mojaceed.pl

Witam wszystkich na forum.
Mam problem z moją CEED, po przejechaniu kilku km zaczynają się problemy, mianowicie na biegu jałowym falują delikatnie obroty a silnik wydaje dzwięki jakbym lekko dodawał gazu i puszczał.
Wrzuciłem film na YT https://www.youtube.com/watch?v=VwgtW0tZAUM
Miał ktoś podobną sytuację i co może być? Sprawdzałem błędy silnika, komputer nic nie znalazł .

Pozdrawiam

Witam
Czasem mam podobnie, jak był mróz nie było tego problemu jak jest ciepło nieraz występuje takie zjawisko. Oczywiście serwisy po podpięciu się kompem stwierdzają ze jest ok.

U mnie też ten problem występuje zaraz po odpaleniu auta gdy na dworze jest ciepło. W zimie nic takiego się nie działo. Obroty przez chwilę falują, czasem mocniej niż na załączonym filmiku, co wyczuwalne i słyszalne jest w kabinie. Postaram się nagrać i wrzucić na forum. Po kilkudziesięciu seknundach wszystko wraca do normy. Sam jestem ciekaw gdzie pies leży pogrzebany.

Hej

Czy sprawa się wyjaśniła?

Pozdrawiam

Cześć koledzy,
Chcąc założyć nowy temat na forum natknąłem się na ten i odpowiada moim problemom więc ponowię pytanie bo jak widać nie został rozwiązany.

Mam identyczne objawy jak kolega zakładający temat, film super odzwierciedla mój problem. Ale mam również inne objawy też powiązane z falującymi obrotami po odpaleniu auto,które też są niepokojące a mianowicie gdy autem zrobię trasę np. do pracy (ok. 40 km ) po czym auto zgaszę i po jakimś czasie np. 20 min., 1 godz. odpalę auto i ruszę to przy obrotach 1500-2000 tyś auto w ogóle nie jedzie! ma muła tak jakby nie dopływało paliwo muszę w tym momencie puścić gaz i dodawać go bardzo powoli stopniowo aż przebiję granicę 2 tyś. niestety nie jest tak łatwo jak się piszę te delikatne dodawanie gazu jest wykonywane kilkukrotnie gdyż auto nadal wykazuje muła jeśli już uzyskam tą granicę 2 tyś obrotów wszystko wraca do normy nawet gdy obroty spadną do 1 tyś. np. dojeżdżając do skrzyżowania to już wszytko jest ok. Dodam że gdy auto złapie muła chcąc na chama przebić tą granice obrotów dodając gazu w podłogę to w tym momencie strasznie uruchamiają się wtryskiwacze (słyszalny klekot). Jeśli przy odpaleniu mam falujące obroty na biegu jałowym to wiem że będę się musiał liczyć z mułem na niskich obrotach... Czy ktoś ma podobne objawy jak ja? Na filmie w komentarzach kolega opisywał że to może być związane z temp. powietrza wpływającą do kolektora i z tego co opisywał wypiął z przepływki właśnie ten przewód odpowiadający za temp. powietrza i problem z falującymi obrotami jak i mułem na obrotach w granicach 1.5-2 tyś zniknął. Koledzy proszę o odpowiedzi czy ktoś z was przerabiał ten temat i czy znalazł rozwiązanie.

Musiałbyś sprawdzić jaką temperaturę pokazuje czujnik powietrza dolotowego. Bo to może być to. Można go odpiąć wtedy wejdzie w tryb awaryjny (nie wiem czy wywali checka - w lagunie wywala). Wartości dostaniesz nawet w Pistonie przez OBD BT.
Sprawdziłbym też szczelność dolotu przed i za turbo.

zawalona przepustnica lub uszkodzona odma?

Ja bym raczej napisał:
zawalona odma lub uszkodzona przepustnica?

ruszok napisał(a):Musiałbyś sprawdzić jaką temperaturę pokazuje czujnik powietrza dolotowego. Bo to może być to. Można go odpiąć wtedy wejdzie w tryb awaryjny (nie wiem czy wywali checka - w lagunie wywala). Wartości dostaniesz nawet w Pistonie przez OBD BT.
Sprawdziłbym też szczelność dolotu przed i za turbo.

