Strona 1 z 1

Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 08 mar 2017 14:15
przez gwidon
Witam,
Czy ktoś spotkał się z takową "wadą" jaką ja u siebie uświadczyłem ? Mianowicie mój Ceed ma przejechane dopiero ok. 600 km i od wczoraj zauważyłem, że pedał sprzęgła przy wciśnięciu gdzieś w połowie przeskakuje i słychać takie plastikowe pyknięcie. To samo się dzieje w odwrotną stronę gdzie po wyciśnięciu w tym samym miejscu też ma to miejsce. Wsadziłem głowę między pedały i ręką dociskałem pedał sprzęgła i faktycznie ten odgłos idzie od góry tam gdzie są te wszystkie mechanizmy plastikowe. Pytanie czy jeździć jeszcze i przypatrywać się temu (może się ułoży) czy jechać już na serwis. Dodam że jakoś nie wypływa to negatywnie na zmianę biegów tylko słychać i czuć na nodze to pyknięcie. Tak samo pojawiło się popiskiwanie na wolnych obrotach gdzieś w okolicach paska ale na chwilę obecną ciężko jest mi stwierdzić gdzie piszczy. Nie chce być tutaj jakiś przewrażliwiony żeby z każdą p... jechać do serwisu być może ktoś miał coś podobnego ? Dziękuje i Pozdrawiam :)

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 08 mar 2017 20:52
przez rafalg31
Podjedź do ASO. Tylko poproś od razu kogoś do auta. Niech sprawdzi. Mi bez oglądania przedstawiono teorię czujnika położenia sprzęgła, a jak miły Pan za drugim razem wsiadł do auta (bo nadal mi to przeszkadzało mimo że przez pierwsze 1.5 tys km tego nie bylo) to od razu zaprosił na kawę a auto po 10 minutach było już "cichutkie". Podobno jakaś śruba przy pedale sprzęgła się poluzowała i dawała taki dźwięk, nie dociekałem, od prawie 20 tkm jest ok.

Wysłano z Samsung S7E

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 13 mar 2017 22:56
przez gwidon
Witam... otóż dzisiaj byłem w ASO u siebie w Multitruck w Rzeszowie odnośnie tego "pyknięcia" przy wciskaniu sprzęgła. Ku mojemu zaskoczeniu facet stwierdził że jest to normalny objaw we wszystkich nowych KIA i zaprosił mnie aby sobie usiadł do każdej nowej w salonie. Zacząłem od Ceeda, po Rio skończywszy na Sportage i wszędzie to pyknięcie na pedale z mniejszym lub większym wyczuciem czuć na pedale, I stwierdził że jest to objaw przeskakującej sprężyny że ten opór jak to określił musi się gdzieś przekładać... Dziwne dla mnie trochę tłumaczenie myślałem, że chcą mnie zbyć ale widocznie tak jest wszędzie.Dlatego bardzo proszę o to kto ma/miał nową Ceedkę bądź inny egzemplarz niech się wypowie... Dzięki

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 14 mar 2017 06:47
przez vonski
U mnie nic nie przeskakuje...

Tapatalk@Galaxy S7

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 14 mar 2017 12:08
przez rafalg31
Ja mam C2FL i to pykanie serwis usunął.

Wysłano z Samsung S7E

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 14 mar 2017 13:34
przez hajnel
Ja też nie stwierdziłem takiego "pyknięcia" a mam ten samochód C2 od nowości ,w tej chwili przejechane 30 tys.

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 14 mar 2017 18:04
przez gwidon
także dziwna sytuacja... i nie zainteresowałbym się wątkiem gdyby nie to, że jak wyżej kolega Rafalg31 napisał że miał to pyknięcie i serwis to usunął... to na moje uwagi że tak jest , serwis po prostu mnie zbył każąc mi usiąść w nowej salonowej KIA Ceed i tam to samo zjawisko wystąpiło jak i również w nowym RIO. I twierdzą że te typy tak mają... żeby jeździć z tym bo mój samochód ma dopiero przejechane 900 km więc jak to określili jest jeszcze nie dotarty... więc sory ale jak mi ewidentnie pyka pedał przy naciśnięciu czy spowrotem wyciśnięciu to powinni to usunąć a nie tłumaczyć mi że te modele tak mają. Po prostu kpina. No ale jak większość wyżej pisze że nie spotkała się z tego typu problemem to sory... widocznie albo powstają teraz takie Ceedy po 2016 które mają taki defekt albo ja jestem głupi a serwis mądry... :sad: :sad: :sad:

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 02 kwi 2017 01:57
przez redring
Mi tak pykało i pykało,bieg 1 i 2 bardzo ciężko wchodził .Przestało pykać pedał wpadł w podłogę do wymiany pompka sprzęgła.Tak się kończy jazda na starym płynie hamulcowym ale przebieg 160 tyś.co do nowych aut z przebiegiem 600 czy 1000 to nie wiem co tam pyka.Proponuje aby kolejny model Kia miał nazwę PYKA.

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 13 kwi 2017 13:12
przez Faraam
Nie chce zakładać nowego tematu, wiec podepnę się tutaj....
Czy to prawda, ze na C2 gwarancja na sprzęgło jest jedyne 40 tys km?

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 13 kwi 2017 17:14
przez rafalg31
Chyba chodzi Ci o zapis w gwarancji że zakup związany z działalnością np. Nauka Jazdy, Taxi itd to 40tkm lub 2 lata w zależności co pierwsze.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 13 kwi 2017 18:29
przez gisio
Faraam napisał(a):Czy to prawda, ze na C2 gwarancja na sprzęgło jest jedyne 40 tys km?


Oczywiście, że nieprawda, ponieważ do pierwszego przeglądu. Jeżeli z jakichś względów „sprzęgło” jest wadliwe powinno to się objawić w tym okresie.

Obecne warunki gwarancji masz tutaj: http://www.kia-gwarancja.pl/resources/P ... ncyjna.pdf

Inne marki traktują ten zespół jako element eksploatacyjny i nie udzielają w ogóle gwarancji ale o tym już nie raczą jasno i klarownie napisać w dokumencie gwarancyjnym.

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 13 kwi 2017 21:02
przez rafalg31
Właśnie miałem dopisać że jest zapis o pierwszym przeglądzie, że wady fabryczne są do pierwszego przeglądu
Tarcza, docisk i łożysko wyciskowe...Obrazek

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Re: Przeskakujący pedał sprzęgła

Napisane: 15 sty 2018 09:54
przez Radek
óa miała przejechane 52 tys. km. Po przejechaniu niecałych 500 km owe "pykanie" powstało i towarzyszyło mi przy każdej zmianie biegów. Z czasem naprawdę było to irytujące. Pojechałem do ASO, Pan usiadł i stwierdził, że być może to sprężyna sprzęgła i tulejka z tworzywa. Umówiłem się na dany dzień i godz. po czym mistrz serwisu wsiadł, nacisnął ze dwa razy i stwierdził, że jest sprzęgło do wymiany - koszt około 2000 zł. Myślałem, że dostanę szału!! Poszedłem do Pana od którego kupiłem auto (w serwisie) on poszedł do salonu i załatwił, abym miał wymienioną sprężynę sprzęgła oraz tulejki. obecnie przejechałem 1,8 tys. km i nic nie "pyka". Mam nadzieję, że tak już zostanie:)