mojaceed.pl

Witam,
Mam jednego z pierwszych ceed'ów 1.6 CRDi 115 KM (2006/2007). Do tej pory wszystko było OK (prawie 100 tys. km), ale dziś spotkała mnie niemiła niespodzianka. Przy okazji wizyty w serwisie poinformowano mnie, że wgrano nowy soft sterujący, który KIA każe od kilkunastu dni wgrywać obowiązkowo przy przeglądach z uwagi na padające coraz częściej turbiny. Cały numer polega na tym, że nowy soft kompletnie zmienia charakterystykę silnika. O ile wcześniej uważałem, że ten silnik jest po prostu malinowy, bo ciągnie praktycznie od samego dołu w całym zakresie obrotów i można go fajnie "deptać" a do tego jest elastyczny jak mało który diesel, to po wgraniu nowego sterownika auto jest bardzo ospałe, turbina załącza się dopiero przy 2800-3000 obr. (!!!) a na 5 biegu przy 120 km/h nie ma mowy o płynnym przyspieszaniu bez redukcji. Jako ciekawostkę podam, że na biegu jałowym komputer pokazuje co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund przyrost średniego spalania o 0,1 l/100 km (np. w 1,5 min. z 7.7 l/100 km skoczyło mi na biegu jałowym do 8.7 l/100 km). Zgłosiłem to w ASO jak tylko dojechałem od nich do pracy dziś rano, po czym odwiedziłem ich w drodze powrotnej i wszyscy zgodnie stwierdzili, że po wgraniu nowego softu charakterystyka się pogarsza, ale ma to na celu ochronę (albo może raczej wydłużenie żywotności) turbiny, które zaczęły padać po poprzedniej aktualizacji sterownika, mającej na celu wyeliminowanie szarpania przy odpuszczeniu gazu (zauważalne głownie na 4 i 5 biegu).

Reasumując w chwili obecnej samochód jest cholernie mułowaty. Kupiłem cee'da między innymi dlatego właśnie, że ten silnik zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Teraz wydaje mi się, że do 100 km/h będę przyspieszał nawet o 2 sekundy dłużej, nie przesadzam.

Jeśli mieliście już wgrywany nowy soft, podzielcie się proszę opinią czy też zauważyliście zmianę na gorsze?

Jedz na hamowanie i sprawdź moc i moment obrotowy , jeżeli będzie poniżej deklarowanych osiągów masz papier do reklamacji.

Jeśli turbina włacza sie przy 2800-3000 obr/min to masz towar niezgodny ze specyfikacją chłopie. Jedź czym prędzej na hamownie.

Pewnie się przejadę, jak znajdę trochę czasu.
Ciekaw jestem, czy jeszcze ktoś był ze swoim 1.6 CRDi w ASO i zauważył to samo co ja? KMP nałożyła obowiązek na wszystkie ASO wgrywania nowego softu, więc albo problem stanie się powszechny, albo tylko mnie to (póki co) spotkało.

jeśli to prawda to spory CRAAP ....

auto nie będzie zgodne z tym co kupowałem. !!!!
shit

jutro zadzwonię do Car dromu

Mam ceeda po LF i może ten soft jest do ceeda, po LF?
Mnie wgrali nowy soft w zeszłym tygodniu, i nie ten sam samochód, chociaż i poprzedni był nie najgorszy.
Ciągnie od samego „dołu”, w całym zakresie obrotów nie trzeba redukować, przy przyspieszeniu nawet na piątym biegu.
Mniejsze spalanie.
Komputer nie pokazuje na biegu jałowym, co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund przyrostu średniego spalania.
Silnik dopiero teraz malina.
Może coś źle wgrali?

sabex napisał(a):Komputer nie pokazuje na biegu jałowym, co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund przyrostu średniego spalania.

Średnie spalanie musi rosnąć, gdy auto stoi z pracującym silnikiemm tylko nie zawsze to zauważysz.
Przez kilka kilometrów po resecie kompa wskazania w czasie jazdy i na postoju często się zmieniają
a jeśli od resetu przejechałeś kilkaset kilometrów to zmieniają się rzadko - to zwykła arytmetyka, wskazanie liczone jest w odniesieniu do ilości paliwa zużytego od momentu resetu kompa.

mziutek napisał(a):

sabex napisał(a):Komputer nie pokazuje na biegu jałowym, co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund przyrostu średniego spalania.

