Stuki w układzie napędowym

[gruby220]

Kurde u mnie nie puka ..moze zacznie

[falco83]

Kurde u mnie nie puka ..moze zacznie

Powinieneś się cieszyć, a nie narzekać

[gruby220]

Taj sie zastanawialem czy to moze z moim cos nie tak...

[Seba_02]

Ja wspomniałem ze na 3, 4 i 5 biegu jest tylko dobrze wyczuwalne. Nie oznacza to ze nie występuje na 1 i 2. Owszem występuje ale jest trudniejsze do wychwycenia w trakcie jazdy, na etapie przyspieszania i zwiększania obrotów.

suma summarum jest obecne zawsze.

[PIOTREK]

U mnie sytuacja wygląda następująco. Od dlużdzego czasu (nie wiem czy nawet nie od nowości) czasem słyszałem puknięcie podczas dodawania gazu bo zmianie biegu. Na początku myślałem, ze może to coś ze skrzyni, po prostu tak szybko docisk łapie sprzęgło. Ale ostatnio jak by się to nasiliło albo ja po prostu zacząłem bardziej nasłuchiwać. Dzisiaj jadąc w trasie próbowałem bardziej analizować tą przypadłość i wyszło mi, ze jeśli jadę w prawym zakręcie to zdejmowanie i dodawanie gazu nie powoduje stuków, a w lewym zakręcie stuka. Na prostej raz nie a raz tak wiec chyba to zależy akurat na którą stronę akurat mechanizm różnicowy przenosi napęd. Autem przejechałem dopiero 13 tys km i to po prostych i w miare gładkich drogach. Jeżdzę spokojnie i nikgdy nie miałem sytuacji aby wpasc w jakąś dziurę co by mi mogło coś sie rozwalić więc trochę mnie to wkurza. Jutro jadę do ASO i zobacze co wyjdzie. Boję sie tylko , ze pewnie jak cos znajdą to zaczną mi wciskać ze to wada eksploatacyjna i nie udowodnie im nic. Specjalnie wszedłem dzisiaj na forum aby zobaczyć czy inni też mają z tym problem bo jeśli nie to znaczy ze faktycznie coś tylko u mnie jest nie tak ale widze ze więcej osób ma z tym problem. Była teoria ze do przypadłość aut z silnikiem diesla ale ja mam benzyniaka więc to nie to.

[falco83]

Kolega w innym wątku pisał, że to wina skrzyni i docisku czy jakoś tak...Daj znać po wizycie w Aso....

[Marco]

PIOTREK, mam identyczną sytuację.
W styczniu wymieniali mi synchronizatory bo miałem problem z 1 i wstecznym.
Wtedy jeszcze nie miałem stuków opisanych przez Ciebie.
Od pewnego czasu niestety się pojawiły i co ciekawe wyraźnie zauważalne gdy przejadę kilkadziesiąt kilometrów.
Na zimnym jest ok.
W ASO powiedzieli, że mam to obserwować

[PIOTREK]

Jak sie można bylo spodziewać w ASO stwierdzili "że ten typ tak ma" A tak poważnie to pojechałem z gościem na przejażdzke. Jak mu wyjaśniłem o co chodzi to stwierdził, że faktycznie stuka ale że to normalna praca skrzyni biegów. Jak dla mnie to bardziej wygląda na jakiś luz na przegubie. Zacząłem się sprzeczać, ze to raczej "normalna" praca nie jest tym bardziej, ze objawia sie głównie jadąc w lewym łuku. Pan stwierdził, ze faktycznie moze być to denerwujące. Stanęło na tym, że maja z salony załatwić inny egzemplarz z silnikiem benzynowym aby odbyć jazdę porównawczą. Jeśli sie okaze ze będzie tak samo to znaczy że jest OK. A jeśli tam nie będzie nic stukać to będą wtedy grzebać. Troche mnie przeraziła propozycja, że w razie czego mogą mi gęstszy olej wlać do skrzyni. Co jak co ale takie praktyki to mogę stosować w 20-sto letnim maluchu a nie rocznym aucie No nic. Póki co coraz częsciej nachodzą mnie myśli, że jednak zakup kijanki nie był udanym zakupem. Oby to nie była prawda.
Ogólnie to jestem strasznie zawiedziony. Jak dla mnie to pierwsza rzecz jaką powinni zrobić to podnieść to auto i zobaczyć czy faktycznie nie ma nigdzie żadnych luzów. Niestety w polsce zakup nowego auta zawsze będzie błędną decyzją do póki nie poprawki się jakość usług serwisowych.

[falco83]

kolego Piotrek co to za ASO? Będziemy unikać...
Ja przymierzam się jechać do ASO, może dzisiaj sobie skoczę na pogawędke na ten temat, wydrukuje tylko sobie opis co kolega w innym poście napisał o tym docisku itd.... zobaczymy co będą gadać...

[falco83]

Więc tak jak pisałem rano.... Byłem w ASO po wszystkim napisze jakim. Przejechałem się z kierownikiem serwisu z początku mówił mi, że "ten typ tak ma" no ale ja delikatnie, że niech poczeka, że to tak nie może być. Tak po 5 minutach dosłyszał to co ja słyszę i faktycznie powiedział, że nie chodzi coś tak jak powinno. Nie chciał diagnozować bo to bez sensu. Umówiłem się na 4 czerwca powiedział, że będą szukali przyczyny. To nie jest jakiś tam docisk bo go pytałem. Stuki są od czego innego i tak do końca nie wiadomo czy to skrzynia. Więc jak będę po wizycie napiszę co i jak.

