Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

Silniki i skrzynia biegów - silniki, oleje, wszelkiego rodzaju problemy natury technicznej

Moderator: Żandarmeria

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

14 lut 2020 09:14

lobo napisał(a):Przejechałem od nowości 75k w moim byłym C2 Pro 1.6 GDI. Spalanie przy dynamicznej jeździe po Wawie około 8 litrów (w zależności od warunków zdarzyło się też sporadycznie 10, a z drugiej strony czasami 7). W trasie realnie można było zrobić 6 a czasami nawet poniżej. Drobne drgania jedynie zaraz po rozruchu na biegu jałowym a potem bardzo dobra kultura pracy (stojąc na światłach czasami zastanawiałem się, czy silnik pracuje). Dynamika jak dla mnie była całkowicie w porządku - ale pamiętając, że to wolnossak, chcesz przyśpieszać - wkręcasz na obroty, a samo wkręcanie na obroty bardzo przyjemne (dodatkowo po strojeniu po przesunięciu wyżej odcinki).

To pogratulować. I w sumie wszystko co napisałeś o spalaniu zgadza się. Aczkolwiek trudno uwierzyć, ze , można po Wawie w korkach jeździć dynamicznie ;) Przy dynamicznej jeździe (kwestia zdefiniowania :) faktycznie po drogach niezapełnionych, niezakorokowanych 8 l jak najbardziej dostępne. U mnie z kolei na zimnym nie ma żadnych drgań, trochę hałasuje jak diesel, dopiero osiągając normalne obroty po rozgrzaniu zaczyna drgać. Natomiast tak mniej więcej na wysokości 800 obr robi się cisza i spokój. Ale na krótko. W trasie drgania nie są problemem ;) Co do dynamiki - tak jak pisałem - wiedziałem co kupuję.
Możesz napisać dokładnie o co chodzi z
lobo napisał(a): (dodatkowo po strojeniu po przesunięciu wyżej odcinki)
?


lobo napisał(a):Miałem problem z uszczelniaczem wałka sprzęgłowego - to niestety częsta przypadłość. Było to jednak naprawiane w ramach gwarancji bez żadnego wykręcania ze strony ASO. Miałem też problem z migającym światłem DRL - jednak to też bez problem było wymieniane na gwarancji.
Nie ma to związku z silnikiem ale też problem ten w moim ceedzie wystąpił i skończyło się wymianą sprzęgła. Często w Twoim to się zdarzyło jeśli piszesz "Było jednak naprawiane"?

lobo napisał(a):Ogólnie silnik jak i całe auto oceniam bardzo pozytywnie. Jednak o auto trzeba najpierw dbać a dopiero potem narzekać. Co ile wymieniacie olej, świece itp? Ja uważam, że wymiana oleju co 30k km to cholerne zaniedbanie (na początku wymieniałem co 15k km a po podniesieniu mocy co 10k). Świece też wymieniłem we własnym zakresie. Było już pisane w wielu miejscach na forum, że na nierówną pracę silnika i drgania często pomaga właśnie wcześniejsza wymiana świec. Olej, filtry, świece to przecież nie są jakieś duże koszty, żeby nie móc zrobić choćby części z nich we własnym zakresie.

My ogólnie tez oceniamy pozytywnie ale wkurzają pierdoły, które nie powinny mieć miejsca. Inna sprawa kto napisał, ze wymieniamy olej co 30 kkm? Samochód ma przejechane zaledwie 30 kkm. Olej wymieniany już 3 razy. Filtry powietrza co 15kkm. Zauważyłem drgania silnika przy około 15kkm, a wg aso świece są ok. Zatem co to jest wcześniejsza wymiana świec?
Piszesz, że podniosłeś moc i do ilu? Możesz coś więcej bo było już pisane w wielu miejscach na forum, że w przypadku tego silnika to nic nie daje a traci się trochę kasy a i można stracić gwarancję.

lobo napisał(a):Co do dynamiki jeszcze (a wspominam ją pozytywnie). Możliwe, że w moim przypadku jednak znaczenie miała też mniejsza masa, bo jednak 3 drzwiowy pro ceed (zanim się nie roztył ;) ) waży znacznie mniej niż SW.


Może. Rożnica 33 kg (wg autocentrum). Ja ważę 55 Ty 88 i jakoś różnica została zniwelowana :) A jeśli ważysz więcej? Przyspieszenie różnica całe 0,3 sek. Hmm fakt może lepiej się prowadzi (o czym już pisałem, że sw ma z tym problemy).

lobo napisał(a):Do tego jeżeli ktoś już ma SW to zakładam, że jednak miał powód kupić auto długie i brzydkie, żeby coś w nim wozić - zakładamy więc kolejne zwiększenie masy. No to może jednak trzeba było wybrać tego diesla skoro planowane użytkowanie zbliżona do dostawczaka/ciężarówki? :P

Tak jak już pisałem - wiedziałem co chcę kupić. I naprawdę piszesz o gustach? Porównanie samochodu rodzinnego do dostawczaka? Ciekawe zatem dlaczego 3 generacja proceeda ma więcej niż dwoje drzwi. Bo sprzedaż była niszowa? Bo ani wygląda ani jeździ? Co innego GTI, a w kombi bomba. Diesla nie chciałem, wystarczy mi diesli.

lobo napisał(a):Co do samego silnika 1.6 GDI jeszcze jedna zaleta o której nikt na forum chyba jeszcze nie pisał (a może nikt tego nie sprawdził :P ). Dzięki liniowemu przebiegowi momentu obrotowego - można było łatwo regulować poślizg w zakręcie samym gazem (jazda po górskiej krętej drodze z wykorzystaniem max możliwości auta - bardzo przyjemna).

Może nikt tego nie zauważył bo tego nie ma? ;) Piszesz o poślizgach w zakręcie w górach? Czy raczej o kontrolowanym wchodzeniu i wychodzeniu w zakręt? Bo to dwie rożne sprawy. Jeśli to drugie (a pierwsze też) poprzedni samochód kleił się do drogi a ceed niestety na zakrętach ma problemy. Tą sama prędkością tego samego zakrętu nie zrobię. Zresztą żona narzeka, że w ceedzie buja jak na łódce. Ale to taki "dostawczak".
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

lobo
Asystent Kierownika
 
Posty: 223
Dołączył(a): 17 cze 2017 17:07
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Mazowiecka
Model cee'd:
C3 Brak, 1,6 T-GDI Pb 204KM
2021, XL+PRE+AEB+PNS

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

14 lut 2020 10:32

Dużo odpisywania :), ale po kolei:

1. Na początek polecam wątek o moim byłym C2 Pro http://forum.mojaceed.pl/viewtopic.php?f=118&t=9178

2. Pisałem w kilku miejscach, że przyjeżdżam do biura bardzo wcześnie i wracam późno, więc dynamiczna jazda jest wtedy jak najbardziej możliwa :). Przy wyjazdach do klientów w trakcie dnia to już czasem zdarza się człapanie w korkach, choć to też zależy od dnia i godziny, a jazdy w szczycie po prostu unikam (sam wybieram godziny, więc mogę :P ).

3. Jednym ze sposobów na podniesienie mocy było przesunięcie odcinki (podniesienie max obrotów silnika), bo na wykresie moc bardzo ładnie szła do góry "do samego końca". Dla mnie wkręcanie silnika na wysokie obroty to sama przyjemność. A ten silnik jest sens kręcić, do tego po mojej małej modyfikacji jeszcze bardziej :)

4. Tak w moim zdarzyło się nieszczęście z uszczelniaczem wałka sprzęgłowego i tak sprzęgło też musiało być wymienione.

5. Skoro masz przebieg dopiero 30k km i tyle problemów to jednak jest powód do ciśnięcia ASO. Ja ogólnie byłem pozytywnie zaskoczony ASO KIA, polecam Car Droom. Jeżeli nie chcą Ci pomóc to może po prostu pojedź do innego ASO (np Car Droom).

6. Moc podniosłem do 158 KM. Choć jeżeli spojrzysz na wykres to zobaczysz, że to trochę była "sztuka dla sztuki" :). Tak - wiązało się to z utratą gwarancji.
Czy było warto? Wtedy strasznie się tym jarałem. Teraz po prostu szybciej przesiadłbym się na mocniejsze auto :)

7. Masa. Waga z cenników z 2014 roku:
Pro Ceed 1192-1309
Ceed SW 1316-1445

Wywaliłem u siebie co się dało, po wjechaniu na wagę (bez kierowcy około 75kg ;) ) z około połową zbiornika miałem 1230 kg. Do tego jeździłem wtedy przeważnie sam, czasem z narzeczoną. Nie mów mi, że kupiłeś SW żeby jeździć nim w 1 osobę i do tego nic nim nie wozić (a jeżeli jednak jeździsz sam i nic ze sobą nie wozisz to po co SW? ;) ). Zakładam wiec średnią różnicę 200kg lub więcej :P

8. Osobiście nie cierpię diesli i widzę dla nich sens jedynie w autach, które muszą sobie radzić z dużą wagą.

9. Mój C2 Pro jeździł na kołach 17" 225 45. Porównując go do C2 GT i i30 FNP - tak miał znacznie bardziej miękkie zawieszenie, ale w zakrętach radził sobie zadziwiająco dobrze. Miałem też dużo radochy z jego łatwej do kontrolowania podsterowności. To pewnie nie wykonalne, ale fajnie byłoby gdybyś miał okazję przesiąść się na chwilę ze swojego SW na "jeszcze 3 drzwiowego pro ceeda" z dobrymi oponami i sprawdzić różnicę ;)

Edycja - poprawiłem wagę SW (właściwie to w tym cenniku ma jeszcze nazwę "kombi") zgodnie z tym co znalazłem w swoim archiwum w cennikach z 2014 roku.
Edycja2 - trochę z przekory pocisnąłem po SW. Wątek dotyczy silnika 1.6GDI, o którym mam bardzo dobre zdanie. Jednak chciałem zwrócić uwagę na to z jaką masą i wymaganiami ten silnik ma dać sobie radę. W moim C2 Pro sprawdzał się bardzo dobrze i z rozrzewnieniem wspominam niskie spalanie i rewelacyjny wygląd auta. Tak wygląd kwestia gustu jednak moje C2 Pro to było IMHO moje najładniejsze auto, zaraz za nim C2 GT, a potem dłuuugo nic i mój stary Leon, obecny i30FNP i pozostałe przeciętnie wyglądające auta :P
Ostatnio edytowano 14 lut 2020 11:18 przez lobo, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

