Olej Castrol - fakty i mity

[gisio]

Przy okazji, mam wyciek przy tej pokrywie z napisem Kia, po jej odkreceniu w srodku nieznaczna ilosc oleju, ale smiem twierdzic ze tedy ucieka...

I właśnie o tym pisałem w moim poście - Castrol nie nadaje się do tego silnika!. Wyrzuca Ci olej na zewnątrz bo silnik stracił kompresję i są przedmuchy do skrzyni korbowej. Naprawa kończy się wymianą pierścieni tłokowych a przy dłuższej eksploatacji z taką usterką nawet wymianą krótkiego silnika!

Natychmiast zgłoś usterkę w ASO lub innym warsztacie!

[witia_2005]

Castrol nie nadaje się do tego silnika!.

gisio zaglądnij tu: viewtopic.php?f=36&t=1269&p=125481&hilit=jaki+olej#p125481 i przeanalizuj sobie w ilu ASO jest nadal zalewany castrol. Czy wszyscy muszą być tak wnikliwi pozostawiając auto na przeglądzie by dopytywać o markę oleju wlanego do silnika? Olej ma spełniać specyfikację API oraz SAE. W instrukcji obsługi jest napisane że Kia zaleca a nie nakazuje. Być może warto by zmienić formę zapisu? Zwrócę uwagę jeszcze na jedno dostępne oleje grupy Lotos quazar to K5W30 c3, K5W40 c3, KFE 5W30. Pierwsze dwa można lać do benzyny i do diesla. Tak? A czemu przede wszystkim lany jest K5w40? bo cena zakupu jest znacznie niższa niż K5W30 który to jest bardziej energooszczędny i ASO sobie nabija kieszeń.
Może by warto na ten temat podyskutować?

[mark]

Tak się zastanawiam na jakich faktach jest oparta opinia, że olej castrol nie nadaje się do ceeda?
Jak dobrze pamiętam, to serwisy KIA nie tak dawno zalewały do kijanek i może nawet nadal zalewają, olej castrol np.: SLX 5W30.
Nie nadaje się dopiero teraz?

[liroyek]

ja ostatnio slyszalem ze wiekszosc tych sprzedawanych w pl to nie pelne syntetyki a hydrcracki czy jakos tak, i ze np w pl pisze na nim pelny syntetyk a w de juz nie.
jak to jest naprawde ? ja teraz zmienilem na millers, podobno pelne syntetyki to dzien dzisisjeszy to robia, millers, amsoil i motul.

[gisio]

witia dobrze wiesz, że dużo zależy od ludzi. Ludzie w swoim życiu z zasady kierują się chęcią zysku [ całe szczęście ja mam to za sobą – ale kiedyś byłem młody i głupi ].

Umowy „olejowe” z serwisami podpisywane są o ile się nie mylę na jakieś 5 lat co za tym idzie nie można ich rozwiązać „od tak sobie”. Za sprzedaż zgodnie z umową serwis dostaje się konkretne profity i bonusy oczywiście ich wielkość uzależniona jest od rodzaju sprzedanego produktu. To trochę tak jak z lekarzami – przepisują leki droższe mimo, że są tańsze i działające z takim samym skutkiem ba nawet posiadające taki sam skład chemiczny w zamian jeżdżą na sowicie zakrapiane imprezy producentów oczywiście tych droższych medykamentów!.

Szkopuł z olejami tkwi w ich karcie technicznej ( często niedostępnej dla zwykłego „zjadacza chleba”). Obecnie duża część olejów jest produkowana pod konkretną markę i rodzaj silników pojazdów!

P.S. 1. mark moja opinia jest oparta na faktach usterek silników w kia cee’d 1,6/1,4 PB eksploatowanych na oleju w/w marki i dlaczego tylko tej marki?

P.S. 2. Uważajcie na stacje benzynowe na których tankujecie paliwo! Ostatnio nawet „chrzczą” benzynę o ON nie wspomnę!

