mojaceed.pl

Witajcie.
Dziś mimo mrozku postanowiłem wymienić łożysko w kompresorze klimatyzacji bo już strasznie szumiało. Wszystko by było pięknie gdyby nie to, że na tej tulei co jest zamocowana zawleczka samo to mocowanie po prostu odleciało. Dokładnie o co chodzi pokazuje na zdjęciu.

Skręciłem na śrubę co jest w środku, odpaliłem samochód i niby chodzi. Tam aż tak wielkich sił nie ma chyba, żeby łożysko mogło się zsunąć?

Czy da się ewentualnie wymienić samą tą "tulejkę" z wcięciem na zawleczkę? Jeśli tak to bym kupił jakąś tanią używkę i przełożył. Chyba że jest to element całej obudowy to pewnie też będzie trzeba kupić całą i ewentualnie z mojej części przełożyć.

Proszę o poradę.

To zdjęcie i link chyba nie na temat.

To jest tulejka na koniec której przychodzi pierścień segera.

To chyba mój pierwszy post z problemem i prośbą o pomoc - po 8 latach 193 tys kkm "wreszcie" coś się z moim autem dzieje Choć system gwarancyjny KIA i przyjaciele z KMP pewnie powiedzieliby coś innego
Otóż od dłuższego czasu po załączeniu klimy trochę bardziej telepie mi autem, no i dość głośno chodzi sprężarka. Generalnie okiem laika wygląda to tak, że to "zewnętrze" koło pasowe chodzi sobie cały czas (no bo nie może inaczej) a "wewnętrzne" zaskakuje (przy akompaniamencie niezłego łupnięcia) po włączeniu klimy i wtedy zaczyna telepać i wydawać dźwięki katowanego jeńca, ale co ciekawe w czasie czy to jazdy czy postoju gdy mamy klimę włączoną cały czas, to sprzęgło załącza i wyłącza sprężarkę (to "wewnętrzne kółko) dosłownie co pół minuty - 30 sek działa, rozłącza się na 30 sek i znowu załącza na 30 sek i tak na okrętkę. Druga ciekawostka jest taka, że zasada działania jest identyczna czy to w lato czy mróz, a wydawało mi się, że poniżej 3-4*C sprężarka się nie załącza, czyli nie powinno zaskakiwać to "wewnętrzne" kółko ?

Przy ostatnim przeglądzie na 180 kkm mechanik w ASO też wspominał, że coś tam się kończy, ale było to w takim ferworze, że nie pamiętam czy chodziło mu o sprężarkę czy o sprzęgło no i że "trzeba się tym zająć" . Nie ukrywam, że lato idzie a wolałbym uniknąć spektakularnego końca sprężarki pod maską.

Budżet goodwilla chyba już wyczerpany, do Sami Wiecie Kogo wolę już nie dzwonić (jak czytasz to przestań ), więc poradźcie towarzysze kijankowej niedoli, od czego zacząć, gdzie uderzyć ? Ktoś w KRK lub WRO kojarzy jakaś warsztat zajmujący się klimą, ale na poważnie, a nie że pan Czesio ma kombajn do nabijania klimy i na płocie napisał "serwis klimatyzacji" ?

Panowie podbijam, ktoś coś ?

A nie próbowałeś w ASO, bo...? U Pateckiego, po moim przypadku, powinni już ogarniać temat

U mnie od pewnego czasu pojawiły mocne wibracje po załączeniu klimy ale tylko na postoju, w trakcie jazdy nieodczuwalne. Po zdjęciu paska zlokalizowałem lekki luz na kole pasowym klimy, dla pewności podjechałem do ASO i potwierdzili moje podejrzenia, do wymiany kolo pasowe oraz zabierak za diagnozę zapłaciłem 40 zł razem ze sprawdzeniem zawieszenia aczkolwiek nie dokonca wierze ze to jest powodem tych wibracji... Koło pasowe wraz z zabierakiem w ASO ponad 1tyś. , poza ASO OEM.(zabierak-976443K120; koło-976432H000) 430zł, są jeszcze sklepy które zajmują się klimatyzacjami i tam zestawy zamienne (koło pasowe,zabierak oraz cewka) kosztują ok.260zł. ale trzeba dopasować do konkretnej sprężarki jeszcze się nie dowiadywałem czy maja do mojej... Próbowałem zdjąć koło Pasowe ale niestety potrzebny jest ściągacz którego nie posiadam, i obecnie czekam na wizytę u speca od klimatyzacji który będzie to ogarniał, i możliwe ze wystarczy wymienić samo łożysko (NSK 35x52x20).
Ryba4 a jak tam twoja klima??

