spadek mocy przy klimatyzacji

[szano]

ostatnio na pokładzie miałem 4 osoby, na dworze było 31C, w autku mialem klimę ustawioną na 19,5C i czułem przy przyspieszaniu dość wyraźnie spadek mocy
czy też ktoś zauważyl że przy dużej różnicy temperatury klima bardzo obciąża silnik, ja mam 1,4 benzynke

[Astromatrix]

To objaw najnormalniejszy w świecie, szczególnie przy silniku 1.4 i bez różnicy czy mamy do czynienia z Ceedem czy innym autem.

[less]

przy czym warto dodac że nie ma tutaj znaczenia temp. zewnętrzna a jedynie czy klima działa czy nie

[JuJinn]

Rożnica temperatur nie ma znaczenia. Kompresor i tak zawsze działa pełną mocą. Po prostu jest włączony albo wyłączony. A spadek mocy zawsze nie stety jakis jest. W przypadku benzyniaków myślę ze jest bardziej odczuwalny niz w przypadku diesli...

Pzdr

[AndyCzarny]

przy dużej różnicy temperatury klima bardzo obciąża silnik, ja mam 1,4 benzynke

myślę że temperatura zewnetrzna nie ma wpływu na spadek mocy a jedynie to ze samochod jest obciążony .
Ja miałem tak w poprzednim aucie (silnik 1.2 75KM wysokoobrotowy) i musiałem pamietac o tym żeby wchodzic zawsze na wyzsze obroty zanim zmieniłem bieg, auto ogolnie było wolniejsze przy właczonej klimie.
Teraz przy silniku 1.6 i zdecydowanie wiekszej mocy nie odczuwam róznicy nawet przy pełnym obciążeniu.

[szano]

wydaje mi sie ze sprezarka pobiera rozna moc w zaleznosci od obciazenia, ale moze sie myle

[Hazael]

wydaje mi sie ze sprezarka pobiera rozna moc w zaleznosci od obciazenia, ale moze sie myle

Masz rację - wydaje Ci się
Sprężarka albo pracuje albo nie.

[szano]

wydaje mi sie ze sprezarka pobiera rozna moc w zaleznosci od obciazenia, ale moze sie myle

Masz rację - wydaje Ci się
Sprężarka albo pracuje albo nie.

a moze mi sie nie wydaje
http://www.autocentrum.pl/?FF=338&id=15 ... =965227622

[Hazael]

wydaje mi sie ze sprezarka pobiera rozna moc w zaleznosci od obciazenia, ale moze sie myle

Masz rację - wydaje Ci się
Sprężarka albo pracuje albo nie.

a moze mi sie nie wydaje
http://www.autocentrum.pl/?FF=338&id=15 ... =965227622

w ceed zastosowana jest zwykła sprężarka. Załącza się sprzęgłem elektromagnetycznym i już. Nie ma regulacji stopnia sprężania.

[AdamB]

w ceed zastosowana jest zwykła sprężarka. Załącza się sprzęgłem elektromagnetycznym i już. Nie ma regulacji stopnia sprężania.

Sprężarka nie ma regulacji , ale Wydajność sprężarki/chłodzenia zależy od różnicy temperatur dolnego i górnego źródła, czym większa ta różnica tym większe obciążenie sprężarki i co za tym idzie większe obciążenie silnika samochodu.
Więc osłabienie silnika jest jak najbardziej prawidłowym objawem przy dużej różnicy temperatury zewnętrznej i zadanej wewnętrznej.

[Grzech]

Normalny objaw jak wszyscy pisali ale powiem jedno: w cee'd mocy prawie w ogóle nie traci. Wsiądźcie sobie do astry z silnikiem 1,4 , ona w ogóle nie jeździ przy włączonej klimie, trzeba wysiadać i ją popychać żeby ruszyła

[cisco]

ja tez nie narzekam na jakis ogromny spadek mocy, moze przy ruszaniu musze dodac odrobinke wiecej gazu, a tak to pelna kultura pracy

[szano]

czyli dokładnie tak jak pisałem, sprawa ze sprężarką wygląda podobnie jak z alternatorem (im więcej zródeł poboru prądu, tym wzrasta opór alternatora, czyli moc pobierana z silnika)

[wpiszczek]

Sprężarka nie ma regulacji , ale Wydajność sprężarki/chłodzenia zależy od różnicy temperatur dolnego i górnego źródła, czym większa ta różnica tym większe obciążenie sprężarki i co za tym idzie większe obciążenie silnika samochodu.
Więc osłabienie silnika jest jak najbardziej prawidłowym objawem przy dużej różnicy temperatury zewnętrznej i zadanej wewnętrznej.

