Łuszczący się lakier !!!!
Moderator: Żandarmeria
-
mark - Weteran
- Posty: 1309
- Dołączył(a): 23 lut 2008 12:27
- Lokalizacja: Lubelskie
- Grupa: Lubelska
- Model cee'd:
C1 HB, 1,6 ON 115KM
2007, C+
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Też widziałem jak się autko do tego przygotowuje, ściera lakier oraz efekt końcowy po malowaniu. Z daleka to wygląda owszem super a z bliska to niestety tragedia.
-
pioter - Grupa Trzymająca Władzę
- Posty: 6510
- Dołączył(a): 04 paź 2007 20:06
- Lokalizacja: Ostróda
- Grupa: Warmińsko-Mazurska
- Model cee'd:
C3 SW, 1,5 Pb 160KM
2021, M
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Wszystko zależy od ręki lakiernika i profesjonalizmu zakałdu. Są takie, gdzie po malowaniu bez miernika nie stwierdzisz, czy było coś robione, a są takie, gdzie po zabiegu auto nadaje się na szrot, bo nie dość, że lakier dramat, to jeszcze samochód zniszczą (mieliśmy taki wypadek forumowicza - pomalowany silnik i inne elementy wyposażenia, pogięte progi, połamane plastiki, etc.). Ale skoro zaczęło ci się łuszczyć na jednym elemencie, to tylko kwestią czasu jest pojawienie się łuszczycy na innych elementach - niestety, przerabiałem to. WIęc jeśli się zdecydujesz na lakierowanie, to polecam znaleźć dobry warsztat i pójść na całość, bo inaczej co pół roku będziesz przyjeżdżał z nowym elementem do malowania. Oczywiście w przypadku lakierowania następuje utrata wartości auta, jeśli mamy malowanie kompleks to wynosi ona nawet 15% WARTOŚCI PIERWOTNEJ auta (nie obecnej!) i o tyle trzeba wystąpić do gwaranta do zwrotu. Ponieważ auto masz z 2008 roku, to już nie możesz skorzystać z drogi kolegi Neo i żądać wymiany auta od sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową. Jeszcze jedno wyjście - wystąpić do KMP o odkup Twojego auta po obecnej wartości rynkowej i duży rabat na zakup nowego, choć przy 5 latku nawet z dużym rabatem dopłata do nowego będzie już duża, no ale zawsze to jednak nowe dużo taniej - to moja droga i moja druga Kijanka skończy w tym roku 3 latka.
Kia CEED 1,5 T-GDI M 160 KM 2021
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
-
erdo78
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Niestety muszę odświeżyć wątek Dziś pojawiła się łuszczyca na masce i drzwiach kierowcy (czerwony SW z końcówki 2008). Szczerze mówiąc pracownik ASO w Nadarzynie powiedział mi podczas ostatniego przeglądu, że w czerwonej wersji może się coś takiego zdarzyć, ale myślałem, że po 5 latach, już nie ma szans, no cóż, byłem w błędzie ...
Czy ktoś malował auto w AS Motors w Nadarzynie? Jak z jakością?
Czy ktoś malował auto w AS Motors w Nadarzynie? Jak z jakością?
-
maginus
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Odświeżam temat.
Czy łuszczyca była objęta jakąś oficjalną akcją serwisową? Co w przypadku gdy wystąpi w samochodzie którym minęła już gwarancja na lakier?
Po wizycie na myjni odkryłem ślad łuszczycy na masce (dwa miejsca obok siebie, obydwa wielkości małego paznokcia), gwarancja na lakier minęła w październiku 2013... Obawiałem się cały czas czerwonego ceeda z 2008 roku ale uznałem że jeśli przez 5 lat nic się nie stało to raczej problem nie wystąpi, auto podczas zakupu porządnie obejrzałem bo byłem świadomy problemu a tutaj wyskoczyła taka przykra niespodzianka...
Czy łuszczyca była objęta jakąś oficjalną akcją serwisową? Co w przypadku gdy wystąpi w samochodzie którym minęła już gwarancja na lakier?
