1.6 CRDI 90 KM

[AUTOR WĄTKU dankat]

Miejsce mojego zamieszkania to Podkarpacie, najbiedniejszy region w Polsce, tych autek tutaj jest dosłownie kilka - w moim regionie...

Ja osobiście mieszkam w Koszalinie autek to jest mniej niż kilka. Odpowiedź jest jedna. Nie ma salonu, to nie ma autek na drogach.

2. Kupiłem diesla, skuszony chociażby pracą tego silnika u kolegi, który ma Forda Focusa od kilku lat i leje do niego ropę z Ukrainy. Kultura pracy jego silnika jest większa od tego CRDi w mojej Kii!

Na samochodach się nie znam. Ale dwa różne autka potrafię odróżnić. Dwa różne silniki itp.

3. Co ma do tego rynek, czy to wschodni, czy zachodni. 60 tysięcy złotych to spora kwota, nie rozumiem tego co Pani chciała przekazać.

W jednym z tygodników było podsumowanie sprzedaży kompaktów w Polsce. Wraz z najpopularniejszymi wersjami wyposażenia i silnikami. I generalnie cee'd był sprzedawany w najtańszych opcjach wyposażenia.

Dopiero jak w piątek zawitałem do nich z reklamacją silniczka, udało mi się przejechać autem 1.6 CRDi 90KM grzecznościowo - właśnie z poprzedniego roku przed liftingiem. Pietia

Do tego momentu trzymałem twoją stronę. Ale czytając to zmieniłem zdanie.

[AUTOR WĄTKU pietia]

Do tego momentu trzymałem twoją stronę. Ale czytając to zmieniłem zdanie.

Nie rozumiem?

Ale coś czuję, że to się wszystko przeradza nie w chęć pomocy komuś, tylko jakąś krucjatę przeciwko mu...

Przykre

Pozdrawiam

Pietia

[AUTOR WĄTKU szady]

Pietia zajrzyj do swojej skrzynki do PW

Pozdrawiam

[AUTOR WĄTKU dankat]

Do tego momentu trzymałem twoją stronę. Ale czytając to zmieniłem zdanie.

Nie rozumiem?
Ale coś czuję, że to się wszystko przeradza nie w chęć pomocy komuś, tylko jakąś krucjatę przeciwko mu...
Przykre
Pozdrawiam
Pietia

Nic do Ciebie nie mam. Pomóc nie pomogę. Nie to, że nie chce. Tylko nie wiem jak. Ja z cee'da jestem zadowolony i życzę to każdemu.
Jeździłeś benzyną, a kupiłeś diesla. I na jego kulturę narzekasz. I ten tekst o fokusie. No sorki, ale ręce mi opadają.

[AUTOR WĄTKU adamg29]

Do moderatorów - wątek zrobił się mało merytoryczny - wycieczki osobiste, zamiast dyskusji o "1.6 CRDI 90KM"

[N_Jay]

Obserwuję równolegle forum Hyundaia i koledzy, którzy zakupili i30 z takim samym kompletem silnika czyli koniec 2009/początek 2010 narzekają. Może okaże się to problemem globalnym i firmy: Kia i Hyundai coś wymyślą?
Pietia

Moim zdaniem niczego nie wymyślą. Zrobili to w pełni świadomie, zapewne w celu redukcji kosztów w czasach globalnego kryzysu. Nie przewidzieli zapewne tego iż w Polsce salony nie będą dysponować demówkami z tym właśnie silnikiem. Nie wspominając o wyszkoleniu sprzedawców.
Nie zrozum mnie źle. Nie robię żadnych osobistych wycieczek. Rozumiem co czujesz. Odebrałeś zapewne najdroższą lekcję w życiu. Zamiast kierować się kulturą pracy Forda należało raczej obdzwonić salony w regionie lub poza, wyczaić, gdzie mają auto z takim właśnie silnikiem i umówić się tam na jazdę próbną. Myślę, że to będzie lekcją i przestrogą też dla innych czytelników tego forum.

Co do odstąpienia od umowy musisz pogadać z jakimś prawnikiem, czy np. nie dałoby się zrobić czegoś z uwagi np. na niezgodność towaru z zamówieniem czy jakoś tak. Zamówiłeś w ciemno, po odbiorze okazało się, że nie jest to to czego oczekiwałeś... Jak sam zauważyłeś czas gra na Twoją niekorzyść. Ale dobry prawnik też kosztuje. Może jednak posłuchać porady innych kolegów i jednak wymienić sprężarkę. Jak nie teraz to w przyszłości.

[George]

a ja mam mieszane odczucia w tym temacie.
Pietia pisze o "kulturze pracy silnika".

Co to ma do sprężarki ? Odczucia w przyspieszaniu - to rozumiem.

Coś mi się wydaje Pietia że problem który wskazujesz to coś innego.
Nie pasuje mi jedno z drugim.