[ruszok]

Nie uważam Castrola za super olej, ale lany z beczki w ASO czy innego PEWNEGO źródła jest dostatecznie dobry. A jeśli taki jest to nie ma prawa zrobić takiej krzywdy silnikowi. Olej uszczelki spenetrował... Uhm...

Jak cię lubię, tak cię proszę: nie kłam, nie rzucaj oszczerstw i nie powielaj pewnych (krzywdzących) ogólnodostępnych (idiotycznych wręcz) opinii z innych for (wynikających zazwyczaj z niepewnego źródła pochodzenia oleju). Nie jest to poparte ani jedną analizą. To są fakty wyssane z palca. Mogę się założyć, że odsetek zepsutych silników na tym oleju jest spowodowany tym, że był on powszechnie lany w ASO (więc już miał przewagę) a do tego jest dość popularny. Możemy dyskutować jak podasz dane ile łącznie jest samochodów z tym olejem i ile z nich uległo awarii. Wtedy to są wiarygodne dane. Bo nie wiem czy wiesz, ale najlepszym olejem wg twojej teorii może być Hipol... Do dziś nikt nie zgłosił awarii na tym oleju. To że nikt na nim nie jeździ to nic... Więc skoro multum aut jeździ na Castrolu to LOGICZNYM jest, że odsetek aut z usterką może być większy...
Kolejna rzecz - chcesz mi wcisnąć kit, że KIA wie, że ten olej jest do dupy no ale podpisała umowę i musi Nam go sprzedawać. Jeśli tak jest - a tak się rozumuje Twój tekst to szacunek do klienta widać jest tu podstawą... Chcesz powiedzieć, że z pełną świadomością ten olej jest sprzedawany w ASO (bo jest) i tam już przy zalewaniu zacierają rączki i odliczają dni, kiedy się pojawimy z usterką? Proszę cię...
Pokaż suche dane na temat tego, że CASTROL niszczy silniki KIA z serii GAMMA. I nie zasłaniaj się tajemnicami, pokaż dane. Bo jeśli jesteś przedstawicielem tak wielkiej firmy jak KMP i tak frywolnie rzucasz oszczerstwa bez potwierdzenia (nie na zasadzie wiem bo wiem) to po prostu jesteś śmieszny.
Ja chciałbym widzieć stanowisko firmy CASTROL w tym temacie. Dlaczego go tutaj nie ma?

A skąd wiadomo, że piszesz totalne bzdury? Jeśli to co napisałeś o Castrolu byłoby prawdą, a KIA miała by choć jedną porządną analiza na papierze mówiącą wprost, że CASTROL rozwalił silnik to już dawno byłoby o tym głośno i wyciągnięte by były konsekwencje z tego tytułu.

Jakby to był mój samochód (odpukać) i powiedziałbyś takie coś to chciałbym abyś dał mi to oficjalnie na piśmie. Zapłaciłbym za ekspertyzę tego silnika od A do Z i przyszedłbym z nią do Ciebie... I wtedy żądałbym kasy od Ciebie. Bo pisać bzdety anonimowo każdy potrafi, ale daj mi to na papierze. Będziesz taki odważny firmując to swoim nazwiskiem? NIE - nie będziesz bo wtedy grożą Ci konsekwencje...

I tyle. Wybacz, ale na bzdury trzeba reagować ostro. Nie obrażaj się i nie wycofuj z forum bo Cię, ktoś skrytykował... Ale czasami bierz odpowiedzialność za to co piszesz.

Tak po chwili refleksji:
Cenię sobie Twoją wiedzę i wkład jaki wniosłeś w to forum - Sza Cun. Ale takie przypuszczenia włóżmy miedzy bajki i nie mieszajmy ludziom w głowach... Zdajesz sobie sprawę, że jesteś postrzegany tutaj jako pewnej rangi (większej lub mniejszej) przedstawiciel KMP? Wiesz, że taka wypowiedź może skutkować tym iż ludzi z paniką zaczną wymieniać ten olej w swoich autach z obawą o to, ze tłoki zaraz wyskoczą przez maskę? Masz świadomość tego? Ci ludzie będą musieli zapłacić za te wymiany... Będą robić anty reklamę...
Castrol nie jest najlepszym olejem - fakt. Na to są analizy, są karty itd. Są oleje od niego lepsze (i tańsze i droższe). Ale nie jest to takie ścierwo, że zalanie grozi awarią... No bez przesady - to jest kłamstwo, fałsz i gdyby tutaj był ktoś z Castrola to na prawdę mogłyby być tego przykre konsekwencje.
Także nie siej chłopie paniki wśród ludzi bo to całkowicie nieuzasadnione. Nie jest to żadna prawda i żadne fakty. Nie ma takich danych, mogą być ewentualnie Twoje odczucia i to w głównej mierze zasłyszane...

