Łuszczący się lakier !!!!

[witia_2005]

Jaka znowu nowa naklejka z nr VIN ? o czym Ty gadasz?! Oo

A gdzie masz w swoim prosiaku numer vin na nadwoziu oprócz wybitego pod fotelem pasażera?

[AUTOR WĄTKU hacker]

Pod maską, na podszybiu i koło drzwi, ale nie ma w żadnym miejscu naklejki

[witia_2005]

Pod maską,

Tak, to gdzie?
A na słupku B w okolicy rygla zamka?

[AUTOR WĄTKU hacker]

"Koło drzwi" - słupek B, jednak to nie jest naklejka xD
Zawsze pod maską w autach był VIN, w tym też musi być

[witia_2005]

jednak to nie jest naklejka xD

Tylko co? Piccaso?
W biuletynie serwisowym stosuje się nazewnictwo: ..." zamówienia naklejki VIN "...

Zawsze pod maską w autach był VIN, w tym też musi być

Szukajcie aż znajdziecie...

[AUTOR WĄTKU Quercus]

Dzięki zz dotychczasowe informacje.
Może wypowie się jeszcze ktoś, kto miał malowanie całkowite i opisze jak to wyglądało w jego przypadku.

[witia_2005]

Może wypowie się jeszcze ktoś, kto miał malowanie całkowite i opisze jak to wyglądało w jego przypadku

Przeczytaj wątek od początku to se dowiesz!

[AUTOR WĄTKU JacekK]

Nie znalazłem odpowiedniego wątku, więc próbuję tutaj. Otóż mam delikatną łuszczycę na samochodzie, tyle że nie lakieru, ale tej czarnej powłoki na słupkach drzwi obok szyb - ktoś z Was miał z tym do czynienia? Co powinno aso z tym fantem zrobić? Wybieram się do nich we wrześniu i zastanawiam się jaka będzie ich reakcja i propozycja naprawy. Są w stanie położyć tą powłokę od nowa bez większych ceregieli?

[witia_2005]

ale tej czarnej powłoki na słupkach drzwi obok szyb

Ta powłoka to naklejka czarna matowa.

Są w stanie położyć tą powłokę od nowa bez większych ceregieli?

Sprawa dyskusyjna.

[ruszok]

Mi tej naklejki nie chcą wymienić. Jest mowa o tym, że zniszczyłem ją myjką...

[AUTOR WĄTKU JacekK]

Mi tej naklejki nie chcą wymienić. Jest mowa o tym, że zniszczyłem ją myjką...

Ano właśnie takiej odpowiedzi się spodziewam, tylko w jaki sposób mi udowodnią że kiedykolwiek myłem auto myjką ciśnieniową

[Renegade]

.....tylko w jaki sposób mi udowodnią że kiedykolwiek myłem auto myjką ciśnieniową

Wiesz to działa w dwie strony, a jak Ty im udowodnisz, że tego nie robiłeś lub nie stosowałeś do mycia jakichś żrących środków

Zawsze znajdą coś, żeby to było z winy użytkownika, aby tego na gwarancji nie robić.

[AUTOR WĄTKU JacekK]

No nic, zobaczymy, dam znać

[mark]

Też słyszałem, że ta okleina na ramkach drzwi potrafi odklejać się i złazić.
Podobno jest bardzo delikatna i silny strumień z myjki może ją uszkodzić - usłyszałem to w serwisie.

[AUTOR WĄTKU MaRcOs]

pod wieczor zauważyłem na dachu coś takiego..
pytanie, czy to może być objaw problemu z lakierem czy to po prostu troche rosy osiadło i takie wrażenie?
będe wdzięczny za podpowiedź

[mark]

Szczerze mówiąc, to na podstawie tego zdjęcia niewiele można ustalić. Możliwe, że to rosa lub rosa+jakieś zanieczyszczenia lub rosa+zanieczyszczenia+ubytki lakieru, czyli zgadywanka.
Trzeba auto dokładnie umyć i dopiero będzie widać.
Przypomnę, że łuszczyca to złażący całymi płatami lakier bezbarwny. Powstają wtedy na dotkniętym tym przypadkiem elemencie auta, paskudnie wyglądające liszaje.

[Gizmo121]

Przypomnę, że łuszczyca to złażący całymi płatami lakier bezbarwny. Powstają wtedy na dotkniętym tym przypadkiem elemencie auta, paskudnie wyglądające liszaje.

Przykład:

[pioter]

pod wieczor zauważyłem na dachu coś takiego..

Nawet na tej jakości zdjęciu widać, że to jakieś białe cuś leżące na dachu (jakieś paprochy?). Na pewno nie jest to łuszcyca, zresztą ta dotyczyła tylko SoRed.

[AUTOR WĄTKU razor7]

Niestety po 4 latach na masce pojawił mi się centymetrowy odprysk a właściwie złuszczenie z rozwarstwieniem lakieru bezbarwnego, oczywiście mó kolor to solid red rok prod 2008, ponieważ łuszczy się tylko klapa to dostałem 2 propozycje albo zrywany całość do żywego albo robimy tylko klapę, ponieważ mam juz tylko rok gwarancji na lakier to mam dylemat czy robic tylko w w tym jednym miejscu czy pójść na całość ??? widziałem jak wygląda samochód w trakcie takiego zabiegu, ogólnie rzecz biorąc wygląda to masakrycznie jest rozebrany na czynniki pierwsze , moje pytanie do osób które poddały się takiemu zabiegowi czy warto to robić czy może liczyć na to że skoro dopiero po 4 latach odprysł kawałek to nie ma sensu zrywać całego lakieru ???

[Gizmo121]

Ostatnio na spocie oglądaliśmy SW po całkowitej "wymianie" lakieru i auto prezentowało się bardzo ładnie...,żeby nie powiedzieć jak nówka sztuka
Auto było robione w Malibu