kilka przydatnych linkow odnośnie wymiany jak ktoś by chciał się sam bawić:
https://www.drive2.ru/l/489751892021215570/
https://www.drive2.ru/l/489336001748009576/
https://www.drive2.ru/l/7582234/
http://www.catcar.info/kia/?lang=en&l=Y2M9PVNFVVJQRUQwfHxjYXQ9PVNFVVJQRUQwNnx8UmVnaW9uMj09RUVML0VFUi98fGYyMz09MUgwfHx2eWVhcj09MjAwNzAyMjd8fERhdGVGcm9tPT0yMDA2MTAyN3x8RGF0ZVRvPT0yMDA5MDcyMnx8dmluPT11NXlmZjI0MjI3bDAyMDg4MXx8c289PTRlOGMxNjY0NDU0N2ZkN2ZhMDJlMWEzODdmYzY5ZTAxfHxvbz09YWI3NzNjZjI3Njc4ZDIzNjBlMjI1NTM0OGE3ZDUyNmN8fGZpbHRlcj09UzYvRDIvNi8xLzUvLy8vL3x8c3Q9PTUwfHxzdHM9PXsiMTAiOiJSZWdpb24iLCIzMCI6IkNFRUQgMDYgKDIwMDYtKSBcLyAodTV5ZmYyNDIyN2wwMjA4ODEpIiwiNDAiOiJFTEVDVFJJQ0FMIiwiNTAiOiI5Nzk3NiBBSVJDT04gU1lTVEVNLUNPT0xFUiBMSU5FLCBGUlQifXx8ZnRyMDE9PVM2fHxmdHIwMj09RDJ8fGZ0cjAzPT02fHxmdHIwND09MXx8ZnRyMDU9PTV8fGZ0cjA2PT1QVDF8fGZ0ckRUPT1MfHxmdHJXVD09Mnx8Z3JvdXA9PUVMfHx3PT05Nzk3Nnx8cGFnZTUwPT05Nzk3NjE1

No to zawsze jakieś informacje. U mnie bez zmian, nie pochylałem się nad tematem z braku czasu, a klima faktycznie trochę wibruje oczywiście tylko na postoju.

Ja w tym roku przerabiałem już temat uszkodzonego kompresora klimatyzacji. Akurat Szwagier pożyczył auto i dzwoni do mnie że autem nie da się jechać - wibruje i generuje bardzo głośne dźwięki tak jakby coś miało się rozsypać. Szybki podjazd do ASO (jeszcze z usterką) i okazuje się że sprężarka klimy to wymiany - cena w ASO - 5 tyś... (zabronili dalszej jazdy). Auto zabrane, więc na lawecie i zrobione u znajomego mechanika - koszt 400 zł regeneracja sprężarki i 300 zł robocizna. Chłodzi aż miło ale wcześniej żadnych objawów, że coś się wydarzy. Przeglądy klimy co rok lub góra dwa lata (akurat rok wcześniej była serwisowana). Przebieg ok. 147 tyś.. ogólnie szybko raczej jak na takie awarie... moim zdaniem.

Dziś kijanka trafiła do speca od klimy i według niego luz na łożysku kola pasowego klimy jest ale nie ma sensu tego ruszania ponieważ jest to lekki luz boczy i nawet jeśli założy nowe łożysko to i tak taki luz ponownie powstanie po kliku miesiącach. Gdyby był to luz "góra dół" lub łożysko by hałasowało to wtedy należy je wymienić, sama klima pracuje bez zarzutu, a powodem wibracji są poprostu za niskie obroty biegu jałowego, co jest norma w kijankach oraz toyotach. I bądź pan teraz mądry serwis twierdzi iż do wymiany kolo oraz zabierak i to jest powodem wibracji spec mówi ze jest ok.

brylek napisał(a):serwis twierdzi iż do wymiany kolo oraz zabierak i to jest powodem wibracji spec mówi ze jest ok

To kto ma większą styczność z tymi luzami spec od klimy czy aso??

brylek napisał(a):a powodem wibracji są po prostu za niskie obroty biegu jałowego, co jest norma w kijankach oraz toyotach.

jakoś tego nie mogę pojąć .....za wolno się kręci to dlatego ma wibracje

Gizmo121 napisał(a):To kto ma większą styczność z tymi luzami spec od klimy czy aso??

Jeśli chodzi o sama kijankę to pewnie ASO ale jeśli chodzi a układy klimatyzacji to Spec który jest w temacie od kilkunastu lat i zajmuje się tylko układami klimatyzacji a wszystkie sprezarki czy to kia,wv,seat itp. to praktycznie to samo...

Gizmo121 napisał(a):jakoś tego nie mogę pojąć .....za wolno się kręci to dlatego ma wibracje

Za niskie obroty do obciążenia sprezaki, wystarczy lekko podnieść i już jest poprawa a podczas jazdy wibracje praktycznie zerowe.

Osobiście jestem bardziej za teoria speca...
Hmm.. a ktoś wie jakie powinny być obroty przy załączonej klimie, tylko nie te odczytane z obrotomierza bo tutaj morze być duży rozstrzał w zależności od kąta patrzenia:P

A co Ci grozi jeśli dalej będziesz tak jeździł pytałeś się speca i ASO? Bo raz piszesz ze są to mocne wibracje a później że spec mówi że to norma czyli co da się z tym żyć? Jak dla mnie jak coś nie było od nowości to nie norma ale ja tam się nie znam.

Wysłane z HTC U11

Według speca na obecna chwile nic mi nie grozi, ponieważ taki luz to norma i nawet po założeniu nowego łożyska luz ten się ponownie pojawi po kilku miesiącach, natomiast według Aso to zblokowanie łożyska i zerwanie paska. Wibracje jak dla mnie są uciążliwe tylko na postoju (bieg jałowy) ale nie mam możliwości porównania tego z inna kijanka, jak widać po innych tematach to wibracje w tych silnikach to temat rzeka... Nie lubię wydawać kasy nie mając 100% pewności diagnozy, jak dla mnie aso nie jest "alfa i omega" i tam tez pracują zwykli mechanicy którzy mogą się mylić i postawić zła diagnozę za która to ja będę musiał zapłacić, dlatego narazie będę obserwował i zobaczymy może za jakiś czas wymienię dla świętego spokoju...