Strona 3 z 3

Napisane: 20 gru 2008 12:30
przez wujekcybul
PiMo napisał(a):Odświeżając trochę kotleta:

A w mieście to średnio do 6,5l bierze, także nie jest źle:)
Jeśli chodzi o spalanie i jego zmniejszenie to radzę zapoznać się z eco drivingiem 8)
Wrażenia ogólne baaaaardzo pozytywne, poza denerwującymi pierdołami, które przez innych na innych tematach były opisywane;p
Szczerze mogę polecić to autko! :D



Dawno sie tak nei usmialem. Ja mam 115KM ale generalnie powinno byc podobnie. Przy 180 spalanie jest na poziomie 14l/100 wiec jak Ci taka srednia wyszla to nei wiem. W miescie 6,5 :lol: No chyba, ze w korku nei stoisz i jestes zawalidroga.

Napisane: 20 gru 2008 12:44
przez George
w tej chwili mam w mieście 6,5 l/100 i to z trudem zdobyte :wink:
Ale przy 180 km/h 6 l to zoonk :P Wtedy obroty oscylują ok. 3800 więc takie spalanie to mit.

Napisane: 20 gru 2008 19:04
przez mariuszek
Koledze zaciął się komputerek na 6 litrach :mrgreen: w moim Hultaju 90 konnym,miałem 180km przy około 3800 obrotach 8 literków clapping

Napisane: 23 gru 2008 13:35
przez PiMo
weźcie pod uwagę, że w PL jechałem znacznie mniej;p Widać na stacji mieli popsuty licznik ile się wlewa paliwa;p Bo wlałem i przeliczyłem :> Napisałem ok. 6l tak w ogóle ;p Może było 6,2/6,4, na pewno było bliżej 6 niż 7 ;p
Teraz w mieście, przy większości nie mojej jeździe niestety jest 6,8, co także nie jest wysoko!
Możecie wierzyć, czy nie, ale jazda z głową i stosowanie niektórych prostych zasad odnośnie techniki jazdy potrafią dać rewelacyjne efekty!
I wcale nie trzeba być przy tym zawalidrogą! Naprawdę polecam lekturę odnośnie ecodrivingu ;) 8)

Napisane: 23 gru 2008 23:17
przez less
Zrobiłem akurat trasę Katowice - Muenster - czyli 95 % autostrada (około 1900 kmów). Prędkości docelowe pomiędzy 160 a 180 km/h (+ około 80 kmów na miejscu po mieście) i z tej trasy wyszło mi 7,3 l.100kmów co uznaje za rewelacyjny wynik. Wynik w granicach 6 l/100 kmów jest po prostu niewiarygodny. Swoją kijanką przejechałem coś około 35 kkmów (równiez autostrady za granicą) i taki wynik (6,0 - 6,1 l/100kmów) jest do osiągnięcia przy jeżdzie w granicach 130 - 140 km/h. Sprawdzone w drodze na narty do I oraz latem w drodze do HR

Re: SW 1,6 CRDI Optimum + - pierwsze wrażenia oraz raporty

Napisane: 17 cze 2009 08:21
przez skalin
może chodziło o galony?
ja rzadko kiedy mam spalanie poniżej 5,8 (średnie) a robię 50/50 trasa/miasto. Takie zużycie raczej nieosiągalne...

Re: SW 1,6 CRDI Optimum + - pierwsze wrażenia oraz raporty

Napisane: 02 lip 2009 09:23
przez radekcza
W dużej mierze zależy to od sposobu jazdy i paliwa. Do porównania mam dwa moje wyjazdy zimowe na Słowację (w obu przypadkach taka sama trasa i podobne obciążenie) 1 wyjazd na paliwie BP i średnie spalanie Warszawa --> Chopok 6,3 litra, 2 wyjazd na paliwie Statoil i średnie spalanie Warszawa --> Chopok 5,1 litra. W obu przypadkach starałem sie nie przekraczać 140km/h, a średnio jechać około 120 km/h (zima i średnie warunki). Dodam, że przy pierwszym wyjeździe nie miałem jeszcze dobrze wyczutego samochodu (różnica 1,2 litra).

Kolejne porównanie z ostatnich 2 tras Warszawa --> Gdańsk przy samochodzie mocno załadowanym i klimatyzacji włączonej cały czas: 1 przejazd dosyć agresywny (spieszyłem się) 6,8 litra i 2 wyjazd jechany na luziku 5,2 litra. W obu przypadkach to samo paliwo, te same osoby w samochodzie:) i podobny bagaż, czas drogi w obu przypadkach 4,5 h (różnica 1,6 litra).

Takich przypadków z mojej jazdy mógłbym podawać więcej :) A wiec reasumując moim zdaniem najważniejszy jest po prostu sposób jazdy, a na drugim miejscu jakość paliwa. Delikatne traktowanie gazu, wykorzystywanie ukształtowania terenu, odpowiednie reakcję na sytuację na drodze itp. wszystko składa sie na dużo mniejsze spalanie. Kiedyś bym w to nie uwierzył, ale teraz wiem, że dobrze traktując auto na trasie można Kijaną przejechać 1000km na jednym zbiorniku i to wcale nie będąc zawalidrogą.

pozdro.

Re: SW 1,6 CRDI Optimum + - pierwsze wrażenia oraz raporty

Napisane: 15 lip 2009 23:57
przez wenrzyk
Hmmm... ja mam swoje SW od końca maja tego roku, może nie długo... ale w przeciągu 3 tygodni zrobiłem nim jedyne 3000 km (mandat za prędkość też się zrobił, ach te 115 koni hehe i spód tylnego zderzaka załapał ryskę - nie ufajcie do końca czujnikom). Trochę z potrzeby serca ale więcej z potrzeby przyziemnej, musiałem po prostu dostać się parę razy z A do B od 24 maja do dziś zrobiłem 4500.
Auto sprawuje się fantastycznie, jest wygodne i pakowne, w piątkę z bagażami po sufit zrobiliśmy kilka kilometrów i nikt nie marudził ( niestety nie sprawdziłem spalania). Zdążyłem również zaliczyć przeprowadzkę kuzyna, wożąc komody, lodówkę i biurko. Bardzo wygodnie wszystko zapakowaliśmy, oczywiście nie na raz ale po złożeniu siedzeń robi się z tyłu całkiem sporo miejsca, jedynie nadkola ograniczają pakowność (ale kombi to nie wan, prawda?).
Piać z zachwytu nie mam tu zamiaru, inni już to zrobili, ale KIA cee'd SW trafiła w moje potrzeby w 100%!!!
Autko kupiłem z klimą więc jej używam ile wlezie i jestem z niej zadowolony bardzo, co prawda nie jest to zgodne z zasadami eco drivingu ale za to przyjemne. Po mieście spala mi 7-7.2 litra, kiedy żona siedzi za kółkiem robi się nawet litr mniej (cały czas kombinuję jak ona to robi?)! Na trasie... Na trasie to... wierzcie lub nie ale 4.3!!!
Tak naprawdę raz mi się to udało. Jechałem (sam bez pasażerów i bagażu) z Jeleniej Góry do Wrocławia, tyle że prawie od samej Jeleniej jechałem za autobusem na 5 biegu 90km/h aż do samej A4. Pewnie gdybym pojechał za nim do samego WRO to by było mniej ale... Tak normalnie na trasie spalanie mam w okolicy 5-5,3l/100km, przy czym lubię czasami depnąć i wtedy sami wiecie... te 115 koni to całkiem sporo jak na to auto i można się zapomnieć. Mi pocztą przyszło przypomnienie, rachunek i punkty... w sumie pierwszy mandat od 11 lat ale to zawsze boli. 180km/h da się jechać bez problemu i pewnie dało by się i 200 lecz ja mam pod ręką tylko A4 a po za tym po co? Przy 160 jest już w aucie wystarczająco głośno więc...
Jak do tej pory nie zauważyłem nic niepokojącego w moim aucie, aczkolwiek to dopiero 1,5 miesiąca choć kilometrów sporo. Zobaczymy co napiszę Wam za rok lub po pierwszych 20000. Bym zapomniał, te nieszczęsne czujniki parkowania, fajna sprawa ale trzeba mieć do nich lekki dystans, raz nie wyczuły kamyczka, który porysował mi spód zderzaka (cwaniak tak się wkomponował w tło, że w lusterkach też go nie było) no i kilka razy zamiast 30cm zatrzymałem auto 5cm od przeszkody, mimo, że stanąłem w tej samej chwili gdy usłyszałem sygnał ciągły. Co prawda jest na to proste wytłumaczenie: różne kształty różnie odbijają wiązkę często ją rozpraszając i czujnik traci precyzję, jednak nie zmienia to faktu, że się można zdziwić.

Re: SW 1,6 CRDI Optimum + - pierwsze wrażenia oraz raporty

Napisane: 01 kwi 2010 20:42
przez bociek
I stuknęło 30000 tysiaków.
W ramach doskonałej współpracy dzisiaj dziewczynka została bardzo dokładnie wysprzątana, przeglądnięta, pogłaskana.
Oprócz padniętego modułu BCM, wymiany dwóch żarówek z przodu i reinstalacji sterownika po turbo dziurze, nic się nie wydarzyło.
Czeka mnie malowanie drzwi, ponieważ mamy na osiedlu rysownika, który nie oszczędził dziewczynki.
Najbardziej zadowolony z kijanki jest pies- ma cały bag dla siebie.
Podsumowując- funkcjonalność to IMO największa zaleta cee'da

Re: SW 1,6 CRDI Optimum + - pierwsze wrażenia oraz raporty

Napisane: 13 sty 2011 00:01
przez kissiel021
JA ceedem w tegoroczne wakacje bylem W Chorwacji, sprawowal sie rewelacyjnie poza jedna mala wpadka w Czechach (ale to nei wina samochodu tylko moja-> wpadlem na belke na autostradzie, 2 lewe kola do wymiany). Auto sie sprawowalo swietnie ahh i cos Wam napisze-> Podczas powrotu do Polski jechalismy autostrada caly czas w granicach 90- 120 km/h i komputer pokazal spalanie na poziomie 4.3 l/ 100 km !!!! Niewiarygodne bo chodz klima byla wylaczona to auto bylo calkowicie zaladowane-> 4 osoby + 5gaznik zapakowany po samm dach/ wersja kombi, pozdrawiam:)