Czy miał ktoś już taki przypadek ?
poniżej link do dźwięku nagranego telefonem umieszczonym pod klapką filcową zakrywająca pompę pod kanapą.
https://youtu.be/N_biNsM9YaQ

Pozdr.

Sitko wyczyszczone.
Pompa dalej słyszalna w samochodzie na postoju...
Ma ktoś jakiś pomysł?

Yankee napisał(a):Ma ktoś jakiś pomysł?

Wymiana pompy ...no chyba że w niej są jakieś śmiecie.

Gdzieś jeszcze wyczytałem w sieci że komuś po wymianie filtra paliwa przestało hałasować ale z drugiej strony najpierw powinien komputer wywalić błąd, że coś jest nie tak z ciśnieniem paliwa.

Wymieniłem filtr paliwa i dalej słyszę pompę. Jest ciszej po wyczyszczeniu sitka ale nadal wyje coś tam z tyłu.
W serwisie powiedzieli że mam coś z uszami bo oni nic nie słyszą i że tak musi być.
Pomóżcie proszę, czy u was słychać pompę na postoju jak sobie popiskuje? Jak podniesienie kanapę i klapę z wykładziny to też słychać ją? Niestety nie mieli innego ceed z dieslem żeby porównać.

Ciąg dalszy historii.
Pojechałem do innego serwisu w Katowicach tym razem. Poprosiłem jakiegoś menadżera z serwisu żeby posłuchał mojej pompy i powiedział czy ja jestem przewrazliwiony czy faktycznie coś jest nie tak.
O dziwo przyznał rację i potwierdził że pompa za głośno pracuje. Niestety zaraz po tym stwierdził że może mi pompę wymienić na nową ale na mój koszt to tego typu uszkodzenia nie podlegają gwarancji gdyż wynikają ze zanieczyszczenia układu paliwowego. A ja starałem się być uprzejmy... ba nawet zaryzykowałbym stwierdzeniem że byłem.
Na moje argumenty że nie może być zanieczyszczona pompa gdyż chroni ją to wspaniałe sitko a poza tym gdyby był problem z ciśnieniem to komputer zasygnalizowałby mi ten fakt ograniczeniem obrotów i zapisem w historii komputera a nic takiego nie miało miejsca.
Drugi argument to generalna jakość paliwa wynikająca z przepisów w Polsce. Gdzie mam tankować moje auto? W Korei? Skoro Kia sprzedaję w Polsce samochody to raczej powinny one być dostosowane do naszego rynku i występującego na nim paliwa?
Niestety gościu pozostał niewzruszony.
Nie wymieni na gwarancji i już.

Macie jakieś pomysły lub doświadczenia w tym temacie? Może polecacie jakiś rozsądny serwis na Śląsku który podejmie odważną decyzję i wymieni mi piszczącą pompę?

Yankee napisał(a):...najpierw powinien komputer wywalić błąd, że coś jest nie tak z ciśnieniem paliwa.

Ja po ok 3 latach uzytkowania mialem zaklejone cale sitko wlasnie takim czarnym syfem (to podobno te bio-dodatki ktore sa w dieselu, a tankuje tylko na markowych stacjach), i nie bylo zadnych bledow i komunikatow. Poprostu po kilkudziesieciu kilometrach jazdy autostrada, silnik gasnal (brak reakcji na gaz, a po wbiciu luzu obroty na 0) a po kilkunastu sekundach gdy cisnienie sie wyrownalo znowu normalnie odpalal. Jednak pompy paliwa raczej nie bylo slychac. Serwis oprocz sitka wyczyscil caly uklad paliwowy i wymienil filtr paliwa. Niestety niewiem/niepamietam w jaki sposob czyscili ten uklad, czy jakas chemia czy pod cisnieniem.
Moze daj gdzies wyczyscic caly uklad, byc moze sa w stanie pompe rozebrac i dokladnie wyczyscic. Ja to robilem pod koniec 2016 w ASO i cena nie byla taka zla, cos ok 480 pln. za wszystko.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Ja mam czysto. Wymieniony filtr paliwa i sitko oraz wyczyszczony zbiorniczek pompy paliwa. Nie będę płacił za fikcyjne czyszczenie układu paliwowego bo taka usługa raczej nie istnieje lub jest po prostu nieadekwatna do mojej sytuacji. Nie mam rzęcha, ropniaka 15 letniego.

Yankee napisał(a):Pomóżcie proszę,

zorganizuj spota w swoim regionie

Yankee napisał(a):...Nie mam rzęcha, ropniaka 15 letniego.

Teraz musialbym sie obrazic. Moj jest z 2014. Niewiem jak wygladalo czyszczenie faktycznie, ale diler gadal ze plukali cisnieniowo czy jakos tak, a patrzac na sitko i zbiorniczek w ktorym siedzi to bylo z czego.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Po 40kkm nie uważam, że powinno się płukać cały układ paliwowy. Po to jest sitko aby zatrzymywać pewnego rodzaju wytrącenia a wszystkie inne powinny spokojnie popłynąć do filtra paliwa i tam zostać. Po to są te filtry. Nie leję z wiadra paliwa ściąganego z koparki na budowie
Jako nie dowierzam takim opowieściom że płukano układ paliwowy pod ciśnieniem aczkolwiek spuszczając paliwo to również dokonuje się płukanie pod ciśnieniem Ciśnienie jest ZAWSZE .. pytanie tylko jakie. Może atmosferyczne ?
Podkreślam raz jeszcze, komputer nie wykazuje błędów ciśnienia a więc auto tym samym nie ogranicza obrotów silnika. Sitko czyste, filtr paliwa nowy a pompa dalej wyje.
Jeden serwis uważa mnie za wariata bo oni nic nie słyszą, a drugi potwierdza że dźwięk nie jest normalny ale za wymianę mam sobie sam zapłacić bo to wina paliwa
Pytam się więc gdzie mam tankować? w Korei? Takie mamy paliwo w Polsce.

Ja mam troche wiekszy przebieg, tankuje tylko na Shell i BP. Umnie gdy sie to stalo (koniec 2016) auto mialo ok 30k nakulane i tez sie zdziwilem. Objawy takie jak pisalem wyzej, brak jakichkolwiek bledow na komputerze. Wstawiles zdjecie zaciapranego sitka, wiec obstawiam ze powodem "buczenia" twojej pompy moze byc ten syf ktory sie jednak do niej dostal. Z drugiej strony lepsze ze buczy czy tak jak bylo u mnie, niz wtryski do wymiany. Dordca serwisowy mi wtedy zalecil dodatek do paliwa firmy Tunap ktory dodaje co roku. Kosztuje to ok 70 pln i licze ze sytuacja sie nie powtorzy, ale oczywiscie wyjdzie w praniu. Tak wiec jesli to pompa to albo sprobowac ja rozebrac albo uzyc jakiegos dodatku do paliwa ktory moze pomoze.

Bump:
Niewiem jakie przebiegi robisz na dzien, ale tak sobie mysle jeszcze ze skoro miales ten syf w sitku to pompa dostawala w d*** (wieksze opory przy pompowaniu paliwa), i zaczela wykazywac jakies pierwsze objawy zatarcia. Ja wylapalem to w zasadzie odrazu bo umnie to wiekszosc jazdy autostrada ok 200km wiec pompa ma co pompowac. Auto sie zamulalo i pozniej gaslo po przejechaniu ok 90 kilometrow. Jak byly dni gdzie jezdzilem po miescie i duzo mniej kilometrow to nic takiego sie nie dzialo.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka