codzienna eksploatacja

koledzy mam pytanie: jak wygląda sprawa z przykładowo: wymianą żarówek czy zmianą piór wycieraczek, mam ze wszystkim jeździć do serwisu, czy można samodzielnie zając się takim sprawami?

mozesz samodzielnie sie tym zajaćalbo np zadzwonić na asistans

masz zadarmo

w całej polce na okazanie dowodu rejestracyjnego

Grzech napisał(a):mozesz samodzielnie sie tym zajaćalbo np zadzwonić na asistans masz zadarmo w całej polce na okazanie dowodu rejestracyjnego

Samodzielna wymiana wycieraczek chyba nie będzie problemem, ale konia z rzędem temu kto wymieni przepaloną żarówkę w nocy, w szczerym polu - tu asistans jak najbardziej wskazane i przydatne ;-)

a kupowaliście zestaw żarówek do Ceeda?
a jeśli tak to co możecie polecić?
Swoja drogą to nim Assistance przyjedzie moze minać pare godzin.
W tym czasie z żarówką powinnismy dac radę.
Tak czy inaczej teraz na wakacje warto miec zestaw w kuferku.

A czy na pewno KIA Assistance zajmuje się wymianą przepalonej żarówki? Innymi słowy czy ktoś przerobił taki przypadek w praktyce?

w poraktyce nie ale ostano dzwoniłem do serwisu i mowili zeby ich nekać o wszytko bo po to są

cxzy paliwa zabraknie czy bezpiecznik padnie maja pryjechać i naprawić (ponoć sąprzeszkoleni w jakimś drobnym stopniu typu waśnie wymiana zarówki bezpiecznikó itp...) albo zahoowac do najbliższego serwisu

Potwierdzam to co napisał Grzech. Mi tez gościu przy odbiorze samochodu powiedział, że przez pięć lat, nieważne czy złapię gumę czy zabraknie mi paliwa dzwonię do assistance i mają przyjecać- za darmo(chociaż pewnie za samą benzynę czy żarówkę to trzeba będzie im płacić).

tomekwawa napisał(a):W tym czasie z żarówką powinnismy dac radę.

Ceed - fajna bryka, ale z wymianą żarówek, to niech ich diabli...

W Skodzie i w Seacie tylne żarówki wymianiam w ciągu 5 sekund, a tu nawet nie wiem jak się do tego zabrać. Chyba caly klosz trzeba zdjąć. Z przodu to już prawdziwa mogiła. Jest nadzieja, że silnika nie trzeba demontować.

adam08 napisał(a):Potwierdzam to co napisał Grzech. Mi tez gościu przy odbiorze samochodu powiedział, że przez pięć lat, nieważne czy złapię gumę czy zabraknie mi paliwa dzwonię do assistance i mają przyjecać- za darmo(chociaż pewnie za samą benzynę czy żarówkę to trzeba będzie im płacić).

przyjadą i zrobią wszystko co trzeba, pytanie tylko czy żarówka nie będzie przypadkiem za 40pln a litr paliwa za dyszkę?

przyjadą i zrobią wszystko co trzeba, pytanie tylko czy żarówka nie będzie przypadkiem za 40pln a litr paliwa za dyszkę?

Jacek316-gratulacje!!! Dzięki Tobie mam już dobry humor od rana :lol:

wik napisał(a):
tomekwawa napisał(a):W tym czasie z żarówką powinnismy dac radę.

Ceed - fajna bryka, ale z wymianą żarówek, to niech ich diabli...
W Skodzie i w Seacie tylne żarówki wymianiam w ciągu 5 sekund, a tu nawet nie wiem jak się do tego zabrać. Chyba caly klosz trzeba zdjąć. Z przodu to już prawdziwa mogiła. Jest nadzieja, że silnika nie trzeba demontować.

przy odbiorze zapytałem jak wymienić żarówkę która się przepali?
pan stwierdził że trzeba przyjechać do nich bo trzeba zdjąć cały klosz i samemu lepiej się za to nie zabierać...
super :/

e2rdo napisał(a):pan stwierdził że trzeba przyjechać do nich bo trzeba zdjąć cały klosz i samemu lepiej się za to nie zabierać

komplet zarowek wymienia sie w 40 minut

bez demontazu reflektorow. Z demontażem pewnie w 20 minut sie wszystko zalatwi., Ot co.

bez demontazu jeszcze rece pocięte/podrapane zostaja, sa takie mocno meskie

polecam przećwiczyc na sucho

pzdr

codzienna eksploatacja

codzienna eksploatacja

Kto przegląda forum

Partnerzy