NIE CZEKAJMY BEZCZYNNIE!!! ZRÓBMY WSPÓLNĄ AKCJĘ!!!

[AUTOR WĄTKU steganos]

Całkowicie sie zgadzam z w/w propozycjami. Przemyślane i grupowe działanie jest z pewnościa znacznie skuteczniejsze od indywidualnego. Uważam, że wysyłanie każdego pisma z kopiami do gazet motoryzacyjnych a przede wszystkim głównej centrali firmy KIA oraz fabryki w Słowacji skutecznie powinno przyspieszyć załatwienie sprawy. Dobre skutki daje też wypróbowana przeze mnie metoda (dot. innych spraw) wysyłania codziennych monitów (z kopiami do szefostwa). To naprawde działa.

[AUTOR WĄTKU oskarq]

myśle, że dobrym pomysłem byłoby też wysyłanie maila w dwóch wersjach językowych. Kopia angielska do centrali.

oskar

[AUTOR WĄTKU domino77]

http://www.kiamotors.com/ - contacts:
1)after sales service
2) sales and products
- ja bym uderzał również tu na Eastern Europe
nie ma to jak być op.... przez kogoś wyższego z państwa produkującego auta

mialem zamiar nawet juz podesłać coś do sales and products, lecz się wstrzymałem (na razie )

ale jak najbardziej akcję popieram i nawet wysłałem tam pewną korespondencją i przyniosła skutek

[AUTOR WĄTKU TTomek]

Myœla³em, ¿e Ceed przyÌmi z³¹ s³awê koreaùskiej KIA

TeÂż tak myÂślaÂłem, Âże po wprowadzeniu ceed'a bĂŞdÂą chcieli zmieniĂŚ image marki. Na razie im siĂŞ to nie udaje. Nie rozumiem dlaczego nie wykorzystaĂŚ nowego modelu do wypromowania marki KIA na rynku europejskim jako przyjaznej dla klienta. NiedÂługo znĂłw bĂŞdÂą mĂłwiĂŚ Kup Inne Auto

A moÂże oni to robiÂą, a my nie widzimy tego

Pozdrawiam,

[AUTOR WĄTKU topic]

Kia mówili mi tylko nie kia ale kupiłem bo jednego koreanczyka już zajechałem tylko wymiana oleju i lanie benzyny , a co do servisu to tylko unas to wygląda tak jak wygląda w innych krajach troche normalniej jezeli chodzi o Kia. może rzecz jest w tym co zarabiają bo teraz sie przyjeło po co sie wychylać jak i tak obibog ma lepiej

[AUTOR WĄTKU kostel]

a mi sie wydaje że sukces przerósł wszystkich oczekiwania. Ceed to produkt który można spokojnie rzec wywindował w górę markę KIA. Podwojono sprzedaż w rok. Dotknęło to także serwisy które muszą sprostać podwojonej pracy. Wydaje mi się że ten rok przyniesie spore inwestycje oraz reorganizację pracy u wielu dilerów w
Polsce. więcej optymizmu

[AUTOR WĄTKU vitaras]

Wydaje mi się że ten rok przyniesie spore inwestycje oraz reorganizację pracy u wielu dilerów w
Polsce. więcej optymizmu

A co z rokiem ubiegłym? Zbierano info? W bieżącym nastapi analiza a w nastepnym wdrożenie ustaleń? Moja firma przy takim tempie reakcji na
rynkowe trendy padłaby w miesiąc.

[AUTOR WĄTKU Boski]

hmm pamiętajmy ze nie we wszystkich serwisach jest tak żle.
W rzeszowie wszystko robią mi od ręki wymiana łącznika stabilizatora częsc zamówiona i zaraz po przyjsciu założona . jak to w kazdej marce sa lepsi i gorsi

[EMWU]

ciekawe Panowie czy, ktoś z decydentów z KMP zagląda na to forum - jak widzą jak sie zbieramy i organizujemy przed "bitwą" - to pewno okopy zaczynają kopać larum grać. A tak poważnie to popieram inicjatywę - jeszcze w TVN turbo by o nas mówili.

co do serwisów generalnie - to wkurza mnie brak jasnych takich samych w całej Polsce procedur serwisowych. Podczas gdy w serwisie na jednym krańcu Polski wymieniają coś bez problemu i to niby w/g odpowiednich procedur lub w ramach "akcji serwisowej" - to na drugim krańcu o niczym takim nie wiedzą lub podają w 100% inne info.

