Strona 17 z 17

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 05 gru 2011 20:39
przez Poznań
Jeszcze jestem w mojej czarnej suni zakochany... Ale nie wiem czy deługo to potrwa... ;)

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 05 gru 2011 22:30
przez ruszok
Poznań napisał(a):tu coś dokęcić tu coś wymienić a tam malować

Standard przy ceedzie... Niestety znam to - jak większość chyba.

Poznań napisał(a):Peugeota 206 i miałem tylko wahacze wymieniane

Też miałem 206... I tyle tylko, ze te nieszczęśliwe wahacza bo 2.0 HDi miał ciężki przód.

Ale mam nadzieję, że co się miało zepsuć to się zepsuło i będzie spokój.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 17 gru 2011 18:54
przez Kisiels
Witam,
Mam Cee'da od 13 stycznia 2011r, do dnia dzisiejszego przejechałem niespełna 60tys km. Jak widać po przebiegu auto w większości eksploatowane w trasie. Do dzisiaj absolutnie do niczego nie można się przyczepić, no może jedynie do żarówek, które szybko się przepalają :P. Jutro jade na kolejny przegląd przy 60 kkm, zobaczymy czy coś znajdą ale na moje oko wszystko jest w b.dobrym stanie.
Jak odebrałem auto z salonu, delikatnie parowały przednie reflektory co zgłosiłem na pierwszym przeglądzie i do dzisiaj po usterce ani śladu.
Podsumowując oby tak dalej, a z auta będę bardzo zadowolony.
Jeśli kogoś interesuje spalanie to minimalne z komputera z trasy to 4,4l/100km a maksymalne jakie zrobiłem to 7,5l/100km - auto to samo kierowca ten sam ale trasy zupełnie inne. Przy minimalnym spalaniu relaksacyjna podróż przez wioski i tereny niezabudowane, przy max spalaniu to sama autostrada. O spalaniu z samego miasta nie będę się wypowiadał, ponieważ zawsze po przejechaniu kilkudziesięciu km wyjeżdżam w trasę więc nie znam wyniku typowo miejskiego.
Jeśli ktoś ma jakieś pytania chętnie odpowiem.
Pozdrawiam

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 19 gru 2011 15:31
przez Sebo83
cześć.
Ja mam ceed'a od listopada 2010. Do dziś przejechałem 64 tyś km. Była jedna usterka, która spowodowała, że Kijanka pojechała na lawecie do serwisu. Brakło mocy i szarpała przy przyspieszaniu. okazało się, że poluzowała sie masa - problem usunięty i wszystko wróciło do normy. Faktycznie żarówki przepalają się szybko. Do samochodu nie mam żadnych zastrzeżeń. Spalanie jak u przedmówcy - spokojna trasa wynik 4,5L/100km. Generalnie przy normalnej jeździe z całego baku mam wynik zawsze ok 5,5L/100km w tym 100 km miasto, reszta trasa.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 19 gru 2011 21:39
przez hacker
No i mnie dopadło. Mam ostatnio przygody ze światłami. Najpierw podświetlenie rejestracji. Jedna żarówka przestała świecić, a po uderzeniu pięścią wróciła do życia.
Druga to spaliła mi się H7 od strony pasażera :D Przebieg 31700km. Trzecia sprawa to pozycyjne w tym samym reflektorze. Raz świeci, a raz nie. Dzisiaj uciekam do łóżka zdrowieć, ale jutro pójdę sobie porozmawiać z tą żarówką! :pałka

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 11 mar 2012 15:04
przez Fantaaa
Zarowki H7 wymienialem juz 5razy z czego 5 raz wczoraj :)
Zauwazylem jednak cos gorszego a mianowicie rdze pod uszczelka tylnych prawych drzwi :/ od dluzszego czasu czy to na dziurach czy na podjazdach slychac z prawej strony takie dziwne skrzypienie jak stara szafa, tak jakby drzwi sie przestawialy. Ogladalem drzwi tylne prawe i znalazlem otarcia lakieru i wlasnie ta nieszczesna rdze :/
Czy ktos z was slyszal takie skrzypienie i czy mial rdze pod uszczelka?
Moj ceed jest 2009r i jest po lifcie, mial juz malowana tylna klape.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 11 mar 2012 15:17
przez witia_2005
Fantaaa napisał(a):czy mial rdze pod uszczelka?


A dokładniej :??

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 11 mar 2012 15:23
przez Fantaaa
A dokladnie tylne prawe drzwi od gory z poczatku blizej drzwi przednich :) dokladniej nie wiem jak opisac :)

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 26 wrz 2012 12:24
przez Kisiels
100 000km i nadal auto sprawuje się jak kilka postów wyżej pisałem przy 60 000km

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 11 paź 2012 10:36
przez Trago
Witam wszystkich
moja kijanka FL kombi przekroczyla juz chwile temu 100kkm i mniej wiecej przebiegalo to tak:
- 2kkm - wymiana alternatora - glosno pracujace sprzegielko brak smarowania (gwarancja)
- 35 kkm - wymiana klamek wewnetrznych przednich - odpryski "lakieru"
- 63 kkm - wymiana tarcz i hamulców przod (we wlasnym zakresie - tarcze brembo + klocki ferrodo )
- 67 kkm - wymiana swiec zarowych ASO - 100zł (2 padniete i przy -24st zapalala - tylko troszke szarpalo na poczatku :P)
- 87 kkm - wymiana tarcz klocków tyl - ( we wlasnym zakresie ) - przegrzane od recznego - nie odbijajace szczeki - wymiana linek recznego w aso ponowna regulacja (na gwarancji ) - niestety brak poprawy - aso stwierdzilo ze taka usterka zdarzyla sie im 1 raz w histori i nie wiedza jak ja usunac - a ze hamulce wykazywały juz spory stopien zuzycia zaproponowano mi kompletna wymiane hamulcow tyl - odplatnie....tylko 1500zl :D - stad wlasny zakres - koszt ponad 3x mniejszy:)
moja geneza usterki - przejezdzam czasami jednorazowo po 500-700km praktycznie bez postoju ew. tankowanie - szczeka dotyka lekko tarczobebna ( podnosilem auto na podnosniku i obracajac kolem slychac bylo dzwiek ocierania - myslem ze klocki - demontaz klocków i dalej slychac - wyszlo ze to szczeki ) i wraz z kilometrami rosnie temp. tarczy - 1 objawy - pojawiajace sie lekkie drganie samochodu w pozniejszych etapach dochodzace az do "buczenia" - fioletowy kolor tarczy to efekt koncowy
co lepsze - przy trasach do 100km jednorazowo - brak jakichkolwiek niedogodnosci - a i nie dodalem ze jak tarcze ostygly to nic nie drgalo ani buczalo :D
na dzien dzisiejszy dolozoylem sprezyny dodatkowe odpychajace dzwigienki recznego przy piastach i nic sie nie dzieje - bede w niedlugim czasie sciagal kontrolnie tarczobebny i sprawdze czy durne sprezynki pomogly czy nie.
co wazne wg mnie - nalezy na tyl zakladac dobre jakosciowo tarcze - bo kipskie przy takim zagrzaniu mogly by sie pogiac :)

a na dzien dzisiejszy mam w planach przezucic sie na olej millers + plukanie silnika wczesniej i zobaczymy :)
olej wymieniem co 15tys - raz w ASO (tylko o wpis do ks. gwarancyjncej chodzi - raz sam) i mam co 30tys "przeglad gwarancyjny"

za kolejne 100kkm zrobie moje podsumowanie na 200kkm - chodz wydaje mi sie ze niedlugo czeka mnie wymiana galek i lacznikow stabilizatora :)

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów :)

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 13 paź 2012 14:46
przez N_Jay
Może trochę nie na temat ale właśnie wezwano do serwisów 7,4 miliona "niezawodnych" Toyot :szok

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Toyot ... omosc.html

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 16 paź 2012 09:53
przez Geegles
"Akcja przywoławcza jest ze strony Toyoty dobrowolna. Oznacza to, że żadna organizacja zajmująca się bezpieczeństwem w transporcie nie wezwała japońskiego producenta do jej przeprowadzenia."

I tyle :-) Toyota chyba jako jedyna dba o dobro klienta. Zgłasza najwięcej akcji serwisowych, przyznaje się do błędów i co? I nadal są najmniej awaryjnymi autami z ogromną przewagą nad konkurencją. O czym to świadczy? A no o tym, że konkurencja ukrywa to i to, aby nie ponosić strat. Najwidoczniej dla japończyków to nie $$ są najważniejsze.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 16 paź 2012 17:27
przez Ryba4
Dokładnie kutfa, a teraz wyobraź sobie żeby szmelcwagen wezwał do serwisów wszystkie auta z 2,0 TDI na pompowtryskach bo "no przepraszamy, jednak tam się coś może sypać, to poprawimy"...

Czytaj całe artykuły a nie tylko tytuły.. Tu masz drugi przykłąd:

Przypomnijmy, że w sierpniu 2012 r. Toyota ogłosiła akcję przywoławczą z powodu nakrętki regulującej zbieżność tylnych kół, która mogła nie spełniać swojej roli w przypadku samochodów powypadkowych. :!! :!! :!!

W innych markach chyba częściej słyszymy odwrotnie - "No wie pan, nie można wykluczyć, że mógł Pan jeździć tym autem po schodach, dlatego łączniki stabilizatorów padły po 5 tys km".

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 07 mar 2013 21:13
przez kzdonczyk
Eksploatuję kijankę FL już teraz III-ci rok i faktycznie problemy z żarówkami są dość nagminne, jednak doświadczony swoim poprzednim bolidem - z rodziny Renault, gdzie monterzy chyba czerwony z niebieskim kabelkiem mylili, podzielę się z Wami moim sposobem. Zainstalowałem w swoim Ceedzie żarówki, które doskonale radziły sobie z moim francuzem. Mowa tu o OSRAM Ultralife H7 i, odpukać, już od roku nie mam z nimi najmniejszego problemu.
Do podświetlenia tablicy z tyłu użyłem najtańszych ledówek, które lepiej znoszą skoki napięcia w instalacji niż klasyczne "żarnikówki". Może estetyką nie wali na kolana, ale przynajmniej jest spokój.

Miałem podobny problem z hamulcami co kolega Trago i również sprawdzoną metodą "we własnym zakresie" zlikwidowałem ją w zeszłym tygodni korzystając z pomału ujawniającej się wiosny i słońca. U mnie zapieczone były coś a'la dźwignie przenoszące naciąg linki hamulca ręcznego na pracę szczęk. Objaw podobny, dudnienie przy dłuższej trasie, momentami silne drgania auta i para z jednego z kół z tyłu (przy mokrej drodze). Rozebranie bębna, wyczyszczenie i rozruszanie, oraz delikatne nasmarowanie rzeczonego elementu rozwiązała problem (przynajmniej na razie).

Po za tymi drobnymi mankamentami z autka jestem zadowolony, a natrzaskane mam w tej chwili 40 000 km bez chyba 200.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 07 mar 2013 23:58
przez kissiel021
Kolega ma rację. Żarówki OSRAM Ultralife H7 cechują się długą żywotnością. Sam używam i jestem z nich zadowolony, już około półtora roku będzie i się nie przepaliły.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 22 mar 2016 13:27
przez domin81
szady napisał(a):
neo1979 napisał(a):poczekaj, zaraz się zacznie


Nie rozumiem po co ta złośliwość :evil:

neo1979 napisał(a):Ja wiem jedno ze juz nigdy wiecej kiły bym się swiadomie nie nawabił. Jest to zdecydowanie najgorszy samochód jaki w zyciu miałem


To że tobie udał się feralny samochód to nie znaczy że każdy tak ma - nie stanę za tobą i nie powiem że kia to złom
bo ludzie mają już ponad 100kkm i do ASO jeżdżą tylko na przeglądy - u mnie 50kkm minęło i też jestem zadowolony.

Akurat współczuje wszystkim którym kijanki nie sprawdziły się ale znam też ludzi którzy mówili że renault , peugeot , ford itp
to też złomy i najgorsze samochody na świecie więc to nie zależy od marki.


ja miałem wczesniej mercedesa e 190 było to moje najgorsze auto blacharka na maluchu była lepsza silnik disel 2l wiecznie coś go bolało
teraz mam kia ceed i skonczyło się grzebanie i wizyty w warsztatach francuskie auto też miałem citroen zx moge powiedzieć że francuski jest dobry sex a nie auto

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 11 kwi 2016 16:00
przez szeski
apropo raportów z eksploatacji dziś z nowym numerem Motoru ukazał się test Kia Ceed 2008rok 1.6 Crdi z przebiegiem 349tkm. Polecam lekturę. ew mam skany mogę przesłać zainteresowanym.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 11 kwi 2016 18:28
przez Geegles
Wrzuć na forum.

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 11 kwi 2016 19:00
przez szeski

Re: CEE'D FL - raporty użytkowników

Napisane: 13 sie 2016 08:22
przez vip42
Mam ceeda od września zeszlego roku... kupiony z przebiegiem ok 127 km... dziś jakieś 10km więcej. Musialem w nim wymienić żarówkę, chłodnicę klimatyzacji, pasy z tyłu (gwarancja), tylną szybę (przerwane ogrzewanie pod naklejką), urwaną rączkę bagażnika... teraz czeka wymiana klocków i tarcz oraz cos mi stuka w zawieszeniu.

No i założyłem LPG ... :yah: