mojaceed.pl

Objawu nie było z jakieś 9 miesięcy.

Dzisiaj znowu. Uruchomiłem auto (zimny silnik) potem jakieś 2 km jazdy. Zgasiłem. I po godzinie nie chciał się uruchomić. Przy pierwszym 4 sek. przekręceniu nic, potem 4 sek. znowu nic i za trzecim razem po 4 sek. kręcenia zaczął się budzić , lekko wstał i już w porządku. Zawsze tak samo, przy takim samym jeżdżeniu. Ale ostatni raz 9 miesięcy temu.
temperatura otoczenia 15 stopni. Rozrusznik kręci, szybko, sprawnie.

Olej zmieniany 2 tyg . temu. 3-4 mm powyżej max na zimnym silniku, 1 mm po 5 min.

Pisze o tym oleju, bo chyba kiedyś tez miałem w okolicach max jak był ten problem, a gdy olej był w połowie to raczej tak dziwnie nie zapalał.

Kiedyś sprawdzane na komputerze. Nic nie pokazał..

pozdrawiam

Webby napisał(a):Objawu nie było z jakieś 9 miesięcy.

Dzisiaj znowu. Uruchomiłem auto (zimny silnik) potem jakieś 2 km jazdy. Zgasiłem. I po godzinie nie chciał się uruchomić. Przy pierwszym 4 sek. przekręceniu nic, potem 4 sek. znowu nic i za trzecim razem po 4 sek. kręcenia zaczął się budzić , lekko wstał i już w porządku. Zawsze tak samo, przy takim samym jeżdżeniu. Ale ostatni raz 9 miesięcy temu.
temperatura otoczenia 15 stopni. Rozrusznik kręci, szybko, sprawnie.

Olej zmieniany 2 tyg . temu. 3-4 mm powyżej max na zimnym silniku, 1 mm po 5 min.

Pisze o tym oleju, bo chyba kiedyś tez miałem w okolicach max jak był ten problem, a gdy olej był w połowie to raczej tak dziwnie nie zapalał.

Kiedyś sprawdzane na komputerze. Nic nie pokazał..

pozdrawiam

Nie wiem czy olej tutaj ma coś do rzeczy, a czujnik położenia wału?

No komputer nic nie pokazuje.

A moze jakas woda w paliwie ktora trafia do silnika i gdy nie zdazy sie nagrzać i ta woda odoarowac..to pozniej problemy z odpalenoem...
Tak jakoś kombinuję

Webby napisał(a):No komputer nic nie pokazuje.

A moze jakas woda w paliwie ktora trafia do silnika i gdy nie zdazy sie nagrzać i ta woda odoarowac..to pozniej problemy z odpalenoem...
Tak jakoś kombinuję

Może paliwo się cofa ? Następnym razem spróbuj nie kręcić rozrusznikiem tylko włącz na zapłon ze 4 razy i dopiero odpalaj.

Webby napisał(a):Objawu nie było z jakieś 9 miesięcy.

Dzisiaj znowu. Uruchomiłem auto (zimny silnik) potem jakieś 2 km jazdy. Zgasiłem. I po godzinie nie chciał się uruchomić. Przy pierwszym 4 sek. przekręceniu nic, potem 4 sek. znowu nic i za trzecim razem po 4 sek. kręcenia zaczął się budzić , lekko wstał i już w porządku. Zawsze tak samo, przy takim samym jeżdżeniu. Ale ostatni raz 9 miesięcy temu.
temperatura otoczenia 15 stopni. Rozrusznik kręci, szybko, sprawnie.

Olej zmieniany 2 tyg . temu. 3-4 mm powyżej max na zimnym silniku, 1 mm po 5 min.

Pisze o tym oleju, bo chyba kiedyś tez miałem w okolicach max jak był ten problem, a gdy olej był w połowie to raczej tak dziwnie nie zapalał.

Kiedyś sprawdzane na komputerze. Nic nie pokazał..

pozdrawiam

Stań "dupą" auta do góry, kiedyś w dieslu coś tak sprawdzałem, może w benzynie też poskutkuje i pomoże w czymś.