No chyba nie. O ile szybkość przepływu ciepła zależna jest od różnicy temperatur, o tyle układ chłodzący jest raczej układem "transportującym" określone ilości ciepła z wejścia na wyjście. Przy stałym stopniu sprężania sprężarki, ilość możliwego do "przepompowania" ciepła też będzie stała. Różnica temperatur może tutaj wpływać na sprawność całego układu (np. jak skutecznie uda się oddać ciepło do chłodnicy), ale raczej nie na obciążenie na sprężarce. Sprężarka w zasadzie wykonuje jedną pracę - spręża w jednakowym stopniu czynnik chłodzący. Praca wykonana na sprężanie czynnika chłodzącego jest więc zasadniczo taka sama (z zastrzeżeniem przeciętnych temperatur cieczy i pomijając kwestie zależności "prężliwość-temperatura").

Mogę się mylić, ale to co napisałeś mogłoby być prawdą w sytuacji, w której temperatura powietrza schłodzonego na wyjściu byłaby stała (tzn. bez względu na zakres zmiany temperatury powietrza na wejściu, na wyjściu mamy zawsze tę samą temperaturę). Ale tak raczej nie jest - układ klimatyzacji schładza powietrze o z grubsza równe ileś tam stopni w stosunku do wejścia - co zresztą jest sprawdzalne. Jeżeli układ chłodzący obniża temperaturę wyjściową o X stopni, to bez względu na temperaturę wejścia (oczywiście w granicach przeciętnych temperatur), obciążenie kompresora będzie mniej więcej równe - bo (pomijając wnikanie w fizyczne nieliniowości zależności energia-temperatura) nie robi różnicy na obciążeniu, czy temperatura jest zbijana z 30 do 10 czy 60 do 40.

No chyba, że się mylę.

[wpiszczek]

czyli dokładnie tak jak pisałem, sprawa ze sprężarką wygląda podobnie jak z alternatorem (im więcej zródeł poboru prądu, tym wzrasta opór alternatora, czyli moc pobierana z silnika)

Nie. Tak byłoby, gdyby sprężarka miała zmienny stopnień sprężania. Analogią odwrotną do sprężarki ze stałym ciśnieniem sprężania, by było (w grubym uproszczeniu) gdybyś zamiast alternatora miał prądnicę.

[ktp76]

W przypadku klimy lekkie zamulenie to norma. Ja natomiast zauważyłem takie przytkania przy różnych obrotach - raz przy 2500 raz 3500. Nawet myślałem, że to działanie esp ale gdy wyłącze to dzieje się to samo. Przy gwałtownym przyspieszaniu następuje takie sekundowe zwolnienie. Nie martwiłbym się gdyby były stale przy tych samych ale przy róznych to jest dziwne.
Pozdr

[potok]

Z klimą jest jak z kuchenką mikrofalową, stopniowanie mocy odbywa się na zasadzie krótszych lub dłuższych przerw pomiędzy pracą promiennika.
Ja nie zauważyłem jakiegoś wpływu klimy na moc silnika.

[szano]

W przypadku klimy lekkie zamulenie to norma. Ja natomiast zauważyłem takie przytkania przy różnych obrotach - raz przy 2500 raz 3500. Nawet myślałem, że to działanie esp ale gdy wyłącze to dzieje się to samo. Przy gwałtownym przyspieszaniu następuje takie sekundowe zwolnienie. Nie martwiłbym się gdyby były stale przy tych samych ale przy róznych to jest dziwne.
Pozdr

tesz cos takiego odczułem kilka razy, ale tylko przy wlaczonej klimie

[wizz]

W przypadku klimy lekkie zamulenie to norma. Ja natomiast zauważyłem takie przytkania przy różnych obrotach - raz przy 2500 raz 3500. Nawet myślałem, że to działanie esp ale gdy wyłącze to dzieje się to samo. Przy gwałtownym przyspieszaniu następuje takie sekundowe zwolnienie. Nie martwiłbym się gdyby były stale przy tych samych ale przy róznych to jest dziwne.
Pozdr

tesz cos takiego odczułem kilka razy, ale tylko przy wlaczonej klimie

Witam!
Mam dokładnie ten sam objaw w SW 1.6 DOHC, sekundowe przytkanie silnika przy roznych obrotach, raz przy 3tys, raz przy 4tys, w zaleznosci jak mocno wciskam pedal gazu, przy spokojnym przyspieszaniu nie mam tego efektu. Wiec to od klimy? Musze wylaczyc i sprawdzic.

[Hazael]

Wydajność sprężarki/chłodzenia zależy od różnicy temperatur dolnego i górnego źródła

to nie jest tak, szybkość chłodzenia wnętrza (temperatura osiągana na parowniku) zależy od wydajności sprężarki. A nie, jak piszesz, wydajność sprężarki od temperatury lub różnicy temperatur.
Mam kilka samochodów chłodni, od kilku ładnych lat więc siła rzeczy mam jako takie pojecie o chłodnictwie. A klimatyzacja to nic innego jak mało wydajny układ chłodniczy podobny do układów carrier czy thermo king używanych w chłodnictwie transportowym.