Natomiast jeśli chodzi o działanie "macierzystego" serwisu - to do Rzeszowa jak na razie nie mam większych zastrzeżeń. Ale przede mną jeszcze 6 całych latek... Jedyną rzeczą, która mnie trochę irytuje - to fakt, że nie mogę być obecny przy naprawie/przeglądzie.

[gbear]

ciekawe Panowie czy, ktoś z decydentów z KMP zagląda na to forum

KMP zaglada - jak często - nie wiem, kto też nie wiem.

pzdr

[AUTOR WĄTKU jassa1]

a mi sie wydaje że sukces przerósł wszystkich oczekiwania. Ceed to produkt który można spokojnie rzec wywindował w górę markę KIA. Podwojono sprzedaż w rok. Dotknęło to także serwisy które muszą sprostać podwojonej pracy. Wydaje mi się że ten rok przyniesie spore inwestycje oraz reorganizację pracy u wielu dilerów w
Polsce. więcej optymizmu

Wydaje się..., wydaje mi się..., coś atakiego oznacza, że nic się nie zmienia i pewnie nie zmieni. Tylko wyraźny sygnał od KMP może spowodować, zeby obecni tu czytelnicy / posiadacze samochodów KIA poczuli choć odrobinę optymizmu na przyszłość. Szkoda tylko tych, którzy czekać nie mogą.

[AUTOR WĄTKU jassa1]

Natomiast jeśli chodzi o działanie "macierzystego" serwisu - to do Rzeszowa jak na razie nie mam większych zastrzeżeń. Ale przede mną jeszcze 6 całych latek... Jedyną rzeczą, która mnie trochę irytuje - to fakt, że nie mogę być obecny przy naprawie/przeglądzie.

A dlaczego nie możesz? Proponują kawę, czy dają samochód zastępczy? Nie mają prawa zabronić Ci być przy swojej własności i patrzeć na ręce mechanika. Nie rozumiem takiego podejścia.
A może by zabronili wchodzić do salonów? Siostra ma Puga 206. Coś było nie tak i odwiedziliśmy serwis. Pan z obsługi miło zaproponował kawę, a ja miło odpowiedziałem, że dziękuję i że chcę się udać do serwisu. Pan się skrzywił, ale nie zabronił wejścia. Po jakimś czasie ponownie dostałem propozycję wyjścia na kawę. Tym razem odmówiłem bardziej stanowczo.

[AUTOR WĄTKU Lukas]

No to może w stronę konstruktywnych wniosków z dyskusji?
1. Na pierwszym zlocie pomysł stowarzysznia można zamienić w praktykę, potrzeba 15 członków założycieli i realnego zebrania założycielskiego (choć może byc przy piwie), potem organizacja może działać juz wirtualnie.
2. Czy zaczynamy akcję listową, wysyłania listów o tej samej treści do KMP i innych?
3. Możemy także (lub później w ramach działań stowarzyszenia) zrobić subiektywny ranking ASO kia. Kryteria i metodologia do przedyskutowania. Ale samo istnienie corocznie aktualizowanego rankingu będzie może zachętą do doskonalenia praktyki poszczególnych ASO.

Myślę, że realne zaangażowanie w takie działania może przynieść wymierne efekty dla wszystkich chętnych, a nie będzie wymagało więcej czasu niż dotychczasowa aktywność na tym forum.