14 lut 2020 11:13

lobo napisał(a):Dużo odpisywania :), ale po kolei:
Przynajmniej teraz jest to jasno opisane. Normalnego gdi nie miałeś ;)

lobo napisał(a):2. Pisałem w kilku miejscach, że przyjeżdżam do biura bardzo wcześnie i wracam późno, więc dynamiczna jazda jest wtedy jak najbardziej możliwa :). Przy wyjazdach do klientów w trakcie dnia to już czasem zdarza się człapanie w korkach, choć to też zależy od dnia i godziny, a jazdy w szczycie po prostu unikam (sam wybieram godziny, więc mogę :P ).
No tak trzeba było zacząć a nie pisać, że w wawie przy dynamicznej jeżdzie ... u mnie na wsi w nocy jak wyłączą światła jestem w stanie nawet i poniżej 6 zejść, aczkolwiek nigdy się nie zdazyło ;) Ale normalna jazda , stosując się do zasad ruchu drogowego jak i zaleceń komputera w zatłoczonym mieście w normalnych godzinach zejście poniżej 10 l jest praktycznie niemożliwe.

lobo napisał(a):3. Jednym ze sposobów na podniesienie mocy było przesunięcie odcinki (podniesienie max obrotów silnika), bo na wykresie moc bardzo ładnie szła do góry "do samego końca". Dla mnie wkręcanie silnika na wysokie obroty to sama przyjemność. A ten silnik jest sens kręcić, do tego po mojej małej modyfikacji jeszcze bardziej :)

No i problem z drganiem miałeś z głowy, bo silnik (lub coś innego możliwe, że źle wyważone w niektórych egzemplarzach ceeda wentyaltory) zaczyna drgać przy obrotach jałowego, po rozgrzaniu, coś tam ponad 600 obr. Lekkie podniesienie obrotów niweluje drganie. Jazda tym samochodem nie jest nieprzyjemna, aczkolwiek przy monotonnej jeździe na 6stce przy obrotach na poziomie 2.5 k , prędkość 100 km/h jest nieprzyjemny hałas, pomruk, infradźwięk. Po zmniejszeniu prędkości lub zwiększeniu problemu nie ma.

lobo napisał(a):5. Skoro masz przebieg dopiero 30k km i tyle problemów to jednak jest powód do ciśnięcia ASO. Ja ogólnie byłem pozytywnie zaskoczony ASO KIA, polecam Car Droom. Jeżeli nie chcą Ci pomóc to może po prostu pojedź do innego ASO (np Car Droom).
No cóż - duże miasto, kilka serwisów to i spora konkurencja zatem starają się. Mam ponad 200km do wawki. U mnie jeden serwis - monopolista. Np. za położenie i schowanie kabla od kamery przedniej (viofo a129 duo) do tylnej na szybie zażyczyli sobie 600 zł (kolega z Krakowa pisał o 80 zł). A może ja czepialski jestem ;) Kupiłem samochód z fabryki, nufka nieśmigana i się czepiam pierdół ... :yah:

lobo napisał(a):6. Moc podniosłem do 158 KM. Choć jeżeli spojrzysz na wykres to zobaczysz, że to trochę była "sztuka dla sztuki" :). Tak - wiązało się to z utratą gwarancji.
Czy było warto? Wtedy strasznie się tym jarałem. Teraz po prostu szybciej przesiadłbym się na mocniejsze auto :)

Czytałem, że maksymalnie w tym silniku to o 10 KM można podnieść a tu aż tyle. To wiele zmienia. A co z momentem - ile i przy jakich obrotach? Następnym razem pisz precyzyjnie :palka: :) bo my tu o serii a Ty o dłubance. To dwa różne silniki.

lobo napisał(a):Wywaliłem u siebie co się dało, po wjechaniu na wagę (bez kierowcy około 75kg ;) ) z około połową zbiornika miałem 1230 kg. Do tego jeździłem wtedy przeważnie sam, czasem z narzeczoną. Nie mów mi, że kupiłeś SW żeby jeździć nim w 1 osobę i do tego nic nim nie wozić (a jeżeli jednak jeździsz sam i nic ze sobą nie wozisz to po co SW? ;) ). Zakładam wiec średnią różnicę 200kg lub więcej :P

No cóż ja mam rodzinę większą - żona, dziecko, pies, i wiele tobołów na wyjazdy. Ale nie wożę 'towaru", samochód jest prywatny. A taki kupiłem bo jest ładniejszy od kastratów bez drzwi (sorki musiałem, ale z drugiej strony dlaczego trójka procidka jest w kombi i jest ładna). A poważnie - kombi jest bardziej użytkowe, uniwersalne. Dla mnie jedyny możliwy wybór (myślałem nad suvem ale tam tylko jest jeden argument za - krawężniki :). I tyle o gustach nie dyskutuje się :)

lobo napisał(a):8. Osobiście nie cierpię diesli i widzę dla nich sens jedynie w autach, które muszą sobie radzić z dużą wagą.