Po wizycie na myjni odkryłem ślad łuszczycy na masce (dwa miejsca obok siebie, obydwa wielkości małego paznokcia), gwarancja na lakier minęła w październiku 2013... Obawiałem się cały czas czerwonego ceeda z 2008 roku ale uznałem że jeśli przez 5 lat nic się nie stało to raczej problem nie wystąpi, auto podczas zakupu porządnie obejrzałem bo byłem świadomy problemu a tutaj wyskoczyła taka przykra niespodzianka...
-
zucio1 - Koordynator Regionalny
- Posty: 1339
- Dołączył(a): 29 lip 2007 14:23
- Lokalizacja: Olsztyn
- Grupa: Warmińsko-Mazurska
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Obawiam się, że po gwarancji nic nie uzyskasz od ASO. Akcja serwisowa była, oferowali malowanie na gwarancji.
-
pioter - Grupa Trzymająca Władzę
- Posty: 6510
- Dołączył(a): 04 paź 2007 20:06
- Lokalizacja: Ostróda
- Grupa: Warmińsko-Mazurska
- Model cee'd:
C3 SW, 1,5 Pb 160KM
2021, M
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Nawet nie akcja serwisowa, po prostu wykonywali zobowiązania gwarancyjne u tych, co się zgłosili.
Kolego maginus, niestety, lakier masz po gwarancji, więc albo malowanie prywatne, albo ewentualnie próby zwrócenia się do KMP o goodwill'a.
Kolego maginus, niestety, lakier masz po gwarancji, więc albo malowanie prywatne, albo ewentualnie próby zwrócenia się do KMP o goodwill'a.
Kia CEED 1,5 T-GDI M 160 KM 2021
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
-
maestro
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Coś mnie zaintrygowało... Gwarancja na lakier jest 5 letnia ? Nie mam książki przy sobie ale wydaje mi się, że jest to 10 lat.
-
pioter - Grupa Trzymająca Władzę
- Posty: 6510
- Dołączył(a): 04 paź 2007 20:06
- Lokalizacja: Ostróda
- Grupa: Warmińsko-Mazurska
- Model cee'd:
C3 SW, 1,5 Pb 160KM
2021, M
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Nie, 5 lat, 12 lat na perforację.
Kia CEED 1,5 T-GDI M 160 KM 2021
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
była Kia cee'd 1,6 CRDI M+DFA 110 KM 2016
R.I.P. Kia cee'd 1,6 CVVT Opt 2009 (ex 2007 1,4 CVVT C+)
Błogosławieni Ci, którzy nie mają nic do powiedzenia, a mimo to milczą.
-
Beskid
Czerwony lakier się łuszczy!
Wiadomo, że czerwony lakier Ceeda jest nie wiedzieć czemu najbardziej uciążliwy ze względu na łuszczenie. Ale czy tylko jakaś tylko określona wersja lub rocznik czy wszystkie jak leci od 2007 do 2012???
- jjs
- Dyrektor
- Posty: 664
- Dołączył(a): 10 lut 2009 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Łuszczący się lakier !!!!
mi kiedyś powiedzieli w malibu (mam procka z listopada 2008 solid red), że była jedna konkretna seria tych samochodów..bodajże do października 2008
PRO CEED 1.6pb
-
karolp76
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Czy ktoś po całościowym malowaniu uzyskał odszkodowanie od kia z tytułu utraty wartości pojazdu?? Malowanie widoczne jest gołym okiem co na pewno obniża wartość pojazdu (zacieki, wtrącenia, skórka pomarańczy, lakier jest miękki a na słońcu jak guma i nie odporny na jakikolwiek zarysowania i warunki atmosferyczne)??
-
Ryba4 - Nadworny błazen
- Posty: 6856
- Dołączył(a): 01 gru 2010 18:15
- Lokalizacja: Kraków / Wrocław
- Grupa: Małopolska
- Model cee'd:
C1FL HB, 1,4 Pb 90KM
2010, M
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Już raz George mu zwracał uwagę...
-
c22
Re: Łuszczący się lakier !!!!
karolp76 napisał(a):[...] lakier jest miękki a na słońcu jak guma i nie odporny na jakikolwiek zarysowania[...]
żądaj ponownego lakierowania, bo został popełniony błąd - stawiam na zastosowanie przyspieszacza przy zastosowaniu zwykłego rozcieńczalnika.