[falco83]

No i jestem po wizycie w ASO. Auto stało u nich od 7 do 16 i przychodzę z nadzieją i kierownik mówi, że wzięli obniżyli na poduszkach i takie tam pojeździli i nie stwierdzili wady. Kazali jeździć. Myślałem, że rozbiorą skrzynie, ale jednak się pomyliłem. Nie wiem czy stuka mi dalej przy zmianie biegów bo od salonu mam kilometr. Pojeżdżę trochę i jak stwierdzę, że stuka dalej zaprowadzę znowu.

A wy jak tam w tym temacie stuków przy przełączaniu biegów. Jakieś nowości? Ktoś był w ASO i naprawili?

[PIOTREK]

Co do pytania jakie to ASO to odpowiadam, że Multitrack(czy jakoś tak to się pisze) w Rzeszowie. W ASO jeszcze nie byłem. Dałem im czas na telefon do mnie bo mieli mi dać inne auto do przejażdżki aby porównać. Oczywiście mnie olali. Ale w między czasie wykonałem jazdę autem znajomego bo też sobie kupił kijankę i u niego takich odgłosów nie stwierdziłem. Więc wygląda na to, że trzeba się do nich przejechać. Boję się tylko że więcej szkód mi narobią niż poprawią
Jak tylko będę po wizycie w serwisie na napiszę jakie wrażenia

[falco83]

Jak już pisałem wcześniej miałem auto w ASO. Lecz usterka, która była niby usuwana, nie została. Napisałem do KMP. Przedstawiłem całą sytuację ( co sądzę o tej naprawie itd. ogólne niezadowolenie) No i zgadnijcie co się stało? Tak tak dzwoni Pan z ASO gdzie miałem auto i mówi, żebym podstawił auto bo słyszał, że nadal słyszę stuki. Umówiony jestem teraz na 29.06. Czy zostało usunięte oczywiście napisze. Widać trzeba dawać znać, że się jest niezadowolonym i coś nie jest tak jak powinno być. Serwis nie naprawił tego, a co gorsze miał robić, a nie robił.

[jumko]

Jak już pisałem wcześniej miałem auto w ASO. Lecz usterka, która była niby usuwana, nie została. Napisałem do KMP. Przedstawiłem całą sytuację ( co sądzę o tej naprawie itd. ogólne niezadowolenie) No i zgadnijcie co się stało? Tak tak dzwoni Pan z ASO gdzie miałem auto i mówi, żebym podstawił auto bo słyszał, że nadal słyszę stuki. Umówiony jestem teraz na 29.06. Czy zostało usunięte oczywiście napisze. Widać trzeba dawać znać, że się jest niezadowolonym i coś nie jest tak jak powinno być. Serwis nie naprawił tego, a co gorsze miał robić, a nie robił.

Gratuluję szczęścia

[falco83]

Gratuluję szczęścia

Czy szczęście to się okaże po naprawie

[arturo]

Jak już pisałem wcześniej miałem auto w ASO. Lecz usterka, która była niby usuwana, nie została. Napisałem do KMP. Przedstawiłem całą sytuację ( co sądzę o tej naprawie itd. ogólne niezadowolenie) No i zgadnijcie co się stało? Tak tak dzwoni Pan z ASO gdzie miałem auto i mówi, żebym podstawił auto bo słyszał, że nadal słyszę stuki. Umówiony jestem teraz na 29.06. Czy zostało usunięte oczywiście napisze. Widać trzeba dawać znać, że się jest niezadowolonym i coś nie jest tak jak powinno być. Serwis nie naprawił tego, a co gorsze miał robić, a nie robił.

Jakie to ASO, które teraz wie jak naprawic auto?

[falco83]

Jakie to ASO, które teraz wie jak naprawic auto?

No kolego to co mi nie polecaliście

[arturo]

Jakie to ASO, które teraz wie jak naprawic auto?

No kolego to co mi nie polecaliście

Wniosek, trzeba słuchać kolegów, oni tez czasem mają racje.

[falco83]

Jakie to ASO, które teraz wie jak naprawic auto?

No kolego to co mi nie polecaliście

Wniosek, trzeba słuchać kolegów, oni tez czasem mają racje.

Tak racja tylko, że tu miałem najbliżej. A nie mam na tyle czasu żeby jeździć gdzieś jeszcze.

[wkrobert]

Witam ja po wymianie skrzyni na nową przy 2900 km (usterka fabryczna) po nie całym tygodniu od odebrania samochodu z serwisu zacząłem słyszeć stukanie przy puszczaniu sprzęgła, ręce mi już opadają, mój samochód od czasu gdy go kupiłem więcej stoi w serwisie niż ja nim jeżdżę. Do serwisu znowu jestem umówiony w przyszły czwartek - zobaczymy co powiedzą. Jedno wiem już im samochodu więcej nie zostawię, nie sprowadzają części wtedy przyjadę na naprawę w przeciwnym razie poproszę o wymianę auta na nowe.