[AUTOR WĄTKU kostel]

Wydaje mi się że ten rok przyniesie spore inwestycje oraz reorganizację pracy u wielu dilerów w
Polsce. więcej optymizmu

A co z rokiem ubiegłym? Zbierano info? W bieżącym nastapi analiza a w nastepnym wdrożenie ustaleń? Moja firma przy takim tempie reakcji na
rynkowe trendy padłaby w miesiąc.

i właśnie takie jest prawo rynku niektóre padną inne się wzmocnią pojawią sie nowi gracze którzy zauważa potencjał zysku w marce KIA spoko tego właśnie wymaga czas i jest to jak najbardziej normalne w rok tego typu zmian w branży motoryzacyjnej nie uzyskasz
czyz nie ....

[EMWU]

A dlaczego nie możesz? Proponują kawę, czy dają samochód zastępczy? Wink Nie mają prawa zabronić Ci być przy swojej własności i patrzeć na ręce mechanika. Nie rozumiem takiego podejścia.

sam miałem wątpliwości, czy prawnie mogą mi zabronić obecności przy wszelkich czynnościach serwisowych dotyczących mojego własnego samochodu w hali napraw. nawet szukałem odpowiednich regulacji w necie. na forum "motokącik" (jak miałem brave tam sie udzielałem) znalazłem bardzo obszerny wątek dotyczący tego problemu. w dyskusji brało udział wielu internautów właścicieli samochodów rożnych marek mających doświadczenie z rożnymi serwisami. konkluzja była taka: serwis może zabronić mi przebywania w pomieszczeniu, gdzie naprawiane/serwisowane są samochody. dlaczego??? żeby się nie rozpisywać streszczę to w kilku punktach
a) kwestia odpowiedzialności, za nieszczęśliwy wypadek (wystrzeliwująca
śruba, wpadnięcie do kanału, przygniecenie przez samochód spadający
z podnośnika - przy odrobinie wyobraźni bez problemu można
wyliczyć - co się może niefrasobliwemu klientowi w warsztacie
przydarzyć - kto ma za to odpowiadać?
b) brak odpowiedniego przeszkolenia BHP - by móc przebywać na
terenie"zakładu pracy" nie narażając siebie i innych na nieszczęsliwy
wypadek.
c) względy ludzkie: cobyśmy powiedzieli, gdyby wykonując swoją pracę
mielibyśmy nad głową pytającego o wszystkie szczegóły i zglądającego
we wszystkie zakamarki klienta.
d) kwestia logistyczno-organizacyjna - gdyby wokół każdego
naprawianego w serwisie samochodu kręciło się każdorazowo kilka osób
to zabrakłoby miejsca na sali a to w znacznym stopniu psułoby komfort
pracy mechaników.
e) kwestia uczciwości klienta - na sali jest mnóstwo drogich narzędzi i
kient-kleptoman bez problemu mógłby wykorzystać nieuwagę
mechaników skupionych na naprawie by coś tam zwędzić...

to chyba wszystkie argumenty jakie padały w tej dyskusji, no i z niektórymi trudno sie nie zgodzić a niektóre są może ei głupie...
tak czy owak wolałbym być przy kijance jak jej tam gdzieś grzebią ...

[AUTOR WĄTKU vitaras]

właśnie takie jest prawo rynku niektóre padną inne się wzmocnią pojawią sie nowi gracze którzy zauważa potencjał zysku w marce KIA spoko tego właśnie wymaga czas i jest to jak najbardziej normalne w rok tego typu zmian w branży motoryzacyjnej nie uzyskasz
czyz nie ....

oby tylko zdążyły nastąpić zanim najdzie mnie ochota zmiany autka. Inaczej ceed będzie ostatnim KIA w "moim garażu". Przed kupnem doskonale wiedziałem, że serwis jest "in minus" ale że aż taki wielki? Mogę przełknąć wszystko ale czas oczekiwania na części jest parodią.

[AUTOR WĄTKU topic]

Ja już jestem zdecydowany na 99,9 % ze sprzedać chce samochód tylko czy ktoś mi kupi z przebiegiem 2000km .