Nie nadaje się dopiero teraz?

O to, to, to... Nagle tak?
Rozumiem, że niebawem runie na Nas wiadomość, że w związku z tym iż KMP podpisało olejówkę na ten przykład z Shellem, to teraz może (KMP w takiej czy innej postaci) Nam powiedzieć prawdę, że oleje Lotos to jeszcze większe ścierwo niż ścierwowaty Castrol...

A z resztą to co napisał Witia najlepiej pokazuje profesjonalne podejście do tematów olejowych w ASO i tu też się nie ma co oszukiwać...

ja ostatnio slyszalem ze wiekszosc tych sprzedawanych w pl to nie pelne syntetyki a hydrcracki czy jakos tak, i ze np w pl pisze na nim pelny syntetyk a w de juz nie.jak to jest naprawde ? ja teraz zmienilem na millers, podobno pelne syntetyki to dzien dzisisjeszy to robia, millers, amsoil i motul

I TAK i NIE. Większość olejów, ale nie wszystkie. DOBRY HYDROCRACK jest ok i nic Ci w związku z tym nie grozi. Pełne syntetyki robi wiele firm i raz to już dokładnie opisywałem. Trzeba po prostu wiedzieć jak czytać pewne dane. Ale na pewno zalanie dobrego oleju (typu nawet Castrol) z pewnego źródła, z odpowiednimi normami nie grozi awarią silnika.

[mark]

Właśnie, fakty i tylko fakty powinny tu grac najważniejsza rolę. Bo słyszałem, że ........ to nie jest fakt, tylko plotka.
Możliwe natomiast, że wszechobecne podróbki np.: oleju castrola ( i nie tylko, bo cena jest atrakcyjna) zniszczyły silnik. Kupno oleju z pewnego źródła ale droższego być może nie doprowadziłoby do takiej awarii jak opisał gisio.

Gisio przypadki awarii silnika zdarzały się kiedy olej był zalewany z zasobów własnych ASO, tych kupionych na wieloletnią umowę?

[Vader]

Fakt jest taki mi castrola silnik pił a shell helix nie pije .To co zaobserwowałem piszę nikogo nie oczerniam tylko dzielę się swoim doświadczeniem.

[egregor3000]

Fakt jest taki mi castrola silnik pił a shell helix nie pije .To co zaobserwowałem piszę nikogo nie oczerniam tylko dzielę się swoim doświadczeniem.

Jaki silnik i jaki dokladnie olej?

[ruszok]

I skąd ten olej. Jaka lepkość?

Bo nie uwierzę, że na jednym oleju 5W30 zejdzie litr, a na drugim nic. Owszem, mogą być różnice (małe), ale olej silnika nie uszczelni nagle. Chyba, że się wleje klej...
Poza tym jest tu wielu, którzy jeżdżą na Castrolu (ja jeździłem poprzednim autem) i nie powiedzą złego słowa...

