Strona 1 z 1

Błąd P0341 - czujnik położenia wałka rozrządu

Napisane: 01 lip 2019 06:57
przez pioter
Dwa tygodnie temu podczas jazdy wyskoczył mi check - iCarem sprawdziłem, że jest błąd P0341 "Camshaft Position Sensor 'A' Circuit Range/Performance Bank 1 Or Single Sensor means". Podniosłem dekiel, poruszałem wiązką (o ile się dało, silnik gorący), wykasowałem błąd - check zgasł, żadnych innych objawów typu dziwne dźwięki, problemy z pracą silnika. W miniony piątek znowu pojawił się check - z tym samym błędem. Ponieważ wiem, że czujniki położenia wałka i wału lubią padać, zamówiłem sobie nowy Delphi. Żeby sprawdzić, czy zamawiany wizualnie odpowiada zamontowanemu, tym razem na zimnym silniku zdjąłem dekiel i dokładnie obejrzałem czujnik - stwierdzam, że jest trochę luźny (rusza się w gnieździe), a okolice są mokre od oleju.

Obrazek

Pytanko - Waszym zdaniem ktoś czegoś nie dokręcił podczas wymiany rozrządu?

I drugie pytanko - czy tylko ja mam wrażenie, że w serwisie nie żałowali oleju?

Obrazek

Re: Błąd P0341 - czujnik położenia wałka rozrządu

Napisane: 01 lip 2019 21:59
przez Magikrealista
Na zimnym taki poziom oleju ?? Nie wiem nawet jak to skomentować...

Re: Błąd P0341 - czujnik położenia wałka rozrządu

Napisane: 01 lip 2019 22:03
przez pioteer
pioter napisał(a):I drugie pytanko - czy tylko ja mam wrażenie, że w serwisie nie żałowali oleju?



nieprzyjemna sprawa, albo silnik wyrzuca nadmiar albo cierpią uszczelniacze - koniecznie odessać do właściwego poziomu bo tu najwyraźniej jest ta druga opcja..
a partaczy którzy robili wymianę wpisać w czarne ramki i przypiąć na forum ku przestrodze..
Powód np.: niedokładne zlanie starego oleju, brak wymiany filtra, w każdym razie omijać na przyszłość ten warsztat szerokim łukiem, bo nadmiar oleju może zrobić szkody w silniku.
Warsztat który wypuszcza samochód z takim babolem łatwym do zweryfikowania przez każdego, bóg jeden wie co robi w sprawach których nie jesteś w stanie weryfikować..

Re: Błąd P0341 - czujnik położenia wałka rozrządu

Napisane: 01 lip 2019 22:18
przez Magikrealista
Druga opcja - olej miesza się z płynem chłodzącym, jeśli to wykluczone to warsztat mocno dał ciała. Lać na pamięć bez sprawdzania ? :doh: