mojaceed.pl

PABLOTECH napisał(a):Do mojego FL-a 2010 dobierane w sierpniu 2016 wg VIN to: 546301H541QQK.

A ile płaciłeś? Mi wywala numery 546301H540 i 546301H530. I cenowo udało mi się namierzyć KILEN 270 szt, i Lesjofors o nr 4044241 w rozpiętości od 120(brak "chwilowo") do 200zł/ szt.
W jednym źródle usłyszałem że tych Lesjofors już nie produkują. Na to wychodzi że użytkownicy C1FL SW mają lekki problem gdzie do C1 sprężyny kosztują 80-150zł Co najmniej kilka sklepów proponowało mi zły model sprężyn Lesjofors 4044225 które NIE pasują do C1FL.

Szukaj LESJOFORS - 4044241 - te na 100% pasują do C1FL SW z 2010r.

np.
http://allegro.pl/lesjofors-sprezyny-pr ... 36285.html

tu również ale kogoś pogięło z ceną
http://allegro.pl/sprezyna-zawieszenia- ... 73582.html

PABLOTECH napisał(a):Szukaj LESJOFORS - 4044241 - te na 100% pasują do C1FL SW z 2010r.

np.
http://allegro.pl/lesjofors-sprezyny-pr ... 36285.html

tu również ale kogoś pogięło z ceną
http://allegro.pl/sprezyna-zawieszenia- ... 73582.html

Dzięki wielkie PABLOTCH ale w internetch jestem biegły Ten pierwszy link już nieaktywny po moim telefonie bo nie mają na stanie a producent też podobno puste magazyny i nie chciał mi obiecywać bo nie wie na kiedy będą. Drugi link pogięło ale niestety większość tych sprężyn jest w tej cenie teraz ;/ Po za wspomnianym wyżej znalazłem jeszcze jedną za ok 100 zł ale też aktualnie brak na stanie. Ceny oryginałów czyli najprawdopodobniej KILEN 270 szt.W przeglądarce mam odpalone z 30 zakładek :scratch_one-s_head: W hipolu proponowali mi Lesjofors 4044225 za 180/200zł, w innych sklepach zwykle również błędnie dobierali sprężynę co jednak świadczy że jest z tym pewien problem. Kolega znajomemu wysłał mój nr Vin do serwisu KIA to podobno na początku wyskoczyło mu że to benzyna, po jakiejś wtórnej analizie potwierdził że CRDi. I to zawieszenie przód jest dość nietypowe ;/ Aktualnie produkowane przez 2 producentów: Kilen i Lesjofors. ;/ Trochę małe zainteresowanie jak na tak niezawodny współczesny samochód.

Małe zainteresowanie ??!! Przecież co chwilę słychać na forum że komuś strzela jak nie jedna to dwie . . . . a teraz się to dopiero zacznie . . . w końcu czas nie jest ich (sprężyn) sprzymierzeńcem

PABLOTECH ale większość chyba ma jednak:
546301H511
546301H501
546301H510
546301H500
I tych jest że za psami rzucać, a na dodatek w przyzwoitych cenach. Ty mi nadal nie odpowiedziałeś ile płaciłeś za swoje uginacze? 

nie wiem co ma większość bo się tym (już) nie interesuje. Napisałem Ci tylko co na 100% pasuje w oryginale i zamienniku do naszego rocznika i budy bo miałeś ( a właściwie to sklepy ) problem z doborem właściwych. Moje oryg. 200,- / szt

PABLOTECH napisał(a):Przecież co chwilę słychać na forum że komuś strzela jak nie jedna to dwie

Strzeliła dzisiaj, jedna, lewy przód. Przebieg 112k - śmiech na sali.

Mi też lewa strzeliła a prawa później przeskoczyła ogranicznik. Polecam zwrócić uwagę na łożyskowanie amortyzatorów bo u mnie rozsypane łożysko było prawdopodobnie przyczyną złamania. Numer części już masz chyba że w FL wychodziły 2 rodzaje amortyzacji. Najłatwiej poznać po kształcie sprężyny, czy jest w piramidę czy zwoje symetrycznie się zwężają na obu końcach. Cenowo: sprężyna 112zł, łożysko 28zł.