Kolego a gdzie się ten czujnik znajduje abym go mógł odpiąć ?
Myślisz ze na rozgrzanym silniku czujnik obniża wartość czy w tym momencie zawyża ?
Ps. Były dwa cieplejsze dni pow. 15 stopni to masakra nie idzie tym autem jechać na rozgrzanym silniku 1-2 bieg silnik dostaje muła na obrotach pomiędzy 1.5-2 tyś.

A może to wtryski i pompa? Ja miałem tak teraz, auto ponad miesiąc temu było na regeneracji pompy wtryskowej, a w zeszłym tygodniu zaczęły się problemy z odpalaniem i z utratą mocy. Powiedziano mi, że to wtryski. Okazało się, że była nieszczelność na pompie wtryskowej ( po regeneracji) i silnik dostawał lewe powietrze. Wyszło 300 zł. I teraz śmiga jak należy.

To raczej nie pompa ani wtryski bo nie mam tych objawów ciągle jeśli są zimne dni nie mam tych objawów jedynie jeśli zrobię trasę lub wypala mi się DPF po wyłączeniu silnika i po kilku minutach przerwy i ponownym włączeniu ma mula. Jeśli temp. Powietrza przekracza 15 stopni mam to częściej nawet na światłach jak czekam na zielone światło (silnik rozgrzany).

No to masz odpowiedź , moje auto też jak było ciepło po tym jak dostało Chipa po jakimś czasie zaczęło delikatnie przymulać, wskoczył potem nawet check engine, się okazało że to DPF się zapycha. Wyleciał DPF i jest gitara .

Myślisz kolego że to filtr DPF ? Po wycięciu u Ciebie ustały te objawy ? Nie bardzo mi się chce ingerować w ten filtr. Na razie sprawdził bym ten czujnik spalin możecie mi powiedzieć gdzie się on znajduje ?

Witam
Moj pierwszy wpis na forum. Pytanie, czy udało sie ustalić przyczynę? Moje objawy sa bardzo podobne mimo, ze silnik 1.6 115km bez DPF. Silnik nie wkręca sie powyżej 1500 i przy tym klekocze. Objawy nastąpiły po zatankowaniu pełnego zbiornika wiec pierwsze podejrzenia padły na paliwo. Ale widze, ze temat nie jest precedensowy.
Prosze o info. Pozdrawiam

Bartek85 napisał(a):Silnik nie wkręca sie powyżej 1500

Pewnie tryb awaryjny.
Trzeba sprawdzić jakie błędy.

witam w mojej Cee'd występuje dosc dziwna sprawa, mianowicie kilka lat temu miałem zrobiony chiptuning i z 128KM zrobiło się 144KM, oczywiście po drodze nie obyło się bez problemów mianowicie na początku zamiast 128 było 110KM i za cholerę nie było wiadomo co jest przyczyną, ostatecznie okazały się winne zasyfione klapy wirowe na kolektorze dolotowym i wyczyszczona została przepustnica po kilku lata postanowiłem sprawdzić czy silnik trzyma parametry okazało się ,że bez jakiejkolwiek ingerencji przez te kilka lat moc auta wzrosła z 144 na 152KM (moment również o ok 10Nm) ... Nie to nie są jaja , normalnie bym się cieszył gdyby nie ok. dwu sekundowe opóźnienie w reakcji na naciśnięcie pedału gazu (wcześniej przy 144KM nie występowało) i ostatnio na zimnym silniku po odpaleniu auta falują obroty aż do momentu kilkukrotnego przegazowania wtedy silnik pracuje idealnie równo...sytuacja obecnie powtarza się za każdym odpaleniem, kolejny objaw to mam wrażenie że wzrosło zużycie paliwa... Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być , pomysły już słyszałem różne że to turbina jest na końcu swojej drogi życia, zdarza się również , że wyczuwalne są lekkie drgania np. na kierownicy (poduszki raczej są ok)

