mojaceed.pl

ra-v napisał(a): (...)na tylnej szybie była (zresztą mam ją do dzisiaj) naklejka, że producent rekomenduje użycie olejów Lotos. Idąc tą drogą, pewnie wielu kierowców sugeruje się tym i może nawet żąda wymiany oleju tej firmy. Przeglądałem charakterystykę wszystkich olejów Lotosu i nie znalazłem takiego, który spełniał by normę ACEA A5, więc jednak nie rozważałbym tego jako przypadek szczególny.

Oleje Lotos rekomenduje raczej polski dystrybutor Kia, a nie sam producent samochodu. Wiadomo, że jeden dostawca oleju nie jest w stanie zaopatrywać całego świata, logistycznie trudne, a poza tym jest wolny rynek. Na poszczególnych rynkach mogą być więc rekomendowane różne marki olejów. Olej Lotos spełniający normę ACEA A5 jest dostępny w sieci ASO Kia. W innych kanałach dystrybucji rzeczywiście bywa mniej widoczny.

marceed napisał(a):stone_face napisał(a):
zapewniam Cię, że zapisy instrukcji o których wspominam są mi bardzo dobrze znane.
Wracając do tematu wątku czy w instrukcji jest coś napisane o wymianie oleju po 1000 km

Nie ma. Nigdy nie twierdziłem, że jest. Ale to dobra praktyka.

Dokładnie, Lotos to polski wynalazek. U mnie w IO piszę o zalecanym Shell Helix a nie o żadnym Lotosie...

Tapatalk @ Galaxy S6

stone_face napisał(a): marceed napisał(a):
stone_face napisał(a):
zapewniam Cię, że zapisy instrukcji o których wspominam są mi bardzo dobrze znane.
Wracając do tematu wątku czy w instrukcji jest coś napisane o wymianie oleju po 1000 km

Nie ma. Nigdy nie twierdziłem, że jest. Ale to dobra praktyka.

Więc czemu z uporem maniaka piszesz o wymianie oleju przy 30.000 km/12m
Dobrą praktyką będzie w tym przypadku skrócenie wymiany do 15.000 km.

marceed napisał(a):Więc czemu z uporem maniaka piszesz o wymianie oleju przy 30.000 km/12m

Panowie, nikt tu chyba nie twierdził, że dobrze jest wymieniać co 30.000 km (jeśli zrobi się to w ciągu roku), bo ogromna większość pewnie będzie chciała dbać o auto i wymieniać wcześniej.
Chodziło wyłącznie o to, że producent dopuszcza taki interwał wymiany oleju, w konkretnych modelach silnika (owczywiście pod pewnymi warunkami), który nie spowoduje utraty gwarancji.

Dokładnie tak. Wynika to jednoznacznie z poprzednich postów.

Zostawić Was samych na 3 tygodnie to się pozabijacie...
Jeden ma diesla, drugi benzynę, i kopią się co ile wymieniać olej, no takiej komedii to tu dawno nie było A trzeci nie ma nic, a gada najwięcej, no ale akurat V kolumna może, tylko dalej żeś się skurkobańcu nie przyznał Ale ja się dowiem!
Musiałem te wszystkie "nowe" posty przeczytać 3x z czego po każdym razie wypić szpilkę tyskacza, ale do tej pory nie wiem o co Wy się kłócicie...Albo literki jakieś za małe.
Po pierwsze primo, pytanie i wątek jest o tym czy wymieniać po 1000 km przejechanych nowym autem czy nie. Zrobiło nam się 11 stron, gdzie ze 4 strony i 4 lata wcześniej pisałem, że wałkujemy ten temat co roku z każdym nowicjuszem, aż dziw, że przez te 4 lata nikt nie zapytał
Po drugie primo (człowiek małpa rządzi, a ja mam kontakt z bazą ), każdy ma IO, a jak nie ma to na allegro są po 25 zł. A jak nie ma 25 zł ani oczu to za dobre słowo wskażę gdzie są wszystkie do wszystkich modeli i każdy może sobie obejrzeć zarówno swoją jak i czyjąś.
W każdym bądź razie, o interwałach przeglądowych jak i wymianach oleju traktuje rozdział 7 pt. "konserwacja samochodu". Niestety rozdział ten (podobnie jak cała instrukcja) nie ustrzegł się błędów, zapewne dlatego że tłumaczenie wykonywał tumacz a nie tłumacz. Żebyście się nie pozabijali to wkleję tu co nieco, na przykładzie IO do C2 MY14 (zakładając że C2FL jeszcze za dużo nima)
W pierwszej kolejności widzimy takie cuś:

HARMONOGRAM PRZEGLĄDÓW OKRESOWYCH
Co 30 000 km (20 000 mil) lub co 24 miesiące

pierdoły
pierdoły
pierdoły
.
.
.
.
dalej pierdoły
.
.

