Strona 15 z 17

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 04 lut 2013 10:11
przez Fuerte
Podciągnę sie pod temat.
Problem jest w tym, że znajomemu odmówiono wymiany łożyska oporowego przy sprzęgle w ramach gwarancji w 6 roku eksploatacji, przy przebiegu 61000km. Sprawdzałem, nie żadnego zapisu w książce gwarancyjnej na temat łożyska oporowego. Owszem gwarancja na sprzęgło wynosi 24 miesiące, ale nie ma zapisu o łożysku oporowym. Z decyzją serwisu się stanowczo nie zgadzamy, ponieważ wg książki producent daje na układ napędowy gwarancję 7 lat lub 150000km. Proszę o poradę co w takim przypadku zrobić ?

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 04 lut 2013 10:38
przez pioter
Odwołać się pisemnie od decyzji ASO do gwaranta czyli KMP.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 04 lut 2013 20:13
przez Ryba4
Ja miałem to samo, wymienili tarcze i docisk a za łożysko kazali zapłacić, jeszcze się o to nie użerałem.. :/

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 lut 2013 07:54
przez Fuerte
No tak, ale w Twojej książce gwarancyjnej jest wyraźny zapis, że masz krótszą gwarancję na łożysko oporowe, a w mojej takiego zapisu nie ma. Bo to też już sprawdzałem.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 lut 2013 12:56
przez Ryba4
Fuerte napisał(a):ale w Twojej książce gwarancyjnej jest wyraźny zapis, że masz krótszą gwarancję na łożysko oporowe, a w mojej takiego zapisu nie ma.

:szok :?? :!! A skąd Ty wiesz co ja mam w książeczce? ;) Studiowałem i nie doczytałem takiego zapisu..

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 lut 2013 13:27
przez Fuerte
Bo jeśli masz auto z 2010 roku to powinieneś mieć taką niebieską książeczkę ( tak jak ja :) ) A tam na stronie 22, punkt 5.2 jest zapisane, że gwarancja m.in. łożysko wyciskowe sprzęgła jest do pierwszego przeglądu. A znajomy ma książeczkę taką białą ( auto z 2007 roku ) i nie ma zapisu o tymże łożysku.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 lut 2013 22:30
przez ples
Ja mam rocznik 2007 i na początku też kazali sobie zapłacić za łożysko. Jednak po mojej małej interwencji Pan zajrzał do KG i stwierdził, że jednak na gwarancji. Nie miałem wymienianego całego sprzegła, a tylko łapę, chyba docisk i właśnie łożysko.

--W pośpiechu z BlackBerry

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 30 sie 2013 07:48
przez rudy
Witam, mam Kie Cee'd z 2012r. z silnikiem 1.6CRDI 115KM, obecnie przebieg 17kkm a kupiłem ją z przebiegiem 4kkm. Generalnie poza tym że czasami lubi sobie nie zapalić (niezależnie od warunków pogodowych) to wczoraj w górzystym odcinku trasy miałem dziwne problemy. Na 6 przy prędkości około 120km/h miałem wrażenie że sprzęgło mi się ślizga, obroty rosły a prędkość pozostawała niezmienna, szczególnie można było to odczuć kiedy załączała się turbina. A najlepsze jest to że komputer chciał abym zmienił bieg na wyższy, a jechałem na 6. Prędkość 120km/h to maks co udało mi się wykręcić. Dodam że normalnie jak jeździłem tamtą trasą to na 6 samochód szedł bez żadnej zadyszki, więc to nie kwestia za wysokiego biegu, zresztą po zmianie na 5 był ten sam problemy. Jak się góry skończyły to udało mi się ją na 5 konkretnie rozbujać ale na komputerze nie pojawiła się informacja żeby zmienić bieg na 6. Wróciłem do domu, samochód postał kilka godzin i jak narazie pracuje normalnie, pokusiłem się o sportową jazdę z szybką zmianą biegów i żadnych dziwnych objawów nie zauważyłem.

Macie może pomysł co to może być? Zastanawiam się czy to była wina sprzęgła czy może problem z komputerem i sterowaniem sprzęgła (sprzedawca w salonie powiedział że te Kie maja sprzęgło sterowane elektronicznie).