9. Mój C2 Pro jeździł na kołach 17" 225 45. Porównując go do C2 GT i i30 FNP - tak miał znacznie bardziej miękkie zawieszenie, ale w zakrętach radził sobie zadziwiająco dobrze. Miałem też dużo radochy z jego łatwej do kontrolowania podsterowności. To pewnie nie wykonalne, ale fajnie byłoby gdybyś miał okazję przesiąść się na chwilę ze swojego SW na "jeszcze 3 drzwiowego pro ceeda" z dobrymi oponami i sprawdzić różnicę ;)

No właśnie, tak jak pisałem - porównujesz dłubnięty samochód z serią. Bardzo możliwe, że dlatego nie miałeś podobnych problemów jak ja. Albo mi one za bardzo przeszkadzają ;) A co do "krótkiego" ceeda - fakt nie mam takiej możliwości, ale wystarczy mi porównanie do starej octavii.
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

mazen
Dopiero co...
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18 lip 2018 16:38
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Trójmiasto
Model cee'd:
C2FL SW, 1,6 Pb 135KM
2018

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

14 lut 2020 18:43

Gzyms pociesze cie wszystko to co opisałeś mam dokładnie w swoim aucie od walącej klapy z tyłu (fakt tez sam wyciszyłem) odstające uszczelki po właśnie ten buczący dźwięk przy prędkości ok 100km/h po zwiększeniu obrotów niby jest lepiej ale o czym tu pisać , porażka. Wracając jeszcze do sugestii że jeżdżę wyścigowo to nic z tych rzeczy , mój styl jest raczej emerycki i rzadko kręcę silnik powyżej 3,5 tyś obr. dlatego nie wiem skąd takie spalanie a w bajki o 5-6 l/100 to sorki ale ja nie uwierzę . Wracając do samego silnika i jego kultury pracy to takie rzeczy jak praca przypominająca diesla czy szarpanie przy przyspieszaniu o drganiach na wolnych obrotach nie wspomnę są nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach .Mam wrażenie że cofnąłem się do początku lat 80 jeśli chodzi o technikę .Na co dzień mam okazję jeździć różnymi autami w dieslu jak i benzynie i nawet budżetowy fiat Tipo w wersji 95 km ma wyższą kulturę pracy na wolnych obrotach , jest o wiele cichszy w czasie jazdy i nie buczy przy 100 km/h.O reszcie europejskiej konkurencji nie ma co wspominać . Uprzedzając pytania Tak byłem w serwisie i oczywiście powiedzieli że wszystko jest w porządku i TTTM. Tym samym przyznali że to auto to techniczna porażka i jakakolwiek zmiana na lesze czy poprawienie tych mankamentów jest niemożliwe . Także albo zaakceptujemy taki stan rzeczy albo czas zmienić markę .Ja wkrótce wybiorę to drugie rozwiązanie .Czas przeprosić się z vw :grin: Gzyms btw.zajebista ta kura szkoda że tak mocno obita

Avatar użytkownika
rafalg31
Dyrektor
 
Posty: 675
Dołączył(a): 24 wrz 2015 20:30
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Mazowiecka
Model cee'd:
C3 PRO, 1.6 Pb 204KM
2020, GT+7DCT+TEC+AEB+PRE+PNS

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

14 lut 2020 23:37

Dorzucę jeszcze swoje dwa grosze. Jeżdżę Ceedem C2FL z 2015 roku z silnikiem 1,6 GDI. Głównie po Warszawie. Mam auto w wersji M z dodatkami i kołami 16" na lato i 15" na zimę. Jestem mega zadowolony ze spalania, z wygłuszenia ? Nie przeszkadza mi to, radio gra to jest ok.
Jak czytam narzekania to mnie krew zalewa. Ludzie C2FL to auto na dzień dzisiejszy za te pieniądze jest dobry. Tak, dobry. Nie doskonały. Ale wart swojej ceny. Nie porównajcie go z samochodami z grupy VW bo to nie ta półka cenowa. Skody czy VW będą porównywalne ale dużo droższe.
I na koniec. Zaufałem marce. W przyszłym tygodniu odbieram ProCeeda GT. Bo po 5 latach użytkowania Ceeda jestem przekonany do KIA. Tyle.

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka
Obrazek

lobo
Asystent Kierownika
 
Posty: 223
Dołączył(a): 17 cze 2017 17:07
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Mazowiecka
Model cee'd:
C3 Brak, 1,6 T-GDI Pb 204KM
2021, XL+PRE+AEB+PNS

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 09:11

Ja przeszedłem właśnie z grupy VW do KIA/Hyundai. Po tym jak do Leona częściej musiałem dolewać oleju niż płynu do spryskiwaczy - celowo i świadomie wybrałem auto nowe a jednocześnie ze znacznie słabszym silnikiem. Byłem i jestem mega zadowolony z tego jak sprawowały się 1.6 GDI a potem 1.6 T-GDI.

Jeżeli zlewają Was w jednym ASO, czy w drugim to spróbujcie w trzecim (bo z Waszych opisów wynika, że coś ewidentnie jest nie tak z Waszymi autami). Ja z obsługi ASO KIA w wawie byłem MEGA zadowolony (choć też nie wszystkie bo w 1 z 3 też była zlewka, ale w pozostałych wszystko co zgłosiłem to miałem zrobione).

mazen
Dopiero co...
 
Posty: 8
Dołączył(a): 18 lip 2018 16:38
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Trójmiasto
Model cee'd:
C2FL SW, 1,6 Pb 135KM
2018

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 10:46

No tak tylko że ProCeed to już inna półka cenowa .Fakt za tą cenę to ceed FL nie jest złym autem bo konkurencja europejska jest droższa ale kia miała być z założenia marką tanią. Natomiast cena nowego Proceeda w zasadzie jest nie do przyjęcia .oglądałem takiego w salonie fakt wygląd super , kolor ,wykończenie ,automat wszystko super ale cena 135 tyś za kijankę jest już powyżej zdrowego rozsądku .Za te pieniądze naprawdę można kupić auto europejskie nawet z grupy vag.
Ale wracając do tematu silnika gdi , oczywiście że auto za tą cenę może mieć swoje wady ale wszystko można przełknąć ale jeśli porównać silnik 1,6 gdi do tak jak pisałem do podobnych aut budżetowych europejskich to ten motor wypada naprawdę blado pod pewnymi względami .I nie da się wytłumaczyć tego niższą ceną.