[sensor]

ja osobiście nie lubię Castrola i doświadczenia mam złe z silnikowymi Castrola z przemysłowymi olejami Castrola nie mam doświadczeń bo nie istnieją w przemyśle za bardzo ( w Polsce na moich terenach)
za to silnikowe mocno ostatnio męczą -umowy trójstronne i widze wszyscy łażą w polarach i kurtkach i piją z kubeczkó Castrolowskich :-) poszli ostroooooooooo z kasą w marketing

ale nie wiem -- o co codzi że nie nadaje się do ceeda??? i to jeszcze tak ostro że silnik ma kopyto wystawić?!!! ale nie interesowałem się --ja nie leje C. do silnika

[pioter]

ruszok, zapewne ciężko będzie w tej chwili udowodnić, że ewidentną przyczyną zapieczeń pierścieni jest Castrol - natomiast z tego, co wiem, to kilka przypadków tych usterek było i wszystkie silniki eksploatowane były na Castrolu. OK, może Castrol padł ofiara popularności w serwisach i jego częstego używania, ale silniki też w niemałym stopniu są zalewane przez ASO Kii Lotosem, Shellem, etc. - więc gdyby choć jeden przypadek był na innym oleju to możnaby myśleć, że to podatność silnika - a tak?
Dlatego sądzę że dobrze, że gisio informuje o problemach z silnikiem na Castrolu - lepiej dmuchać na zimne niż mieć rozbierany silnik. Skoro krąży opinia, że Castrol jest tak często podrabiany, to skąd mam wiedzieć, czy ASO - zupełnie w dobrej wierze - nie leje mi jakiegoś ścierwa, bo padła ofiarą nieuczciwego handlarza? To tak jak z Finlandią czyli niestety najczęściej podrabianą wódką w Polsce - zapewne w naszym sklepie jest oryginał, ale ilu z nas nie kupuje jej, mimo że jest dobra, strając się zminimalizować ryzyko, że padnie hasło "Pijmy szybciej, bo coś się ściemnia"?
I żeby nie było - do tej pory byłem zapalonym użytkownikiem Magnateca, od ładnych kilku lat w kilku moich autach stosowałem wyłącznie jego - i np. Focus I 1,6 benz. przejechał na nim 240 kkm i na ostatnim badaniu diagnostycznym robionym przed jego sprzedażą, pomiary parametrów silnika wskazały, że nie wskazuje on absolutnie żadnych objawów zużycia. Ale skoro jest ryzyko, że nasze silniki Castrola z jakiś powodów nie lubią (ja nie mówię, że tak jest, ale są fakty, które dają do myślenia), zdecydowałem się na zmianę.

[abes99]

Jak już pisałem w drugim poście miałem to samo (spalanie ok. 1l oleju na 7-8kkm, silnik po generalce w ASO na gwarancji) i jeździłem właśnie wtedy na Castrolu Professional SLX 5W30 (od nowości taki mi lało ASO). Może faktycznie coś w tym jest...

[witia_2005]

Ale skoro jest ryzyko, że nasze silniki Castrola z jakiś powodów nie lubią (ja nie mówię, że tak jest, ale są fakty, które dają do myślenia), zdecydowałem się na zmianę.

pioter zgoda, Twoje argunenty są ok. Tylko skoro gisio wie, zna problem to czemu w ASO nie ma żadnej oficjalnej informacji na ten temat. Pozwoliłem sobie dzisiaj podzwonić do kilku losowo wybranych ASO i ciąle to samo pytanie : a skąd ma pan takie informacje? nie posiadamy żadnej informacji z centrali. To proszę wyjaśnij mi czy te silniki mają się psuć a informacja jest tak tajna że strach o niej mówić

Tak po chwili refleksji:
Cenię sobie Twoją wiedzę i wkład jaki wniosłeś w to forum - Sza Cun. Ale takie przypuszczenia włóżmy miedzy bajki i nie mieszajmy ludziom w głowach... Zdajesz sobie sprawę, że jesteś postrzegany tutaj jako pewnej rangi (większej lub mniejszej) przedstawiciel KMP? Wiesz, że taka wypowiedź może skutkować tym iż ludzi z paniką zaczną wymieniać ten olej w swoich autach z obawą o to, ze tłoki zaraz wyskoczą przez maskę? Masz świadomość tego? Ci ludzie będą musieli zapłacić za te wymiany... Będą robić anty reklamę...
Castrol nie jest najlepszym olejem - fakt. Na to są analizy, są karty itd. Są oleje od niego lepsze (i tańsze i droższe). Ale nie jest to takie ścierwo, że zalanie grozi awarią... No bez przesady - to jest kłamstwo, fałsz i gdyby tutaj był ktoś z Castrola to na prawdę mogłyby być tego przykre konsekwencje.
Także nie siej chłopie paniki wśród ludzi bo to całkowicie nieuzasadnione. Nie jest to żadna prawda i żadne fakty. Nie ma takich danych, mogą być ewentualnie Twoje odczucia i to w głównej mierze zasłyszane...

