piszczace sprzeglo

[AUTOR WĄTKU pavulon]

witam,
jezdze kia cee'd od kwietnia, przez ten czas zdazylem zrobic 15 tys km. w ostatni piatek przechodzac kolo samochodu uslyszalem, ze cos piszczy pod maska. wg. mnie jest to lozysko sprzegla.
piszczy na luzie, przy goracym silniku, po wcisnieciu sprzegla przestaje
czy ktos zauwazyl cos takiego w swojej kijance?
troche mnie to niepokoi, bo samochod niby nowy, a tu takie cos...
jutro jade na przeglad i licze, ze gwarancja obejmuje lozysko sprzegla
napisze, co na to powiedza w ASO
pewnie zachwyceni nie beda...

[AUTOR WĄTKU Klapouchy]

Według mnie to nie sprzęgło, aczkolwiek mechanikiem nie jestem .
JeĹźeli puścisz sprzęgło, tarcze stykają się i powodują połączenie dwóch wałów, jeĹźeli wciśniesz sprzęgło, wały zostają rozłączone. Tak więc piszczenie moĹźe pochodzić z elementów wsprzęglonych.

Miałem kiedyś taką sytuację jak Twoja (w innej marce), był to po prostu pasek klinowy, który piszczał pod zwiększonym obciążeniem, czyli po wsprzęgleniu skrzyni. Silnik po wsprzęgleniu dostawał większych oporów dodatkowymi elementami wsprzęglonymi w zespół obrotowy.

Nie twierdzę, że to nie sprzęgło . Daj nam znać jak uporasz się z problemem w ASO.

[AUTOR WĄTKU Przemko]

Mam podobną sytuację, zgłosiłem ten fakt przy przeglądzie 15000 km, najpierw nie chcieli werzyć, póĹşniej stwierdzili Ĺźe to prawdopodobnie łoĹźysko oprowe!Teraz czekam aĹź je sprowadzą, w przyszłym tygodniu mam wymiane! zobaczymy...napiszę

[sensor]

jeżeli piszczy to oporowe sprzęgła dokładnie
jezeli naciskasz i się zmienia to też bym to obstawiał
aczkolwiek teoretycznie może być ten pasek ale..

[AUTOR WĄTKU Przemko]

wyobraście sobie że łożysko oporowe muszą ściągnąć aż z Niemczech, w naszym kraju jeszcze czegoś takiego nie mają!
Tak przynajmniej dziś mi powiedział gościu z serwisu. Ma być w poniedziałek....zobaczymy!

[AUTOR WĄTKU Przemko]

Dziś wymienili mi łożysko. Teraz sprzęgło chodzi malinowo!
Niestety stare łożysko miało wade i pojechało do wglądu na Słowację!

[AUTOR WĄTKU cyberstorm]

MoÂże nie byÂła to wymiana "od rĂŞki" ale dobrze, Âże usunĂŞli usterkĂŞ i wszystko hula.

Miejmy nadziejĂŞ, Âże w miarĂŞ rozrostu rynku Ceed'a serwisy bĂŞdÂą miaÂły coraz wiĂŞcej czĂŞÂści zamiennych na miejscu.

Pozdrawiam

[AUTOR WĄTKU Przemko]

i znowu piszczy... jest to już trochę bardziej niż irytujące. Dodam, że od poprzedniej wymiany przejechałem 17000 km.
Tak się zastanawiam: co ma u mnie wpływ na tak szybki zużycie łożyska?

Na marginesie dodam, że przebywam obecnie tymczasowo poza granicami kraju i nie wiem czy wymiana tutaj obejmuje naprawy gwarancyjne (anglia, boję się że mnie zmyją). Nie chciałbym specjalnie wracać na wymianę do kraju.
Pozdrawiam i dzięki za wszelkie uwagi.