mojaceed.pl

Gizmo121 napisał(a):

ceedek napisał(a):Wycieków chyba nie ma, bo nigdy żadnej plamy mi auto nie zostawiło na parkingu.

A rano jak odpalasz auto nie kopci na niebiesko??

Nigdy nic takiego nie zauważyłem, ani zimą ani teraz.

0,5l/2000km to trochę dużo a te silniki nie zużywają praktycznie oleju jeśli są sprawne, przy takim zużyciu po 12tyś. masz praktycznie nowy olej w silniku:). Jeśli olej ten idzie przez pierścienie co jest najczęstszą przyczyna w tych silnikach możesz zakleić katalizator a to będą dodatkowe koszta oraz kupa nagaru w silniku. Na twoim miejscu zrobił bym pomiar kompresji, następnie płukanka i nowy olej, i liczyć na szczęście

Tutaj można zobaczyć kilka remontów tych silników jak wyglądają...
https://www.youtube.com/user/KPOWERtuning/videos

Trochę sprzeczne informacje, mój mechanik twierdzi że te silniki potrafią trochę wypić, a Wy piszecie że nic nie powinno ubyć Czyli najlepiej udać się z problemem do ASO?

ceedek napisał(a):Trochę sprzeczne informacje, mój mechanik twierdzi że te silniki potrafią trochę wypić, a Wy piszecie że nic nie powinno ubyć Czyli najlepiej udać się z problemem do ASO?

Owszem mój też mechanik twierdzi, że troszkę może wypić - > ale jak jeździsz sporo autostradami ze względu na wysokie obroty itp., ale mi po tamtych wakacjach gdzei zrobiłem chyba z 3 tyś w sierpniu głównie autostradami z bagnetu może znikło 1/3 a przed wyjazdem było wszystko na full ( od czasu wymiany oleju ).

Pitrek napisał(a):Owszem mój też mechanik twierdzi, że troszkę może wypić - > ale jak jeździsz sporo autostradami ze względu na wysokie obroty itp., ale mi po tamtych wakacjach gdzei zrobiłem chyba z 3 tyś w sierpniu głównie autostradami z bagnetu może znikło 1/3 a przed wyjazdem było wszystko na full ( od czasu wymiany oleju ).

Codziennie dojeżdżam do pracy przez obwodnicę Trójmiasta, ale to jest krótki odcinek, może z 5 km więc raczej ciężko nazwać to jazdą autostradami... Cóż, umówiłem się na wizytę w ASO na kolejny piątek, zobaczymy czy coś znajdą.

Mi po naprawie nie bierze nic, a przynajmniej nie widać nic na bagnecie. A już ze 2 latka minęły. Także z tym piciem oleju to uważaj. Normy dla niektórych aut są nawet do 1 l/1000 km, każdy Ci może wmówić, że tak ma być

gaugan napisał(a):Mi po naprawie nie bierze nic, a przynajmniej nie widać nic na bagnecie. A już ze 2 latka minęły. Także z tym piciem oleju to uważaj. Normy dla niektórych aut są nawet do 1 l/1000 km, każdy Ci może wmówić, że tak ma być

KIA to nie Opel, który potrafi żłopać po 2 litry na 1000 km i tak jest w książcce serwisoej nawet xd

To nie opel w tym przoduje tylko VW i jego TSI...

Tapatalk @ Google Pixel

Witam serdecznie

Mam problem z moim autkiem : Kia Ceed C1FL 1.4 109km , 2009r , przebieg okolo 75000 , pierwszy właściciel.

Mianowicie, po przejechaniu około 10 tyś kilometrów wymieniam olej i do następnej wymiany schodzi z 3/4 bagnetu do samego dołu lecz nie poniżej dolnej kreski.

Kia na początku jeździła na castrolu SLX 5W30 pożniej CASTROL Magnatec 5W/30, dodam iż olej pewnego pochodzenia.

Samochód bierze olej od roku wcześniej nic nie ubywało

Czy taka ilość ubytku oleju to powód do zmartwień ?

jada napisał(a):
Czy taka ilość ubytku oleju to powód do zmartwień ?

Nic podobnego , kontroluj , ewentualnie dolej . Co ile wymienisz ?

skoro przebieg 75.000 to nie powinno tyle schodzić (3/4 litra na 10.000), tyle to bierze mój matiz z 300.000 na blacie...

jesteś pierwszym właścicielem czy kupiłeś od pierwszego właściciela ? jeśli to drugie to zaczęło ubywać po wymianie oleju ?

pierwszy właściciel , wymieniam co rok.

