mojaceed.pl

A wiec ja poczekam, wpuszcza ksiedza po kolendzie i może to przyspieszy

Jak rany, jeszcze nie widziałem, żeby ktoś zrobił zdjęcie, a potem screenshot tego zdjęcia wstawiał na forum..
Filmy też kręcisz pionowo rozumiem ?
To taka moja rybia nutka sarkazmu, nie obrażaj się, a tak na poważnie (bo widzę, że nie załapałaś aluzji chłopaków) zajrzyj do regulaminu forum, przywitaj się w odpowiednim dziale i uzupełnij profil jak należy, bo gdyby nie to "-łam" to byłby warn A powinno być równouprawnienie, nie?

Witam mam podobny problem dlatego sie podłączam:)
Jednocześnie witam wszystkich bo to mój pierwszy post jak na razie wystarczyła mi wyszukiwarka, nie musiałem nic pisać;)

o tuż u mnie Padły wszystkie zegary i wskaźnik przebiegu... awaria powstała po wyjęciu, podładowaniu i wsadzeniu z powrotem akumulatora, nie było żadnych zwarć, alarm wyłączyłem kluczykiem przed wyjęciem aku... no nic dziwnego się nie działo. Poza zegarami wszystko jest sprawne razem z kontrolkami deski rozdzielczej.
załączam fotki:

silnik włączony

silnik wyłączony

EBE97400 może podsuniesz jakaś podpowiedź gdzie najpierw szukać żebym za bardzo po omacku się nie poruszał, jak udało Ci się to naprawić?
Może ktoś inny ma jakiś pomysł?

Popraw linki bo przekierowało do logowania login.live.com

Co do zegarów, rozebrałem popatrzyłem na wtyczki, zafundowałem noc w garażu odprawiłem modły i po 2-3 dniach skończył się foch i wszystko wróciło do normy do dnia dzisiejszego nie miałem takiego samego problemu.

Kod: Zaznacz cały

http://forum.mojaceed.pl/viewtopic.php?f=38&t=7480&p=149636#p149636

- zapytaj tego użytkownika może on odczarował w inny sposób swoje zegary.

poprawiłem linki do zdjęć, zmieniłem hosta...
zapytam tam też widziałem ten temat, dzięki

Ale tutaj to wygląda jak uszkodzona pamięć zegarów.
W akcie desperacji spróbowałbym kupić spray kontakt i przepsikać kostki oraz wszystkie dostępne masy. Do tego można by próbnie podmienić aku bo działy się tu niektórym cuda z zegarami mimo doładowania - warto ewentualnie sprawdzić.

Chyba i tak czeka mnie wymiana aku bo ostatnio po tygodniu stania nie odpalił już. Z tego powodu podładowywałem w aku w garażu, tyle że sam aku bez auta, które zostało na parkingu no i po włożeniu go z powrotem wszystko działa tylko te zegary ehhh....:[
Styki posprawdzać pod deską rozdzielczą? czy te co dorwę bez demontowania kapliczki?
pozdrawiam i dzięki!!

edit: odnośnie pamięci licznika [km] dodam jeszcze, ze komputer nalicza kilometry bo na centralnym wyświetlaczu pokazuje średnie i momentowe zużycie paliwa, zasięg itp, co prawda od nowa po braku zasilania, ale pokazuje, nie wiem czy to może być jakoś powiązane ?

edit2: (następnego dnia) No więc Panowie... naprawione, przynajmniej jak na razie wszystko działa:)
wyłączony
włączony
a teraz sposób naprawy:
przez dwie doby od wystąpienia usterki intensywnie myślcie i załamujcie się ile będzie kosztować naprawa, ile z tym babraniny, czemu tak lubicie to auto a ono cały czas Was zaskakuje nową usterką itp itd...
... po dwóch dniach wasze modły zostaną wysłuchane a rano zegary będą działać!

Jedyne co wczoraj zrobiłem po powrocie z pracy (nie jeżdżę kia do pracy bo za blisko wiec stała cały czas) to wypiąłem i wpiąłem te dwie wielkie wtyczki od kompa po lewej stronie od filtra powietrza. Po tym zabiegu nie było żadnej różnicy zegary nie działały a przebiegu nie było).
Rano wstaje i akurat musiałem wziąć kie do pracy a tu wszystko działa.

Dzień dobry!
Mam problem z Cee'dką (2007r, 1,6crdi) a mianowicie coś jest nie tak z zegarami pod odpaleniu auta nie działa prędkościomierz ani obrotomierz, oczywiście brak wskazań dla komputera, czyli nie pokazuje spalania,zasięgu etc. Autko w okresie jesień-zima-wiosna mniej jeździ a ostatnio też i bez akumulatora stało...ale nie wiem czy to miało wpływ bezpośredni na tę awarię...bądź co bądź od czasu do czasu się włączą i działają dobrze.
Jak dotąd :
-Wyjąłem zegary przeczyściłem styki i wypsikałem contact-spray'em
-Wypiąłem wtyczkę od sterownika (duża dwu-cześciowa wtyczka obok akumulatora), też wypsikałem contact-spray'em
-Przy akumulatorze są dwa przewody masowe przykręcone do pukla mcphersona, trochę je poluzowałem i poruszałem nimi, też dałem contact-spray( jutro je odkręcę i doczyszczę bo widzę,że tam jest zieleń na aluminiowych oczkach)

Dodatkowo chciałbym się spytać czy jest jakiś program którym za pomocą złącza obd zdiagnozuję ceed'kę czy ktoś próbował Vagowskim kablem, wiem z doświadczenia, że jest dość uniwersalny w diagnostyce
pozdrawiam
Adam

gl5er napisał(a):czy jest jakiś program którym za pomocą złącza obd zdiagnozuję ceed'kę

tak, nazywa się GDS
O zegarach jest 25 tematów, z czego 6 o "problemach z zegarami", ale Ty musiałeś utworzyć kolejny..podobnie jak w przywitalni..

