mojaceed.pl

marcin_jaw przecież możesz go przemierzyć...podałem dane

I co naprawde nie ma na to rozwiązania biorąc po uwagę ze to częsty problem?
Eeeee

Dokładnie te wibracje nie mają przełożenia na obroty. Silnik chodzi równo. Po rozgrzaniu i otwarciu maski jak dotknie się plastikowej osłony silnika to czuć jak delikatnie drży. Włączcie klimie i zobczcie czy te wibracje się nasilają czy nie. Tak samo z podgrzewaniem tylnej szyby. Może, koło pasowe któreś przenosi drgania.

outlander38 napisał(a):marcin_jaw przecież możesz go przemierzyć...podałem dane

Widziałem. Zmierzę z ciekawości może w weekend. Chociaż wątpię by to było to. Prędzej gdyby mechanicznie był uszkodzony i przepuszczał olej.

sensor napisał(a):I co naprawde nie ma na to rozwiązania biorąc po uwagę ze to częsty problem?
Eeeee

Wygląda na to, że nie ma magika, który sobie z tym poradził. A dziwne bo silnik mało skomplikowany w porównaniu do tego co teraz ładują w silnikach

Witam.
Mam to samo w C2FL. Opisałem to już w temacie "Obroty na wolnym biegu". U mnie po wciśnięciu sprzęgła obroty skaczą z ok. 600 do jakichś 800 - 850 rpm. Przy 600 rpm też mam lekkie drgania. Oczywiście stan ten mam przy wyłączonych wszystkich odbiornikach, bez dodatkowego obciążenia silnika. Pozdrawiam.

No wlasnie jak klima i inne mocno obciążające to tez występuje? Czy silnik wtedy podnosi obroty i jest oki?

Też to występuje a newet jestem w stanie stiwerdzic ze lekko sie nasilają.

U mnie jest stabilnie jak się włączy klimę lub ogrzewanie tylnej szyby (cały czas około 650 rpm). Oczywiście jak silnik jest zimny to jest ponad 1000, jak się nagrzeje to spada właśnie do tych około 650 - 700 rpm. I taka ciekawostka u mnie - na jałowym biegu jak wcisnę sprzęgło to obroty mi skaczą do tych standardowych około 800 i już nic nie drży. Sprzęgło puszczę - znowu 650 - 700.

Dodam od siebie że w I30 mam to samo. Na włączonej klimatyzacji się nasila, ale minimalnie. Jak na razie nie jest to bardzo odczuwalne. W poprzednim samochodzie z silnikiem diesla było gorzej

Wy edytowałem moje dwa poprzednie posty ponieważ moja wiedza na temat zmiennych faz rozrządu w naszych kijankach była błędna.
Przeprowadziłem testy na Hi-Scan(cascade) i wiem,że zmienne fazy rozrządu u mnie działają OK(pod względem regulacji).

Ostatnio wracając do domu moje dzieciątko spało więc postanowiłem trochę dłużej pojechać dość leniwie(na emeryta ) i po zatrzymaniu nie było tych wibracji. Może to jednak ECU nie radzi sobie ze sterowaniem silnika

Ryba4 napisał(a):Ja jestem po wymianie rozrządu a telepanie i dźwięk sieczkarni jest nadal, na dniach odstawiam auto na grubszy przegląd i mam nadzieję że coś znajdą, ale już słyszałem, że TTTM

I coś dalej wiadomo? Pracę mojego mógłbym tak samo określić. Planowałem wymienić rozrząd ze względu na te dźwięki ale już wątpię czy to pomoże. W sieci jest dużo filmików głośnej(klekot jak diesel) pracy silników różnych marek i tam często było padające koło zmiennych faz rozrządu. Ktoś wymieniał już to koło zmiennych faz rozrządu?

U mnie było wymieniane 2 razy na gwarancji. Poduszki sinika sprawdzone, rolki osprzętu też. Przepustnica czysta, krokowiec też. Mechanik stwierdził , że może aktualizacja oprogramowania pomoże w tej sprawie.

