Przedmuch spalin z korka wlewu oleju - D4EA 140KM
Napisane: 15 cze 2020 20:39
Jak już pisałem w innym wątku, trochę zaryzykowałem i kupiłem Pro Ceeda ze sporym przedmuchem spalin z korka wlewu oleju (D4EA). Szczerze mówiąc byłem pewien, że to padaka i puszcza na pierścieniach ale, po wymianie rozrządu, wymieniłem też uszczelniacze olejowe wtrysków, no a przy okazji wyjąłem wtryski, no a przy okazji wymieniłem uszczelki pod wtryskiwaczami
Jeden wtrysk był mocno zapieczony i wydobywałem go ze sporym stresem bo nie chciał puścić. Pechowo po wyciągnięciu uszczelka została, ale frez z allegro uratował sytuację.
Tak wyglądał wtrysk po wydobyciu:
https://drive.google.com/file/d/12-DVuL-Y8NRq_EsLGpQsTOQwDcJrlnx8/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1H3rfv0-tqxWcjeuNOuqD4eGkUK_XtTv6/view?usp=sharing
Parę godzin zeszło ale na koniec miła niespodzianka - zniknął przedmuch spalin z korka wlewu oleju!. Sprawdzałem nawet po dłuższej jeździe - jest ogromna różnica tzn podmuch z korka jest bo być musi ale nie ma spalin a wcześniej waliła smuga.
Niestety na tym samym cylindrze zauważyłem jakby wżer w tłoku (inne tłoki są czyste) co może wskazywać na lanie wtrysku. Wtryskiwacz wyjmę za jakiś czas i dam do sprawdzenia. Szczerze to bałem się, że mam już dziurę w tłoku i stąd te przedmuchy.
Fotka tłoka:
https://drive.google.com/file/d/1xxFBB9cIt2xSxqNXcjodeYhg5G6gpsf0/view?usp=sharing
Czy macie jakieś doświadczenie co może być na tym tłoku?
Jak policzę samodzielną wymianę rozrządu i dzisiejszą robotę to jestem tysiak do przodu
I przynajmniej wiem że porządnie to zrobiłem a nie jak te mendy które wcześniej kopały w tym silniku.
Jeden wtrysk był mocno zapieczony i wydobywałem go ze sporym stresem bo nie chciał puścić. Pechowo po wyciągnięciu uszczelka została, ale frez z allegro uratował sytuację.
Tak wyglądał wtrysk po wydobyciu:
https://drive.google.com/file/d/12-DVuL-Y8NRq_EsLGpQsTOQwDcJrlnx8/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1H3rfv0-tqxWcjeuNOuqD4eGkUK_XtTv6/view?usp=sharing
Parę godzin zeszło ale na koniec miła niespodzianka - zniknął przedmuch spalin z korka wlewu oleju!. Sprawdzałem nawet po dłuższej jeździe - jest ogromna różnica tzn podmuch z korka jest bo być musi ale nie ma spalin a wcześniej waliła smuga.
Niestety na tym samym cylindrze zauważyłem jakby wżer w tłoku (inne tłoki są czyste) co może wskazywać na lanie wtrysku. Wtryskiwacz wyjmę za jakiś czas i dam do sprawdzenia. Szczerze to bałem się, że mam już dziurę w tłoku i stąd te przedmuchy.
Fotka tłoka:
https://drive.google.com/file/d/1xxFBB9cIt2xSxqNXcjodeYhg5G6gpsf0/view?usp=sharing
Czy macie jakieś doświadczenie co może być na tym tłoku?
Jak policzę samodzielną wymianę rozrządu i dzisiejszą robotę to jestem tysiak do przodu
I przynajmniej wiem że porządnie to zrobiłem a nie jak te mendy które wcześniej kopały w tym silniku.