-
gisio - V kolumna
- Posty: 1359
- Dołączył(a): 23 gru 2009 17:51
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Grupa: Mazowiecka
- Marka i model samochodu: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Re: Łuszczący się lakier !!!!
karolp76 napisał(a):Czy ktoś po całościowym malowaniu uzyskał odszkodowanie od kia z tytułu utraty wartości pojazdu?? Malowanie widoczne jest gołym okiem co na pewno obniża wartość pojazdu (zacieki, wtrącenia, skórka pomarańczy, lakier jest miękki a na słońcu jak guma i nie odporny na jakikolwiek zarysowania i warunki atmosferyczne)??
Po pierwsze to maluje się ściany w domu a nadwozie samochodu lakieruje- taka mała ale dość istotna różnica. Utraty wartości pojazdu nie ma ponieważ w tym przypadku nie ma mowy o ingerencji w konstrukcję nadwozia. Reklamacje związane z jakością wykonanych prac zgłaszaj u wykonawcy usługi a nie na forum na którym nie potrafiłeś się nawet przedstawić w odpowiednim wątku!
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „
-
mark - Weteran
- Posty: 1309
- Dołączył(a): 23 lut 2008 12:27
- Lokalizacja: Lubelskie
- Grupa: Lubelska
- Model cee'd:
C1 HB, 1,6 ON 115KM
2007, C+
Re: Łuszczący się lakier !!!!
gisio napisał(a):Utraty wartości pojazdu nie ma ponieważ w tym przypadku nie ma mowy o ingerencji w konstrukcję nadwozia
Moim skromnym zdaniem, Twoja opinia jest przynajmniej lekkim przegięciem.
Stan/wygląd lakieru, ma bardzo istotny wpływ na cenę auta.
Jeżeli do sprzedaży wystawione są dwa auta z tego samego rocznika, o podobnym przebiegu i stanie zużycia. Jedno z nich było malowane/lakierowane i to w sposób zauważalny nawet dla laika. Natomiast drugie auto, ma fabryczny i do tego zadbany lakier.
To jak myślisz, za które auto otrzymamy większą cenę?
Pozdrawiam serdecznie
-
witia_2005 - Weteran
- Posty: 1598
- Dołączył(a): 19 sty 2008 18:54
- Lokalizacja: małopolska
- Grupa: Małopolska
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
-
Gizmo121 - Grupa Trzymająca Władzę
- Posty: 5406
- Dołączył(a): 09 wrz 2008 10:20
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Grupa: Mazowiecka
- Model cee'd:
C1 SW, 1,6 ON 115KM
2008, Optimum
Re: Łuszczący się lakier !!!!
karolp76 napisał(a):Czy ktoś po całościowym malowaniu uzyskał odszkodowanie od kia z tytułu utraty wartości pojazdu?? Malowanie widoczne jest gołym okiem co na pewno obniża wartość pojazdu (zacieki, wtrącenia, skórka pomarańczy, lakier jest miękki a na słońcu jak guma i nie odporny na jakikolwiek zarysowania i warunki atmosferyczne)??
Nie zastanawiaj się tylko walcz u tego malarza/ASO o usunięcie tych niedoróbek!!!!! ...a gdzie oddałeś auto ??? Carserwis???
...i uzupełnij profil o aucie
Pozdrawiam Wojtek ( KIA Cee'd SW 1,6 CRDI 115KM optimum 5K 09'2008 ) WRC- Warcy , Rycy , Csescy ale (dużo) nie rdzewieje
-
gisio - V kolumna
- Posty: 1359
- Dołączył(a): 23 gru 2009 17:51
- Lokalizacja: Warszawa Bielany
- Grupa: Mazowiecka
- Marka i model samochodu: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Re: Łuszczący się lakier !!!!
mark- oczywiście jeśli praca jest źle zrobiona to wykonawca powinien poprawić niedoróbki na własny koszt lub udzielić stosownej rekompensaty i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.
Ja piszę o przypadku gdy klient oczekuje jakiejś rekompensaty mimo, że naprawa została wykonana prawidłowo (częste przypadki).
Idąc Twoim tokiem rozumowania gwarant wymieniając np. skrzynię biegów na nową w czwartym roku eksploatacji powinien zażądać od użytkownika rekompensaty w wysokości podniesienia wartości auta – nieprawdaż?
