Strona 1 z 1

Serwis wymiana rozrządu - dylemat

Napisane: 06 lut 2018 22:30
przez Van Gandalf
Witam wszystkich. Posiadam kija od 1 wlasciciela obecnie nalatane 160 tysi crdi 115km.
Kolo wakacji wpadlem do serwisu ( jadac na gielde elektroniczna w milowicach) euro-kas kupic spinki do wygluszenia maski i przy okazji spytalem o historie serwisowa auta.
okazalo sie ze mam wymieniony kompletny rozrzad przy 110 kkm. Mysle sobie extra! Fajnie, jednak poprzedni wlasciciel nic mi o tym nie wspomnial...
Przed kupnem i po tej informacji dokladnie oblukalem sruby, srubki i wszystko co powinno byc ruszane przy rozrzadzie i... I nic, owszem widac ze odkrecana byla lewa lapa silnika reszta ... Dziewica.

Czyżby po fikcyjnej akcji przednich sprezyn kolejna wirtualna naprawa Kia ASO ?

Re: Serwis wymiana rozrządu - dylemat

Napisane: 08 maja 2019 22:56
przez Przemek77
W poważnych markach serwisuje się tylko łańcuch rozrządu poprzez przewlekanie nowego w miejsce starego (wpina się w odpowiednie spinki, bez rozkręcania obudowy). Może taki patent zrobili co jak dla mnie byłoby szaleństwem ;)

Ostatnio miałem do czynienia z renówką serwisowaną w niemieckich aso - 160kkm 16 lat - filtr powietrza i świece fabryczne (tj. 16 lat)...

Re: Serwis wymiana rozrządu - dylemat

Napisane: 11 maja 2019 23:48
przez Ryba4
Przemek77 napisał(a):Ostatnio miałem do czynienia z renówką serwisowaną w niemieckich aso - 160kkm 16 lat - filtr powietrza i świece fabryczne (tj. 16 lat)...


Nieźle, ale Cię przebiję :mrgreen: W jednym z moich C126 SEC z 83 był fabryczny filtr powietrza, ale na szczęście nie ten główny tylko taki dodatkowy do pompy powietrza. Normalnie z datą nadrukowaną... :doh: W sumie instrukcja nie przewidywała jego wymiany, no ale jednak lekko zdechnięty już był :icon_biggrin:

Re: Serwis wymiana rozrządu - dylemat

Napisane: 12 maja 2019 07:29
przez emilemil
Ryba4 napisał(a): lekko zdechnięty już był


słowo klucz - lekko,po 36 latach :-)