Zmień markę bo Castrol to syf

Z castrolem to raczej jest taki problem ze jest najczęściej podrabiany (https://moto.wp.pl/policja-zlikwidowala-nielegalna-rozlewnie-oleju-silnikowego-kupuj-tylko-w-sprawdzonych-sklepach-6269350241236609a), patrząc na normy to często delikatnie wyprzedza konkurencje np. w kl.A5 spełnia normę Api-SN gdzie konkurenci maja tylko SL, oraz ilsc-gf-4. Więc tak jak kolega pisze zmień castrola na coś innego, do tego zrobił bym jakaś płukankę, zalał nowy olej pojeździł z 5 tys druga płukanka i wymiana co roku max. 10tyś.

A tak podrabia się w Rosji:https://youtu.be/Tn46erdD__M

brylek napisał(a):Z castrolem to raczej jest taki problem ze jest najczęściej podrabiany (https://moto.wp.pl/policja-zlikwidowala-nielegalna-rozlewnie-oleju-silnikowego-kupuj-tylko-w-sprawdzonych-sklepach-6269350241236609a), patrząc na normy to często delikatnie wyprzedza konkurencje np. w kl.A5 spełnia normę Api-SN gdzie konkurenci maja tylko SL, oraz ilsc-gf-4. Więc tak jak kolega pisze zmień castrola na coś innego, do tego zrobił bym jakaś płukankę, zalał nowy olej pojeździł z 5 tys druga płukanka i wymiana co roku max. 10tyś.

A tak podrabia się w Rosji:https://youtu.be/Tn46erdD__M

Castrola nie ma od x lat, tylko marka została bo chętnie kupowali ludzie ten olej, ja sam lałem Castrola z 30 tyś kilometrów 5w30 i nic się nie działo

Witam, miałem ten sam problem, zużycie oleju około 0,25 l/1000 km dla oleju 10W/40, przebieg samochodu to 171 tys. km. Zalałem olejem 10W/60 i po przejechaniu 1000 km niewielki ubytek na wskaźniku. Spalanie oleju przez silnik jest bardzo groźne - niszczy sondy lambda, katalizator, świece itp. Musi to być olej klasy A3 lub wyższej - mowa o silniku bez filtra cząstek stałych. dla silników z filtrem DPF stosuje się oleje klasy C. Na marginesie, spalanie oleju przez silnik pokazano w jednym z odcinków programu " Czy będzie pan zadowolony" gdzie mechanicy zalali rzadki olej i nie mogli dociec skąd się bierze dym w rurze wydechowej.

Mam zamiar zmienić castrola na motul przy następnej wymianie może wcześniej.
Dodam iż moja Kijanka nie wydaje żadnych niepożądanych oznak : nie kopci na niebiesko ani szaro , nie śmierdzi olejem , ani benzyną, silnik równo pracuje.

Chciałem już ostatnio zrobić płukane lecz boje się bo czytałem że takie płukanki mogą zaszkodzić, może kupić jakiś tanio olej i po prostu przelać silnik świeżym olejem by syf wypadł


Tak samo w instrukcji są podana inne lepkości oleju może wlać inny ?

Chodź mój serwisant oleju odradzał taki zabieg


Prawie 8 lat na castrolu i nic sie nie działo

Te płukanki, płukanie olejem to i tak za wiele nie dają, był ostatnio filmik ze chyba 5 razy płukali w tym samą naftą oświetleniowa i ropą ON, a i tak efekty mizerne. Spalony szlam jest nie do usunięcia przez płukanki, a cała reszta i tak siedzi w filtrze...

W moim przypadku okazało się jednak, że jest wyciek oleju. Jednego dnia po przejażdżce położyłem pod autem karton i po pół godziny były plamy od oleju. W ASO wymienili mi uszczelkę pod pokrywą silnika i póki co nic nie kapie. Teraz będę obserwował jedynie bagnetem czy nie ubywa oleju.
Koszt uszczelki ok. 90 zł a robocizna coś ponad 100 zł.

ceedek napisał(a):W moim przypadku okazało się jednak, że jest wyciek oleju. Jednego dnia po przejażdżce położyłem pod autem karton i po pół godziny były plamy od oleju. W ASO wymienili mi uszczelkę pod pokrywą silnika i póki co nic nie kapie. Teraz będę obserwował jedynie bagnetem czy nie ubywa oleju.
Koszt uszczelki ok. 90 zł a robocizna coś ponad 100 zł.

Chodzi Ci o uszczelkę pokrywy zaworów?