Średnie spalanie musi rosnąć, gdy auto stoi z pracującym silnikiemm tylko nie zawsze to zauważysz.
Przez kilka kilometrów po resecie kompa wskazania w czasie jazdy i na postoju często się zmieniają
a jeśli od resetu przejechałeś kilkaset kilometrów to zmieniają się rzadko - to zwykła arytmetyka, wskazanie liczone jest w odniesieniu do ilości paliwa zużytego od momentu resetu kompa.

Trzeba czytać ze zrozumieniem Kolego Mziutek.
Ja tylko odpowiedziałem Koledze Inmat, że u mnie nie ma tego, co w jego samochodzie, a mianowicie cytuję żeby było bardziej jasno za postem Immat-„Jako ciekawostkę podam, że na biegu jałowym komputer pokazuje, co kilkanaście/kilkadziesiąt sekund przyrost średniego spalania o 0,1 l/100 km (np. w 1,5 min. z 7.7 l/100 km skoczyło mi na biegu jałowym do 8.7 l/100 km)”.
Oczywiście stojąc na światłach 5-10 min i u mnie podwyższa się spalanie o 0,1 l/100 km, ale nie tak jak u kolegi Inmat, co kilkadziesiąt sekund tylko w przedziale 10 min jest ten skok spalania o 0,1l/100 km.
Pozdrawiam.

Sabex..Mziutek dobrze napisał tylko może niepotrzebnie zacytował akurat Ciebie..tuz po resecie kompa spalanie na postoju podczas włączonego silnika rośnie w oczach..w miarę przejechanych kilometrów ta dynamika spada..arytmetyka nic więcej

co do samego softu to jakoś nie chce mi się wierzyć że turbina się włącza w okolicach 3tys obr..przecież w benzynach nawet włącza się wcześniej..

matyk napisał(a):Jeśli turbina włacza sie przy 2800-3000 obr/min to masz towar niezgodny ze specyfikacją chłopie. Jedź czym prędzej na hamownie.

A przy jakich obrotach powinna zaskakiwać w CRDI 1,6

Przy około 2000, a dokładniej max moment obrotowy 255Nm w zakresie 1.900-2.750 obr/min. Tak jest oficjalnie wyspecyfikowany ten silnik.
Czyli od 1900 obr/min powinien wyraźnie przyspieszać.
Jeśli przyspiesza od 2800 obr/min to z silnikiem jest coś nie teges

We wtorek jadę do ASO, ale jakoś nie wierzę, że coś poradzą. Od razu po tym jak odebrałem ostatnio auto, powiedzieli mi, że z nowym softem na pewno będą gorsze osiągi bo soft zmniejsza ciśnienie na listwie wtryskowej... Natomiast podyktowane jest to coraz częściej padającymi turbinami w cee'dach.
Dodam, że je swoim cee'dem jeżdżę 3.5 roku i wiem jak jeździł ten samochód (świetnie) a teraz jest potężna turbo dziura, nie ma mowy o depnięciu (wcześniej po prostu wciskałem gaz i np. na 3 biegu przy 1.500 obr./min. samochód po prostu rwał do przodu. Teraz, żeby sprawnie przyśpieszać, trzeba delikatnie operować gazem - wtedy płynnie przyspiesza ale dupy nie urywa. Powiedziałbym, że teraz to mam takie wozidełko w porównaniu do tego co miałem przed wgraniem softu.

Czekam niecierpliwie na głosy osób, które mają ten sam silnik ale sprzed FL i byli już w serwisie i wgrano im nowy soft (zaznaczam, że robią to od jakiś może 3-4 tygodni, nie więcej) i czy zauważyli różnicę w jeździe.

Co do wskazań średniego spalania na biegu jałowym, to mimo wszystko nie bardzo rozumiem, dlaczego po resecie tych wskazań, przejechaniu kilku km (żeby zaczęło się wyświetlać to wskazanie) i postawieniu samochodu na biegu jałowym, w ciągu dwudziestu paru minut spalanie wzrosło z 9 l/100 km do 50 l/100 km. Ile musi palić samochód na biegu jałowym, żeby arytmetycznie osiągnąć taki wynik? Czy u kogoś z Was taki efekt występuje tuż po zresetowaniu kompa i zostawieniu samochodu na biegu jałowym?