[sensor]

to skęc przebieg do 20km

na warsztat powinien być zakaz wchodzenia
porządne serwisy maja zrobione tak że jest szyba-np. z antresoli i widać co robia na serwisie

[pioter]

Dokładnie, tak jest w Fordzie w Olsztynie i Kia Solix - można stać za szybką i patrzyć.
A zmiast pisać takie same maile (no bo mnie problem nie dotknął - nie czuję się moralnie upoważniony do podpisania się pod listem o problemie z dostepem do części). Natomiast stowarzyszenie jako organ reprezentujący wszystkich członków jak najbardziej może pisać, monitować, naciskać, etc. w każdej sprawie dotyczącej choćby jednego użytkownika należącego do stowarzyszenia.

[AUTOR WĄTKU Konrad63]

Miło mi poinformować kolegów, że ja się wreszcie doczekałem. W poniedziałek moja Ceesia idzie do naprawy! Części już są, ale ASO jest zawalone robotą, bo ostatnio strasznie dużo autek się natłukło. W każdym razie za parę dni powinienem mieć autko naprawione i śliczne jak przez pierwsze 4 dni

A skoro rozpocząłem ten wątek, to niech mi będzie wolno go na tym etapie podsumować:

STOWARZYSZENIE
Jak najbardziej jestem "za". Uważam, że powinniśmy mieć jakąś formalną reprezentację, bo wtedy będą się z nami bardziej liczyć. Osobiście deklaruję gotowość opłacania jakiejś umiarkowanej składki na koszty funkcjonowania (korespondencja, koszty obowiązkowej sprawozdawczości itp.) Można rozważyć, czy z tej składki nie zechcielibyśmy pokrywać także kosztów dzierżawy serwera, na którym wisi nasze forum, a za to członkowie płatnicy mogliby mieć jakieś przywileje (więcej miejsca na foty cycóś), no i mogliby mieć jakieś specjalne wyróżnienie w profilu (np. logo SPONSOR). Gdyby np. 300 osób przystąpiło do stowarzyszenia (albo może nawet 750 ) i każdy wpłaciłby, powiedzmy, 20 zł rocznie, to robi się z tego całkiem konkretna kassa. Co wy na to?
Jeśli uzbierałoby się trochę więcej tej kasy, to można by ją przeznaczyć na jakiś szlachetny cel, np. dofinansowanie zlotu ogólnopolskiego albo jakieś ogłoszenie płatne w prasie - gdyby zaszła taka potrzeba. A może nawet dałoby się kiedyś wynająć jakiegoś PAPUGIE, żeby nas reprezentować w sporze zbiorowym ... no, trochę się rozmarzyłem

LISTY ZBIOROWE
Zanim uda się zorganizować stowarzyszenie, to jednak powinniśmy, moim zdaniem, podejmować jakieś działania, które dałoby się skoordynować poprzez forum. Najprościej byłoby przygotować krótkie pismo, w którym zwracamy uwagę np. na fatalną organizację serwisu w zakresie zaopatrzenia ASO w części zamienne. Można toto przetłumaczyć na angielski i potem wysyłać do Kia EU i do KMP. Jak zaczną dostawać setki takich maili, to ktoś zwróci na to uwagę.
Jeśli się zdecydujecie, to ja się podejmuję zaproponować pierwszy draft takiego pisma do dyskusji i poprawek, a potem mogę go przetłumaczyć na inglisza.

KONTAKT Z PRASĄ
Ja się zajmuję m.in. współpracą z prasą branżową (handel detaliczny) i trochę znam mechanizmy tam funkcjonujące. Sądzę, że gdybyśmy od czasu do czasu wysyłali notatki informujące o naszych działaniach (krótkie reportaże ze zlotów, a jeszcze lepiej relacje z naszych wojenek z serwisem), to redakcje np. pism motoryzacyjnych mogłyby być zainteresowane ich publikacją. Tak to działa w branży handlowej. A gdyby powstało stowarzyszenie, to tym bardziej byłoby o czym napisać, może nawet daliby wywiad z prezesem i fotkę na tle bryki

No kurdebalans, znowu się rozmarzyłem ...