Czy ktoś rozwiązał już problem drgan ?

problem nie do rozwiązania, ceedy tak maja , trzeba było wybrac audi

W moim przypadku też są wyraźnie wyczuwalne drgania ciepłego silnika na wolnych obrotach. Silnik benzynowy G4FA z 2008r przebieg 166 tys km. Drgania te były najprawdopodobniej przyczyną uszkodzenia złacza elastycznego układu wydechowego. Jakas przyczyna musi być, jeszcze 2 lata temu były ledwo wyczuwalne. Podejrzewam, że przyczyną może być spalanie w jednym z cylindrów, zamierzam:
1. dokonać pomiaru ciśnienia sprężania aby ustalić szczelność tłoka w cylindrze lub zaworów w głowicy.
2. jeśli wszystko będzie OK to przyczyna może być w cewce zapłonowej ( świece mam nowe) lub w wtryskiwaczach paliwa.
3. Jeśli to nic nie da to będę bezradny - pozostaje sterownik silnika czy co jeszcze, jak piszecie może to być koło zmiennych faz rozrządu
Ponieważ mój przypadek nie jest odosobniony jeszcze trochę pojeżdżę i poobserwuję silnik.

Witam,

Kia po rozgrzaniu trzyma niskie obroty, silnik to G4FC 1.6 16V 126KM. Samochód jest z 2008r. z przebiegiem 108 tyś. Zdejmowana była głowica, więc pod pokrywą wszystko OK. Ma ktoś jakiś pomysł co może być przyczyną takich objawów? Przepustnica i krokowy błysk, czyste.

Przekopując post, oraz forum nie znalazłem jakiejkolwiek odpowiedzi. HELPPP

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=sq594nQi1Ks[/youtube]
https://www.youtube.com/watch?v=sq594nQi1Ks

U mnie również te wibracje występują na ciepłym, w trakcie rozgrzewnia silnika się nasilają i najbardziej odczuwalne od 80℃. Obroty na jalowym ok. 670, wymieniłem świece, rozrząd bez zmiennych faz, wyczyszczony krokowiec, dwie poduszki przednia i tylną, luz zaworowy w normie, świeży olej oraz filtry. Po odpaleniu klimy wibracje nasilają się, jednego dnia są słabsze innego mocniejsze. Przebieg 80tys.

Nie idzie "podciągnąć" komputerowo obrotów ?

Hej.
Silnik benzyna 1,4 zaczęła mi drgać po rozgrzaniu. Klekocze basowo przy tym - najbardziej słyszalne w kabinie. Mrowi mi kierownica, drzwi, fotel. Drążek zmiany biegów o dziwo nie.
Obroty na jałowym to jakieś 600 po rozgrzaniu. Nie falują, stoją równo. Jak wcisnę sprzęgło - bez zmian. Nie powinny trochę iść do góry po wciśnięciu sprzęgła? Żeby ruszyć tą budę, to muszę od razu przygazować dziada i w zasadzie na 10 ruszeń, mam może z 1 bez szarpnięcia.
Otworzyłem maskę, pociągnąłem za linkę gazu, żeby go trochę przygazować i od przepustnicy przy schodzeniu z obrotów słychać takie "pufff", po czym obroty na jakieś 0,5 sekundy lekko skaczą po czym kontynuują spadek. Co to za pufnięcie jest? Wy też tak macie?
Myślicie, że przepustnica albo krokowiec zapchany? Ale wtedy chyba powinny mi te obroty falować a nie równo stać na podziałce. Dodam jeszcze, że wydech mi drga, że jakby włożyć go do miski ze śmietaną, to by się ubiła.

Dużo osób z tym walczy jest już na ten temat wątek, spróbuj wyczyścić krokowca na początek 15 min roboty. Sam mam z tym problemy aczkolwiek nie szarpie tylko wibracje...

Hmm, pewnie tak zrobię na początek. W przyszłym tygodniu jadę na wymianę oleju to się od razu podepnę pod komputer. Widzę, że jesteś z Gdańska - masz jakiegoś dobrego mechanika od Kijanki z porządnym sprzętem diagnostycznym?