Przyznam, że do tej pory byłem bardzo zadowolony z samochodu a zwłaszcza właśnie z silnika, jego kultury pracy i elastyczności. Jeździłem kilkoma turbodieslami i ten z cee'da uważałem za najlepszy w tym poziomie pojemności i mocy. Szykowałem się do zakupu nowego Magentisa/Optimy w 2011 roku, ale jeśli KIA tak rozwiązuje problemy zbytniej awaryjności turbin, że osłabia silnik, to zaczynam się zastanawiać. Generalnie od jakiś 4 lat kibicuję tej marce i może za dużo po niej oczekuję, ale teraz zacząłem rozważać inne marki (przede wszystkim Mazda 6). Myślę, że jeśli problem będzie pojawiał się i u innych użytkowników, wówczas odbiór marki wśród użytkowników cee'dów będzie się zmieniał tak jak u mnie na niekorzyść.

Tak trochę off-topem, gdzie Kii do Mazdy 6, inna bajka...

novee napisał(a):Tak trochę off-topem, gdzie Kii do Mazdy 6, inna bajka...

Rzecz w tym, że KIA darzyłem (czy będę jeszcze darzył, to się okaże) wielką sympatią i byłem gotów wydać np. 90 tys. za Magentisa, gdyby był taki jak zapowiadają, ale teraz to sobie myślę, że dołożę do 110 tys. i wezmę Mazdę 6 2.2 MZR-CD 163 KM. Natomiast oczywiście postrzeganie marki i jednej i drugiej jest zupełnie inne.

Właśnie dzwoniłem do Car - Dromu, gość z serwisu kategorycznie zaprzeczyl że wgrywają taki soft i jest jakakolwiek akcja tego typu, potwierdził że od około roku wgrywają jedynie soft poprawiajacy "szarpanie" i prace EGR i to wyłacznie na życzenie klienta.

Coś mi tu nie pasuje.

Mi tez chyba wgrali ten sam soft co koledze Wczesniej w serwisie zglaszałem ze spod maski dochodzi jednostajny pisk ( wysokie tony ) Na poczatku Pan w serwisie próbował udawać że nic nie słyszy az w końcu udało mu sie usłyszeć. Pisk zlokalizowali gdzieś z okolic turbiny. Po paru dniach kazali mi przyjechać na wgranie nowego softu. W środe go zaaplikowali . Co prawda pisk ustał (według mnie prawdopodobnie powoduje go zbyt wysokie cisnienie w listwie wtryskowej ) ale samochód nie jeżdzi tak jak kiedyś. Podobnie jak u kolegi ciągnie sie jak żółw, nie ma tego kopa na ok 1900 obrotów, rozpedza sie dużo wolniej, wyprzedzanie na piątym biegu porażka. Turbina załacza sie na ok 2800 obrotów dopiero wtedy czuć ze samochód przyśpiesza. Jutro z rana atakuje serwis. Może jest opcja powrotu do starego softu.

Byłem dziś w serwisie i opowiedziałem o swoich odczuciach po wgraniu nowego softu. Pan mnie poinformował, że niby mają ten soft wgrywać wszystkim. Ma to na celu wydłużenie żywotności turbiny. Dla porównania dali mi do przetestowania Ceeda SW po FL 115KM dokładnie takiego samego jak mój. Okazało się, że ceed po FL jeździ tak samo mułowato jak mój teraz. Trzeba delikatnie operować gazem by płynnie przyśpieszać. Na razie chyba będzie trzeba się przyzwyczaić do takiej jazdy. Może z czasem poprawią coś w nowym sofcie.

Opcja powrotu oczywiście jest dostępna ale co na to KMP..?!?

Adasiek napisał(a):Byłem dziś w serwisie i opowiedziałem o swoich odczuciach po wgraniu nowego softu. Pan mnie poinformował, że niby mają ten soft wgrywać wszystkim. Ma to na celu wydłużenie żywotności turbiny. Dla porównania dali mi do przetestowania Ceeda SW po FL 115KM dokładnie takiego samego jak mój. Okazało się, że ceed po FL jeździ tak samo mułowato jak mój teraz. Trzeba delikatnie operować gazem by płynnie przyśpieszać. Na razie chyba będzie trzeba się przyzwyczaić do takiej jazdy. Może z czasem poprawią coś w nowym sofcie.

Czy zauważyłeś też dziwne zachowanie wskazań komputera (szybki przyrost średniego spalania na biegu jałowym - np. do 50l/100km w ciągu ok. 25 min.) po zresetowaniu go?
Ciekaw jestem, czy jeszcze komuś wgrano nowy soft w ASO? Jestem coraz bardziej poirytowany sytuacją.

hmm pozytywnych opinii jak narazie nie odnotowałem. Albo obojetne czyli brak odczucia zmian albo NEGATYWNE... a nie ukrywam ze już zaraziłem tym kilkanaście cee'dów...