Witam serdecznie,
Pękło 160 tys kilometrów bez awarii, i mnie również dopadło falowanie obrotów, tylko podczas rannego odpalania.
Miedzy czasie, DPF zaczął wypalać się co 100 kilometrów. W warsztacie stwierdzono, że to wina świeć żarowych,
które biorą udział w wypalaniu DPF, dwie z nich były uszkodzone, po czy na tapetę wskoczyły wtryski.
Dwa z nich przelewały, na szczęście nie było potrzeby regeneracji, zostały wyczyszczone.
Po odebraniu samochodu, zaaplikowałem szuwaks, do czyszczenia DPF.
Pierwsze wypalenie nastąpiło po ok 500 km od za dawkowania preparatu. Czekam z niecierpliwością czy następne wrócą do normy, tj ok 300km.
Niestety falowanie nie ustąpiło.
Co ciekawe zacząłem po kolei odłączać wtyczki, od poszczególnych czujników. Pierwszy to przepływomierz, nie wiele się zmieniło, choć miałem poczucie,
że mniej falował.
Ale drugi czujnik, który jest na dolocie tuż za chłodnicą intercoolera, odłączyłem kostkę, i odpaliłem samochód.
Nie to samo auto, odpalił bardzo szybko, jak kiedyś, nie mielił rozrusznikiem, i obroty nie falują, silnik pracuje jak nie od tego auta. oczywiście zaraz zaświeca się check engine
Szczęśliwy, że rozwiązałem problem, zamówiłem nowy czujnik za 150 zł, wymiana ok 10 minut.
Rano odpalam, to samo, rozrusznik mieli, odpalenie i obroty falują. odłączam wtyczkę i znów ta sama sytuacja, obroty nie falują.
Myślę że jest to problem na styku dolot intercooler.
Może moje przemyślenie, doprowadzą inne osoby, do rozwiązania tego problemu.

najmro napisał(a):Witam serdecznie,
Pękło 160 tys kilometrów bez awarii, i mnie również dopadło falowanie obrotów, tylko podczas rannego odpalania.
Miedzy czasie, DPF zaczął wypalać się co 100 kilometrów. W warsztacie stwierdzono, że to wina świeć żarowych,
które biorą udział w wypalaniu DPF, dwie z nich były uszkodzone, po czy na tapetę wskoczyły wtryski.
Dwa z nich przelewały, na szczęście nie było potrzeby regeneracji, zostały wyczyszczone.
Po odebraniu samochodu, zaaplikowałem szuwaks, do czyszczenia DPF.
Pierwsze wypalenie nastąpiło po ok 500 km od za dawkowania preparatu. Czekam z niecierpliwością czy następne wrócą do normy, tj ok 300km.
Niestety falowanie nie ustąpiło.
Co ciekawe zacząłem po kolei odłączać wtyczki, od poszczególnych czujników. Pierwszy to przepływomierz, nie wiele się zmieniło, choć miałem poczucie,
że mniej falował.
Ale drugi czujnik, który jest na dolocie tuż za chłodnicą intercoolera, odłączyłem kostkę, i odpaliłem samochód.
Nie to samo auto, odpalił bardzo szybko, jak kiedyś, nie mielił rozrusznikiem, i obroty nie falują, silnik pracuje jak nie od tego auta. oczywiście zaraz zaświeca się check engine
Szczęśliwy, że rozwiązałem problem, zamówiłem nowy czujnik za 150 zł, wymiana ok 10 minut.
Rano odpalam, to samo, rozrusznik mieli, odpalenie i obroty falują. odłączam wtyczkę i znów ta sama sytuacja, obroty nie falują.
Myślę że jest to problem na styku dolot intercooler.
Może moje przemyślenie, doprowadzą inne osoby, do rozwiązania tego problemu.

bardzo dobty kierunek - ja obstawiałem juz ten czujnik i przy kolejnym serwisie planowałem zabrac sie za wymiane w ASO---ale teraz jak piszesz...hmmmmm ciekawe..tylko co ma temp KTÓRA U MNIE TEZ EWIDENTNIE TYLKO POWYŻEJ 16stopni ma znaczenie......odkształca sie coś tam pod wpływem temperatury!!! tylko dziwnie ze w tylu autach i dokładnie przy tej granicznej wartości temperatury zew..

Może to po prostu "suma wszystkich luzów" powoduje, że po pewnym wieku lub przebiegu tak się dzieje.

A gdyby do testów zewrzeć przekaźniki od świec żarowych i zobaczyć wtedy czy po odpaleniu w temp >16 stopni nadal drżą obroty? Dało by się w ten sposób wyeliminować lub potwierdzić to, że to niegrzejące świece powodują taki problem.

Tylko że ja mam na świeżo wymienione świece i falowanie również występuje. Zarówno przed jak i po chipie.