Problem z przyspieszaniem, pedałem gazu
Napisane: 12 paź 2021 22:46
Witam Wszystkich,
Piszę w sprawie mojej KIA Ceed, której jestem posiadaczem od 2 miesięcy.
Jest to 1.4 benzyna CVVT z 2010 roku, 95k przebiegu.
Mam problem z ruszaniem/przyspieszaniem/ogółem z dodawaniem gazu. Zacznę od tego, że na postoju na wolnych obrotach samochód bardzo dziwnie reaguje na pedał gazu. Po wciśnięciu pedału gazu do około jakiś 20% jest całkowity brak reakcji silnika, a po przekroczeniu tej granicy obroty od razu wskakują na około 2000 i ciągle delikatnie wzrastają mimo, że trzymam stopę w jednej pozycji. Praktycznie nie da się ustawić obrotów w zakresie ~700 (bieg jałowy) do 2000. Całość przekłada się na jazdę, tzn. najbardziej odczuwalne jest to podczas jazdy na pierwszym biegu kiedy auto niemal szarpie, mocno przyspiesza przy lekkim naciśnięciu gazu i mocno zwalnia po jego odpuszczeniu - tworzy się efekt kangura. Podczas ruszania jeśli nie załagodzi się tego sprzęgłem auto albo przydusi bo było za mało gazu ( czyli te martwe 20% naciśnięcia pedału ) albo wystrzeli jak z procy - czyli te 2000 obrotów na starcie.
Podczas jazdy na wyższych biegach nie jest to już tak uciążliwe (chyba ze względu na małą moc silnika ) ale mocno odczuwalne tzn. 20% martwej pracy pedału gazu, a potem mocne przyspieszenie. Dodam, że jak auto zacznie przyspieszać od ok. 20% wciśnięcia pedału nie widać zbyt wielkiej różnicy czy wcisnę pedał 30, 50 czy 80%. Jeśli trzyma się lekko wciśnięty pedał gazu podczas jednostajnej jazdy czasem czuć jakby silnik "łapał" i przyspieszał i przestawał - około tych 20% przyciśnięcia.
Auto kilka dni temu przeszło remont silnik ponieważ brało ok. 1L oleju na 500km - były zapieczone pierścienie. Najprawdopodobniej w aucie nie był wymieniany olej oraz po bardzo długim postoju. Przy okazji zostało wymienione sprzęgło, które też stwarzało problemy, został wymieniony rozrząd, planowanie głowicy, luzy zaworowe, panewki uszczelniacze, olej w skrzyni i coś tam jeszcze. Wcześniej wymieniłem świece, przeczyściłem przepustnice oraz map sensor. Dzisiaj wymieniłem pedał gazu na używkę i nic nie uległo zmianie (nie ma szans żeby 2 były tak samo uszkodzone). Problem gazu występował już przed remontem silnika.
Ogółem silnik pracuje chyba całkiem dobrze, równo, obroty nie falują, ma moc, pali od strzała. Autem jedzie się bardzo dobrze tylko ten gaz....
Dodam jeszcze, że występuje u mnie problem drgań silnika/całego auta po rozgrzaniu - ~700 obrotów oraz były 2 błędy wypadania zapłonu na 1 i 2 cylindrze. Mechanik mówił, że są to jeszcze stare błędy, które nie były wykasowane.
Czytałem temat viewtopic.php?f=36&t=10023&p=191438#p191689 odnośnie czujnika pedału sprzęgła, lecz oglądałem go i bolec, który tam pracuje wychyla się i chowa prawidłowo. Czy mimo to problem może leżeć po jego stronie?
Od zakupu auta wydałem już na naprawy ponad 3,5k zł.... (wyszło znacznie więcej ale część kosztów podniósł komis gdzie kupiłem auto) proszę wybaczyć, że dopytuję o takie rzeczy ale mówiąc wprost nie mam już pieniędzy na wymianę części w ciemno.
Proszę o pomoc.
Edit: Śr paź 13, 2021 11:44
Dodam jeszcze, że dzisiaj pod komputerem sprawdzałem pracę pedału gazu, który według mnie działa prawidłowo. Standardowo komputer widzi 15%, a podczas delikatnego naciskania stopniowo % wzrastają. Reakcja silnika dopiero kiedy komputer widzi 20% wciśnięcia i leci do 2000 obrotów. Zamówiłem inną używaną przepustnice na podmiankę czy będzie jakaś różnica.
Piszę w sprawie mojej KIA Ceed, której jestem posiadaczem od 2 miesięcy.
Jest to 1.4 benzyna CVVT z 2010 roku, 95k przebiegu.
Mam problem z ruszaniem/przyspieszaniem/ogółem z dodawaniem gazu. Zacznę od tego, że na postoju na wolnych obrotach samochód bardzo dziwnie reaguje na pedał gazu. Po wciśnięciu pedału gazu do około jakiś 20% jest całkowity brak reakcji silnika, a po przekroczeniu tej granicy obroty od razu wskakują na około 2000 i ciągle delikatnie wzrastają mimo, że trzymam stopę w jednej pozycji. Praktycznie nie da się ustawić obrotów w zakresie ~700 (bieg jałowy) do 2000. Całość przekłada się na jazdę, tzn. najbardziej odczuwalne jest to podczas jazdy na pierwszym biegu kiedy auto niemal szarpie, mocno przyspiesza przy lekkim naciśnięciu gazu i mocno zwalnia po jego odpuszczeniu - tworzy się efekt kangura. Podczas ruszania jeśli nie załagodzi się tego sprzęgłem auto albo przydusi bo było za mało gazu ( czyli te martwe 20% naciśnięcia pedału ) albo wystrzeli jak z procy - czyli te 2000 obrotów na starcie.
Podczas jazdy na wyższych biegach nie jest to już tak uciążliwe (chyba ze względu na małą moc silnika ) ale mocno odczuwalne tzn. 20% martwej pracy pedału gazu, a potem mocne przyspieszenie. Dodam, że jak auto zacznie przyspieszać od ok. 20% wciśnięcia pedału nie widać zbyt wielkiej różnicy czy wcisnę pedał 30, 50 czy 80%. Jeśli trzyma się lekko wciśnięty pedał gazu podczas jednostajnej jazdy czasem czuć jakby silnik "łapał" i przyspieszał i przestawał - około tych 20% przyciśnięcia.
Auto kilka dni temu przeszło remont silnik ponieważ brało ok. 1L oleju na 500km - były zapieczone pierścienie. Najprawdopodobniej w aucie nie był wymieniany olej oraz po bardzo długim postoju. Przy okazji zostało wymienione sprzęgło, które też stwarzało problemy, został wymieniony rozrząd, planowanie głowicy, luzy zaworowe, panewki uszczelniacze, olej w skrzyni i coś tam jeszcze. Wcześniej wymieniłem świece, przeczyściłem przepustnice oraz map sensor. Dzisiaj wymieniłem pedał gazu na używkę i nic nie uległo zmianie (nie ma szans żeby 2 były tak samo uszkodzone). Problem gazu występował już przed remontem silnika.
Ogółem silnik pracuje chyba całkiem dobrze, równo, obroty nie falują, ma moc, pali od strzała. Autem jedzie się bardzo dobrze tylko ten gaz....
Dodam jeszcze, że występuje u mnie problem drgań silnika/całego auta po rozgrzaniu - ~700 obrotów oraz były 2 błędy wypadania zapłonu na 1 i 2 cylindrze. Mechanik mówił, że są to jeszcze stare błędy, które nie były wykasowane.
Czytałem temat viewtopic.php?f=36&t=10023&p=191438#p191689 odnośnie czujnika pedału sprzęgła, lecz oglądałem go i bolec, który tam pracuje wychyla się i chowa prawidłowo. Czy mimo to problem może leżeć po jego stronie?
Od zakupu auta wydałem już na naprawy ponad 3,5k zł.... (wyszło znacznie więcej ale część kosztów podniósł komis gdzie kupiłem auto) proszę wybaczyć, że dopytuję o takie rzeczy ale mówiąc wprost nie mam już pieniędzy na wymianę części w ciemno.
Proszę o pomoc.
Edit: Śr paź 13, 2021 11:44
Dodam jeszcze, że dzisiaj pod komputerem sprawdzałem pracę pedału gazu, który według mnie działa prawidłowo. Standardowo komputer widzi 15%, a podczas delikatnego naciskania stopniowo % wzrastają. Reakcja silnika dopiero kiedy komputer widzi 20% wciśnięcia i leci do 2000 obrotów. Zamówiłem inną używaną przepustnice na podmiankę czy będzie jakaś różnica.