Strona 1 z 1

Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 17 cze 2009 14:08
przez jumko
Czy ktoś się spotkał z czym takim:
odpalony zimny silnik np. rana (samochód na luzie) i dochodzący cichy metaliczny dźwięk gdzieś z okolic bloku silnika, dodatkowy efekt wskazówka temperatury silnika "nieżywa". Po wyłączeniu i ponownym odpaleniu dźwięk znika, a termometr ożywa.
Czy ktoś się z czymś takim spotkał?

Re: Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 18 cze 2009 06:29
przez elza2008
To chyba najzupełniej normalne. Przecież rano masz całkiem zimny silnik a wskazówka cudownie ożyje gdy silnik się trochę rozgrzeje.
BTW - nie szukaj dziury w całym to będziesz szczęśliwym użytkownikiem :)

Re: Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 18 cze 2009 06:44
przez jumko
Nie szukam dziury, bo tyle już znalazłem, że dałem sobie z tym spokój i próbuję teraz tylko zasypać największą:)
A wracając do tematu zaciekawiło, zaniepokoiło mnie to, żę
1)dźwięki wystąpiły, (usłyszałem) pierwszy raz dopiero po roku jazdy
2)5 min silnik się rozgrzewa, trochę dużo:)

Pozdrawiam

Re: Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 18 cze 2009 08:24
przez Kubeusz
jumko napisał(a):2)5 min silnik się rozgrzewa, trochę dużo:)

A przy jakiej temp. zewnetrznej?
Bo jezeli 10st C to IMO calkiem normalne.
Przy 20 na zewnatrz w sumie tez bym specjalnie sie nie spinal...

Re: Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 18 cze 2009 09:09
przez jumko
Kubeusz napisał(a):
jumko napisał(a):2)5 min silnik się rozgrzewa, trochę dużo:)

A przy jakiej temp. zewnetrznej?
Bo jezeli 10st C to IMO calkiem normalne.
Przy 20 na zewnatrz w sumie tez bym specjalnie sie nie spinal...


Temperatury jak o poranku około 10-15C
Skoro nie ma czym się przejmować to przestaje się przejmować:)
Dzięki i pozdrawiam

Re: Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 18 cze 2009 15:25
przez pioter
Jak rozumiem gasisz, odpalasz OD RAZU i wtedy wskazówka wyraźnie ożywa? To akurat nie jest normalne, bo w 5 sekund (tyle trwa zgaszenie i odpalenie) płyn się nie podgrzeje nagle o kilkanaście stopni. A każdy nienaturalny - tym bardziej metaliczny - dźwięk jest powodem do baczniejeszego przyglądania się silnikowi.

Re: Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 18 cze 2009 15:38
przez jumko
pioter napisał(a):Jak rozumiem gasisz, odpalasz OD RAZU i wtedy wskazówka wyraźnie ożywa? To akurat nie jest normalne, bo w 5 sekund (tyle trwa zgaszenie i odpalenie) płyn się nie podgrzeje nagle o kilkanaście stopni. A każdy nienaturalny - tym bardziej metaliczny - dźwięk jest powodem do baczniejeszego przyglądania się silnikowi.


Zgadza się, gaszę i zaraz odpalam.
Wkrótce mam przegląd więc do niego będę monitorował zjawisko i je zgłoszę.

Re: Coś jak cichy metaliczny dzwięk z silnika (1.6 benzyna)

Napisane: 13 wrz 2017 19:57
przez Pitrek
Nie wiem gdzie podpiąć swój problem to może tutaj:

Od tygodnia mam dziwny objaw - dźwięk jakby coś tarło metal o metal, występuje tylko podczas skręcania w prawo, rzadziej w lewo. Byłem wczoraj na stacji diagnostycznej i nic tam nie ma, nie widać nie słychać. Dodam jeszcze, że gdy piszczy i lekko musne pedał hamulca to piszczenie znika - czy może to być coś z tłoczkiem albo prowadnicą? - rok nic nie piszczało i nagle od tygodnia coś piszczy/ trze