Avatar użytkownika
vonski
Weteran
 
Posty: 2335
Dołączył(a): 09 gru 2014 09:11
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: GOP- Górny Śląsk
Model cee'd:
C2 HB, GT 1.6T Pb 230KM
2015

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 13:37

Co wy wszyscy macie z tymi porównaniami do VAGa... Jedyny VAG o jako takiej solidności to Audi, i to nie wszystkie modele, poza tym kosztuje krocie.
Skoda z ich stylistyką i wnętrzami to dla mnie zbrodnia na motoryzacji, VW niewiele lepiej. Poza tym dieselgate, kabaret z TFSI, serwis-żart, itd.
Tyle jest pięknych i ciekawych samochodów, a u nas wszyscy jak mantra w kółko VAG i VAG.

Tapatalk @ Galaxy S10e
Obrazek

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 14:55

mazen napisał(a):Gzyms pociesze cie wszystko to co opisałeś mam dokładnie w swoim aucie od walącej klapy z tyłu (fakt tez sam wyciszyłem) odstające uszczelki po właśnie ten buczący dźwięk przy prędkości ok 100km/h po zwiększeniu obrotów niby jest lepiej ale o czym tu pisać , porażka.
Nie wiem czy się cieszyć. a Jest problem.

mazen napisał(a):Wracając jeszcze do sugestii że jeżdżę wyścigowo to nic z tych rzeczy , mój styl jest raczej emerycki i rzadko kręcę silnik powyżej 3,5 tyś obr. dlatego nie wiem skąd takie spalanie a w bajki o 5-6 l/100 to sorki ale ja nie uwierzę .

Poniżej 6 l można, ale o dynamice zapomnij, oczywiście w trasie, bez obciążenia, z kilka razy udało mi się np. wrzesień zeszłego roku https://www.spritmonitor.de/en/detail/898034.html ale to było bez pośpiechu i zgodnie z zasadami ruchu drogowego - na Litwie autostrada 130 km/h a co tam ;). Przynajmniej jest bezpiecznie a i ryzyko mandatu niskie ;)

mazen napisał(a):Wracając do samego silnika i jego kultury pracy to takie rzeczy jak praca przypominająca diesla czy szarpanie przy przyspieszaniu o drganiach na wolnych obrotach nie wspomnę są nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach .Mam wrażenie że cofnąłem się do początku lat 80 jeśli chodzi o technikę .
Ja chcę dodać, że wszystkie te objawy zacząłem zauważać dopiero po jakichś 14-15 kkm. Wcześniej nie czuliśmy drgań, w samochodzie była cisza, żonie przeszkadzało, że samochodem buja bardziej niż poprzednim. Teraz to nawet pompa paliwa jest za głośna - nawet w aso mówili o wymianie ale podobno hałas wróci hehehehe .
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 15:00

mazen napisał(a):Także albo zaakceptujemy taki stan rzeczy albo czas zmienić markę .Ja wkrótce wybiorę to drugie rozwiązanie .Czas przeprosić się z vw :grin: Gzyms btw.zajebista ta kura szkoda że tak mocno obita
Ja jeszcze pojeżdżę bo z samochodu ogólnie jestem zadowolony, ale pierdoły i niechęć do nich aso wkurzają i "odrzucają" od marki. Co do skody - nie moja, nie fajna jak dla mnie. Mi nie podobają się sedany i inne wynalazki tego typu, aczkolwiek pod uwagę dwa lata temu brałem hyundaia elantrę (trudność z włączaniem się w Polsce do ruchu - silnik słabiutki), toyotę corollę - w podobnej konfiguracji co ceed (oprócz kufra ;) 25kzł więcej i taki wynalazek jak jeep renegade - podobna cena ale golasek, tipo i też ale za dużo śmierdzącego plastiku, jak w daci duster (tu wsiadłem i wysiadłem, nawet nie jeździłem). A Superb nie ta klasa, nie te pieniądze. A i octavia scout ładniejsza ;)

rafalg31 napisał(a):Dorzucę jeszcze swoje dwa grosze. Jeżdżę Ceedem C2FL z 2015 roku z silnikiem 1,6 GDI. Głównie po Warszawie. Mam auto w wersji M z dodatkami i kołami 16" na lato i 15" na zimę. Jestem mega zadowolony ze spalania, z wygłuszenia ? Nie przeszkadza mi to, radio gra to jest ok.