Tak z ciekawości zapytam czy znalazł już ktoś diagnozę zegarów wiszących w pozycji 0 w C1? Uprzedzając odpowiedź śmieszków stwierdzenie że zepsute i wymiana w ASO to nie jest zdiagnozowanie przyczyny. Drugi raz dopadł mnie ten problem. Za pierwszym razem trwał jakieś 2 dni jak przyszedł tak zniknął. Teraz wymontowalem zegary i biegusiem do elektronika przed weekendem majowym. Z 3 przyjął mnie tyko jeden i to dlatego że miałem wymontowane zegary (Tak auto jeździ normalnie bez zegarów). Jego typ to uszkodzony silniczek który podobno może wpływać na pozostałe. Niestety nie udało mu się naprawić zegarów a za poświęcony czas Ok 1,5h zarobił na flaszkę. Zrezygnowany po powrocie wziąłem suszarkę i szuszyłem płytkę przez Ok 5min. Zegary działają!!!! Czy to czysty przypadek czy jednak szuszenie im pomogło( ciekawe na jak długo) tego nie wiem.

czaru$90 napisał(a):wziąłem suszarkę i szuszyłem płytkę przez Ok 5min. Zegary działają!!!!

Po chłopsku - podgrzewałeś płytkę ...ona pod wpływem ciepła się "rozciągnęła" polepszając styczność najprawdopodobniej zimnego lutu.
Wot i cała mycyja .

A ja mam pytanie do was w trochę innej kwestii. Jak przekręcam kluczyk w stacje zegary robią mi testowy ruch do pozycji na Maxa i wracają na swoje miejsce.
Czy u was też w trakcie tego ruchu słychać chrobotanie jakby wskazówki o coś ocierały?

jedynie jakby ruch zębatek.... na pewno nie jest to bezszmerowe...

Wracając do początkowego tematu zegarów w pozycji 0 czy ktoś już rozwiązał temat?
Idąc za poradami z forum wykonałem kontrolę bezpieczników w kabinie i pod machą, kontrola podłączenia licznika czysto profilaktycznie przeczyszczone,
pod machą czyszczenie klem + smarowanie pastą miedzianą, kontrola czyszczenie wszystkich możliwych połączeń masowych pod machą i w kabinie.
NIC NIE POMAGA!!!
Może jakieś podpowiedzi gdzie szukać przewodu masowego od licznika?
Czy to ten pomiędzy pedałem hamulca i gazu, lub przy rączce otwierania maski?

+dodam od siebie, ze jakis miesiac temu zwiariowala mi wskazowka obrotosciomierza. Mianowicie, pokazywala zero na jalowym biegu zamiast ~1k obrotow. W trakcie jazdy wszystkie wskazniki dzialaly prawidlowo, zarowno predkosc jak i temp i paliwo - rowniez komputer. Niestety caly czas wskazowka obrotow wskazywala minus tysiac - kiedy normalnie powinno byc okolo 2tys to ona tysiąc mniej. Kiedy 3 to pokazywala 2.
Podroz trwala 15km do pracy. Po pracy do dzis problem nie wystapil ponownie. Auto mam juz 1.5roku za chwile i tylko ten jeden raz cos takiego mialo miejsce.
Moze komus pomoze w diagnostyce.
@george a Ty miales przez poprzednie 9lat jakies klopoty zwiazane z tematem?
/Damian

Nic takiego nie zdarzyło się wcześniej.
Może ma to związek ze sprzęgłem.

Wysłane z LG G7 przy użyciu Tapatalka

Być może to strzał w płot, ale znajomy miał w kijanie akcje taką, że mu mrugały zegary i jeszcze silnik wariował. Objawy minęły po przeczyszczeniu wtyczki/wtyczek które znajdują się za plastikiem przy prawej stopie pasażera.

Problem teraz u mnie z zegarami to ci awaria.
Ale co zauważyłem:
- zegary padły gdy auto było w warsztacie gdzie temp. była 30 stopni...a wjechało z zimnego (styczeń)
- padły zegary predkości, obrotomierz, licznik kilometrów i czasami temperatura nie pokacuje
- zegary mozna uruchomi i tu mały myk a za razem męczarnia.....wyłączając i szybko włączajac zapłon jednocześnie dodajac gazu (za 4-7 razem załapie)

Wniosek na razie taki: ewidentnie w zegarach na płycie poszedł jakiś kondensatorek lub inne ustroistwo bo nic nie było ruszane przy kablach ale był odpinany akumulator i temperatura bardzo wilgotno w warsztacie (z szyb w ucie ciekło aż od wewnątrz) czyli albo styki na płycie jakies zwarcie albo coś przepalone.
Jak rozmontuje zegary to zaczne sprawdzać i dam zna....bo widze problem jest dość powszechny

marioz napisał(a):w warsztacie gdzie temp. była 30 stopni...

Bogaty warsztat albo palą zdemontowanymi oponami i olejem

Ryba4 napisał(a):

marioz napisał(a):w warsztacie gdzie temp. była 30 stopni...

Bogaty warsztat albo palą zdemontowanymi oponami i olejem

Widocznie dużo opału zostało z poprzedniego roku