Strona 12 z 17

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 06 sie 2011 14:39
przez acieslin
w 1,4 przecież jest tak samo ze sprzęgłem. Mi już raz wymieniali łożysko (ale tylko łożysko) na gwarancji, ale jeździłam z tym do serwisu 3 razy zanim wymienili i ten trzeci raz stałam mechanikowi nad głową, bo też by nic nie usłyszał....

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 06 sie 2011 14:45
przez toomas
U mnie po 25kkm ewidentnie łożysko zaczyna dogorywać. Po puszczeniu sprzęgła słychać pisk, jak wcisnę to cisza.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 23 sie 2011 17:38
przez Hypnotic
Witajcie,

nie wiem czy to najszczęśliwszy temat do mojej sprawy ale spróbuję ;) Wczoraj pisałem w miejscu do powitań, że od 2 dni jestem posiadaczem Ceed SW 1.6 CRDi Opti. Auto jest z 2007 roku i jest jeszcze 2 lata na gwarancji... Auto serwisowane do końca w ASO. Niestety sprzedający zataił przede mną, że w lipcu tego roku u zgłaszał w ASO problemy ze sprzęgłem. Istotnie w trakcie drogi powrotnej z Elbląga gdzie auto kupiłem biegi nie wchodziły płynnie. Przy końcówce biegu czuć było opór i delikatny przeskok. Przy dociśniętym na maxa sprzęgle było trochę lepiej. Nie znam się dokładnie ale jak dla mnie tarcza i/lub docisk ewentualnie wysprzęglik. Dowiedziałem się że poprzedni właściciel w lipcu przy zgłaszaniu problemu starał się zmusić ASO do uznania tego jako naprawa gwarancyjna co zakończyło się niepowodzeniem. W związku ze sprzedażą nie zrobił tej naprawy wcale. I teraz pytanie... Dzwoniłem do ASO w Poznaniu (zachwalane na forum LEE MOTORS) i dowiedziałem się, że komplet sprzęgła to ok 1000 zł + robocizna wychodzi ok 1700-1800 zł. I teraz pytanie. Czy robiąc tą naprawę po za ASO (Valeo w kartoniku KIA 460zł) tracę gwarancją w ogóle, gwarancję na coś konkretnego czy nie dzieje się nic w temacie gwarancyjnym? Ogólnie wiem, że KIA jakoś dziwnie stopniuje rzeczy objęte gwarancją w czasie. Nie mogę sie jeszcze przekopać dobrze przez forum, bo pewnie jest gdzieś info co w jakim roku jest na gwarancji a co nie ale zastanawiam się czy warto jeszcze przy pozostałych 2 latach tak mocno się szczypać czy lepiej oddać to w ręce zaprzyjaźnionego mechanika z oryginalnymi oczywiście częściami... Dyskusja ?

do moderatora: jeżeli to nie jest dobre miejsce na ten temat proszę o przeniesienie i wrzucenie tutaj linka do dyskusji.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 23 sie 2011 19:49
przez jeleniak
wg mnie nie ma co twojego tematu przenosic,bo tyczy sprzegła i gwarancji,ja mam auto rok i tarcza sprzegła byla juz wymieniona na gwarancji,ale problem znowu czasem wystepuje-chociaz bardzo rzadko,wiec co do samej gwarancji to i tak bede max 3 lata tylko robil przeglad u nich.bo szkoda kasy na ta dziwna gwarancje,dzieki ktorej i tak musisz placic za wszystko sam,bo cokolwiek sie stanie to i tak z twojej winy lub minela gwarancja....

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 24 sie 2011 07:12
przez awer
Hypnotic napisał(a):Niestety sprzedający zataił przede mną, że w lipcu tego roku u zgłaszał w ASO problemy ze sprzęgłem.

Jeżeli sprzedający miał świadomość, że ta wada istnieje i nie poinformował Cię o niej, to masz podstawę do rozwiązania umowy kupna-sprzedaży. Szczegóły znajdziesz w KC.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 24 sie 2011 08:04
przez jeleniak
ooo dokładnie,mozesz oddac autko lub domagac sie naprawy na koszt poprzedniego własciciela

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 24 sie 2011 10:10
przez mark
Hipnotic jak nie ma gwarancji na kpl sprzęgła, to jej nie możesz stracić i wymianę możesz zrobić gdzie zechcesz. Gwarancję na auto będziesz miał dalej.
Do wyboru masz kilku producentów kpl. sprzęgła: Valeo, Luk, Sasch

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 29 sie 2011 08:37
przez Ryba4
moje zdanie jest podobne jak we wszystkich powyższych postach

a) masz dowody na to że sprzedający zataił przed Tobą usterkę i sprawa jest baardzo oczywista - albo rozwiązujecie umowę, oddajesz auto a on oddaje kasę, albo obniża cenę o te 2tys zł które wydasz na naprawę sprzęgła
b) możesz wymienić sprzęgło poza ASO na część nieoryginalną, nie stracisz gwarancji na nic więcej "niż już nie masz" czy jak by to po polsku napisać ;) :lol: Ktoś pisał że oryginalne są właśnie valeo i są lipne?

