mojaceed.pl

Witajcie! Zakładam kolejny temat ponieważ chciałbym dopytać większą społeczność użytkowników ceeda o pewną kwestie. Otóż czy ktoś z was spotkał się z przypadkiem padniętej uszczelki pod głowicą bądź pękniętą głowicą? Mowa o 2.0 CRDI 140km. Zaczęło się od wywalania płynu do zbiorniczka, a potem na całkowitym zapowietrzaniu i rozrywaniu górnego węża chłodnicy. Test na obecność CO2 w układzie chłodzenia wyszedł pozytywnie stąd decyzja o zdjęciu głowicy, ale gołym okiem nie widać uszkodzeń uszczelki stąd moje pytanie o ewentualne pęknięcie. Proszę o szybką odpowiedź ponieważ wasza odpowiedź będzie decydowała o moich kolejnych krokach w tej sprawie. Pozdrawiam !!

Szybka odpowiedź - jak okiem nie widać to trzeba pomierzyć krzywiznę głowicy, powierzchnię bloku, prześwietlić głowicę rentgenem pod kątem ew. pęknięć.

Zdejmij uszczelkę i szukajcie wyżłobień między układem chłodzeniem i blokiem.

moro napisał(a):Zaczęło się od wywalania płynu do zbiorniczka, a potem na całkowitym zapowietrzaniu

Ja miałem w 1.6 T-GDI taką samą sytuację, a spowodował to padnięty termostat. U mnie nie było rozrywania węża ale płyn kończył w zbiorniczku zawsze.
Silnik przegrzał się dwa razy i było planowanie głowicy i bloku, w zasadzie generalny remont.

Przemek77- ja wiem co się w tym wypadku robi tylko z ceedami bardzo miałem do czynienia dlatego pytam was czy ktoś miał taki przypadek pęknięcia głowicy w tym silniku. Często gęsto głowice pękają w VAGach i PSA, ale o kii nie słyszałem stąd moje pytanie.
XON- w tym wypadku termostat poszedł na pierwszy strzał bo były czasami przypadki że płyn się gotował, a chłodnica zimna, ale jak się później okazało w układzie było za dużo spalin i robił bańkę „powietrza” i termostat się nie miał prawa otworzyć.

Jednak pękają i to jak widać bardzo. Po wyczyszczeniu głowicy widać dopiero że była w 5 miejscach spawana. W tym wypadku temat można zamknąć. Głowica do wymiany.