nie odpala
Napisane: 07 lis 2015 22:20
Witam!
Dziś przytrafiła mi się przykra sytuacja, a mianowicie moja kia ceed przestała palić. Tego dnia byłem u mechanika zmienić filtr oleju ale nie wiem czy to może mieć jakiś związek. Wieczorem jeździłem nią normalnie, zaparkowałem na parkingu i po 20 min już jej nie odpaliłem. Wyświetlacze mi mrygajją a po przekręceniu kluczyka nie kręci w ogóle. Światła działają ale słabo. Po podłączeniu "na klemy" też nie odpalił. Podnieśliśmy maskę, podczas próby odpalenia słychać coś w rodzaju stukania w puszcze z bezpiecznikami po lewej stronie. Wyjmowałem po kolei bezpieczniki i jeden był zaśniedziały bardzo (ten kwadratowy czarny najbardziej z prawej strony puszki) ponowiłem próbę odpalenia bez niego tym razem tez niezakręcił, ale dla odmiany wyświetlacze nie mrygały. Puki co został na parkingu bo jest sobota wieczór i żaden mechanik mnie nie przyjmie.
Jakieś pomysły albo doświadczenia podobne?
Dziś przytrafiła mi się przykra sytuacja, a mianowicie moja kia ceed przestała palić. Tego dnia byłem u mechanika zmienić filtr oleju ale nie wiem czy to może mieć jakiś związek. Wieczorem jeździłem nią normalnie, zaparkowałem na parkingu i po 20 min już jej nie odpaliłem. Wyświetlacze mi mrygajją a po przekręceniu kluczyka nie kręci w ogóle. Światła działają ale słabo. Po podłączeniu "na klemy" też nie odpalił. Podnieśliśmy maskę, podczas próby odpalenia słychać coś w rodzaju stukania w puszcze z bezpiecznikami po lewej stronie. Wyjmowałem po kolei bezpieczniki i jeden był zaśniedziały bardzo (ten kwadratowy czarny najbardziej z prawej strony puszki) ponowiłem próbę odpalenia bez niego tym razem tez niezakręcił, ale dla odmiany wyświetlacze nie mrygały. Puki co został na parkingu bo jest sobota wieczór i żaden mechanik mnie nie przyjmie.
Jakieś pomysły albo doświadczenia podobne?