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 29 sie 2011 09:15
przez hacker
Ryba zapewne w umowie jest punkt, że kupujący zapoznał się ze stanem samochodu i takie tam :he

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 29 sie 2011 09:45
przez Ryba4
i taki zapis w świetle KC możesz wyrzucić do śmieci :) W tym wypadku sprzedający świadomie oszukał kupującego, gdyby nie wiedział o tej usterce to sprzedający jako osoba prywatna jest całkowicie wolny od odpowiedzialności, natomiast w przypadku zakupu od "profesjonalisty" (komisu) nawet jeżeli sprzedający nie wiedział o wadzie to jako profesjonalista powinien o niej wiedzieć i odpowiada w trybie niezgodności towaru z umową.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 29 sie 2011 12:49
przez pioter
NIe tak hop siup, bo sprzedający może chcieć udowodnić, że to nowy właściciel w drodze z Elbląga do Poznania zjarał sprzęgło, A że zgłaszał wcześniej? Powie, że sam znalazł przyczynę - np. piszczał nienasmarowany przegub, psiknął WD40 i się naprawiło. A że szyte grubymi nićmi? Dla dobrego prawnika i polskiego tempa sądowniczego to młyn na wodę.
Hypnotic napisał(a):Czy robiąc tą naprawę po za ASO (Valeo w kartoniku KIA 460zł) tracę gwarancją w ogóle, gwarancję na coś konkretnego czy nie dzieje się nic w temacie gwarancyjnym?

SIę dzieje - oczywiscie niby zgodnie z GVO możesz zrobić naprawę poza ASO i nie stracić gwarancji, ale prawo prawem a życie życiem - będziesz musiał udowodnić, że naprawa została wykonana zgodnie z technologią KIA. A Kia odpowie, że poza ASO nikt nie ma odpowiedniej technologii (np. program serwisowy) i odmówi gwarancji. I w razie awarii gwarancji odmówią nie tylko nasprzęgło, ale na elementy współpracujące - czyli np. na silnik.
Moja podpowiedź - kup zamiennik a wymianę zleć ASO. ASO jak zlecisz zamontuje oczywiście co chcesz i odnotują, że dostarczyłeś zamiennik, ale jeśli w zleceniu nie napiszą, że dostarczony produkt nie spełnia wymagań Kia, to tym samym potwierdzają, że montowany zamiennik jest równorzędny z oryginałem. I wtedy nie ma problemu z gwarancją, a 500 stówek w kieszeni. Ja od dawna robię tak z różnymi elementami w różnych autach, jedynie w przypadku zapisywania, że dostarczyłem zamiennik, żądełem dopisania, kto jest producentem i nr seryjnych produktu - w razie czego nikt mi nie zarzuci, że np. dostarczyłem nieodpowiedni olej czy tarcze hamulcowe (jak mi raz wpisali "Olej Castrol własny klienta" to poprosiłem o dopisanie klasy i nr seryjnego z opakowania).

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 29 sie 2011 13:46
przez ruszok
Ciekawe jak oni stwierdzą bez rozbierania skrzyni, że wymieniałeś sprzęgło? A nawet jak już stwierdzą to nie dają na nie gwarancji i już... A jak będą chcieli udowodnić że przez sprzęgło padł tylni amor no to proszę bardzo...

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 wrz 2011 16:53
przez acieslin
Dobra koledzy odgrzewam temat, bo pier.....lone sprzęgło mi znowu piszczy i mnie strzela od tego coś mocno. Chyba już zdecydowałam że trzeba je całe wymienić. Na necie widziałam że do naszych sryjanek 1,4 można kupić sprzęgło Valeo albo Sachs, różnica w cenie jest jednak makabryczna. Valeo jest chyba montowane fabrycznie w KIA więc pewnie jak kupię to będzie taki sam badziew, więc pytanko czy ktoś się orientuje czy ten Sachs to jest wart swojej ceny. I pytanie nr 2, czy ktoś zna warsztat jakiś porządny w W-wie lub okolicach, który mi to zrobi dobrze i nie wypruje mnie do zera, a może ktoś już zmieniał na własną rękę (w sensie nie w ASO) sprzęgło i może podzielić się doświadczeniami i kosztami. Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 wrz 2011 19:00
przez ruszok
Możliwe opcje:
    VALEO VAL826995 ~400 zł ??
    SACHS 3000 951 098 ~1000 zł
    JAKOPARTS J2000353 ~1000 zł
[ceny z IC!]

Ale nie ma nigdzie informacji co dla VALEO znaczy komplet. Bo w SACHS to jest tarcza, docisk i łożysko oporowe. W VALEO na obrazkach widać tylko tarczę i docisk.

Sachs:
    3151 600 547 łożysko oporowe ~160 zł
    1878 035 035 tarcza ~360 zł
    3082 001 185 docisk - nie sprzedawany osobno
Normalna cena tego kompletu poza IC to między 700 a 800 zł. Przykładowo tutaj http://www.arwit.pl/TDSearch.aspx?a=3000%20951%20098

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 wrz 2011 19:42
przez mark
ruszok, kpl sashs za 100 zł, czy 1000 zł?

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 05 wrz 2011 19:43
przez ruszok
1000 w IC. Bachnąłem się - sorka :)

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 06 wrz 2011 13:55
przez acieslin
ruszok napisał(a):Normalna cena tego kompletu poza IC to między 700 a 800 zł. Przykładowo tutaj http://www.arwit.pl/TDSearch.aspx?a=3000%20951%20098


eee ten tego bo ja to wałek jestem co to jest to IC ??? i czy jest jakaś różnica jak się kupuje "poza IC" ???

no i ponawiam pytanie czy ktoś zna jakiś opinie na temat sprzęgła Sachs??

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 06 wrz 2011 13:58
przez witia_2005
acieslin napisał(a):bo ja to wałek jestem co to jest to IC ???

http://moto.sklep.pl/
Dobre ceny mają :good

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 06 wrz 2011 14:12
przez ruszok
IC czyli właśnie InterCars :) Hurtowania. Niektóre ceny mają bardzo dobre, ale na ogół mają dość drogo [bez rabatów].

Re: Spalone sprzegło po 5500km i nieuznana gwarancja

Napisane: 06 wrz 2011 17:52
przez EMWU