Mimo wszystko skomentuję to - w poprzednim samochodzie, podczas jazdy, na piątce, w skrzyni biegów coś strasznie wyło - sporo mechaników stwierdziło, że za duży koszt wymiany/naprawy zatem trzeba podgłaśniać radio, najlepsze rozwiązanie. Dzięki postoję. Sam naprawiłem za grosze. Jakbyś mógł poradzić coś na drgania? Oprócz wymiany samochodu.

rafalg31 napisał(a):Jak czytam narzekania to mnie krew zalewa.
To wolny kraj (jeszcze), nie musisz czytać. I do tego komentować w ten sposób. Wypisz zalety i wady. A na nerwy to herbatka z dziurawca dobra. Każdy z nas ma takie same potrzeby tylko różnie je zaspakaja (bardzo skrótowo). To, że Ty rozwiązałeś problem hałasów podgłaśniając radio, nie oznacza, że inni chcą w ten sam, prymitywny sposób (bez obrazy, chodzi o technikę), rozwiązać ten sam problem w swoim samochodzie. W reklamie i opowieściach sprzedawcy, w instrukcji również, nic na poruszane tematy nie jest napisane.
rafalg31 napisał(a):Ludzie C2FL to auto na dzień dzisiejszy za te pieniądze jest dobry. Tak, dobry. Nie doskonały.
To znaczy co? Może się psuć, nie jeździć i być ogólnie kiepski bo tańszy (nie tani). Poziom ceny sprzedawanych towarów nie koniecznie musi świadczyć o jakości. A o trwałości nie ma co mówić. Tyle.
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 15:04

lobo napisał(a):Ja przeszedłem właśnie z grupy VW do KIA/Hyundai. Po tym jak do Leona częściej musiałem dolewać oleju niż płynu do spryskiwaczy - celowo i świadomie wybrałem auto nowe a jednocześnie ze znacznie słabszym silnikiem. Byłem i jestem mega zadowolony z tego jak sprawowały się 1.6 GDI a potem 1.6 T-GDI.
Jeżeli zlewają Was w jednym ASO, czy w drugim to spróbujcie w trzecim (bo z Waszych opisów wynika, że coś ewidentnie jest nie tak z Waszymi autami). Ja z obsługi ASO KIA w wawie byłem MEGA zadowolony (choć też nie wszystkie bo w 1 z 3 też była zlewka, ale w pozostałych wszystko co zgłosiłem to miałem zrobione).


A czytałeś instrukcję obsługi z VAGa? Dopuszczalne 1 litra oleju na 1kkm. 8-) Wszystko wg producenta ok. :palka: Ale użytkownik się wkurza. Ja w poprzednim samochodzie z tej samej grupy po prawie 300kkm nie dolewałem oleju między wymianą co 15kkm. Co do ASO - mam jedno we wsi, pozostałe w promieniu 200-250 km. Przejazd na wymianę oleju - niech będzie 400 zł koszt wymiany, przejazd, niech policzę - spalanie średnie niech będzie 6,5l/100km, koszt 32 zł za 100km = droga w tę i we tę 250kmx2x32zł to tylko 160 zł - koszty finansowe, a koszty alternatywne? Jak macie konkurencję w mieście to jest fajnie, można przebierać, a jak nie masz a chcesz utrzymać gwarancję to na bezrybiu i rak ryba. :x

vonski napisał(a):Skoda z ich stylistyką i wnętrzami to dla mnie zbrodnia na motoryzacji, VW niewiele lepiej.

Nie no następny. O gustach nie dyskutuje się. A są tacy co to uwielbiają. I tyle. Wnętrze mojego ceeda (wersja msmart+) daleko do prymitywnego ale świetnie spasowanego, mięciutkiego, przyjemnego wnętrza golfa III kombi (wolnossąca benzyna 1.8 75KM) którym miałem z 20 lat temu. A i octavia była przyjemniejsza. To co jednemu się podoba innemu nie musi.

vonski napisał(a):Co wy wszyscy macie z tymi porównaniami do VAGa... Jedyny VAG o jako takiej solidności to Audi, i to nie wszystkie modele, poza tym kosztuje krocie.
Poza tym dieselgate, kabaret z TFSI, serwis-żart, itd. Tyle jest pięknych i ciekawych samochodów, a u nas wszyscy jak mantra w kółko VAG i VAG.

Bo marzeniem każdego młodego człowieka w Polsce jest 1,9 tdi w golfie świeżo ściągniętego z raichu :hi: . Niemiec płakał się śmiejąc. :jumpeveryone:
A poważnie - bo to dobre samochody. Inna spraw, że chyba większość tu piszących przesiadła się z vaga na kiję.

Kończąc, napiszę jeszcze raz - pod względem dynamiki, mocy i spalania wiedziałem co kupuję (nie liczyłem na wyścigówkę z niewielkim spalaniem), jestem z samochodu ogólnie zadowolony ale wkurzają mnie pierdoły i niechęć aso do rozwiązywania ich.
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

Avatar użytkownika
rafalg31
Dyrektor
 
Posty: 675
Dołączył(a): 24 wrz 2015 20:30
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Mazowiecka
Model cee'd:
C3 PRO, 1.6 Pb 204KM
2020, GT+7DCT+TEC+AEB+PRE+PNS

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 22:11

gzyms napisał(a):
mazen napisał(a):Także albo zaakceptujemy taki stan rzeczy albo czas zmienić markę .Ja wkrótce wybiorę to drugie rozwiązanie .Czas przeprosić się z vw :grin: Gzyms btw.zajebista ta kura szkoda że tak mocno obita
Ja jeszcze pojeżdżę bo z samochodu ogólnie jestem zadowolony, ale pierdoły i niechęć do nich aso wkurzają i "odrzucają" od marki. Co do skody - nie moja, nie fajna jak dla mnie. Mi nie podobają się sedany i inne wynalazki tego typu, aczkolwiek pod uwagę dwa lata temu brałem hyundaia elantrę (trudność z włączaniem się w Polsce do ruchu - silnik słabiutki), toyotę corollę - w podobnej konfiguracji co ceed (oprócz kufra ;) 25kzł więcej i taki wynalazek jak jeep renegade - podobna cena ale golasek, tipo i też ale za dużo śmierdzącego plastiku, jak w daci duster (tu wsiadłem i wysiadłem, nawet nie jeździłem). A Superb nie ta klasa, nie te pieniądze. A i octavia scout ładniejsza ;)

rafalg31 napisał(a):Dorzucę jeszcze swoje dwa grosze. Jeżdżę Ceedem C2FL z 2015 roku z silnikiem 1,6 GDI. Głównie po Warszawie. Mam auto w wersji M z dodatkami i kołami 16" na lato i 15" na zimę. Jestem mega zadowolony ze spalania, z wygłuszenia ? Nie przeszkadza mi to, radio gra to jest ok.