Ja piszę o przypadku gdy klient oczekuje jakiejś rekompensaty mimo, że naprawa została wykonana prawidłowo (częste przypadki).
Idąc Twoim tokiem rozumowania gwarant wymieniając np. skrzynię biegów na nową w czwartym roku eksploatacji powinien zażądać od użytkownika rekompensaty w wysokości podniesienia wartości auta – nieprawdaż?
„ … kiedy jestem trzeźwy i w dobrej formie krzywdzę ludzi … „
-
mark - Weteran
- Posty: 1309
- Dołączył(a): 23 lut 2008 12:27
- Lokalizacja: Lubelskie
- Grupa: Lubelska
- Model cee'd:
C1 HB, 1,6 ON 115KM
2007, C+
Re: Łuszczący się lakier !!!!
gisio - wydaje mi się, że mamy tu przypadek wzajemnego nie zrozumienia
Czytając Twój poprzedni post oraz cytowane zdanie:
"Utraty wartości pojazdu nie ma ponieważ w tym przypadku nie ma mowy o ingerencji w konstrukcję nadwozia"
zrozumiałem je dosłownie. Dla tego też, były wątpliwości z mojej strony.
W następnym poście wyjaśniłeś, że:
To zdanie wyjaśnia Twoją poprzednią wypowiedź oraz moje wątpliwości. Wychodzi na to, że mocno pomyliłem się co do Ciebie i wobec tego przepraszam.
Dodam tylko, że nie byłoby mojej uwagi jakbyś od razu jasno określił swoje stanowisko w tej sprawie.
Nie uważam również, że dopuszczalne jest domaganie się rekompensaty za dobrze zrobioną naprawę auta. W takim przypadku, mielibyśmy do czynienia z wyraźnym przegięciem.
Natomiast poddaję po uwagę to, że klient z reguły utożsamia Autoryzowany Serwis z gwarantem. I przy spornych sprawach, przynajmniej początkowo, nie widzi między tymi dwoma podmiotami różnicy.
Pozdrawiam serdecznie.
Czytając Twój poprzedni post oraz cytowane zdanie:
"Utraty wartości pojazdu nie ma ponieważ w tym przypadku nie ma mowy o ingerencji w konstrukcję nadwozia"
zrozumiałem je dosłownie. Dla tego też, były wątpliwości z mojej strony.
W następnym poście wyjaśniłeś, że:
gisio napisał(a):oczywiście jeśli praca jest źle zrobiona to wykonawca powinien poprawić niedoróbki na własny koszt lub udzielić stosownej rekompensaty i co do tego nie ma żadnych wątpliwości
To zdanie wyjaśnia Twoją poprzednią wypowiedź oraz moje wątpliwości. Wychodzi na to, że mocno pomyliłem się co do Ciebie i wobec tego przepraszam.
Dodam tylko, że nie byłoby mojej uwagi jakbyś od razu jasno określił swoje stanowisko w tej sprawie.
Nie uważam również, że dopuszczalne jest domaganie się rekompensaty za dobrze zrobioną naprawę auta. W takim przypadku, mielibyśmy do czynienia z wyraźnym przegięciem.
Natomiast poddaję po uwagę to, że klient z reguły utożsamia Autoryzowany Serwis z gwarantem. I przy spornych sprawach, przynajmniej początkowo, nie widzi między tymi dwoma podmiotami różnicy.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Lesny
Re: Łuszczący się lakier !!!!
Witam! Koledzy potrzebna pomoc doradcza. W dniu dzisiejszym po umyciu auta napotkałem na powierzchni chromowanej obudowy halogena -pęcherze. Nie są to odpryski, tylko malutkie pęcherzyki. Na zdjęciach widać.
Drugi halogen w stanie idealnym. Auto użytkowane prywatnie, garażowane. Minęło 17 miesięcy odkąd użytkuję auto. Pytanie: czy udać się z tym do serwisu ? Liczę na porady. Pozdrawiam
Drugi halogen w stanie idealnym. Auto użytkowane prywatnie, garażowane. Minęło 17 miesięcy odkąd użytkuję auto. Pytanie: czy udać się z tym do serwisu ? Liczę na porady. Pozdrawiam
Powrót do Awaryjność, raporty z eksploatacji
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi / Wyświetlone
- Ostatni post
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości