wymiana oleju po 1000 km

[AUTOR WĄTKU zajcol]

Troche brak konsekwencji, jesli wymiana oleju to tylko w komplecie z filtrem.

Zgadzam się z przedmówcą (przedpiscą ?)

[AUTOR WĄTKU kafar]

Trawnik na parkingu, a olej zlany do wiaderka i wylany do scieku.
Nie zauwazyłem żadnej uszczelki a i olej mi nie cieknie, za to silnik jakby ciut ciszej i bardziej miękko pracował.

[AUTOR WĄTKU pioteer]

Trawnik na parkingu, a olej zlany do wiaderka i wylany do scieku.

tym to raczej nie wypada sie chwalic...z ciekawosci: samodzielna wymiana z wylaniem oleju do scieku to twoje skapstwo czy glupota?

Mam nadziej, ze przy nastepnej wymianie przyuwazy cie straz miejska i poczestuje jakims konkretnym mandatem, tak na rozjasnienie umyslu..
pozdr.piotr

[AUTOR WĄTKU zajcol]

Trawnik na parkingu, a olej zlany do wiaderka i wylany do scieku.

[pioter]

kafar - mam nadzieję że z tym ściekiem to tak sobie zażartowałeś

[kotin]

Mam na razie tylko trochę ponad 2k przebiegu. Pytanie myślę na prawdę by było lepsze o wymianę po 5k przebiegu. Tak sobie wymyśliłem że to ma sens, bo przynajmniej skraca wyraźnie przebieg do pierwszej przepisowej wymiany oleju z 20k na 15k kilometrów, a zima idzie. Silnik nie zawsze się dobrze dogrzeje, więc taki manewr ma sens według mnie, nawet jak nie jest konieczny. Nie zaszkodzi na pewno, dużo nie kosztuje... Widzę też po lekturze całego wątku, że kilku kolegów uzasadniło już chyba najbardziej logicznie takie postępowanie. Oczywiście przymusu nie ma, silniki są teraz inne, ale działało do tej pory, więc nawet jeżeli to nie wniesie nic poza efekt placebo, to spokój jest wart tych paru groszy .

[AUTOR WĄTKU madagaskar1]

kafar hmmmmmmmmmmmm szkoda ze tego nie widziałem !!!!!

[pioter]

Kotin - wymiana oleju po 1kkm to jak z celulitem u kobiet - marketing jednej z firm wynalazł problem, rozpropagował go i uczynił bardzo ważnym, a teraz koncerny doją kasę z kobiet kupujących na kilogramy cudowne specyfiki, które w niczym tak naprawdę nie pomagają. I tak jest z wymianą oleju po 1 kkm - zero potrzeb, ale ASO czy producent wytworzy ciśnienie - wie Pan, nie trzeba, ale wtedy nie wiadomo co z silnikiem, etc. - i rzesze kierowców nabijają kasę ASO zbyteczną operacją.

[AUTOR WĄTKU Darek_Korbik]

Witam,
Ja osobiście wymieniłem na 2.500 km, ale tylko dlatego że chcę zostawić auto w rodzinie na dłużej. KIA umiejętnie wprowadziła element niepewności i ludzie zakręcili się . Niby przeglądy co 20.000 km , ale w celu lepszej ochrony zaleca się wymianę po przebiego 1.000 - 2.500 km.

Na razie zrobiłem 3 przeglądy olejowe na : 2.500 km ; 20.000 km i 40.000 km. Na wiosne pojade na pewno na 60.000 km.
Jeżeli chodzi o silnik CRDI 115 km to rewelackja. Oleju nie ubywa. Od wymiany do wymiany z max-a zawsze schodzi ok 3 mm. Średie spalanie na kompie: 5,2 l ON /100 km - ale 70% z tego to trasa. Latem średnie zawsze pokazuje 5,0-5,1 ; a zimą 5,5 - 5,7

Jakby całyu samochód spisywał się jak ten silnik CRDI to byłby pewnie MY DREAM CAR

Pozdrawiam

[kotin]

Nie no pioter, w Sopocie w salonie to mnie nawet zniechęcali do tego pomysłu, ale i tak wymienię po 5000 . Wiesz, spokój duszy nade wszystko .

[AUTOR WĄTKU Sajmon]

Nie no pioter, w Sopocie w salonie to mnie nawet zniechęcali do tego pomysłu, ale i tak wymienię po 5000 . Wiesz, spokój duszy nade wszystko .

Ja mam teraz już ponad 7,5 tys. i umówiłem się na srodę na wymianę-zalewam teraz Castrolem EDGE 0W30. 4 literki kosztowały mnie 190 PLN w olsztyńskim OLPOLu.