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 31 sie 2013 13:38
przez kissiel021
Możliwe, że jest to wina czujnika położenia sprzęgła. U mnie objawiało się to tym, że na wyświetlaczu zgasłą informacja w ogóle o zmianie biegu na wyższy/niższy oraz auto lekko szarpało po puszczeniu gazu, czy wysprzęglaniu. Wymienione na gwarancji i wszystko wróciło do normy.


Z tego co widzę na forum, to już jest kilku użytkowników, którzy mieli problemy właśnie z tym czujnikiem.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 21 lip 2015 21:38
przez Roman5
Kie maja sprzęgło sterowane elektronicznie :lol: Mogles mu sie zapytac czy on jest tez sterowany elektronicznie?

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 22 lip 2015 00:10
przez Ryba4
Romam jak odgrzebujesz dwuletnie kotlety to cytuj, bo potem się człowiek drapie po głowie o co Ci chodzi..

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 23 wrz 2015 07:00
przez asdfuc
Cześć,

Sprzęgło miałem robione rok temu, jakieś 25kkm temu, chodzi ok. Jest jedno ale - ciężko wchodzi 1 i 2 podczas jazdy (oczywiście 1 przy prawie zerowych prędkościach). Na postoju jest idealnie. Gdzie zacząć szukać? :fiu

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 23 wrz 2015 07:47
przez szczur75
asdfuc napisał(a):Sprzęgło miałem robione rok temu, jakieś 25kkm temu,


Ale co robione? Nabijane okładziny? Czy cóś?

asdfuc napisał(a): ciężko wchodzi 1 i 2 podczas jazdy


Od kiedy? Ile kkm? Co oznacza "ciężko"? Trzeba użyć siły? Zgrzyta? Nie można trafić wajchą w 1 i 2?

asdfuc napisał(a):Na postoju jest idealnie.


Z włączonym czy wyłączonym silnikiem?

asdfuc napisał(a):Gdzie zacząć szukać?


Myslę, że w warsztacie. Bo jeśli tak podchodzisz do tematu, tak lakoniczny opis problemu nam dajesz, to lepiej aby ogarnięty mechanik się tym zajął. ;)

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 23 wrz 2015 20:09
przez asdfuc
Na fakturze widnieje kompletne sprzęgło, tyle mi wiadomo i jestem pewien, że było robione. Samochód ma 270kkm. Podczas zmiany na 2 podczas jazdy czuć wyraźny opór po przekroczeniu ,,środka" między 1 a 2, później już wchodzi ok,1 przy powolnym toczeniu to samo. Jakby opór na samym drążku, biegi wchodzą poprawnie i opór jest punktowy i krótki. Na postoju bawiłem się z wyłączonym silnikiem, jutro spróbuję na włączonym, ale wydaje mi się, że opór właśnie wtedy się pojawia.

/dzięki za wątek z problemami z odpalaniem - śpię spokojniej :D

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 23 wrz 2015 22:44
przez szczur75
asdfuc napisał(a): Na postoju bawiłem się z wyłączonym silnikiem, jutro spróbuję na włączonym, ale wydaje mi się, że opór właśnie wtedy się pojawia.


Daj znać co i jak.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 24 wrz 2015 21:06
przez asdfuc
Na postoju z włączonym i wyłączonym silnikiem jest ok, ewentualnie może pierwsza zmiana ma opór, później jest luźno - trawły opór pojawia się podczas jazdy.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 24 wrz 2015 21:09
przez szczur75
przesuwka 1-2 bieg, jej synchronizacja...

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 24 wrz 2015 21:11
przez asdfuc
A jaśniej + zalecenia? B)

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 24 wrz 2015 23:35
przez szczur75
Aby być pewnym, musiałbym wsiąść do auta i posłuchać/poczuć.
To co napisałem wyżej, to na podstawie Twojego opisu.

asdfuc napisał(a):zalecenia?


Rewizja skrzyni biegów.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 25 wrz 2015 07:24
przez asdfuc
No to jeżdżę tym do czasu wymiany rozrządu, o ile się nie pogorszy :/ Dzięki za informacje.