Nie chcę cytować Ruszoka w calości choć ma rację, ale czy zaraz nie wywoła to paniki i kilku userów uda się do ASO i powie że na forum jest gisio z KMP i powiedział że castrol zabija silniki gamma. Przecież to nie oto chodzi sam wiesz. Z całym szacunkiem dla gisio

[ruszok]

To są domysły, a nie argumenty. Może tak być dlatego, że swego czasu najwięcej zalewanych w GAMMAch olejów to właśnie Castrol. Nie uwierzę, że te usterki były TYLKO na Castrolu. Nie masz takich danych więc nie możesz tak twierdzić.
Tak więc dla mnie to jest tylko sianie paniki. Dajcie ekspertyzy to możemy dyskutować. Inaczej włożyć między bajki. A to, że się komuś wyłożyło na Castrolu... Po pierwsze to może być całkowity przypadek, po drugie jest milion innych powodów z których to się mogło stać. Chociażby taki, że w ASO TWIERDZĄ że wlewają Castrol, a jest ścierwo (czyli niepewne źródło). Tak samo może być z Lotosem.
A jest choć jedna ekspertyza, która mówi, że to olej (o prawidłowych parametrach) zniszczył silnik? Bo nie wydaje mi się... Wtedy można by bić do producenta oleju, a jakoś o tym nie słychać. Skoro macie taką pewność, że to Castrol to czemu poszkodowani się do nich nie zgłoszą? Ja miałem przygodę z producentem wycieraczek i po ekspertyzie przyznał się do winy i naprawił szkody na swój koszt... Więc można...

A i co do wie... To ja też mam dość dobry styk z szeroko pojętą mechaniką samochodową i informacje nt. Castrola są jasne. Kupujesz pewny olej z pewnego źródła - nie masz się co martwić. Kupujesz 2 razy taniej niż w sklepie i cieszysz się, że oszczędziłeś / padasz ofiarą oszustwa (witamy w Polsce) - wiedz, że coś się dzieje. Ale nigdy nie dostałem takiej informacji co by oryginalny Castrol niszczył silnik. A uwierz mi, że już wiele ceedów i i30 przeszło przez ten warsztat. Wiele z Castrolem.

PS. Nie jeżdżę na Castrolu już (jak wspominałem kiedyś jeździłem). Zrezygnowałem bo uznałem, że są lepsze oleje. Ale nigdy się nie bałem, że auto wybuchnie... Więc jak ktoś ma go zalanego to niech nie panikuje - spokojnie dojeździ a potem sobie zmieni dla spokoju (jeśli się obawia).

[egregor3000]

Pewnie uszczlka pokrywy zaworow. Koszt nie powinien byc wielki. Sprawdzilbym tez odme zeby sie upewnic, ze to nie przez nia poszla uszczelka.

Przy okazji, to rocket science czy da sie w miare łatwo wymienić?

[witia_2005]

A może by nie wymieniać oleju http://moto.onet.pl/1668710,1,wymiana-o ... ml?node=13

[sensor]

oczywista bzdura -taki ważny dyrektor i żóna 20 lat jednym autem jeździ - a on musi jeździc autem po 400tys?

pomijająć wszystkie inne parametry oleju --ama lepkość się zmieni po tylu latach i tyle w temacie
albo jak w lagunie dieslu - jak wymieniasz olej co 30 tys - to turbinę co 90 tys ( takie powiedzonko z ASO Reno)

[gisio]