[AUTOR WĄTKU kokos89]

Od kilku dni chodzila mi po glowie wymiana oleju, mam zrobione ~5,5 tysiaca. Wpadam na forum, odszukalem temat, poczytalem, zaglosowalem w ankiecie i znow mam zagwozdke, gdyz jestem w przewazajacej grupie osob (wg ankiety), ktora tego nie zrobila. teraz juz sam nie wiem

jakis czas temu w tvn turbo wspominano w reportazu, iz aso specjalnie wydluzaja okresy zmiany oleju, by wlasciciel auta mial wrazenie niezbyt drogiej jego eksploatacji... po 1000km wymiana wydawala mi sie niepotrzebna, jednak teraz zachodze w glowe, czy nie zrobic tego 5k.

o ile forum jest pomocne w bardzo wielu kwestiach, o tyle za sprawa ankiety znow dalo mi powod do rozwazan - trudnych rozwazan

[AUTOR WĄTKU Kubeusz]

Od kilku dni chodzila mi po glowie wymiana oleju, mam zrobione ~5,5 tysiaca. Wpadam na forum, odszukalem temat, poczytalem, zaglosowalem w ankiecie i znow mam zagwozdke, gdyz jestem w przewazajacej grupie osob (wg ankiety), ktora tego nie zrobila. teraz juz sam nie wiem

jakis czas temu w tvn turbo wspominano w reportazu, iz aso specjalnie wydluzaja okresy zmiany oleju, by wlasciciel auta mial wrazenie niezbyt drogiej jego eksploatacji... po 1000km wymiana wydawala mi sie niepotrzebna, jednak teraz zachodze w glowe, czy nie zrobic tego 5k.

o ile forum jest pomocne w bardzo wielu kwestiach, o tyle za sprawa ankiety znow dalo mi powod do rozwazan - trudnych rozwazan

To ja Ci pomogę:
NIE WYMIENIAJ


ps
Nie ma za co

[AUTOR WĄTKU mariuszek]

Powiem tak jak cię stać masz kasę to wymieniaj na pewno nie zaszkodzi,ale jedz z własnym olejem

[George]

Powiem tak jak cię stać masz kasę to wymieniaj na pewno nie zaszkodzi,ale jedz z własnym olejem

Jak kokos89 ma wymieniać, to po co z własnym olejem ? Własny olej to często krzywe spojrzenie ASO. Jak stać go na wymianę po 1000 km to kwestia kilku złotych więcej za olej ASO nie stanowi chyba problemu.
Ja nie wymieniłem po 1000 km tylko po 20000 km zapłaciłem za olej ASO i nie uważam abym z tego powodu zbiedniał

[AUTOR WĄTKU mjrPit]

jakis czas temu w tvn turbo wspominano w reportazu, iz aso specjalnie wydluzaja okresy zmiany oleju, by wlasciciel auta mial wrazenie niezbyt drogiej jego eksploatacji... po 1000km wymiana wydawala mi sie niepotrzebna, jednak teraz zachodze w glowe, czy nie zrobic tego 5k.

o ile forum jest pomocne w bardzo wielu kwestiach, o tyle za sprawa ankiety znow dalo mi powod do rozwazan - trudnych rozwazan

Masz silnik bez turbo więc wymiana nie jest Ci potrzebna, ewentualnie jej skutki niewiele (jeżeli w ogóle) poprawią cokolwiek w pracy silnika.

Po pierwszym okresie użytkowania nowego samochodu (silnika) olej powinno się wymieniać w tych z turbiną. Tłumaczenie mechanika było takie: turbina łożyskowana jest częściowo ciśnieniem oleju (jak poruszasz łopatkami w turbinie to luźno siedzą na łożysku, dopiero podczas pracy ciśnienie oleju powoduje, że łopatki sztywno siedzą na łożysku). Podczas pierwszych przebiegów silnik mimo dotarcia w fabryce musi się ułożyć i spasować, więc w oleju pływa syf, który negatywnie wpływa na turbinę. Dlatego on zaleca wymianę oleju w silnikach z turbiną przy przebiegach rzędu 3 tyś-5 tyś. kilometrów.

[AUTOR WĄTKU mariuszek]

Dokładnie najbardziej zalecane jest w dieslach co mają turbo,a co do ceny oleju to nie do końca parę złotych,ja kupiłem od znajomego handlarz olejami i wyszła różnica prawie 200 zł liczą sobie za 5,5 litra a wchodzi niecałe 5 l.A olej podobnej klasy.

[Rawq]

No i mam ten sam dylemat co wszyscy wymieniać czy nie wymieniać... Pan powiedział, że auto zalane jest jakimś olejem mineralnym i ze zaleca się wymianę przy 1000 - 1500 km. Nie wiem jaki olej jest wlany, chciał bym zalać samochód tym samym olejem co wszystkie poprzednie zalewałem czyli Mobil 1 5w50 co o nim sądzicie?

[AUTOR WĄTKU kozlp]

Mam podobny dylemat/pytanie. Jak zachowuje się ten olej w warunkach zimowych, dokładnie chodzi mi o to, że jak odbiorę autko we wrześniu (marzenia, ale nie o tym) to będę zmuszony z tym oryginalnym oleum jeździć przez zimę (nie wiadomo kiedy się ona zacznie). Jak się olej spisze, czy nie warto wymienić wcześniej co by na największe mrozy pracował już z normalnym ?? Pytam bo się nie znam.

[arturo]

Auto odbierałem w sierpniu (2008r.) cała zime przejechałem na fabrycznym oleju i nic sie nie stało, jak dla mnie to wymiana oleju po 1000km. to strata czasu.