Ranni w boju

[DoKeR]

O kurde nie żartuj Wszyscy cali ? Das Audi..
No ale w sumie - dobra zmiana

Na szczęście jechałem sam bez małżonki Jeżeli chodzi o mnie to troszkę jestem poobijany ale wszystko ok

[butter18]

a z OC nie ma przypadkiem 100% wartości lub coś koło tego ? 70% to na AC jest...

[vonski]

O shit. Dobrze że przynajmniej cały jesteś.

Tapatalk @ OnePlus X

[Ryba4]

Ty no właśnie! Bo nie napisałeś wprost, że on został uznany winnym, to jak to było dokładnie? Bo jeśli Ty jesteś poszkodowany i naprawa z OC sprawcy, to całka jest wtedy gdy koszt naprawy przekroczy 100% wartości pojazdu (na dzień szkody lub zawarcia polisy, jeśli masz stałą wartość i brak konsumpcji SU).

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[AUTOR WĄTKU mati939]

Ja tez jak miałem dość poważna stłuczke groziła mi całka ale dało się to jakoś ominąć
Wysłane z mojego HUAWEI NXT-L29 przy użyciu Tapatalka

[DoKeR]

W serwisie Pan który zajmuje się likwidacjami szkód poradził żeby to zgłosić z mojego AC jeżeli mam zabezpieczoną wartość pojazdu w pierwszym roku bo odzyskam pełną kwotę którą zapłaciłem za auto, a jeżeli bym zgłosił z OC sprawcy mógłbym być po tyłach z kasą więc tak uczyniłem. Sprawcą jest tamten koleś postępowanie zostało zakończone mandatem.

Pozdrawiam!

[Ryba4]

No to też ma sens, poza tym że Ty będziesz miał szkodę na koncie, a sprawca zostanie z czystym kontem.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[DoKeR]

W serwisie mowili mi tez o jakims regresie ubezpieczeniowym, ze firma ubezpieczeniowa zwraca sie do firmy sprawcy o zwrot kwoty wyplaconej poszkodowanemu.

[butter18]

Jeśli przy zgłoszeniu powiesz że zgłaszasz z AC z regresem od sprawcy. Chyba że oni na to wpadną a tego to nie wiem. Z sarną tak zrobiłem- regres od dróg powiatowych.

[Nozaki]

...
Doszło do zdarzenia drogowego gdzie kierujący Audi S3 zjechał na mój pas ruchu w wyniku czego doszło do zderzenia.
...

Najważniejsze, że bez większych obrażeń i rodzina nie jechała.
Audi, BMW i Volkswagen. Wiem, że tego jeździ najwięcej... Ale kultura jazdy, kultura osobista kierowców na najniższym możliwym poziomie. Mercedesy i Ople - u kierowców tych aut z kulturą znacznie lepiej.
Statystycznie na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji.

[AUTOR WĄTKU mati939]

Jak słyszę że ktoś ocenia człowieka po tym czym jeździ to śmiech mnie bierze

Wysłane z mojego HUAWEI NXT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Geegles]

A mnie śmiech bierze, gdy ktoś nawet nie wie ile ma KM jego auto.

[bart210]

No i ja miałem przygodę na DTS w Zabrzu. Spod auta przede mną wyleciała jakaś duża płyta, chyba styropianowa i uderzyła w przód auta. Ramka tablicy się rozleciala a tablica powyginala jak kartka papieru, ale nie odpadła. Duże szczęście bo zderzak i lampy całe, ale strach był.

[Ryba4]

Nieźle.. a gdyby to spadło z ciężarówki i pokiereszowało auto albo co gorsza Ciebie? Weź tu potem udowodnij..

[bart210]

Mam zamontowana kamerkę, ale pech chciał i nic się nie nagrało. Skasował się datownik i domyślnie ustawił rok na 2013. Kamerka nadpisuje w pętli najstarszy plik (sprawdza datę), więc po resecie daty nie potrafiła nadpisac plików z nowszą datą (były nagrania z roku 2016) :/

[Ryba4]

Praw Murphy'ego jeszcze nikt nie złamał

[AUTOR WĄTKU amigo]

No i w walentynki pani w Volvo tak na mnie poleciła że mam do roboty zderzak i błotnik. Wąska droga, zakręt lód i skarpa z drzewami po mojej stronie. Typowo łódzki krajobraz Dla wiedzących ulica Lublinek przy torach. Widzę że z naprzeciwka zasuwa Volvo. Zahamowałem, przycisnąłem się do pobocza na ile można ale aby nie spaść, a to Volvo jedzie dalej. Pani liczyła chyba na wszystkie cudowne systemy w swoim wozie zapominając jednak o jednym. Myśleniu i przewidywaniu konsekwencji swoich decyzji. Ona będzie miała zwyżkę OC, a ja stracony czas na blacharza. Zaraz po zdarzeniu próbowała coś kombinować odnośnie winnego kolizji, na szczęście po pokazaniu że mam w samochodzie kamerkę podpisała oświadczenie. Nie ma to jak w walentynki

[Geegles]

Naogladala sie ladowania Ruslana Antonova na Lublinku

[butter18]

No to zachowaj nagranie na ewentualną potrzebe udowadaniania przed sądem... owe oświadzcenia ponoc łatwo podwarzyć... ale obyś nie musiał przez to przechodzić...

[Ryba4]

Oświadczenie dzisiaj nic nie daje. Ochłonie, zbierze opierdol od męża i jak przyjdzie list od ubezpieczyciela to wszystkiego się wyprze.