Weźcie nie straszcie, ja mam nabite 160kkm i jeszcze oryginalne sprężyny

Niestety ale i mnie dopadło pęknięcie lewej sprężyny. Przebieg 228k km.
Wg. katalogu jest niby 54630-1H540 ale są też 54630-1H530 i 54630-1H510.
Znalazłem Lesjofors za 85zł/szt
Rozumiem, że lepiej od razu wymienić obie wraz z łożyskami. Czy coś jeszcze warto przy tym wymienić?

Sprawdź stan gum pod sprężynami bo jeśli są przetarte i zwój dotyka łoża amortyzatora to może Ci to pukać na dołach, to samo u góry jest gumowa przekładka. Ale jeśli jest ok to nie pchaj się w koszty bo te gumy to koszt ok 50 zł. Chyba że Ci się amortyzatory kończą to warto przemyśleć. Ja wymieniałem same sprężyny i łożyska.

Ok. Ja wstępnie wymieniam obie sprężyny z łożyskami.
Czy jesteś w stanie ile to czasowo zajmuje? Mam klucz pneumatyczny elektryczny oraz ściągacz do sprężyn więc nic nie powinno sprawić problemów. Tylko nie wiem czy podejmować się tego po pracy? Chciałbym za widoku jeszcze skończyć. Czy jednak poczekać do soboty....

Ja miałem pomocnika. To tak na luźno, z myciem amortyzatora, przecieraniem, myciem gum zeszło ok 2/2,5h. Gdzieś chyba na forum jest opis co i jak. Wskazówka ode mnie jedna z 3 śrub górnego mocowania amortyzatora jest zaznaczona farbą. Nie wiem czy wpływa to na kąty ustawienia kół ale zaznacz sobie w którym miejscu była żeby złożyć tak samo

Śruby górnego mocowania były zaznaczone na biało i czerwono wiec z tym nie było problemu. Ogólnie rzecz biorąc z wyczyszczeniem wszystkiego i złożeniem zeszło mi sie 2 godziny obie strony.
Niestety ale w weekend muszę znowu rozebrać bo okazało się ze jeden amorek opada i nie trzyma a w styczniu jak byłem na przeglądzie to miały niby po 74%. Jeden padł to pewnie i drugi padnie wiec znowu komplet muszę zmienić.

Z racji tego, że fundusze są już znacząco ograniczone zakładam amortyzatory Dokuji J-IBUKI (producent oryginalnych japońskich amortyzatorów) po 156zł/szt. Były jeszcze tańsze oyodo ale już nie chcę tak bardzo skąpić.

Witam, ta akcja serwisowa dotyczy tylko C1 czy również C1 FL? Auta co prawda już nie serwisuje w ASO ale robielem to przez 5 lat i nikt mnie na taka akcje nie wzywał... jest szansa na sprawdzenie czy moja auto się kwalifikuje jeśli jest już po gwarancji? Nie wiem jaka politykę ma KIA....


Pękła mi wczoraj sprężyna podczas zjeżdżania z krawężnika, zauważyłem to po kilku kilometrach i zdążyła już trochę zniszczyć oponę.
Udało mi się ja przekręcić i jakoś dojechać do domu.

Jakiej firmy polecacie sprężyny?
I czy wymieniać obie czy tylko uszkodzoną?
Auto z przebiegiem 82k

Rawq napisał(a): Auta co prawda już nie serwisuje w ASO ale robielem to przez 5 lat i nikt mnie na taka akcje nie wzywał...

Bo to nie akcja, do której wzywają, tak samo jak w przypadku ledów w C2, tylko wymieniają jak się popsuje w ramach gwarancji, ale skoro wypiąłeś się na ASO to dlaczego nagle liczysz, że mają Ci coś naprawiać ?

Dlaczego uważasz, że się wypiąłem?, serwisowałem regularnie samochód przez okres 5 letnie gwarancji mechanicznej.
Jeżeli zamontowane sprężyny posiadają wadę fabryczną a u mnie pojawiła się ona dopiero po gwarancji uważam, że element ten powinien zostać wymieniony nieodpłatnie w ramach ww. akcji serwisowej. Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić...
Nie zgłaszam elementu, który konstrukcyjnie jest sprawny tylko taki, który jest wadliwy i wadę tą potwierdza KMP więc uważam, że nie ma to większego znaczenia czy gwarancja jest czy jej nie ma, bądź to gdzie auto serwisuje.