[AUTOR WĄTKU lancer]

Proszę o merytoryczną dyskusję kolega adamg29 ma rację. Będę zmuszony nie długo czyścić temat.
Pozdrawiam

[AUTOR WĄTKU pietia]

Witam!

Chciałem zadać pytanie: czy ktoś z Was, drodzy forumowicze jeździł Kijanką 1.6 CRDi po liftingu z jednostką 90KM? I zapytać się o odczucia. Gdyby się znalazł kolega lub koleżanka z Hyundaiem z podobną datą zakupu - to też serdecznie proszę o informację, jak autko pracuje? Chciałbym zestawić moje niepokoje odnośnie pracy mojego silniczka z kimś, kto ma taki sam. Bo na razie wszystkie posty raczej zajęły się recenzją/pomocą, ale żaden nie potwierdził, czy to co u mnie występuje - to standard!?

Pozdrowienia

Pietia

[AUTOR WĄTKU moon]

Twardsza praca silnika ze sprężarką o łopatkach ze stała geometrią to standard.
Swojego problemu nie rozwiążesz drogą mailową czy forumową... skąd ktoś ma wiedzieć co dla Ciebie jest pracą głośną, lub słaba dynamika. To kwestie subiektywne.
Udaj się do dobrego zakładu technicznego robiącego w dieslach, niech ktoś kto ma o tym duże pojęcie pojeździ, pomyśli etc. Być może jest coś w komorze silnika, co po wadliwym montażu, rezonuje nadmiernie. Może jest niewłaściwie wyciszenie, dokręcenie lub wreszcie smarowanie sprężarki, zły filtr paliwa, brudne wtryski... nie via forum.
Serwisy mają standardowe procedury, nie zawsze zatrudniają, albo nie zawsze jest w ASO w danej chwili, fachowiec od diesli etc.

[AUTOR WĄTKU pietia]

Witam!

Pani Moon! Dziękuję za zainteresowanie, bo widzę, że powoli zanika...

Silnik w mojej Kijance pracuje pięknie. Na biegu jałowym, czy podczas jazdy powyżej 70km/h go w ogóle nie słychać. W ogóle nie czuję żadnej twardej pracy. Auto jest naprawdę porządnie wyciszone. Nie planowałem wcale rozwiązać mojego problemu via forum, bo to nierealne. Pragnąłem tylko dowiedzieć się tego i owego, w szczególności od posiadaczy samochodów o takich samych parametrach. Nie chce mi się po raz kolejny opowiadać, w których momentach samochód dziwnie klekocze i wpada w wibracje. Uwierz mi Pani Moon, że to nie jest naturalne! Jest to hałas i zachowanie świadczące wg mnie o tym, że coś jest nie tak. Pracuję w dużej fabryce i mam do czynienia z różnymi maszynami. Naprawdę potrafię odróżnić pracę pod obciążeniem (nienaturalną), od pracy jałowej. Potrafię wyłapać nieprawidłowy dźwięk i zachowanie. Proszę zwrócić uwagę, że nikt się nie odezwał z takim samym autkiem. Bardzo nad tym boleję, bo w ogóle nie mam z czym porównać mojej bolączki. Najprościej by było przejechać się autem identycznym, ale nie udało mi się ...

Po Świętach Majowych jadę do serwisu, w innej sprawie, ale przy okazji będę ich męczył o bardziej szczegółową diagnozę mojego problemu z nierównomierną pracą silnika. Naprawdę nie interesuje mnie, czy jest fachowiec od diesla czy go nie ma. Byłbym w siódmym niebie, gdyby ktoś po prostu powiedział mi szczerze: zrobimy co się da. Tym bardziej, że wszyscy wiemy, że naprawdę dużo da się załatwić na zasadzie podmiany części. Zamieniam i obserwuję: lepiej, tak samo, gorzej. Tylko trzeba chcieć... Pożyjemy zobaczymy.

Miłego weekendziku życzę!

Pietia!

[elektron99]

Klekotanie silnika przy 1500-1900 w trakcie delikatnego przyspieszania jest najprawdopodobniej spowodowane problemami z napinaczem paska wielorowkowego. Przynajmniej tak jest w i30 90KM. http://i30forum.pl/viewtopic.php?f=5&t=187#p12631

[AUTOR WĄTKU gala]

Witam.
Od marca 2010 roku jest szczęśliwym posiadaczem KIA CEE'D SW 90 km. Samochodzik został wstępnie przetestowany w sierpniu na trasie Sosnowiec-Niechorze (3 osoby dorosłe+bagaż wakacyjny) spalanie 4,3 na trasie przy prędkości do 110 km/h na 6 biegu. Po mieście średnia 5,6 z klimą. Obecnie testuje go w warunkach zimy: jazda po mieście do -5 spalanie 7,7, przy temp. -15 spalanie 9,2 rzecz jasna wszystko z klimą i na krótkich dystansach do 10 km.