przyszedł MRÓZ jak tam Wasze TYLNE KLAPY??

Uwaga na głowe! Ja juz stuknąłem się w klapę, człowiek na to nie przygotowany...mozna sie niezle zdziwic!

wcześniej pisałem że ok, ale przy -5 kalpa zatrzymała się w połowie
dla mnie to żadna usterka, pchnąłem ją nieco i otworzyła się do końca

a klapy używam za każdym razem jak wsiadam do samochodu, bo nie trzymam nic na siedzeniach

Niestety w moim również trzeba pomagać ręką. Raz zapomniałem o tej dolegliwości i nabiłem sobie pokażnego guza.

potwierdzam nie podnosi się całkiem, nie jest to wielki problem, problem mam taki że jak przejeżdżam po dziurach to stuka (puka) coś z tyłu z prawej strony. muszę zajrzeć do koła zapasowego i innych luźnych części aby skontrolować cholerstwo, a dodatkowo to po otwarciu bagażnika i zamknięciu to półka wysuwa sie delikatnie i nie powraca ponownie na swoje miejsce, łatwe do sprawdzenia bo po zamknięciu można ręcznię od środka dosunąć półkę . Także nie otwierająca się klapa to nie jest taki problem 8-)

marko napisał(a):potwierdzam nie podnosi się całkiem, nie jest to wielki problem, problem mam taki że jak przejeżdżam po dziurach to stuka (puka) coś z tyłu z prawej strony. muszę zajrzeć do koła zapasowego i innych luźnych części aby skontrolować cholerstwo, a dodatkowo to po otwarciu bagażnika i zamknięciu to półka wysuwa sie delikatnie i nie powraca ponownie na swoje miejsce, łatwe do sprawdzenia bo po zamknięciu można ręcznię od środka dosunąć półkę . Także nie otwierająca się klapa to nie jest taki problem

problem z pukaniem mam i ja

Bagażnik pusty a tu puka. Nie jest to głośne ale zwraca uwagę. Odgłosy nie są raczej przyczyną amorka bo na nierównościach stuki są i ich nie ma

Przyjrzę się dokładnie tej półce o której piszesz. Jeśli ma luzy to jest główna podejrzaną. Temat był już wałkowany na forum ale wygląda na to że półki mają swoje dolegliwości ( chyba się kurczą :wink:

). Spróbuję wyciągnąć cholerę i zobaczymy :roll:

bociek_krakow napisał(a):
<span>marcin-pulawy</span> napisał(a):gdzie kupiłeś tą matę dla psa ?? i ile za nią zapłacileś ??
też mam podobnego owczarka i za każdym razem jak wskakuje mam obawy o zderzak.

Na Allegro jednak cena kawiorowa
http://www.allegro.pl/item505329016_mat ... _auta.html

Ja swoją kupiłem za 100 z przesyłką
http://www.anpetro.pl/e-sklep/?p=productsList&sWord=l
teraz mają przerwę świąteczną

a tutaj masz kolesia który to sprzedaje na allegro
http://www.allegro.pl/item494308484_dyw ... emiec.html

Wielkie dzięki

Wytestowane parę dni temu przy -12 - druga zima mojej Kijanki i siłowniczki na mrozie ciut słabiej ale bez jakichkolwiek negatywnych odczuć z mojej strony - pomagac nie musze jak nie chcę. A że słąbiej - niestety, olej na mrozie gęstnieje, fizyki nie zmienimy.

Dzisiaj rano odmówił współpracy centralny. Brak reakcji z jego strony. Lampeczka w kluczyku się świeci więc podejrzewam działanie warunków zewnętrznych. Następny problem jutro zgłaszam.
Super początek roku. Mało tego w ducato nie mogę zamknąć bocznych drzwi i jeżdżę z otwartymi. Nic tylko się zastrzelić. :evil:

wczoraj opani żona pawie rozwaliła sobie głowe klapą
w jej 10 letnim clio takich cyrków nie ma -stwierdziła

sensor napisał(a):wczoraj opani żona pawie rozwaliła sobie głowe klapą
w jej 10 letnim clio takich cyrków nie ma -stwierdziła

Sorry, ale jak można rozwalić sobie głowę o klapę, która ma trudności z podnoszeniem? Nacierając na nią "z misia"? :lol:

idziesz do tyłu apiesz za klapę i otwierasz
klapa leci do góry a ty zaczynasz sie schylac aby cos wyciagna -ale klapa zatrzymuje się po drodze niestety i BUm mozna zrobić
jak widac w w/w nie tylko jest to moje odczucie

mam fotkę jak klapa się zatrzymuje jak znajde chwile to zrzuce

Dokładnie. Ja też to przećwiczyłem na mojej głowie. Po prostu do tej pory się wszystko normalnie otwierało a Ci się wydaje że i tym razem będzie jak zawsze (czyli klapa otworzy się na 100%) więc przystępujesz do działania np. łapiesz po bagaże które położyłeś na czas otwierania na ziemi, następnie ruch w kierunku bagażnika, następnie ZONK i ból jak .... no i na koniec wk.......e na gościa, który zaprojektował taki syf. Trzeba napisać petycje do KII, że usterka z dużym prawdopodobieństwem powoduje niekontrolowane uderzenie głową o kant klapy w wyniku czego może dojść do powikłań, które zagrażają życiu użytkownika, dlatego domagamy się aby siłowniki klapy zostały przeprojektowane tak by więcej nie powodowały takiego zagrożenia, a wszystkie auta zostały objęte akcją serwisową.

u mnie też sie słabo podnosi do góry, w poprzednim aucie nie miałem takiego problemu :evil:

u mnie też trzeba pomagać do góry, dobrze że się zamyka... :twisted:

dopiero dziś zauważyłem że ciężko się klapa podnosi,,,no ale na dworze -15 stopni

-19 i klapa podnosi sie do polowy.

Dopadło i moją klapę. Ale po przeczytaniu ile to dzwonów z klapą , zwracam baczną uwagę.

U mnie na mrozie się prawie wcale nie podnosi, trzeba ją dźwigać w górę... no ale w Polonezie to mi jeszcze opadała jak ją podniosłem :lol:

Zaczynam to auto kojarzyć ze Skoda 1000MB, pierwsze prywatne auto mojego dziadka. Z rozrzewnieniem wspominał, że 1000MB = 1000 Małych Błędów :twisted:

<span>bociek_krakow</span> napisał(a):Dzisiaj rano odmówił współpracy centralny. Brak reakcji z jego strony.

Jaki ciąg dalszy ?

3 dzień mrozów i przy otwieraniu mam koncert organowy :evil:

Otwiera sie sama nawet przy dzisiejszych -18 st. ale te dźwięki :twisted:

przyszedł MRÓZ jak tam Wasze TYLNE KLAPY??

Kto przegląda forum

Partnerzy