Mimo wszystko skomentuję to - w poprzednim samochodzie, podczas jazdy, na piątce, w skrzyni biegów coś strasznie wyło - sporo mechaników stwierdziło, że za duży koszt wymiany/naprawy zatem trzeba podgłaśniać radio, najlepsze rozwiązanie. Dzięki postoję. Sam naprawiłem za grosze. Jakbyś mógł poradzić coś na drgania? Oprócz wymiany samochodu.

rafalg31 napisał(a):Jak czytam narzekania to mnie krew zalewa.
To wolny kraj (jeszcze), nie musisz czytać. I do tego komentować w ten sposób. Wypisz zalety i wady. A na nerwy to herbatka z dziurawca dobra. Każdy z nas ma takie same potrzeby tylko różnie je zaspakaja (bardzo skrótowo). To, że Ty rozwiązałeś problem hałasów podgłaśniając radio, nie oznacza, że inni chcą w ten sam, prymitywny sposób (bez obrazy, chodzi o technikę), rozwiązać ten sam problem w swoim samochodzie. W reklamie i opowieściach sprzedawcy, w instrukcji również, nic na poruszane tematy nie jest napisane.
rafalg31 napisał(a):Ludzie C2FL to auto na dzień dzisiejszy za te pieniądze jest dobry. Tak, dobry. Nie doskonały.
To znaczy co? Może się psuć, nie jeździć i być ogólnie kiepski bo tańszy (nie tani). Poziom ceny sprzedawanych towarów nie koniecznie musi świadczyć o jakości. A o trwałości nie ma co mówić. Tyle.


To od końca... Psuć się ? jest od tego gwarancja z której korzystam, wymieniono mi kamerę cofania, lampy (problem LED), uszczelniacz skrzyni, mechanizm opuszczania szyby, gałkę lewara zmiany biegów, część fotela bo skrzypiał, wszystko po 2 latach, większość producentów już by się na to wypieła po tym czasie. zapłaciłem w 2015 roku za samochód 64k zł. ZA Astrę czy Golfa z takim wyposażeniem musiałbym zapłacić jakieś 75-78 tys. Tylko tam była gwarancja na 2 lata.
Herbatka z dziurawca ? Nie mam problemów z nadciśnieniem ;-) Polecam Melisę na nerwy. Drażni mnie po prostu porównanie marki droższej z założenia bo to "vag" na przykład.
Mi nic w skrzyni nie hałasuje, nie szarpie. Temat podgłaszania radia dotyczył jedynie hałasu jaki jest w trakcie jazdy z wyższymi prędkościami ale dotyczy bardziej hałasu opon i wyciszenia kabiny.
No i na koniec nie wymieniam samochodu tylko zmieniam go na nowszy. Obecnym Ceedem będzie jeździła moja żona która obenie jeździ Corsą z 2014 roku. Więc Ceed zostaje w "domu" bo jestem z niego zadowolony na tyle, że szkoda mi go sprzedać :grin:
Obrazek

Avatar użytkownika
rafalg31
Dyrektor
 
Posty: 675
Dołączył(a): 24 wrz 2015 20:30
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Mazowiecka
Model cee'd:
C3 PRO, 1.6 Pb 204KM
2020, GT+7DCT+TEC+AEB+PRE+PNS

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

15 lut 2020 22:33

mazen napisał(a):Natomiast cena nowego Proceeda w zasadzie jest nie do przyjęcia .oglądałem takiego w salonie fakt wygląd super , kolor ,wykończenie ,automat wszystko super ale cena 135 tyś za kijankę jest już powyżej zdrowego rozsądku .Za te pieniądze naprawdę można kupić auto europejskie nawet z grupy vag.
.

Kolego korzystasz z "kijanek" obecnie produkowanych czy Twoja opinia jest tylko na przykładzie "pomacania" w salonie? Twoim zdaniem po"oglądałem takiego w salonie fakt wygląd super , kolor ,wykończenie ,automat wszystko super" jest miarodajną opinią o samochodzie? Podaj przykład europejskiego auta, które za 139k zł będzie miała takie wyposażenie (mowa o ProCeedzie GT w max wyposażeniu). Obecnie sprzedawane Ceedy są produkowane na rynek Europejski na Słowacji :wink:
Obrazek

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

16 lut 2020 10:00

Dobra Panowie idziemy w dyskusji nie w tym kierunku co trzeba. Piszemy w tym wątku o silniku jak w tytule. Podsumowując - w niektórych jednostkach użytkownicy zauważają problemy, możliwe że są to wadliwe silniki/coś innego. W innych samochodach problemy takie nie są zauważalne, nie bierzemy pod uwagę dłubniętego proceeda. Aczkolwiek może to jest rozwiazanie?
Ceed 2fl z 1.6 gdi to udana samochód, jednak niektórym z nas przeszkadzają pewne wady, co wg pozostałych trzeba uwzględnić biorąc pod uwagę cenę.
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

Avatar użytkownika
George
Grupa Trzymająca Władzę
 
Posty: 2618
Dołączył(a): 18 lip 2008 12:33
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Wielkopolska
Model cee'd:
C2FL HB, 1,6 L Pb 204KM
2018, GT

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

16 lut 2020 10:33

gzyms napisał(a):...
Ceed 2fl z 1.6 gdi to udana samochód, jednak niektórym z nas przeszkadzają pewne wady, co wg pozostałych trzeba uwzględnić biorąc pod uwagę cenę.