Witam ponownie,

Chciałbym wyjaśnić parę kwestii, które wnioskuję, że nie do końca mogłybyć prawidłowo zinterpretowane. Po pierwsze moje posty opieram na swoich spostrzeżeniach i dzielę się nimi w dobrzej wierze, przy czym nie zamierzam tutaj kogokolwiek oczerniać ani zabezpieczać interesów tych czy innych firm a tym bardziej siać paniki (uważam, że piszę z dorosłymi ludźmi).
Nie twierdzę, że Castrol wytwarza złe produkty, choć jak ruszok zauważył na rynku są dostępne inne może nawet lepsze artykuły, ale nie mi to komentować czy też wchodzić w polemikę. Nie jest moim celem, żebyście wszyscy jak jedna rzeka udali się do ASO na wymianę olejów w silnikach a tym bardziej obdzwaniali wszystkich dookoła i próbowali uzyskać potwierdzenie tego, co ktoś napisał na forum, bo nie tędy droga ani cel mojego postu.

Ruszok piszesz o faktach – przypomnę Ci wymianę postów dotyczących usterek sprzęgieł (pamiętasz?). Jak podałem przybliżone statystyki to powstało istne „zawirowanie”. Nawet jakby w tym przypadku je podał nic one by nie zmieniły. Powiem Ci, że to forum jest obecnie jedynym forum, na którym coś komentuję i wymieniam się spostrzeżeniami, może dlatego, że nie mam czasu. Wolę od wylewności komuś pomóc i w takim kontekście był mój komentarz- jako dobra rada.

To czy na rynku można kupić „podróbki” takiego czy innego oleju trudno mi oceniać – mimo to przyjąłem taką informację do wiadomości, bo może mi być pomocna w przyszłości (chociażby będę zwracał na to, co jest umieszczone na opakowaniu kupując dany produkt). A i nie jeżdżę po osobie, która umieściła taki komentarz jak po przysłowiowej „ łysej kobyle”.

Jak widzicie jedna z osób na forum potwierdziła, że miała naprawiany silnik. Obecnie druga ma problemy ze swoim autem – oczywiście może to być tylko zbieg okoliczności i oby takich zbiegów jak najmniej (sobie i Wam tego życzę).

Uważam, że należy zapobiegać chorobie a nie ją później leczyć.

... Więc jak ktoś ma go zalanego to niech nie panikuje - spokojnie dojeździ a potem sobie zmieni dla spokoju (jeśli się obawia).

I takie było finalne przesłanie mojego komentarza!

Pozdrawiam:

[ruszok]

To rozumiem, że się zgadzamy.

Chciałbym wyjaśnić parę kwestii, które wnioskuję, że nie do końca mogłybyć prawidłowo zinterpretowane. Po pierwsze moje posty opieram na swoich spostrzeżeniach i dzielę się nimi w dobrzej wierze, przy czym nie zamierzam tutaj kogokolwiek oczerniać ani zabezpieczać interesów tych czy innych firm a tym bardziej siać paniki (uważam, że piszę z dorosłymi ludźmi).

I niech tak zostanie. Ale w oczach wielu forumowiczów jesteś szychą w KMP (taką czy inną to nie ważne). Jesteś z KMP i bezpośrednio im sugerujesz, żeby wylewali te oleje. Trzeba też brać to pod uwagę, że tu zadziała psychologia tłumu, który pójdzie za swoim liderem w tej kwestii. Więc dla mnie to było niepotrzebne sianie paniki. Musisz na to uważać.
A z resztą wyobrażasz sobie, że niektórzy pojadą do ASO i będą mówić: "bo jakiś gisio na forum - szycha w KMP, ale nie znam nazwiska - powiedział, że Castrol jest do dupy i trzeba go wymieniać. I nie dyskutujcie."
A oni na to będą patrzeć z politowaniem co te ciołki wymyślają. Utwierdzać się będą, że na tym forum to jacyś łosie chyba są...

Także nie ma co z przypadków odczytywać faktów. Były awarie na innych olejach - od choćby ta w cerato z 1.6 crdi d4d gdzie wiem, że nie był Castrol tylko ... Ale mimo, że wpierw mówili, że to wina oleju to okazało się coś innego. A nazwy podawać nie będę bo wiesz jak to działa.