.
.
znowu pierdoły
BAM!
❑ Wymienić olej silnikowy i filtr oleju silnikowego
(silnik diesla) *1 *2 *3 *5
❑ Wymienić olej silnikowy i filtr oleju silnikowego
(silnik benzynowy) *1 *4 *5
(Co 30 000 km (20 000 mil) lub co 12 miesiące)
❑ Wymienić olej silnikowy i filtr oleju silnikowego
(silnik benzynowy T-GDI) *1 *5
(Co 15 000 km (10 000 mil) lub co 12 miesięcy)

I teraz musimy zrobić mały myk, czyli cofnąć się do 3 klasy szkoły podstawowej (nieważne czy Przed Narodzeniem Handkego czy po, ale ci sprzed mają większe szanse) i przypomnieć sobie..... taaaaa!!! CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM
Zatem (abstrahując od gwiazdek, gwiazdeczek i gwiazduniek, a także warunków jazdy, bo przecież wszyscy jeździmy jeno w długie trasy po równych jak stół polskich autobahnach i tankujemy tylko najlepszą wahę) skoro jesteśmy na etapie Co 30 000 km (20 000 mil) lub co 24 miesiące i w pozycji "diesel" nie ma nic w nawiasie to co ile wymieniamy olej? No ? Kto chętny? O tam tam, pani w drugim rzędzie, proszę bardzo? Nie kurde! Przerwa później! Nie ma siku! No, kto następny? Pan z lewej? TAAAAAKKKK!! Co 30 tys km lub 24 miesiące! W zależności co nastąpi pierwsze!
A poniżej w opcji "silnik benzynowy" co mamy? Co 30 000 km (20 000 mil) lub co 12 miesiące Tak jest! Brawo dla Pana! Co 12 miesiące! A ile miesiące ma Pana auta ?

A teraz lekcja "znajdź 10 błędów w IO":
Jak przekartkujemy się np o 4 kartki (do przodu), to co możemy przeczytać ?? No ??
Ale o tym już w następnym odcinku, bo Pani w drugim rzędzie chce siku, a mi się skończył browar...

Tak tylko informacyjnie dodam, że dzisiaj byłem w serwisie spytać się, czy jest sens wymieniać wcześniej olej (np. po 5.000 km), w przypadku nowego auta.
Pan stwierdził, że nie ma sensu i żeby przyjechać po roku albo 15.000 km, bo i tak silnik zalany jest syntetykiem.
Dodałem, że można nawet po 30.000 km w szczególnych przypadkach, zgodnie z instrukcją obsługi
Oczywiście ta pojedyncza opinia niczego nie przesądza, ale myślałem, że w serwisie będą mnie namawiali do wcześniejszej wymiany, żebym zostawił u nich pieniądze

Nie wymieniam oleju po przejechaniu 1000 km, bo uważam że to bezsens.

Sorry za odkopanie ale
Przy odbiorze samochodu (1.6 gdi) na początku stycznia, miły Pan sprzedawca (ostatnio już taki miły nie był poinformował mnie o możliwości/potrzebie wymiany oleju po przejechaniu około 2500 km (bo co oni tam leją w fabryce panie). Dostałem "kupon promocyjny" na wymianę za 250 zł (cena super za olej i filtr oleju). Nie jest to konieczne aczkolwiek przydatne. Ok. ale w KG znalazłszy tego typu zapis - "Gwarancja dotycząca tylko wad fabrycznych do pierwszego przeglądu pojazdu:
Świece zapłonowe, świece żarowe, klocki i szczęki hamulcowe, tarcze i bębny hamulcowe, tarcza sprzęgła, docisk sprzęgła, łożysko wyciskowe sprzęgła, ramiona wycieraczek,
przewody wysokiego napięcia, cewki zapłonowe, żarniki i diody, szyby, uszczelki szyb oraz uszczelki drzwi, paski klinowe i wielorowkowe, felgi, kołpaki, czynnik
roboczy klimatyzacji, rolki i napinacze pasków napędowych." Kluczowe jest "do pierwszego przegląd". Ciekawe czy ta wymiana oleju będzie traktowane jako I przegląd?
Nie ukrywam, że chciałem wymienić olej (kto bogatemu zabroni) ale po przeczytaniu tej informacji mam wątpliwości - utrata gwarancji do I przeglądu. Następuje przegląd i martw się sam - chwyt marketingowy Idealne rozwiązanie dla sprzedawcy.

Wymieniłem po 2 tys. wpisane jest w książkę jako dodatkowa wymiana oleju nie jako 1 przegląd

marcin255 napisał(a):Wymieniłem po 2 tys. wpisane jest w książkę jako dodatkowa wymiana oleju nie jako 1 przegląd

Dzięki za odpowiedź. O to chodziło. Teraz tylko olej wybrać

I nie może być inaczej. A sama idea słuszna.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Dobre spojrzenie na longlajfizm.
https://autokult.pl/40730,mechanicy-sa-zgodni-tryb-serwisowy-long-life-zabija-silniki?utm_term=post&utm_content=bufferde512&utm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=fbautokult&fbclid=IwAR3Z-M_PMKn7ndhC-vl7w7ZemZrqcgK570xmut-S933cOn5DzjoS1v_47bM