Nie mieszczę się w tej kategorii.
Mam drugiego ceeda. Jeździłem innymi modelami i innymi markami i widzę to inaczej.
Cena była bardziej atrakcyjna dla wielu jakiś dziesięć lat temu.
Teraz jest równie atrakcyjna jeśli ogarnia się całość tematu uwzględniając w tym najważniejsze : wyposażenie i jakość.
Co do jakości nie natknąłem się na żaden z problemów przez 12 lat użytkowania.
Przeglądy robię w terminie i na częściach nie oszczędzam.
Jeśli problemy występują jadę do ASO.





Wysłane z LM-V405 przy użyciu Tapatalka
Kontakt: Grupa Wielkopolska
- - - - - - - - - - - - - - -
onegdaj - Cee'd 1,6 CRDI 2008
aktualnie - Cee'd GT black perl 2018
Obrazek

Avatar użytkownika
Pitrek
Weteran
 
Posty: 1390
Dołączył(a): 27 mar 2016 15:52
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: GOP- Górny Śląsk
Model cee'd:
C1 PRO, 1.6 Pb 126KM
2008, Optimum

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

16 lut 2020 12:02

Żeby ASO miało jeszcze odpowiednią wiedzą a ba, jak mają to zatrudniają ludzi z garażów, którzy wolą wymieniać połowę auta...
Niestety jestem tego przykładem, zresztą pewnie nie tylko JA.

Taka Moja dygresja mała
To nie prędkość zabija, tylko gwałtowna jej utrata...

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

16 lut 2020 12:17

George napisał(a):Co do jakości nie natknąłem się na żaden z problemów przez 12 lat użytkowania. .....
Jeśli problemy występują jadę do ASO.
To znaczy byly czy nie? ;) Hmmm to jakie wystąpiły? ;)
W sumię zazdroszczę i nie wierzę, a wynika to po prostu z oczekiwań.

George napisał(a): Przeglądy robię w terminie i na częściach nie oszczędzam.

A ktoś z nas napisał, że oszczędzamy jak możemy? Nie wlewam kujawskiego do silnika a bardzo często kupuję części lepsze niż w ASO i częściej je wymieniam, chociażby filtry powietrza, olej.
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

16 lut 2020 12:19

Pitrek napisał(a):Żeby ASO miało jeszcze odpowiednią wiedzą a ba, jak mają to zatrudniają ludzi z garażów, którzy wolą wymieniać połowę auta...
Niestety jestem tego przykładem, zresztą pewnie nie tylko JA.

Taka Moja dygresja mała
Masz rację. W aso miało być tak wspaniale a czego się naoglądałem......
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

Avatar użytkownika
George
Grupa Trzymająca Władzę
 
Posty: 2618
Dołączył(a): 18 lip 2008 12:33
Lokalizacja: Poznań
Grupa: Wielkopolska
Model cee'd:
C2FL HB, 1,6 L Pb 204KM
2018, GT

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

16 lut 2020 12:38

@gzyms, trochę czepiasz się słów.
Przyjedź na zlot to porozmawiamy bardziej merytoryczne.

Wysłane z LM-V405 przy użyciu Tapatalka
Kontakt: Grupa Wielkopolska
- - - - - - - - - - - - - - -
onegdaj - Cee'd 1,6 CRDI 2008
aktualnie - Cee'd GT black perl 2018
Obrazek

Avatar użytkownika
gzyms
Dyrektor
 
Posty: 973
Dołączył(a): 11 sty 2018 10:13
Lokalizacja: NO
Grupa: Warmińsko-Mazurska
Model cee'd:
C2FL SW, 1.6 Pb 135KM
2017, M SmartPlus

Re: Silnik 1.6 GDI po dłuższej eksploatacji - zalety i wady

16 lut 2020 12:46

George napisał(a):@gzyms, trochę czepiasz się słów.
Przyjedź na zlot to porozmawiamy bardziej merytoryczne.

Wysłane z LM-V405 przy użyciu Tapatalka
Tak czepiam się ale tylko trochę ;) bo brakuje precyzji w wypowiedziach. A to manipulacja świadoma lub nie ;) Co do zlotu to niestety w tym roku praca, praca praca a u mnie na prowincji nic w tym kierunku nie organizuje się. Użytkowników bardzo mało.
"Piwo tylko z kija, auto tylko z Kia ..." Henryk Sawka
Co do baru nie mam problemu z wyborem, ale do ASO w mojej okolicy coraz częściej obawiam się jechać ....

Poprzednia stronaNastępna strona
Powrót do Silniki i skrzynia biegów
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi / Wyświetlone
    Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojwie i 29 gości

Partnerzy

Części Kia

https://pesca-sklep.pl